Listopadowe szczęścia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mi w OvuView podoba sie wykres temperatur, fajny graficznie i czytelny, mozna dodawac duzo opcji... Flo jakos do mnie nie przemawia, sama nie wiem czemu.
Dziewczyny, nie wyrabiam juz psychicznie. Pol dnia przeplakalam, wlasciwie bez powodu, wszystko mnie denerwuje, juz czwarty raz w ciagu dwoch dni poklocilam sie z mezem, z reszta nie tylko z nim... Krotko mowiac mam tak potezna hustawke nastrojow, ze momentami sobie z nia nie radze Czasem zarwie mnie w podbrzuszu i nic wiecej, chce zeby sie juz skonczyl ten cykl, mam dosyc samej siebie ( -
Ola, dajesz rade, nas wszystkie wykańczają niepowodzenia, sle kiedys zostanie nam to wynagrodzone, zobaczysz!
Kark - jak kładziesz po kolei? A co z kąpielą? Chyba miałabym poczucie ze pare godzin ogarniam i usypiam. Wole zrobic to za jestem zamachem. Tylko ma mam na razie dwójkę z roznica niecałych 3 lat i fajnie sie ze soba dogadują. Ciekawe czy duzo trudniej bedzie z trójka... odczułaś duza zmiane? U nas bylaby roznica niecałych 7 lat w stosunku do starszego i 4 do młodszego. Pracuje wlasnie na 3/4 plus raz w tygodniu na 3 godzinki jade do pracy dodatkowej. Jest w sam raz, dopóki mi popołudniowe zmiany nie wypadną. No i teraz ta podyplomowke zaczęłam, ale to tylko do czerwca:)
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Ola31 wrote:Dziewczyny jakiś mega dół mnie łapie. Starania nie wychodzą...mam wrażenie, że nic mi się nie udaje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 14:06
-
Nikodemka wrote:Mi w OvuView podoba sie wykres temperatur, fajny graficznie i czytelny, mozna dodawac duzo opcji... Flo jakos do mnie nie przemawia, sama nie wiem czemu.
Dziewczyny, nie wyrabiam juz psychicznie. Pol dnia przeplakalam, wlasciwie bez powodu, wszystko mnie denerwuje, juz czwarty raz w ciagu dwoch dni poklocilam sie z mezem, z reszta nie tylko z nim... Krotko mowiac mam tak potezna hustawke nastrojow, ze momentami sobie z nia nie radze Czasem zarwie mnie w podbrzuszu i nic wiecej, chce zeby sie juz skonczyl ten cykl, mam dosyc samej siebie (
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Ja standardowo zdycham jak to w @.Jutro małż ma uro nie bedzie prezentu w postaci 2 kresek to sobie flaszke wypijemy
Lami, Domi_tur, speakyourmind93, Anhydra, fiorella82, Izaw lubią tę wiadomość
-
Nawiązując do rozmowy z poprzedniej strony, współczuję, że Wasze dzieci musiały pójść do szkoły jako 6-latki. W mojej klasie 80% dzieci kończyło 6 lat pomiędzy październikiem a grudniem będąc już w 1szej klasie. Teraz "moje maluszki" poszły do czwartej klasy, radzą sobie co prawda wspaniale, ale ja wyszłam z założenia, że w pierwszej klasie jest nauka przez zabawę, bo zniechęciłyby się zupełnie do szkoły. Później nadrabialiśmy jak dojrzeli troszkę emocjonalnie. Ale niestety, niektóre deficyty, jakie wywołał u tej klasy ten "fantastyczny" pomysł, nie są do nadrobienia. Więc moja rada - nie przyspieszać, niech wybawią się w zerówce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 14:17
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Beti82 wrote:Ja standardowo zdycham jak to w @.Jutro małż ma uro nie bedzie prezentu w postaci 2 kresek to sobie flaszke wypijemy
Ja 22 grudnia biorę ślub, zaczęliśmy się starać już teraz bo ciągle gadałam że to pewnie długo potrwa to trzeba zacząć trenować i teraz toast będę wznosić winem bezalkoholowym a Mój z dnia na dzień jest coraz bardziej przerażony haha chyba dotarło do niego, że jak wszystko będzie dobrze i maluszek się pojawi na świecie to nie będzie już w sobotę spania do 11SylwiaLu lubi tę wiadomość
-
TAgagusia wrote:To nie jest zły znak - w tamtym cyklu w ktorym zaszłam, choc nz krótko, pierwszy raz od daaawna sud poryczalam - a generalnie to twarda jestem. Wiec moooze akurat:) kiedy testujesz?
Testuję w niedzielę.
Mam cichą nadzieje, ze moze ten nastroj nie jest zlym znakiem, ale u mnie w ostatnio co cykl pojawiaja sie jakies nowe objawy i zawsze konczy sie @... A ja juz naprawde mam dosc l, ze od owulacji do okresu nie moge normalnie funkcjonowac
-
Domi_tur wrote:Dobra flaszka nie jest zła
Ja 22 grudnia biorę ślub, zaczęliśmy się starać już teraz bo ciągle gadałam że to pewnie długo potrwa to trzeba zacząć trenować i teraz toast będę wznosić winem bezalkoholowym a Mój z dnia na dzień jest coraz bardziej przerażony haha chyba dotarło do niego, że jak wszystko będzie dobrze i maluszek się pojawi na świecie to nie będzie już w sobotę spania do 11Anhydra lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:O kurde to odwazna jestes heh Ja slub bralam w maju ale nie chcialam starac sie przed po 1 -ze jestem nerwus i przygotowania mnie wykonczyly .a po 2 chyba bym sie bala ,ze jak zajde to moge sie zle czuc.Ja jak tylko weszlam na sale to piłam jeden za drugim heheh musialam wyluzowac
Bierzemy tylko cywilny i robimy obiad dla rodziny w restauracji, a potem kto chce to wpadnie na drinka do nas, może dlatego nie miałam spiny
Heh zawsze się zastanawiałam czy panny młode piją tyle wody z kieliszka czy naprawdę zapijają stres
Nona lubi tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Bierzemy tylko cywilny i robimy obiad dla rodziny w restauracji, a potem kto chce to wpadnie na drinka do nas, może dlatego nie miałam spiny
Heh zawsze się zastanawiałam czy panny młode piją tyle wody z kieliszka czy naprawdę zapijają stresDomi_tur, Anhydra, fiorella82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAga u nas 8 lat między 1szą a 3cią
Jest kolacja wspólnie, potem kąpiel (maluchy razem, córka odkąd ma wdż w szkole chce osobno -_-), potem syn idzie oglądać bajke, ja usypiam najmłodszą, najstarsza się kapie. Jak skończy to idzie z młodym się bawić. Jak bobas śpi to usypiam średniaka, a najstarsza ogląda tv. Jak młody śpi, to córka czyta u siebie i gadamy chwilę albo siedzi z nami jak jest film dostosowany do jej wieku, potem idzie spać.
Fakt, czas "usypiania" to jakieś 1-1.5h... Ale dzięki temu mam czas podczas usypiania tylko dla średniego i tylko dla najstarszej
A tak rano mąż albo ja zawozimy do szkoły i przedszkola, a po południu najstarsza wraca gimbusem ze szkoły, najmłodsza wtedy ma drzemkę, więc ja szybko wsiadam w auto i jadę po syna do przedszkolaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 14:47
smeg lubi tę wiadomość
-
Ja bym chciała 3
Ale dwójkę teraz, a 3 za jakies 10 lat może :p
Jak mi się zatęskni
Eh, tracę nadzieje.
Jedynie trzyma mnie ten progesteron, który urósł.
Aż mam ochotę jutro zrobić powtórkę ...02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Ja dolącze do tych z dołkiem.
Przeanalizowałam dwa wykresy ,piekny estradiol miałam objawy i d$#@ . Temperatura nie wspólgra z owu((niby niedzielna) a znowu jak tempka wskazuje na owu we wtorek to ani testy ani objawy na nia nie wskazuja.. buuu