LUTOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 08:40
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 5t.💔
2 zarodki ❄️❄️
II transfer - 19.11.2024
testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 08:40
Katsu lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 5t.💔
2 zarodki ❄️❄️
II transfer - 19.11.2024
testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze) -
nick nieaktualnyOla_45 wrote:Martwie sie ze cos jest ze mna nie tak. Kurcze no przeciez tak czesto bylo ♡ a tu doopa.
Teraz 7 marca mam usg, zobaczymy czy cos tam bedzie czy bedzie pod tym kątem wszystko ok. Zapisywac sie na monitoring czy najpierw poroboc sobie badania? Lekarz mowil mi na wizycie ze jesli tyle czasu nic sie noe dzieje to najlepiej zaczac od meza albo probowac dalej. No tak mnie zbyl ze bylam w szoku
To prawda każdy lekarz zaleca zacząć od męża.
W sumie nie ma w tym nic dziwnego warto sprawdzić nasienie itp
Skoro macie starać się razem to razem musicie sie badać jeśli obojgu wam zależy na dziecku.
Ola_45 lubi tę wiadomość
-
Ola_45 wrote:Martwie sie ze cos jest ze mna nie tak. Kurcze no przeciez tak czesto bylo ♡ a tu doopa.
Teraz 7 marca mam usg, zobaczymy czy cos tam bedzie czy bedzie pod tym kątem wszystko ok. Zapisywac sie na monitoring czy najpierw poroboc sobie badania? Lekarz mowil mi na wizycie ze jesli tyle czasu nic sie noe dzieje to najlepiej zaczac od meza albo probowac dalej. No tak mnie zbyl ze bylam w szoku
Uważam że powinniście zacząć od badań nasienia i jednocześnie monitoring i podstawowe badania dla Ciebie powinien zlecić. Ale myślę że przede wszystkim w pierwszej kolejności nasienie bo po co się faszerować lekami robić milion badań milion USG przechodzić katorgę jak to plemniczki może potrzebują wspomagacza. Ja uważam że w pierwszej kolejności powinien badać się mężczyzna a później ewentualnie kobieta.Katsu, Magda - mbc, Ola_45 lubią tę wiadomość
10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤
18 cs
07.12.2016 synek ❤ nasza miłość ❤
4cs o rodzeństwo ❤ 28.02.
II kreski 28.03.
01.02. zakończenie kp -
Ja nadal nie odważyłam się zrobić testu @ brak jeśli do jutra nie dostanę to testuje rano
Stres, nerwy, mdłości, strach,
Katsu lubi tę wiadomość
10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤
18 cs
07.12.2016 synek ❤ nasza miłość ❤
4cs o rodzeństwo ❤ 28.02.
II kreski 28.03.
01.02. zakończenie kp -
nick nieaktualny
-
Katsu wrote:Trzymam kciuki aby @ nie przyszła a jak tam wykres wygląda ?
Oczywiscie czekam na jutrzejszy test !
Udostepnilam wykres nawet nie wiedziałam że nikt nie może go zobaczyć jeśli się odważne to zrobię ten test strach przed bielą mnie paraliżujeKatsu lubi tę wiadomość
10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤
18 cs
07.12.2016 synek ❤ nasza miłość ❤
4cs o rodzeństwo ❤ 28.02.
II kreski 28.03.
01.02. zakończenie kp -
nick nieaktualny
-
Lisaveta_ wrote:A jak to wyglądało u Ciebie? Dostałaś jakieś tabletki czy jak? Nie wiem do końca jak się przygotować do szpitala.
Miałam łyżeczkowanie. U mnie minęło dokładnie 2 tygodnie od zatrzymania serca (8t0d zatrzymane serca, łyżeczkowanie 11t1d), bali się, żeby nie doszło do martwicy więc wylądowałam na stole operacyjnym. W badaniu histopatologicznym płodu nawet nic nie byli w stanie zbadać, tak wszystko już było rozłożone... Generalnie po łyżeczkowaniu czułam się dobrze, po paru godzinach wyszłam do domu. Chyba na psychikę lepiej to podziałało niż miałabym czekać aż zacznę krwawić i oglądać szczątki dziecka. Oczywiście, że bardzo to przeżyłam. Wiem, że lepiej mi było niż bezdzietnym, bo w domu mam syna.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Miałam łyżeczkowanie. U mnie minęło dokładnie 2 tygodnie od zatrzymania serca (8t0d zatrzymane serca, łyżeczkowanie 11t1d), bali się, żeby nie doszło do martwicy więc wylądowałam na stole operacyjnym. W badaniu histopatologicznym płodu nawet nic nie byli w stanie zbadać, tak wszystko już było rozłożone... Generalnie po łyżeczkowaniu czułam się dobrze, po paru godzinach wyszłam do domu. Chyba na psychikę lepiej to podziałało niż miałabym czekać aż zacznę krwawić i oglądać szczątki dziecka. Oczywiście, że bardzo to przeżyłam. Wiem, że lepiej mi było niż bezdzietnym, bo w domu mam syna.Księżniczka styczeń 2013
Aniołek [*] luty 2018 - 10t
-
nick nieaktualnyTekana wrote:Udostepnilam wykres nawet nie wiedziałam że nikt nie może go zobaczyć jeśli się odważne to zrobię ten test strach przed bielą mnie paraliżuje
Nie chcę nic mówic ale u ciebie jest fasolunia !!!
Piękna temp, piekny spadek zagniezdzający do tego sliczne położenie szyjki !Martusia9, Tekana lubią tę wiadomość
-
Lisaveta_ wrote:No mi lekarz też powiedział że łyżeczkowanie prawdopodobnie będzie bo akcja serca ustala 8t3d a dziś mam już 10t2d. A jak się później czułaś? Brzuch cię jakoś bolał, dało się funkcjonować? Spędziłaś jakiś czas w domu po zabiegu?
Czułam się jeszcze kilka dni jak w ciąży. Kilka dni plamiłam. Fizycznie czułam się bardzo dobrze, krótka narkoza była bardzo dobra, żadnych negatywnych odczuć. Nie dźwigałam kilka dni, miałam l-4, ale chyba bardziej dla psychiki niż dla ciała, bo brzuch mnie w ogóle nie bolał. Dostałam antybiotyk. Był zakaz współżycia przez 4 tygodnia ani brania kąpieli.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Lisaveta_ wrote:No mi lekarz też powiedział że łyżeczkowanie prawdopodobnie będzie bo akcja serca ustala 8t3d a dziś mam już 10t2d. A jak się później czułaś? Brzuch cię jakoś bolał, dało się funkcjonować? Spędziłaś jakiś czas w domu po zabiegu?9cs o 1 dzidziusia
22.10.2016 7 tyg[*]puste jajo
24lata
Tsh 1.13
1 cykl z CLO-luty
Wkoncu nam sie uda
Marzec bez wspomagaczy.. co ma byc to bedzie -
Paula_071 wrote:Czułam się jeszcze kilka dni jak w ciąży. Kilka dni plamiłam. Fizycznie czułam się bardzo dobrze, krótka narkoza była bardzo dobra, żadnych negatywnych odczuć. Nie dźwigałam kilka dni, miałam l-4, ale chyba bardziej dla psychiki niż dla ciała, bo brzuch mnie w ogóle nie bolał. Dostałam antybiotyk. Był zakaz współżycia przez 4 tygodnia ani brania kąpieli.Księżniczka styczeń 2013
Aniołek [*] luty 2018 - 10t