Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć w nowym wątku lipcowym proszę cię nz dolnego strzelca vz nic nie liczę.... ehh... 11 lipiec wizyta gin... 26 świętuje imieniny....modd to będzie dla Was szczęśliwy czas... dziś BZ forum widzę same chińskie znaki...
DreamBee lubi tę wiadomość
mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
Cześć dziewczyny, proszę o wpisanie na 24 lipca 🍀 Jestem już po krótkim urlopie, zresetowałam się po ciężkich miesiącach i wracam do regularnej suplementacji ☺️ W najbliższym czasie stawiamy swoje życie na głowie i czeka nas wiele zmian, mam nadzieję że lipiec dorzuci nam jeszcze jedną 🙈
@PaulaG gratuluję ⏸️!Monk@, DreamBee, PaulaG lubią tę wiadomość
🐈🐈⬛
7 cs 🌼 -
Nikolala wrote:I kicha mam plamienie nawet do 10 nie dotarłam🥲a coś czułam rano, że mnie na 🐒 zanosi bo charakterystyczne gilgotanie miałam w podbrzuszu i tych okolicach, na razie się nie rozkręca jeszcze mam cicho mini mikroskopijną nadzieję na krwawienie implementacyjne, bo to jasne dość wygląda, a patrzę w kalendarz, że jest 25 dzień cyklu więc pasuję na okres....
Przytulam 🫂👱♀️1986
🧔1979
Starania od 07.2023 -
Admini chyba na urlopie 😜
Anulek84 lubi tę wiadomość
👩🦰 31🧔34
Starania od 01.2023
08.2023 ⏸️
10.2023 💔
02.2024 histeroskopia z wycięciem polipa
03.2024 leczenie stanu zapalnego endo
wyniki B12 ferrytyna kwas foliowy - bez szału
PLAN:
suplementacja w celu poprawy wyników
Badania hormonów -
Czy progesteron można zvsdac 10 dpo czy to już za późno?
PaulaG geatulacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 15:39
PaulaG lubi tę wiadomość
mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?2023 ⏸️💔👼
2024 ❓🙏 -
rolka355 wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?👱♀️'93
●V R2 homo ●MTHFR c.665C hetero, c.1286A hetero ●PAI-1 (4_5) hetero✖️
💔03.2024 -
rolka355 wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?
Nie samej ciąży ale mam różne obawy o poród itd ale do tego daleka droga. Oczywiście powtórki z poronieniem też się obawiam
Wydaje mi się że z tym się wiąże macierzyństwo najpierw martwienie o zajście potem o ciążę a potem czy dobrze rośnie się rozwija nie da się tego uniknąć.👩🦰 31🧔34
Starania od 01.2023
08.2023 ⏸️
10.2023 💔
02.2024 histeroskopia z wycięciem polipa
03.2024 leczenie stanu zapalnego endo
wyniki B12 ferrytyna kwas foliowy - bez szału
PLAN:
suplementacja w celu poprawy wyników
Badania hormonów -
rolka355 wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?
-
liwka wrote:Ciąży nie boję się w ogóle, boję się bardziej macierzyństwa, że nie ogarnę😥
Tego też. Zwłaszcza różnych chorob i pogodzenia wszystkiego czasowo. Ja normalnie podziwiam osoby, które mają więcej dzieci. Dla mnie to niewykonalne.2023 ⏸️💔👼
2024 ❓🙏 -
rolka355 wrote:Tego też. Zwłaszcza różnych chorob i pogodzenia wszystkiego czasowo. Ja normalnie podziwiam osoby, które mają więcej dzieci. Dla mnie to niewykonalne.
Moje dzieci to maj 2018 i wrzesień 2019. Na prawdę to nie jest trudne. Ale po pierwszym zrozumiesz ze da sie ogarnąć wszystko 😄
Tzn ja miewam burdel na kółkach np bez przesady np teraz pranie mi się piętrzy w cholere.. ale ogolnie wychowanie itp normalnie na lajcie -
rolka355 wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy też boicie się ciąży? Ja bym chciała, ale mega się boję wszystkiego, w sumie że wszystko może pójść nie tak. Jeszcze były nagłaśniane te sprawy kobiet, które zmarły. Jakoś mega mnie to przytłoczyło. Teraz nawet się zastanawiam czy ten strach i stres mnie nie blokuje. Czy też tak macie?
Bałam się przed pierwszą ciążą- ale nie ciąży, a samej zmiany życia, tej odpowiedzialności, czy będę serio to dziecko kochać, czy dam radę zmienić swoje życie pod dyktando niemowlęcia.
Ciąża trafiła mi się serio super- bezobjawowa, bezrzygankowa, bezproblemowa, książkowa z brzuszkiem małym i widocznym tak serio dopiero w 6/7 miesiącu. Do porodu rzetelnie się przygotowywaliśmy oboje z mężem, regularna szkoła rodzenia, wybór dobrego szpitala, opłacona położna, masaże krocza i fizjoterapia uroginekologiczna- efekt taki, że na prawdę miałam PIĘKNY poród, który wspominam najlepiej z tego całego okresu, który chętnie bym powtórzyła i który serio był wspaniałym przeżyciem. Czułam się po jak na haju, tyle miałam w sobie powera i radości, czułam się jak superwoman 🦸🏼♀️ urodziłam do wody, bez nacięcia i bez pęknięcia, 3h po porodzie siedziałam w łóżku po turecku, piłam kawusie, włosy umyte, mejkap zrobiony 😅 także poród to wcale nie musi być rzeź, ja akurat nie umiem się doczekać drugiego 🙈😂
Na szczęście obawy co do macierzyńskiego nieogarnięcia się nie sprawdziły. Jednak miłość do dziecka to serio jest ogromne i silne uczucie. Nie mówię, że nie bywało trudno, że nie płakałam z bezsilności czy że nie było spin z mężem. Nie zawsze mam i miałam porządek na chacie, nie zawsze obiad udało się ogarnąć. Ale też zmieniają się zupełnie priorytety i tyle, a czasem po prostu wiesz, że musisz i lecisz do przodu z frazą TOMINIETOMINIE w mózguWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 17:17
rolka355, EwK, Nikolala, Zbuntowana, Britta lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 2+👧🏼+🐱
Pierworodna (4cs):
10.12.21: ⏸️
04.01.22: Zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
10.02.22 (12+1): I. prenatalne: wszystko oki, niskie ryzyka wad. Bardziej dziewczynka 🥰👸🏼
05.04.22 (19+6): Połówkowe ❤️ 342g zdrowej Córci
13.06.22(29+5): III. prenatalne, wszystko oki. Waga 1536g 👌🏻
22.08.2022 o 12:18 przychodzi na świat nasz Cudzik 💜3260g i 56cm
Rodzeństwo (1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24: (3+4)Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24: (6+1) Pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i echem mikrozarodka z mikroserduszkiem
16.09.24: (6+6) Wizyta gin NFZ
-
Ja się ciąży nic a nic nie bałam, może trochę porodu, ale bez paniki i zadręczania się myślami, było totalnie na luzie, bo też było co innego na głowie i nie było czasu na myślenie.
Ale teraz, cały czas mam wątpliwości I się trochę boję, jak to będzie jak zajdę w ciążę z drugim dzieckiem, jak sobie poradzę z ciążą, jak potem z dwójką dzieci, czy mnie nie wyleją z pracy po powrocie, czy dziecko się zdrowe urodzi, czy będę miała wystarczająco czasu dla córki i milion innych myśli 😅 jak już zdecydowaliśmy, że się nie zabezpieczami i doszło do pierwszego zbliżenia to w trakcie prawie ataku paniki dostałam, że co ja wyprawiam, a jednak dalej w to brniemyEwK, Zbuntowana, Zbuntowana lubią tę wiadomość
33👧 37🧑
🐈🐈⬛🐈
💕2014
👰♂️🤵2018
🤰2019 po roku starań i ciąży biochemicznej
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia
Starania o rodzeństwo:
Od 04.2024
7 cs start!🤞
⏳️do listopada/grudnia
💊 naturell folian, d-vitum k2 forte max, selen, chrom complex (chrom, B6,cynk,niacyna,inulina), metylo B12 naturell
🔬08.2024 - morfologia, mocz, transaminaza, ferrytyna, glukoza cholesterol hdl, ldl, kwas foliowy, b12 ✅️
TSH 2,03
Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do zrzucenia 13kg, już stracone 6 kg)
🗓 22.08 usg piersi - wszystko ok✅️
🗓 27.08 cytologia na podłożu płynnym - ok✅️ -
Darrika wrote:Ja się ciąży nic a nic nie bałam, może trochę porodu, ale bez paniki i zadręczania się myślami, było totalnie na luzie, bo też było co innego na głowie i nie było czasu na myślenie.
Ale teraz, cały czas mam wątpliwości I się trochę boję, jak to będzie jak zajdę w ciążę z drugim dzieckiem, jak sobie poradzę z ciążą, jak potem z dwójką dzieci, czy mnie nie wyleją z pracy po powrocie, czy dziecko się zdrowe urodzi, czy będę miała wystarczająco czasu dla córki i milion innych myśli 😅 jak już zdecydowaliśmy, że się nie zabezpieczami i doszło do pierwszego zbliżenia to w trakcie prawie ataku paniki dostałam, że co ja wyprawiam, a jednak dalej w to brniemy
Rozumiem totalnie. Dzięki dziewczyny, czyli te obawy są normalne. 😉 Jak to mówią bój się i rób 😅.Darrika, Zbuntowana lubią tę wiadomość
2023 ⏸️💔👼
2024 ❓🙏 -
Hej dziewczyny!
Życzę wam pięknego lipca i dużo ⏸️ na testach! 😘
Zostawiam wiruski 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠rolka355, liwka, grazka0022, Darrika, bajkowadama, Frajda, Marteczka92, brilka, Monk@, Kinia92, Katsue, Anulek84, kasia97, Zbuntowana, DreamBee, ellevv, PaulaG, Paula6432 lubią tę wiadomość
👧🏻1995
🧑🏻1991
28.05.2024 ⏸️ 13 dpo - beta 142,39 mIU/ml
31.05.2024 - beta 432,00 mIU/ml
18.06.2024 - 6,8 mm bejbika z bijącym serduszkiem ❤️
29.07.2024 - niskie ryzyka - 6,5 cm szczęścia ❤️
20.08.2024 - 130 g małego człowieka ❤️
31.08.2024 - pierwsze kopniaki ❤️
13.09.2024 - połówkowe, dziewczynka na pokładzie! 🩷
🔜 wizyta 08.10.2024
💊 acard 150, prenasol dha, magne b6 forte
-
rolka355 wrote:Rozumiem totalnie. Dzięki dziewczyny, czyli te obawy są normalne. 😉 Jak to mówią bój się i rób 😅.
Haha trochę tak, jak już się zrobi to potem się będzie myśleć co i jak 🤣 jedno mamy życie hehe
rolka355 lubi tę wiadomość
33👧 37🧑
🐈🐈⬛🐈
💕2014
👰♂️🤵2018
🤰2019 po roku starań i ciąży biochemicznej
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia
Starania o rodzeństwo:
Od 04.2024
7 cs start!🤞
⏳️do listopada/grudnia
💊 naturell folian, d-vitum k2 forte max, selen, chrom complex (chrom, B6,cynk,niacyna,inulina), metylo B12 naturell
🔬08.2024 - morfologia, mocz, transaminaza, ferrytyna, glukoza cholesterol hdl, ldl, kwas foliowy, b12 ✅️
TSH 2,03
Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do zrzucenia 13kg, już stracone 6 kg)
🗓 22.08 usg piersi - wszystko ok✅️
🗓 27.08 cytologia na podłożu płynnym - ok✅️ -
Mnie dziś potwornie męczą dolegliwości zoladkowe..- starania od 2023, strata 03 2023; max beta ok 60, sporo badań po jednej stracie
- przerwa w staraniach 04 2023 - 05 2024 (diagnostyka, wykrycie zespołu antyfosfolipidowego, przerwa na 6msc stosowania hydroksychlorochiny zalecona przez immunolog)
- przeciwciała zespołu antyfosfolipidowego i Sjörgena (acard, hydroksychlorochina, brak objawów lub incydentów zakrzepowych, wyniki przeciwciał się poprawiają)
- allo mlr, cross match ok po stracie w 2023
- Kir Bx (jednak 1 implantacyjny)
- hashimoto w remisji (1 ciaza tsh 3, w 2 ciazy 1,4, na codzien obecnie 1)
- 28 lat
- regularne cykle, owulacje, hormony w normie, zdrowy styl życia...
- AMH 6 (bez pcos) 😊, wysoki poziom kwasu foliowego, b12, odpowiednia homocysteina i ferrytyna, wit D 💪
Wznowienie starań czerwiec 2024
- 2cs ciaza biochemiczna (max beta 13, był acard, heparyna, encorton, progesteron, letrox, hydroksychlorochina)
Czekamy na konsultacje z lekarzem i plan działania -
Hej dziewczyny u mnie dziś gorszy dzień. Strasznie dobijają mnie spotkania gdzie ktoś pyta o dziecko a kiedy a czemu nie teraz później będziecie żałować… wczoraj np teść zaczął, że nie mamy czy my wgl chcemy a jak chcemy to czemu nie. Później to nie będę miał z wnukiem biegać i w piłkę grać… z jednej strony go rozumiem ale z drugiej miałam ochotę i wyjść. Mój mąż podchodzi do tego z żartem i mowi no my dziecko? Przecież my nawet ze soba nie śpimy. Dziewczyny, jak sobie z tym radzicie? Wczorajsza wizyta skończyła się dla mnie płaczem. I wiecie co? Nawet nie chodzi że bolą takie dopytywanie się ale wczoraj wyobraziłam sobie jak byśmy mieli im oświadczyć że nie mogę mieć dzieci. W ich oczach podejrzewam że byłabym nikim.