Listopadowe testowanie 2016 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Karola - mama Julci i ... ? wrote:Hejka jakoś nie miałam okazji wcześniej do was wejść ale jestem . A mąż hmm żyje żyje hehehe ale jak tak będzie do środy może ni dożyć kurczemjakmon mnie wnerwia dzisiaj znowu masakra a najbardziej mnie denerwuje jak pyta się co mi jest no kurcze 5 przypadalby termin porodu naszego maluszka im bliżej tym mi jest bardziej smutno a on wesolutki no szlak mnie trafia ale nic mu jeszcze nie powiem wygrane mu 5 jak się nie domyśli dalmmu kartę ciąży ale i tak wątpię za zakuma
Kurcze wysłałam go do sklepu po pepsi a co dziwne ochotę na pepsi mialam w ciąży ja na co dzień nie pijam takiego czegoś no ale nic trzeba sobie wlać do szklaneczki zrobić popkorn i oglądać mam talent ciekawe czy kolez z mojej miejscowości przejdzie dalej
Dla dziewczyn które kupiły autka milego świętowania a dla tych co mają te dni owocnego zgwałcenia mezow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2016, 09:44
mutacja C677T homozygota -
stokrotka92 wrote:Dzisiaj 8 dpo dopiero
stokrotka92 lubi tę wiadomość
mutacja C677T homozygota -
Co do testów lh też mnie nie zawodzą. Zrobiłam w maju testy, w ten dzień piku był stosunek i 1 stosunek przypadkowo dzień przed pikiem i byłam w ciąży ( tylko 2 stosunki bez zabezpieczenia).
Teraz robiłam testy dwa razy dziennie, na monitoringu wyszło że owulacja niedziela / poniedziałek, zrobiłam w niedziele rano test i był pik, wyrzut śluzu płodnego miałam po nocy w poniedziałek rano, w niedziele wieczorem już się zbierało. Pozniej robiłam ze dwa testy i były blade.
Tylko martwi mnie to, że dla ciekawości zrobiłam wczoraj wieczorem i znów dwie ciemne kreski.....to jest 6 dni po tamtym piku. Druga owulacja ?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2016, 09:08
-
Dzień dobry! Mam nadzieję, że wszystkie serduchowe plany wykonane- w końcu listopadowy rekord do pobicia .
Santoocha i jak? ponadrabiane wczorajsze zaległości?
Annie1981, dobrze to ja grzecznie nic nie biorę tylko staram się domowymi sposobami zwalczyć infekcję
AJA_S, jak zdrówko?
mika1987 wrote:No i system mi dzis wyznaczyl ovu na 9dc:)heh..ten cykl moj mnie juz chyba w niczym nie zaskoczy:)
heh, a jednak
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
Udanej niedzieli kochane życzę ! :*
AJA_S lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Madziulla wrote:W jakich dniach cyklu masz go brac? ja bralam od 16 do 25 dnia cyklu i wsumie reagowałam dobrze oprocz pierwszych dwoch miesiecy. pierwsze 2 cykle mialam bardzo duze skutki uboczne. objawy typowo ciazowe: mdlosci, uderzenia goraca, bole piersi jajnikow, sennosc. wiec ciezko mi powiedziec czy u Ciebie to od dupka czy faktycznie cos na rzeczy jest.
Dam Ci dobra rade jako ponad 3 letnia staraczka....nie wsluchuj sie az za bardzo w swoj organizm...nie doszukuj sie objawów na kazdym kroku bo oszalejesz a to nie pomaga w zajsciu w ciaze...
Zycze Ci jednak aby to byl dobry znak i trzymam kciuki!
Pozytywny test ouwlacyjny mialam w poniedzialek 24 tego. Dupka wzielam pierwsza tabletke w srode na noc. Nie mam monitoringu i troche sie obawiam, ze moglam zablokowac owulacje czy cos. Ja sie czuje bardzo dobrze, nie mam zadnych skutkow ubocznych, aby te klucie w brzuchu. Eh masz racje, ale to tak ciezko o tym nie myslec. -
No ja mam problem teraz kiedy zaczac nrac ten prog.. Bo cykl mam dziwnie szybki.. I pytanie czy u mnie byla juz ovu, czy ovu podobne cos.. Czy czekac jeszcze az moze przyjdzie jeszcze ovu.. Bo narazie system mi wyznaczyl na 9dc wiec kolo 13dc mialabym brac, ale co jak to byl falszywy alarm i zablokuje sobie ovu?
-
Effy. Testy LH pokazuja, ze organizm sie szykuje do owu, do ktorej nie musi dojsc. Czytalam, ze jezeli pozytyw jest kilka dni po pierwszym to moze byc tak, ze owulacja sie opoznila.
A co mowi tempka? Mierzysz?
Mika. Tempke tez zinterpretuj. Ja teraz na tel to nie moge spojrzec.
A my dzis jedziemy na cmentarz, gdzie sa pochowani polscy lotnicy. Chcialabym poczuc klimat Wszystkich Swietych, chociaz to pewnie nierealne w UK
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
lily 333 wrote:Wiem, kochana faceci są inni. Nikt mi nie powie, że tak samo przeżywają straty jak my kobiety. Ja też jak wiem, że już niedługo będzie dzień tj. 11 listopad ( chociaż 7lat temu), w którym po raz pierwszy poroniłam już mi jest przykro. Chociaż meża mam kochanego to oni na takie rzeczy nie zwracają uwagi. A jak im się nie powie wprost to w życiu się nie domyślą. Trzeba się chyba przyzwyczaić. To po prostu gorszy gatunek
całą noc julka spała za nami wymioty biegunka masakra mam nadzieje że już bedzie lepiej ja od rana czuje dziwne zapachy i jakos tez tak dziwnie sie czuje mam nadzieje ze mała nic nie przytargała z przedszkola jakiejś wirusówki czy czegoś -
Karola dużo zdrowia dla córki i dla was by was nic nie złapało. Przykro mi z powodu straty i tego bólu nikt tego nie zrozumie tak jak druga matka....
Mika ciężko po samych testach stwierdzić owu.... A szkoda żebyś sobie faktycznie coś zablokowała
-
Paula dzięki Julka zjadłą obiadek i ogląda epoke lodowcową mam nadzieje ze będzie już ok ja jeszcze troszke i pójde umyc naczynia i jeszcze musze biszkopt upiec a jutro zrobie reszte do placuszka i sałatkę no i zakupy cmentarz jakos trzeba przeżyć te 1 listopada a jeszcze dziś mi sie tel rozpierdzielił masakra