LISTOPADOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej,
Udanego weekendu dla wszystkich!
Zakupilam dzis zel conceive plus, od jutra ruszamy z dzialaniami bo juz 10dc bedzie i w tyn cyklu co 2 dni ! Mam nadzieje, ze listopad bedzie dla nas szczesliwy!
Helenka_mała, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
Almond wrote:hej,
Udanego weekendu dla wszystkich!
Zakupilam dzis zel conceive plus, od jutra ruszamy z dzialaniami bo juz 10dc bedzie i w tyn cyklu co 2 dni ! Mam nadzieje, ze listopad bedzie dla nas szczesliwy!
Do nas żel też już jest w drodze i szczerze powiem, że duże nadzieje z nim wiążę13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Dzięki Almond, wzajemnie!
Ja zaczynam kuracje wiesiołkiem i mierzenie tempki, u mnie dopiero 3dc, wiec do starań jeszcze chwila. Oglądałam dzisiaj wiele wykresów kobiet, które zaszły w ciąże i już zupełnie nic nie wiem - jedne kochają się co 2 dzień, inne codziennie w okresie okoloowulacyjnym, inne w ogole strzał w 10 przy jednym stosunku.
Nie ma chyba reguły jak zajść w ciąże?
1000 lubi tę wiadomość
rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
witam, ja przeskakuję październik i testuję ok 3 listopada zobaczymy jak wytrzymam niby 2 dni temu test owu +, temp nie mierzyłam w tym cyklu i nie wiem dziś tetsty - robiłam już 2, jeszcze 3 mam zamiar
i ja mam baaaardzo długie cykle bo az po 40 dni czasem 30, czekam na wizytę u lekarza
-
Helenka_mała wrote:Dzięki Almond, wzajemnie!
Ja zaczynam kuracje wiesiołkiem i mierzenie tempki, u mnie dopiero 3dc, wiec do starań jeszcze chwila. Oglądałam dzisiaj wiele wykresów kobiet, które zaszły w ciąże i już zupełnie nic nie wiem - jedne kochają się co 2 dzień, inne codziennie w okresie okoloowulacyjnym, inne w ogole strzał w 10 przy jednym stosunku.
Nie ma chyba reguły jak zajść w ciąże?
Ja to samo!!! Przeglądam te wykresy i stwierdzam ze starania staraniami ale trzeba tez miec duuuuzo szczęścia osobiście uwazam ze moj październikowy wykres był idealny a nic z tego nie wyszło
Helenka_mała lubi tę wiadomość
-
Almond wrote:hej,
Udanego weekendu dla wszystkich!
Zakupilam dzis zel conceive plus, od jutra ruszamy z dzialaniami bo juz 10dc bedzie i w tyn cyklu co 2 dni ! Mam nadzieje, ze listopad bedzie dla nas szczesliwy!
Żel conceive jest do kupienia w aptece po prostu?
-
nick nieaktualnyTez mi sie wydaje ze trzeba miec wiele szczescia zeby zajsc w ciaze w danym cyklu bo z tego co wyczytałam zdrowa para ma 25% szans na ciaze w danym cyklu jesli para jest zdrowa w 100% i wszystko w cyklu przebiega prawidlowo. Oczywiscie statystyka statystyka a zycie zyciem
-
nick nieaktualny
-
Ja chyba nie mam spiny tak mi się wydaje... ale nie ukrywam, ze bardzo chce być w ciży teraz już mi trochę przeszło ale jak Nam się nie udało tak jak sobie to zaplanowałam to bardzo źle to przeszłam... chciałam być majówką ale się nie udało a należę do osób któwe chcą mieć wszystko ułożone wg planu i do tej pory tak było wszystko zgodnie z ustalonym schematem... do tego stopnia, ze zatruniliśmy w czerwcu osobę do pracy na moje zastępstwo a tu dupa blada ale już odpuściłam... szef nie pyta co i jak wgl w pracy mam pełen luz i zielone światło pracę a raczej atmosferę mam super nie musze się stresować szef już zakłada, ze 1,5 roku mnie nie będzie ale już czeka ma mój powrót mimo, ze nigdzie nie poszłam hehehe gdy by nam się teraz udało to będę znowu mamusią lipcową a jak nie to każdy inny msc jest dobry już mi nie zależy teraz po prostu chcę być mamą po raz drugi
Akceptacja!
-
Zamawiam zatem
Ewka1990, Ja dzieki tym statystykom mysle, ze prędzej czy pozniej sie uda po prostu, choc wiadomo, ze każdy kolejny miesiąc jest trudniejszy.
KAL, widzę ze mamy podobne dziwadztwa
ja tez kiedys miałam "ulubione" miesiące, bardzo chciałam urodzić w kwietniu, a z kolei nie chciałam w listopadzie teraz juz mi wszystko jedno, byleby tylko juz sie udało niestety u mnie praca to tylko dodatkowe źródło stresu i obawiam sie, ze poki nie bede miała jakiegos dłuższego wolnego i sie porządnie nie zrelaksuje to starania spełzną na niczym 
KAL lubi tę wiadomość
