X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀
Odpowiedz

Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀

Oceń ten wątek:
  • DreamBee Ekspertka
    Postów: 150 462

    Wysłany: 1 lipca, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MimiM29 wrote:
    Hej, 12 dni po owulacji - test biały.
    Czekam na 🐒

    Przytulam 🫂

    👱‍♀️1986
    🧔1979

    Starania od 07.2023
  • Zbuntowana Autorytet
    Postów: 952 808

    Wysłany: 1 lipca, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć w nowym wątku lipcowym proszę cię nz dolnego strzelca vz nic nie liczę.... ehh... 11 lipiec wizyta gin... 26 świętuje imieniny....modd to będzie dla Was szczęśliwy czas... dziś BZ forum widzę same chińskie znaki...

    DreamBee lubi tę wiadomość

    mięśniak macicy usunięty 2017
    drożność jajowodów 2018
    niedoczynność tarczycy
    nadwaga
    euthyrox N 25
    ona&on 2016
    naturalny cud boy 2021
    poronienie 2023
    poronienie 2024
    staramy się o drugi cud..07.2023
    po drodze torbiele mięśniaki..
    wiek ah ten wiek..

    nadzieja zawsze umiera ostatnia...
  • DreamBee Ekspertka
    Postów: 150 462

    Wysłany: 1 lipca, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liwka wrote:
    Nawet nie zdążyłam dzisiaj zatestować, 🐒 była szybsza…

    Przytulam 🫂

    liwka lubi tę wiadomość

    👱‍♀️1986
    🧔1979

    Starania od 07.2023
  • brilka Autorytet
    Postów: 268 504

    Wysłany: 1 lipca, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, proszę o wpisanie na 24 lipca 🍀 Jestem już po krótkim urlopie, zresetowałam się po ciężkich miesiącach i wracam do regularnej suplementacji ☺️ W najbliższym czasie stawiamy swoje życie na głowie i czeka nas wiele zmian, mam nadzieję że lipiec dorzuci nam jeszcze jedną 🙈
    @PaulaG gratuluję ⏸️!

    Monk@, DreamBee, PaulaG lubią tę wiadomość

    🐈🐈‍⬛
    9 cs 🌼
  • DreamBee Ekspertka
    Postów: 150 462

    Wysłany: 1 lipca, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikolala wrote:
    I kicha mam plamienie nawet do 10 nie dotarłam🥲a coś czułam rano, że mnie na 🐒 zanosi bo charakterystyczne gilgotanie miałam w podbrzuszu i tych okolicach, na razie się nie rozkręca jeszcze mam cicho mini mikroskopijną nadzieję na krwawienie implementacyjne, bo to jasne dość wygląda, a patrzę w kalendarz, że jest 25 dzień cyklu więc pasuję na okres....

    Przytulam 🫂

    👱‍♀️1986
    🧔1979

    Starania od 07.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Admini chyba na urlopie 😜

    Anulek84 lubi tę wiadomość

  • Zbuntowana Autorytet
    Postów: 952 808

    Wysłany: 1 lipca, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy progesteron można zvsdac 10 dpo czy to już za późno?
    PaulaG geatulacje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 15:39

    PaulaG lubi tę wiadomość

    mięśniak macicy usunięty 2017
    drożność jajowodów 2018
    niedoczynność tarczycy
    nadwaga
    euthyrox N 25
    ona&on 2016
    naturalny cud boy 2021
    poronienie 2023
    poronienie 2024
    staramy się o drugi cud..07.2023
    po drodze torbiele mięśniaki..
    wiek ah ten wiek..

    nadzieja zawsze umiera ostatnia...
  • rolka355 Autorytet
    Postów: 337 477

    Wysłany: 1 lipca, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?

    202507032752.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 592 683

    Wysłany: 1 lipca, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?
    Nie. Bardziej tego, że coś na początku pójdzie nie tak, ale to przez wcześniejsze doświadczenie.

    💔28.03.2024

    ⏸️30.09.2024 🥹🙏🌈
    🩺21.10.2023 - ❤️
    🩺29.10.2024 - 1,93 cm 🦐🥹
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?

    Nie samej ciąży ale mam różne obawy o poród itd ale do tego daleka droga. Oczywiście powtórki z poronieniem też się obawiam :(
    Wydaje mi się że z tym się wiąże macierzyństwo najpierw martwienie o zajście potem o ciążę a potem czy dobrze rośnie się rozwija nie da się tego uniknąć.

  • liwka Znajoma
    Postów: 24 35

    Wysłany: 1 lipca, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?
    Ciąży nie boję się w ogóle, boję się bardziej macierzyństwa, że nie ogarnę😥

  • rolka355 Autorytet
    Postów: 337 477

    Wysłany: 1 lipca, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liwka wrote:
    Ciąży nie boję się w ogóle, boję się bardziej macierzyństwa, że nie ogarnę😥

    Tego też. Zwłaszcza różnych chorob i pogodzenia wszystkiego czasowo. Ja normalnie podziwiam osoby, które mają więcej dzieci. Dla mnie to niewykonalne.

    202507032752.png
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1163 1013

    Wysłany: 1 lipca, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Tego też. Zwłaszcza różnych chorob i pogodzenia wszystkiego czasowo. Ja normalnie podziwiam osoby, które mają więcej dzieci. Dla mnie to niewykonalne.

    Moje dzieci to maj 2018 i wrzesień 2019. Na prawdę to nie jest trudne. Ale po pierwszym zrozumiesz ze da sie ogarnąć wszystko 😄
    Tzn ja miewam burdel na kółkach np bez przesady np teraz pranie mi się piętrzy w cholere.. ale ogolnie wychowanie itp normalnie na lajcie

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
  • Lexia Autorytet
    Postów: 1552 3236

    Wysłany: 1 lipca, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?



    Bałam się przed pierwszą ciążą- ale nie ciąży, a samej zmiany życia, tej odpowiedzialności, czy będę serio to dziecko kochać, czy dam radę zmienić swoje życie pod dyktando niemowlęcia.
    Ciąża trafiła mi się serio super- bezobjawowa, bezrzygankowa, bezproblemowa, książkowa z brzuszkiem małym i widocznym tak serio dopiero w 6/7 miesiącu. Do porodu rzetelnie się przygotowywaliśmy oboje z mężem, regularna szkoła rodzenia, wybór dobrego szpitala, opłacona położna, masaże krocza i fizjoterapia uroginekologiczna- efekt taki, że na prawdę miałam PIĘKNY poród, który wspominam najlepiej z tego całego okresu, który chętnie bym powtórzyła i który serio był wspaniałym przeżyciem. Czułam się po jak na haju, tyle miałam w sobie powera i radości, czułam się jak superwoman 🦸🏼‍♀️ urodziłam do wody, bez nacięcia i bez pęknięcia, 3h po porodzie siedziałam w łóżku po turecku, piłam kawusie, włosy umyte, mejkap zrobiony 😅 także poród to wcale nie musi być rzeź, ja akurat nie umiem się doczekać drugiego 🙈😂
    Na szczęście obawy co do macierzyńskiego nieogarnięcia się nie sprawdziły. Jednak miłość do dziecka to serio jest ogromne i silne uczucie. Nie mówię, że nie bywało trudno, że nie płakałam z bezsilności czy że nie było spin z mężem. Nie zawsze mam i miałam porządek na chacie, nie zawsze obiad udało się ogarnąć. Ale też zmieniają się zupełnie priorytety i tyle, a czasem po prostu wiesz, że musisz i lecisz do przodu z frazą TOMINIETOMINIE w mózgu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 17:17

    rolka355, EwK, Nikolala, Zbuntowana, Britta lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️&👨🏼‍🦱'94
    Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻‍🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈‍⬛

    Pierworodna (4cs):
    event.png

    Rodzeństwo (1cs):
    23.08.24: ⏸️
    24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
    26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
    11.09.24(6+1): Pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i echem mikrozarodka z mikroserduszkiem ❤️
    16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1) i pięknie bijącym ❤️
    07.10.24(9+6): Alienik ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka :P Karta ciąży założona.
    28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Ku zaskoczeniu matki, najpewniej druga córka 🩷
    06.11.24: wizyta
    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 2714 3727

    Wysłany: 1 lipca, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się ciąży nic a nic nie bałam, może trochę porodu, ale bez paniki i zadręczania się myślami, było totalnie na luzie, bo też było co innego na głowie i nie było czasu na myślenie.

    Ale teraz, cały czas mam wątpliwości I się trochę boję, jak to będzie jak zajdę w ciążę z drugim dzieckiem, jak sobie poradzę z ciążą, jak potem z dwójką dzieci, czy mnie nie wyleją z pracy po powrocie, czy dziecko się zdrowe urodzi, czy będę miała wystarczająco czasu dla córki i milion innych myśli 😅 jak już zdecydowaliśmy, że się nie zabezpieczami i doszło do pierwszego zbliżenia to w trakcie prawie ataku paniki dostałam, że co ja wyprawiam, a jednak dalej w to brniemy

    EwK, Zbuntowana, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    9 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex, mleczko pszczele

    🔬08.2024 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️

    🔬11.2024 TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️ Prolaktyna 17,93✅️Testosteron 47,94 ✅️

    Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do tej pory -6kg)

    🗓 08.24 usg piersi✅️cytologia płynna✅️

    🔜15.11 estradiol, lh, fsh, shgb
    🔜18.11 Wit D3
  • rolka355 Autorytet
    Postów: 337 477

    Wysłany: 1 lipca, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Ja się ciąży nic a nic nie bałam, może trochę porodu, ale bez paniki i zadręczania się myślami, było totalnie na luzie, bo też było co innego na głowie i nie było czasu na myślenie.

    Ale teraz, cały czas mam wątpliwości I się trochę boję, jak to będzie jak zajdę w ciążę z drugim dzieckiem, jak sobie poradzę z ciążą, jak potem z dwójką dzieci, czy mnie nie wyleją z pracy po powrocie, czy dziecko się zdrowe urodzi, czy będę miała wystarczająco czasu dla córki i milion innych myśli 😅 jak już zdecydowaliśmy, że się nie zabezpieczami i doszło do pierwszego zbliżenia to w trakcie prawie ataku paniki dostałam, że co ja wyprawiam, a jednak dalej w to brniemy

    Rozumiem totalnie. Dzięki dziewczyny, czyli te obawy są normalne. 😉 Jak to mówią bój się i rób 😅.

    Darrika, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    202507032752.png
  • martysiaczki Autorytet
    Postów: 427 1028

    Wysłany: 1 lipca, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Życzę wam pięknego lipca i dużo ⏸️ na testach! 😘

    Zostawiam wiruski 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠

    rolka355, liwka, grazka0022, Darrika, bajkowadama, Frajda, Marteczka92, brilka, Monk@, Kinia92, Katsue, Anulek84, kasia97, Zbuntowana, DreamBee, ellevv, PaulaG, Paula6432 lubią tę wiadomość

    👧🏻1995
    🧑🏻1991

    28.05.2024 ⏸️ 13 dpo - beta 142,39 mIU/ml
    31.05.2024 - beta 432,00 mIU/ml
    18.06.2024 - 6,8 mm bejbika z bijącym serduszkiem ❤️
    29.07.2024 - niskie ryzyka - 6,5 cm szczęścia ❤️
    20.08.2024 - 130 g małego człowieka ❤️
    31.08.2024 - pierwsze kopniaki ❤️
    13.09.2024 - połówkowe, dziewczynka na pokładzie! 🩷
    29.10.2024 - mam już 860g!

    🔜 wizyta 19.11.2024

    💊 acard 150, prenasol dha, magne b6 forte, lactinova mama

    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 2714 3727

    Wysłany: 1 lipca, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Rozumiem totalnie. Dzięki dziewczyny, czyli te obawy są normalne. 😉 Jak to mówią bój się i rób 😅.

    Haha trochę tak, jak już się zrobi to potem się będzie myśleć co i jak 🤣 jedno mamy życie hehe

    rolka355 lubi tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    9 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex, mleczko pszczele

    🔬08.2024 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️

    🔬11.2024 TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️ Prolaktyna 17,93✅️Testosteron 47,94 ✅️

    Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do tej pory -6kg)

    🗓 08.24 usg piersi✅️cytologia płynna✅️

    🔜15.11 estradiol, lh, fsh, shgb
    🔜18.11 Wit D3
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 1103 958

    Wysłany: 1 lipca, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziś potwornie męczą dolegliwości zoladkowe..

    👰🏻‍♀️28 👨‍💼32

    Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..

    Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
    - APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
    - allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
    - celowana suplementacja, ładne amh
    - hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
    - stale letrox,hydroxychloroquina, acard
    - wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
    21/10 beta 2384 🍀
    Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
    Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
    10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
    Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀

    preg.png
  • Patrycja28. Koleżanka
    Postów: 67 13

    Wysłany: 1 lipca, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny u mnie dziś gorszy dzień. Strasznie dobijają mnie spotkania gdzie ktoś pyta o dziecko a kiedy a czemu nie teraz później będziecie żałować… wczoraj np teść zaczął, że nie mamy czy my wgl chcemy a jak chcemy to czemu nie. Później to nie będę miał z wnukiem biegać i w piłkę grać… z jednej strony go rozumiem ale z drugiej miałam ochotę i wyjść. Mój mąż podchodzi do tego z żartem i mowi no my dziecko? Przecież my nawet ze soba nie śpimy. Dziewczyny, jak sobie z tym radzicie? Wczorajsza wizyta skończyła się dla mnie płaczem. I wiecie co? Nawet nie chodzi że bolą takie dopytywanie się ale wczoraj wyobraziłam sobie jak byśmy mieli im oświadczyć że nie mogę mieć dzieci. W ich oczach podejrzewam że byłabym nikim.

‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ