Listopadowe testowanie 2016 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ikciu, to trzymam kciuki
Do mojej @ jeszcze z 5 dni wiec wszystko sie moze zdarzyc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madziulla wrote:Ikciu,karolafasola kciuki! piękne macie wykresy!
U mnie zawsze tak pieknie, ładnie a @ i tak przychodzi -
nick nieaktualnyA jeszcze wczoraj mnie teść dobił. W sierpniu kupił razem z teściową zimowy kozuszek dla mojej córki i się okazało że jest na styk teraz. To mi mówi ,, moglibyście moglibyście się w końcu postarać o to drugie dziecko zanim urodzisz to w końcu 9 miesięcy minie. Na lato byłoby jak znalazł " wiecie jak mi się przykro zrobiło? Napewno wiecie.... nikomu nie mówimy ze się staramy ...
-
Boże 2dni mnie nie było i już nie daje rady nadrobić
Więc jeśli były ciążunie to gratuluję A jeśli jakimś okropnym sposobem @ to tule :*
Stokrotka ja mam tak bardzo często jak teść popije, na trzeźwo się nie odważy bo wie , że trzasne drzwiami i tyle będzie sojuszu...
Tak jestem okropną synową
Ale jeśli moi rodzice potrafią się nie wtrącać to oni mogli by chociaż spróbować... A odkąd pracuje z teściową to wie naprawdę dużo o naszych staraniach... Nie potrafię ukrywać jak coś mnie męczy... kiedyś byłam w tym mistrzem teraz jestem strasznie impulsywna17.11.17-poronienie całkowite -
Hejka ja mam szpital w domu Julka chora całą noc goraczkowala mąż też spalismynwsztscy w jednym łóżku masakra i chyba już wiem czemu ja miałam ta temp 37 pewnie i mnie coś łapie czekam cierpliwie dalej co ma być to będzie siedzimy z juleczka w domku do końca tyg więc by się nie nudzić i by nam czas szybko mijał będziemy lepić aniolki z masy Solnej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 09:11
-
nick nieaktualnyMój tam na trzeźwo mówi co myśli. Smutne to trochę bo oni myślą że się nie staramy. Może lepiej byłoby się przyznać ale z drugiej strony nie chce żeby co miesiąc pytali czy się udało i w ogóle .jeszcze w nocy mi się słabo kilka razy robiło to mąż wypalil że może ja wcale nie mam okresu. Nie kurde wydaje mi się to wszystko. A nerwy mam. wzięłam się za naukę może trochę zapomnę o wczorajszym dniu . Kaja ogląda trochę bajki więc chwilę coś tam mogę zrobić. Oczywiście jednym okiem na nią spoglądam bo skacze po kanapie
-
Mój teść też jest z innej bajki i na prawdę życzę mu by cierpiał tak jak tesciowa wtedy by wiedział co to znaczy być chorym wczoraj na cmentarz przyszedł nachlany na szczęście do mnie się nie odzywał mam nadzieję że szybko go szlak trafi tyle złego nam zrobił że nie umiem mu wybaczyc i zapomnieć jak mąż mu powiedział po śmierci mamy że my cierpimy podwójnie bo straciliśmy dziecko to on powiedział że jak się nie urodziło to to nie było dzieckiem musiałam wyjść z kuchni bo bym mu oczy wydrapala swinia jedna