LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Robię to codziennie nawet kilka razy.... i póki co nic....Dotek wrote:Do Matuszek to ja codziennie oglądałam grafik internetowy i jak sie zwolniło miejsce i to zauważyłam to odrazu zadzwoniłam się wbić
Powodzenia na wizycie czekamy na relacje;)
Ale już poczekam.
Dzięki.04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
lady_pink wrote:Ja też mam karte do Luxmedu i jak się okazało dzięki Marleni to też w Żagiel Medzie więc sprawdź czy Ty masz tylko Luxmed czy coś jeszcze
Jeśli chodzi o USG w Luxmedzie to dr Tkaczuk poleciła mi dr Wiktora - sympatyczny, młody facet, wszystko można się go wypytać, pożartować więc bez spiny
Więc na monitoring chodze do niego. Dr Tkaczuk to jego koleżanka i razem otworzyli gabinet na Zana więc wierze, że się zna na rzeczy
A jeśli chodzi o endometrium po owulacji to ja miałam chyba 9 mm. Nie może być cienkie endometrium, bo dzidzia nie ma jak się zagnieździć.
Prof. Matuszek? A co to za cudotwórca?
Mi akurat poleciła moja dr Kimber-Trojnar tego Palacza, bo z kolei jest jej kolegą...sama już nie wiem co do opisu mam wątpliwości bo on podczas monitu nic nie mówił tej dziewczynie tylko juz po z pamięci i zdjęć jej dyktował...zresztą dziewczyna zrobiła tez inny błąd data OM wpisała 6.11
jak do tej pory nigdy nie miałam tak cienkiego endo więc po cichu liczę że to jakś bład pojdę do niego w sobotę po skierowanie to zapytam.
Co do kraty ja mam ubezpieczenie z AXA to tzw karta Luxmedu Warszawskiego i w Lublinie mają mało placówek współpracujących kiedyś TOP Medical był ale od 2 lat wycofali sie ze współpracy został tylko LuxmedWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 09:52
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....
-
no właśnie chodziłam prawie przez rok do Chołubka miał swój sposób jak się okazało z jego sposobu nic nie wynikało ostatnio byłam u niego miesiąc temu ...w 15dc to stwierdził że cykł chyba bezowulacyjny...jak powiedziałam że był śłuz płodny kilka dni temu dopisał z nawiasach że widzi ciałko żolte...gdzie pani dr po zdjęciach tego nie zauważyła...powiedział że chyba badanie progesteronu może rozwiać wątpliwościPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
a jak sie czujesz?Dotek wrote:Lady pink to jest endokrynolog i diabetolog. Sama juz nie wiem co myslev, próbuje mi jodem obnizyc tsh, chyba juz bym wolała eutyroks.
nie masz wrażena smutku? takiego ogólnego? suchości w ustach i skóry?
bo to też objawy chorej tarczycy.
mi moja endo zmieniła jakis czas temu eutyrox na novothyral. novothyral jest lekiem dwuskładnikowym. eutyrox czy letrox jednoskładnikowym. podobno duwskładniowe lepsze bo pomagaja w zachowaniu równowagi emocjonalnej.
sama nie wiem po czym mi lepiej...
zobaczymy co pani prof powie...04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualny
-
Hej.
Ja już po wizycie. Udało się prawie o czasie wejść ale tylko dlatego że dwie pacjentki nie przybyły.
Prof Leszczyńska bardzo konkretna i charakterystyczna. Ale ja lubię konkrety to mi podpasowała.
"Zaprosiła" mnie w piątek do szpitala na pobranie krwi. I zrobią mi wyniki na trombofilie jest trochę tych badań i generalnie bardzo drogie. Nawet myślałam o ich zrobieniu. A tu taka niespodzianka.
Moje wyniki glukozy są słabe (a ja myślałam że skoro w normie to ok). Mam je koniecznie prof Matuszek pokazać.
Mam brać kwas foliowy 5 mg, i acard. I poczekać na wyniki a trochę się czeka bo 6 tygodni....
I teraz najgorsze. .... Mąż ma zrobić badania nasienia. Tego się bałam najbardziej bo on z tych.... jak by tu określić. .... mało chętnych do współpracy i wstydliwych.....
Cóż zobaczymy.
Powiedziała że raczej encorton mi da ale to dopiero jak zobaczy wyniki i pomyślimy nad Clexane i ile.
Wiecie, same konkrety na tej wizycie. Nie gdybanie i szukanie w ciemno.
Szkoda że wcześniej do niej nie poszłam.... cóż.....
Mona_M lubi tę wiadomość
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualny
-
To witam w klubie. I co zrobisz? Bo mi pani prof kazała w abovo zrobić. Gdyby słabe to można u nich inseminscję zrobić. I mogą innych (nie własnych) wyników nie honorować. A w abovo chyba nie można dowozić nasienia. Chyba tylko na miejscu.Mona_M wrote:Kamilka z tym mężem mam to samo nie wiem jak go przekonać.
Cieszę się że wizyta udana.
Czy może się mylę to mnie naprostujcie.04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualny
-
To światełko w tunelu dla mnieMona_M wrote:Kurcze nie wiem. Mi gin tez o abovo mówił, ale mówił, że można dowieźć jak mąż ma opory.Ale nie wiem jak jest na 100%04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Zależy jeszcze ile czasu się wiezie.....Marleni wrote:Kamilka fajnie że jesteś z wizyty zadowolona - niech CI tylko pomoże
W abovo można dowozić,mój mąż 2 miechy temu dowiózł bez problemu, tylko podczas zapisywania trzeba im o tym powiedzieć.
My ze Świdnika jesteśmy. To niby niedaleko... ale trzeba wybrać czas bez korków.
Ale jeśli jest taka opcja to kamień z serca hehe.04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Kamilko cieszę się że Ci podpasowała pani prof. Jest szansa że przy niej zajdziesz w ciąże i donosisz. Co do mojej tarczycy to mam problem z wagą i jestem ciągle znęczona. Często też ludzie mi zwracają uwagę że jestem smutna ale nie wiem czy to z powodu tarczycy czy problemów i zmartwień które mam.
Ja do pani prof nosiłam badanie nasienia z lux medu bo akurat takie miałam, nie kręciła nosem. Ale może w ab ovo robią dokładniej.
Kamilka lubi tę wiadomość
-
Kurcze 40 minut to sporo. A w czym przewoziliście? W jakiejś lodówce czy nie trzeba? I w jakim pojemniku?Monia85 wrote:Można, chociaz panie namawiają żeby na miejscu, bo są bardziej wiarygodne. Nam dojazd zajmuje 40 minut, ale wyniki wyszły ok, lepsze niż rok temu. Robiliśmy wczoraj.
Fajnie że wyszły ok.
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Monia85 wrote:Ja progesteron robię w każdym cyklu, kiedyś chodziłam do lekarza, który owulację potwierdzał tylko progesteronem, a kiedyś jak go nie było poszłam do jego kolegi i ten powiedział, że progesteron niewiele pokazuje, koniecznie trzeba zrobić usc i sprawdzić ciałko żółte. Co lekarz, to metoda, a efektu brak
no mi np Palacz powiedział że nie ma sensu robić progesteron bo skoro owu była to hormonalnie jest ok...bo widzi ciałko żółte...tylko owu była z prawego jajnika tem gdzie jest mięśniak i pewnie nic z tego nie bedzie
ja się fatalnie dziś czuję głowa pęka i jakoś mnie mdli...spałam tez okropnie:(
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Hihi ja myślałam że w chłodzie a tu w cieple trzeba. Dobrze wiedziećMonia85 wrote:W pojemniku z apteki na mocz, trzeba w cieple przewozić, w temperaturze ciała, ja trzymam pod bluzką
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Może to ta pogoda? Ja miałam dwa dni okropne zawroty głowy. Jeszcze takich bez powodu oczywiście nigdy nie miałam. To może i Ciebie coś jesiennego dopada?Wedmoczka wrote:no mi np Palacz powiedział że nie ma sensu robić progesteron bo skoro owu była to hormonalnie jest ok...bo widzi ciałko żółte...tylko owu była z prawego jajnika tem gdzie jest mięśniak i pewnie nic z tego nie bedzie
ja się fatalnie dziś czuję głowa pęka i jakoś mnie mdli...spałam tez okropnie:(04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Kamilka wrote:Może to ta pogoda? Ja miałam dwa dni okropne zawroty głowy. Jeszcze takich bez powodu oczywiście nigdy nie miałam. To może i Ciebie coś jesiennego dopada?
wiesz ja jestem meteopatą jak to sie mówi i na dodatek miewam migreny...najgorsze są wahania ciśnienia dla mnie i nagłe zmiany pogody
Kamilka lubi tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Marleni wrote:Ja to jestem niskociśnieniowcem i zmiany pogody to dla mnie dramat. Teraz od 3 dni też mam takie bóle głowy, że aż ledwo żyję.
I kawa powinna podnieść ciśnienie, ale mi podnosi tylko górne, a dolne jest na poziomie 52
I zawsze słyszę od lekarzy proszę pić kawę i jeść więcej soli, bo wyższe ciśnienei jest gorsze. Ale niskie utrudnia bardzo życie, bo rano wstaje i już jestem zmeczona.
mi kiedyś rodzinny powiedział że szklanka zimnej wody podnosi ciśnienie nie wiem czy to prawda...ja z kolei mam wysokie ciśnienie...przy czym rozkurczowe zawsze powyżej 90 a to podobno jest gorsze bo serce nie odpoczywa i jest bardziej groźnie...ja czasem nawet nie wiem że mam np. 160/114 czasem weryfikuje jak głowa boli przy tym ale nie jest to reguła...no i w początkowym stadium nie ma żadnych objawów...ehh im więcej mam lat na karku tym bardziej się sypie...podobno to wszystko przez stres, ale nie mam znajomych co by go nie mieli a ze zdrowiem mają okPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....
