LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
lady_pink wrote:Tak, naprawdę. Mi dr kazała aplikować mężowi:
* salfazin - 1tabletka raz dziennie (na noc) - tam jest selen, cynk i inne pierdoły potrzebne facetom
* l-argininę organiczną 1tabletka raz dziennie (kupiłam firmy solgar za około 90 zł i to kuracja na trzy miesiące)
* kwas foliowy
* witamina C 1000 (3 razy dziennie) - dostępna bez recepty
Na lepkość też są dobre syropy, np. flegamina, ale jak daje mu wit.C to już nie szaleje z syropem. Flegamina jest tez dostępna w tabletach. Na wątku o męskich sprawach dziewczyny pisały o takich zaleceniach od swoich lekarzy.
Mój ma prawie identyczny zestaw, nie ma l-argininy, kwas foliowy bierze 2 razy dziennie i jeszcze 2 razy dziennie bierze witaminę e"Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.Memka wrote:Przy badaniu wyszło 2% prawidłowych a przy inseminacji dali mojemu M. jakiś płyn do tego pojemnika i było 6%. Coś z lepkoscia jest nie tak
Na innym wątku jest dziewczyna której mąż w badaniu miał 0% prawidłowyych plemników. Niedawno urodził się ich synek, poczęty naturalnie. Dziewczyna odebrała wyniki męża w dniu pozytywnej bety.
Także uszy do góry
hewa81, lady_pink lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czyli cuda się zdarzają także teraz czekam na mój cud
hewa81 lubi tę wiadomość
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
nick nieaktualnyWidziałam ten cud na zdjęciachlady_pink wrote:Właśnie czasem się zastanawiam czy aby na pewno dziewczyny piszą prawdę? Skoro nie ma ani jednego prawidłowego plemnika do zapłodnienia to albo to wina sąsiada albo cudowne poczęcie (które wydarzyło się tylko raz) Zo zapłodnienia wystarczy jeden zdrowy plemnik, a jego się w procentach ując nie da
Marleni, hewa81 lubią tę wiadomość
-
Nam lekarz powiedział ze te 2% z kilkunastu milionów to spora armia i cuda się zdarzaja... ale ja trzeźwo oceniam sytuację
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
Monia85 wrote:Ja też w takie rzeczy nie wierzyłam, ale w dniu w którym doktorek powiedział mi, że tracę czas na naturalne poczęcie i trzeba myśleć o inseminacji zaszłam w ciążę
Więc Monia jest żywym przykładem, że teoria, teorią, a praktyka pokazuje co innego, i jeśli to jest cud to w takie cuda trzeba mocno wierzyć
Pozdrawiam Monia
Monia85, viowieczka, Dotek lubią tę wiadomość
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
lady_pink wrote:Tylko armia Moni męża nie miała 0 %.
Ewcia czyli jak we wtorek na noc wezmę luteinę, potem w środę koło 7 rano, to októrej zbadać ten progesteron?
Ja brałam ok. 1-1,5 godz. przed pobraniem, tyle że ja mam tą pod język, ale może to nie ma znaczenia
A robisz Estradiol??Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 14:08
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
lady_pink wrote:Nie wiem czy jest sens robić estradiol skoro mam potwierdzoną owu? Chyba że wynik estradiolu jeszcze może o czymś innym świadczyć?
Wiesz co, ja zrobiłam bo wyczytałam że poziom 150-180 po ovu świadczy o dobrej pracy ciałka żółtego i się trochę przestraszyłam, że nie jest u mnie ok bo u mnie wyszło 120. Ale z kolei normą jest wynik => 100 więc już sama nie wiem. Ale tak w sumie z perspektywy czasu myślę że chyba ponownie bym nie robiła bo tylko niepotrzebnie nakręcam się, a przecież ma być LUZ
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Lejduś, też w 7dpo.
A dzień robienia prolaktyny ma znaczenie ?? Czytałam, że nie ma znaczenia. Ja robiłam w 3dc i wyszła mi 11 coś tam.Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
nick nieaktualny
-
Poniedziałek jest Lady i pewnie wszyscy robota zasypani... Ja już ogarnęłam temat i jeszcze 30 minut i do domu a po drodze do apteki koniecznie
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
Zapisałam na kartce wszystko bo i te witaminy dla siebie wezmę. Ten femibion natal 1 bo ma dobre opinie a cena też nie jest straszna
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
nick nieaktualny
-
Lady mam inofem w domu ale nie pilam go teraz bo pilam zioła przez 2 miesiące
Marleni lubi tę wiadomość
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
Kupie na pewno i tak już lyka suplementy to i o tym będzie pamietal coś musi się ruszyć wkońcu
nie chce wywierać presji na Was dziewczyny ale ktoś tu miał zafasolkowac w listopadzie
Marleni, hewa81 lubią tę wiadomość
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
lady_pink wrote:No dobrze że przynajmniej nie podałam w którym roku bo już czułabym presję :p
No ale Ewcia już za momencik testuje (mocno trzymam kciuki za zielonego groszka), zaraz Magdziulla ma usg więc dowiemy się kiedy trzymać kciukasy, jutro Marleni ma Bakalczuka więc też coś się ruszy, Dotek też coś się ładnie przymierza więc jestem pełna wiary
No i Viowieczka ... troche sie ukrywa, ale jest za mna 2 dni wiec tez juz lada moment ☺Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
hewa81 wrote:No i Viowieczka ... troche sie ukrywa, ale jest za mna 2 dni wiec tez juz lada moment ☺
Oj tam oj tam, że od razu ukrywa, mało się udzielam ostatnio i tyle .
hewa81, Marleni lubią tę wiadomość
"Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"
-
lady_pink wrote:A no właśnie ja mam dobrą pamięć ale bardzo krótką więc proszę mi wybaczać
Viowieczka no to Ty idziesz pierwsza na żywioł kiedy planowany termin @?
Moni wywróżyłam że w święta będzie mogła się fasolką pochwalić i proszę bardzo - spełnione więc jak mówię że i my zachodzimy, to tak będzie i koniec kropka
Pierwsza idzie Hewa, potem ja, ja dokładnie za tydzień.
lady_pink, hewa81 lubią tę wiadomość
"Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"
