X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUTOWE TESTOWANIE 2018
Odpowiedz

LUTOWE TESTOWANIE 2018

Oceń ten wątek:
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2815 2691

    Wysłany: 27 lutego 2018, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 08:40

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisaveta bardzo mi przykro :( :(
    Trzymaj się kochana

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisaveta strasznie mi przykro z powodu straty :(

    Ola szkoda no ale na to nie ma rady :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 06:54

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2815 2691

    Wysłany: 27 lutego 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 08:40

    Katsu lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Martwie sie ze cos jest ze mna nie tak. Kurcze no przeciez tak czesto bylo ♡ a tu doopa.
    Teraz 7 marca mam usg, zobaczymy czy cos tam bedzie czy bedzie pod tym kątem wszystko ok. Zapisywac sie na monitoring czy najpierw poroboc sobie badania? Lekarz mowil mi na wizycie ze jesli tyle czasu nic sie noe dzieje to najlepiej zaczac od meza albo probowac dalej. No tak mnie zbyl ze bylam w szoku

    To prawda każdy lekarz zaleca zacząć od męża.
    W sumie nie ma w tym nic dziwnego warto sprawdzić nasienie itp
    Skoro macie starać się razem to razem musicie sie badać jeśli obojgu wam zależy na dziecku.

    Ola_45 lubi tę wiadomość

  • Tekana Ekspertka
    Postów: 220 170

    Wysłany: 27 lutego 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Martwie sie ze cos jest ze mna nie tak. Kurcze no przeciez tak czesto bylo ♡ a tu doopa.
    Teraz 7 marca mam usg, zobaczymy czy cos tam bedzie czy bedzie pod tym kątem wszystko ok. Zapisywac sie na monitoring czy najpierw poroboc sobie badania? Lekarz mowil mi na wizycie ze jesli tyle czasu nic sie noe dzieje to najlepiej zaczac od meza albo probowac dalej. No tak mnie zbyl ze bylam w szoku


    Uważam że powinniście zacząć od badań nasienia i jednocześnie monitoring i podstawowe badania dla Ciebie powinien zlecić. Ale myślę że przede wszystkim w pierwszej kolejności nasienie bo po co się faszerować lekami robić milion badań milion USG przechodzić katorgę jak to plemniczki może potrzebują wspomagacza. Ja uważam że w pierwszej kolejności powinien badać się mężczyzna a później ewentualnie kobieta.

    Katsu, Magda - mbc, Ola_45 lubią tę wiadomość

    0d1yhqvkrdd1187y.png
    7470dzu53pt5x8uh.png


    10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤ <3
    18 cs
    07.12.2016 synek ❤ <3 <3 nasza miłość ❤ <3 <3

    4cs o rodzeństwo <3<3 28.02.
    II kreski 28.03. <3
    01.02. zakończenie kp
  • Tekana Ekspertka
    Postów: 220 170

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal nie odważyłam się zrobić testu :) @ brak :) jeśli do jutra nie dostanę to testuje rano :D

    Stres, nerwy, mdłości, strach, :(

    Katsu lubi tę wiadomość

    0d1yhqvkrdd1187y.png
    7470dzu53pt5x8uh.png


    10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤ <3
    18 cs
    07.12.2016 synek ❤ <3 <3 nasza miłość ❤ <3 <3

    4cs o rodzeństwo <3<3 28.02.
    II kreski 28.03. <3
    01.02. zakończenie kp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tekana wrote:
    Ja nadal nie odważyłam się zrobić testu :) @ brak :) jeśli do jutra nie dostanę to testuje rano :D

    Stres, nerwy, mdłości, strach, :(

    Trzymam kciuki aby @ nie przyszła :) a jak tam wykres wygląda ?
    Oczywiscie czekam na jutrzejszy test !

  • Tekana Ekspertka
    Postów: 220 170

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katsu wrote:
    Trzymam kciuki aby @ nie przyszła :) a jak tam wykres wygląda ?
    Oczywiscie czekam na jutrzejszy test !

    Udostepnilam wykres nawet nie wiedziałam że nikt nie może go zobaczyć :D jeśli się odważne to zrobię ten test :D strach przed bielą mnie paraliżuje :(

    Katsu lubi tę wiadomość

    0d1yhqvkrdd1187y.png
    7470dzu53pt5x8uh.png


    10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤ <3
    18 cs
    07.12.2016 synek ❤ <3 <3 nasza miłość ❤ <3 <3

    4cs o rodzeństwo <3<3 28.02.
    II kreski 28.03. <3
    01.02. zakończenie kp
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisaveta_ wrote:
    Dziewczyny straciłam fasolkę, dziś 10 tydzień, nie bije serduszko, stanęło w 8t3d.
    Jutro jadę do szpitala.

    Bardzo Ci współczuję :( Przeszłam to samo, wiec co czujesz...

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te kana testuj na co czekać wykres wygląda obiecująco !trzymam kciuki

  • Lisaveta_ Ekspertka
    Postów: 189 105

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Bardzo Ci współczuję :( Przeszłam to samo, wiec co czujesz...
    A jak to wyglądało u Ciebie? Dostałaś jakieś tabletki czy jak? Nie wiem do końca jak się przygotować do szpitala.

    Księżniczka styczeń 2013
    Aniołek [*] luty 2018 - 10t

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 27 lutego 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisaveta_ wrote:
    A jak to wyglądało u Ciebie? Dostałaś jakieś tabletki czy jak? Nie wiem do końca jak się przygotować do szpitala.

    Miałam łyżeczkowanie. U mnie minęło dokładnie 2 tygodnie od zatrzymania serca (8t0d zatrzymane serca, łyżeczkowanie 11t1d), bali się, żeby nie doszło do martwicy więc wylądowałam na stole operacyjnym. W badaniu histopatologicznym płodu nawet nic nie byli w stanie zbadać, tak wszystko już było rozłożone... Generalnie po łyżeczkowaniu czułam się dobrze, po paru godzinach wyszłam do domu. Chyba na psychikę lepiej to podziałało niż miałabym czekać aż zacznę krwawić i oglądać szczątki dziecka. Oczywiście, że bardzo to przeżyłam. Wiem, że lepiej mi było niż bezdzietnym, bo w domu mam syna.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Lisaveta_ Ekspertka
    Postów: 189 105

    Wysłany: 27 lutego 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Miałam łyżeczkowanie. U mnie minęło dokładnie 2 tygodnie od zatrzymania serca (8t0d zatrzymane serca, łyżeczkowanie 11t1d), bali się, żeby nie doszło do martwicy więc wylądowałam na stole operacyjnym. W badaniu histopatologicznym płodu nawet nic nie byli w stanie zbadać, tak wszystko już było rozłożone... Generalnie po łyżeczkowaniu czułam się dobrze, po paru godzinach wyszłam do domu. Chyba na psychikę lepiej to podziałało niż miałabym czekać aż zacznę krwawić i oglądać szczątki dziecka. Oczywiście, że bardzo to przeżyłam. Wiem, że lepiej mi było niż bezdzietnym, bo w domu mam syna.
    No mi lekarz też powiedział że łyżeczkowanie prawdopodobnie będzie bo akcja serca ustala 8t3d a dziś mam już 10t2d. A jak się później czułaś? Brzuch cię jakoś bolał, dało się funkcjonować? Spędziłaś jakiś czas w domu po zabiegu?

    Księżniczka styczeń 2013
    Aniołek [*] luty 2018 - 10t

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tekana wrote:
    Udostepnilam wykres nawet nie wiedziałam że nikt nie może go zobaczyć :D jeśli się odważne to zrobię ten test :D strach przed bielą mnie paraliżuje :(

    Nie chcę nic mówic ale u ciebie jest fasolunia !!!
    Piękna temp, piekny spadek zagniezdzający do tego sliczne położenie szyjki !

    Martusia9, Tekana lubią tę wiadomość

  • Martusia9 Przyjaciółka
    Postów: 264 25

    Wysłany: 27 lutego 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tekana trzymam kciuki:)

    9cs o 1 dzidziusia
    22.10.2016 7 tyg[*]puste jajo
    24lata
    Tsh 1.13
    1 cykl z CLO-luty
    Wkoncu nam sie uda
    Marzec bez wspomagaczy.. co ma byc to bedzie
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 27 lutego 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisaveta_ wrote:
    No mi lekarz też powiedział że łyżeczkowanie prawdopodobnie będzie bo akcja serca ustala 8t3d a dziś mam już 10t2d. A jak się później czułaś? Brzuch cię jakoś bolał, dało się funkcjonować? Spędziłaś jakiś czas w domu po zabiegu?

    Czułam się jeszcze kilka dni jak w ciąży. Kilka dni plamiłam. Fizycznie czułam się bardzo dobrze, krótka narkoza była bardzo dobra, żadnych negatywnych odczuć. Nie dźwigałam kilka dni, miałam l-4, ale chyba bardziej dla psychiki niż dla ciała, bo brzuch mnie w ogóle nie bolał. Dostałam antybiotyk. Był zakaz współżycia przez 4 tygodnia ani brania kąpieli.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Martusia9 Przyjaciółka
    Postów: 264 25

    Wysłany: 27 lutego 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisaveta_ wrote:
    No mi lekarz też powiedział że łyżeczkowanie prawdopodobnie będzie bo akcja serca ustala 8t3d a dziś mam już 10t2d. A jak się później czułaś? Brzuch cię jakoś bolał, dało się funkcjonować? Spędziłaś jakiś czas w domu po zabiegu?
    Mnie bardzo bolal brzuch mialam 2 tyg zwolnienia i bolalo mnie przy oddawaniu kalu az plakalam przepraszam ze tak pisze ale ja tak mialam odrazu po zabiegu dostalam cos przecibolowego i bylo ok ale nastepnego dnia duzo chodzilam bo mialam pare spraw do alatwienia to wieczorem tak bolao ze szok wiec lepiej lezec 0ierwsza dobe i nie wysilac sie

    9cs o 1 dzidziusia
    22.10.2016 7 tyg[*]puste jajo
    24lata
    Tsh 1.13
    1 cykl z CLO-luty
    Wkoncu nam sie uda
    Marzec bez wspomagaczy.. co ma byc to bedzie
  • Lisaveta_ Ekspertka
    Postów: 189 105

    Wysłany: 27 lutego 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Czułam się jeszcze kilka dni jak w ciąży. Kilka dni plamiłam. Fizycznie czułam się bardzo dobrze, krótka narkoza była bardzo dobra, żadnych negatywnych odczuć. Nie dźwigałam kilka dni, miałam l-4, ale chyba bardziej dla psychiki niż dla ciała, bo brzuch mnie w ogóle nie bolał. Dostałam antybiotyk. Był zakaz współżycia przez 4 tygodnia ani brania kąpieli.
    Dzięki za informacje.

    Księżniczka styczeń 2013
    Aniołek [*] luty 2018 - 10t

  • Martusia9 Przyjaciółka
    Postów: 264 25

    Wysłany: 27 lutego 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1000 jak u Ciebie jak sie czujesz?

    9cs o 1 dzidziusia
    22.10.2016 7 tyg[*]puste jajo
    24lata
    Tsh 1.13
    1 cykl z CLO-luty
    Wkoncu nam sie uda
    Marzec bez wspomagaczy.. co ma byc to bedzie
‹‹ 145 146 147 148 149 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ