X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Listopadowe testowanie 2016 ;)
Odpowiedz

Listopadowe testowanie 2016 ;)

Oceń ten wątek:
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 17 października 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justata wrote:
    K22 Test robilas?

    No i zrobiłam test. To nie było zapalenie pęcherza. O ja głupia.
    Trzymam kciuki dziewczyny i możecie mi wierzyć, że będzie dobrze. Właśnie zrezygnowałam z marzeń o maleństwie, zmieniłam pracę i bach.
    Mam nadzieję, że tym razem skończy się szczęśliwie, czego i Wam życzę :*

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 17 października 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli że pozytywny???

  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 17 października 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiCha4811 wrote:
    ktosiowa co tam??? ciążunia czy odpuszczasz testowanie, co sie stało?
    Nie będzie działań w odpowiednim czasie...
    No nic, moze.... grudzień?

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 17 października 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Ali wrote:
    Co tam kobietki u Was słychać w tak okropną pogodę ?

    Jeśli mi się uda testowanie w listopadzie to znowu będzie termin na lipiec :-( Ja dzisiaj jestem w strasznym humorze w sumie od wczoraj :-( ale nie będę was dołować.
    Ty możesz - dołuj , co sie dzieje

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 17 października 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    89viola wrote:
    Kobitki jestem przeziębiona gardło i kaszel. ..ale nie odpuszczam starań. ...biorę w razie czego leki które można bezpiecznie brać w ewentualnej ciąży. ..testować będę 4 listopada☺tylko boje się czy jajeczko będzie "normalne" jak obecnie choruje. Gorączki nie mam.Pozdrawiam
    Ja tez 4 ;-)

    I zdrowka

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 17 października 2016, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ktosiowa wrote:
    Nie będzie działań w odpowiednim czasie...
    No nic, moze.... grudzień?

    czuje Twoją sytuacje, mam męża często w delegacji, czasem sie zdarza że nie ma go w najbardziej sprzyjąjących momentach :/
    główka do góry, napij sie winka póki mozesz, a w grudniu moze bedzie prezent na swieta :D

    Basik83 lubi tę wiadomość

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 18 października 2016, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę chyba nici z tego cyklu.
    Mam 15dc a od wczoraj testy owu bladziochy , testy szalaly ( pozytywne/ prawie pozytywne) 11ego i 12ego dnia cyklu a nigdy tak nie mam, przeważnie jeśli zdarzy się cud i test jest pozytywny to 16 dc. Dzisiaj miałam wyższą tempkę ale tylko o 0,3 stopnia (z 36,2 na 36.5) Więc to nie jest skok wywołany wydzielanym po owulacji progesteronem. Zazwyczaj mam takie małe wzrosty tempki, tylko chyba z 3 razy miałam faktyczną owulacje ze skokiem tempki do 36.7 -36.8
    Więc dla wlasnego spokoju czekam tylko do jutra jeśli temperatura nie wzrośnie bardziej to zakładam że w tym miesiącu fiasko i bedziemy testować w grudniu z ktosiowa ;-)

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 18 października 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie, ja od rana jakiś pech. Jak nie debile kierowcy, to potem korki, pociąg opóźnienie a na stacji drzwi zablokowane więc 4 wagony trzeba było przejść do wyjścia, ehhh. Jestem spóźniona do pracy!!!

    K22 jesteś w ciąży???

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 18 października 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 chyba lubi utrzymywać tłum w napięciu :d ale z tego co napisała wynika że jest i to pełną gębą :D

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 18 października 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak k22jest w ciazy ;-)

    Ja po wizycie u gina mam zielone.swiatlo niby wszystko ok ;-)

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Mama Ali Autorytet
    Postów: 549 167

    Wysłany: 18 października 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 jeśli to prawda że jesteś w ciązy to serdecznie ci gratuluję :-)

    Aicha do tej pory mam chujowy humor przepraszam za to wyrażenie ale mam takie dziwne obawy że ja już swojego M wcale nie podniecam i wkurza mnie to że jak kładziemy się spać to on opatula się kołdrą jakby wcale nie chciał mnie tykać czy coś w tym stylu :-( gdybym chciała się przytulić do kołdry to zrobiłabym to, mówiłam mu dzisiaj o tym a on stwierdził że sobie coś wymyśliłam przecież wiem jak jest i strasznie się z tym czuję :-( :-( od 3-ech dni nawet mnie nie dotykał tylko by chciał żebym ja jemu zrobiła loda itd sorry.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 16:10

    y945qxj.pnglwafjpi.png71ykwdg.png
  • marzymisie Autorytet
    Postów: 646 104

    Wysłany: 18 października 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 gratuluję!

  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 19 października 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Ali wrote:
    K22 jeśli to prawda że jesteś w ciązy to serdecznie ci gratuluję :-)

    Aicha do tej pory mam chujowy humor przepraszam za to wyrażenie ale mam takie dziwne obawy że ja już swojego M wcale nie podniecam i wkurza mnie to że jak kładziemy się spać to on opatula się kołdrą jakby wcale nie chciał mnie tykać czy coś w tym stylu :-( gdybym chciała się przytulić do kołdry to zrobiłabym to, mówiłam mu dzisiaj o tym a on stwierdził że sobie coś wymyśliłam przecież wiem jak jest i strasznie się z tym czuję :-( :-( od 3-ech dni nawet mnie nie dotykał tylko by chciał żebym ja jemu zrobiła...

    Niestety to jest typowy przykład egoizmu z jego strony, niestety tez to przerabialiśmy mimo tego ze nasze małżeństwo ma mały staż, też byłam załamana bo mimo wszystko chyba nie jest tak źle z moim seksapilem, przyjaciółka poradziła mi tak : nie proś się tylko przyciagnij jego uwagę, seksowna koronkowa 'pizamka' najlepiej czarna i jak się zainteresuje to Ty nie masz ochoty na s. A pizamke kupiłaś dla siebie żeby podnieść swoją samoocenę, nie daj mu się dotykać (tylko bądź spokojna a nie opryskliwa) załóż ją np za dwa dni i pokaż że dziś masz ochotę i może działać.
    Jak to usłyszałam to popukalam w głowę bo nie jestem typem kobiety paradujacej w seksownych ciuszkach, ale wzięła mnie do h&m i pomogła wybrać seksi pizamke, jeśli chcesz to wyśle Ci model który wybraliśmy, zrobiłam jak mówiła, mąż oszalał, a jak powiedziałam proszę nie macaj mnie bo jestem zmęczona dzis nie mam ochoty, wybuchł ze po co go kusze, odparlam że myślałam ze już go totalnie nie ruszam a pizamke kupiłam by sama dla siebie poczuć się seksi ponieważ jego brak zainteresowania mną i moimi potrzebami bliskości sprawił ze moja samoocena spadła , chwilę był obrażony potem wręcz prosił czy może podotykac (w życiu bym nie pomyślała ze będzie prosił !) , spokojnie poprosiłam aby tego nie robił bo chcę spać, odpuścił a za jakąś godzinę przytulil się do moich pleców i smyral mnie.
    Tydzień później mieliśmy miesięcznice i znów założyłam to i pokazałam mu że chcę, hehe , rzucił się to mało powiedziane !
    Oczywiście nie zagwarantuje że każdy mąż tak zareaguje ale chyba warto spróbować i OCZYWIŚCIE nie chodzi absolutnie o to by zrobić mu na złość, nigdy mężowi i dzieciom nie róbcie na złość :-*

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 19 października 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Ali wrote:
    K22 jeśli to prawda że jesteś w ciązy to serdecznie ci gratuluję :-)

    Aicha do tej pory mam chujowy humor przepraszam za to wyrażenie ale mam takie dziwne obawy że ja już swojego M wcale nie podniecam i wkurza mnie to że jak kładziemy się spać to on opatula się kołdrą jakby wcale nie chciał mnie tykać czy coś w tym stylu :-( gdybym chciała się przytulić do kołdry to zrobiłabym to, mówiłam mu dzisiaj o tym a on stwierdził że sobie coś wymyśliłam przecież wiem jak jest i strasznie się z tym czuję :-( :-( od 3-ech dni nawet mnie nie dotykał tylko by chciał żebym ja jemu zrobiła...

    Niestety to jest typowy przykład egoizmu z jego strony, niestety tez to przerabialiśmy mimo tego ze nasze małżeństwo ma mały staż, też byłam załamana bo mimo wszystko chyba nie jest tak źle z moim seksapilem, przyjaciółka poradziła mi tak : nie proś się tylko przyciagnij jego uwagę, seksowna koronkowa 'pizamka' najlepiej czarna i jak się zainteresuje to Ty nie masz ochoty na s. A pizamke kupiłaś dla siebie żeby podnieść swoją samoocenę, nie daj mu się dotykać (tylko bądź spokojna a nie opryskliwa) załóż ją np za dwa dni i pokaż że dziś masz ochotę i może działać.
    Jak to usłyszałam to popukalam w głowę bo nie jestem typem kobiety paradujacej w seksownych ciuszkach, ale wzięła mnie do h&m i pomogła wybrać seksi pizamke, jeśli chcesz to wyśle Ci model który wybraliśmy, zrobiłam jak mówiła, mąż oszalał, a jak powiedziałam proszę nie macaj mnie bo jestem zmęczona dzis nie mam ochoty, wybuchł ze po co go kusze, odparlam że myślałam ze już go totalnie nie ruszam a pizamke kupiłam by sama dla siebie poczuć się seksi ponieważ jego brak zainteresowania mną i moimi potrzebami bliskości sprawił ze moja samoocena spadła , chwilę był obrażony potem wręcz prosił czy może podotykac (w życiu bym nie pomyślała ze będzie prosił !) , spokojnie poprosiłam aby tego nie robił bo chcę spać, odpuścił a za jakąś godzinę przytulil się do moich pleców i smyral mnie.
    Tydzień później mieliśmy miesięcznice i znów założyłam to i pokazałam mu że chcę, hehe , rzucił się to mało powiedziane !
    Oczywiście nie zagwarantuje że każdy mąż tak zareaguje ale chyba warto spróbować i OCZYWIŚCIE nie chodzi absolutnie o to by zrobić mu na złość, nigdy mężowi i dzieciom nie róbcie na złość :-*

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 19 października 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie raz u mnie bylo podobnie z mezem.myslal ze skpro juz bez zabezpieczenia sie kochamy i.staramy sie o dzidzie to on juz nic nie musi podczas seksu.na szczescie poki co odpukac sie to zmienilo.;-)

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 19 października 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to raczej odwrotnie ;) Ale nie narzekam, zawsze jest szczęśliwy finał. Mój mąż uwielbia te starania bo po tylu latach taki częsty sex jakoś na nowo odkrył w nas pożądanie, hahaha :D

    Miłego poranka !!!

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • Darkam11 Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 19 października 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dziewczyny w październiku się nie udało, wiec listopad będzie szczęśliwy. (9lat temu to wlasnie listopad był szczęśliwy). Zapiszecie mnie na 17. 11. Dzięki i trzymam kciuki za wszytkie.

  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 19 października 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My zq cb rowniez

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 19 października 2016, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzis@ takze prosze mnie wpisac na25:)3 lata temu zaszlam w listopadzie:)

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 19 października 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie bylo skoku tempki więc pewnie będzie grudzień ale oczywiście jeśli @ się nie zjawi to tescik zrobię, a co, dużo mam :-D dostałam od przyjaciółki która zaszła po dwóch latach starań, dwa dni temu pierwszy raz czułam jak jej synek kopie przez brzuch nigdy wcześniej nie odwazylam się pomacac ciazowego brzucha i było to niesamowicie poruszające doświadczenie, moja macierzynska wyobraźnia szalała , jeszcze bardziej zapragnęłam dziecka, ale spokojnie staram się odpuszczać całą nerwowke i spinanie z tym związane. W listopadzie jeśli będzie@ to ostatni raz wprowadzam nowe leki i suple i chyba mogę wam zdradzić moje postanowienie noworoczne zeby juz nabrało mocy: jeśli nie zajde do końca roku to odstawiam wszystko co tylko mogę (eutyrox i bromek niestety zostają) wszelkie leki, suplementy , zele, niech sie dzieje wola Boża naturalnymi drogami skoro rok szpikowania się nie pomógł to przynajmniej mój żołądek i wątroba odpoczna :-) :-) :-)

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ