X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
Odpowiedz

Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 679 2118

    Wysłany: 15 lutego, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami i melduję mój bardzo zły dzień.
    Byłam na badaniach krwi, jutro zaktualizuje stopkę z wynikami na kompie, bo na telefonie mi się ciężko kopiuje, ale jest źle. Oprócz nadczynności tarczycy i to konkretnej wyszły mi jakieś kiepskie wyniki w moczu, w tym obecne ketony. Bardzo się obawiam cukrzycy, a IO już mam...

    Byliśmy dzisiaj na urodzinach kolejnego dziecka wśród znajomych i bardzo mnie ruszyło to, że my takich urodzinek pewnie jeszcze długo nie wyprawimy. Jestem w 58dc, zaczęły boleć piersi, ale @ nadal brak. Bardzo mi smutno dzisiaj.

    Przytulam Was dziewczyny za dzisiejsze biele. Doskonale wiem, co czujecie.

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, Euthyrox 50, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1355 3450

    Wysłany: 15 lutego, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Witam się z Wami i melduję mój bardzo zły dzień.
    Byłam na badaniach krwi, jutro zaktualizuje stopkę z wynikami na kompie, bo na telefonie mi się ciężko kopiuje, ale jest źle. Oprócz nadczynności tarczycy i to konkretnej wyszły mi jakieś kiepskie wyniki w moczu, w tym obecne ketony. Bardzo się obawiam cukrzycy, a IO już mam...

    Byliśmy dzisiaj na urodzinach kolejnego dziecka wśród znajomych i bardzo mnie ruszyło to, że my takich urodzinek pewnie jeszcze długo nie wyprawimy. Jestem w 58dc, zaczęły boleć piersi, ale @ nadal brak. Bardzo mi smutno dzisiaj.

    Przytulam Was dziewczyny za dzisiejsze biele. Doskonale wiem, co czujecie.

    Kurczę, kochana, strasznie mi przykro, że to wszystko tak się na Ciebie zwaliło naraz… 🥲 Te wyniki na pewno Cię martwią, ale może to jeszcze nie jest nic bardzo złego – poczekaj, co powie lekarz. Może to tylko chwilowe rozregulowanie organizmu. 💖

    A te urodziny… wiem, jak to potrafi uderzyć. To niesprawiedliwe i boli, zwłaszcza kiedy nie wiadomo, ile jeszcze trzeba czekać. Ale pamiętaj, że nie jesteś w tym sama. Przytulam Cię mocno i jeśli chcesz się wygadać, to pisz śmiało. Jesteśmy tu dla Ciebie. ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 22:45

    AnMiPe, S_va_88 lubią tę wiadomość

    18. cykl starań o 1. bąbelka 🫧
    🔜 22.08 badanie pod kątem endometriozy
    🔜 25.08 wizyta w klinice

    🐯 Ona, 29 lat
    ⚠️ PCOS
    ⚠️ AMH pecoesowe: 6,94
    🔹MUCH ✅
    🔹jajowody udrożnione w trakcie HSG 👹
    ❓podejrzenie endometriozy

    🦁 On, 27 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A= 1,08% → 0,29% 😭 B = 5,41 → 11,17%, A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️ 🥲
    ⚠️ HBA: 43% 🥲

    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Nadziejka Koleżanka
    Postów: 34 27

    Wysłany: 15 lutego, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Witam się z Wami i melduję mój bardzo zły dzień.
    Byłam na badaniach krwi, jutro zaktualizuje stopkę z wynikami na kompie, bo na telefonie mi się ciężko kopiuje, ale jest źle. Oprócz nadczynności tarczycy i to konkretnej wyszły mi jakieś kiepskie wyniki w moczu, w tym obecne ketony. Bardzo się obawiam cukrzycy, a IO już mam...

    Byliśmy dzisiaj na urodzinach kolejnego dziecka wśród znajomych i bardzo mnie ruszyło to, że my takich urodzinek pewnie jeszcze długo nie wyprawimy. Jestem w 58dc, zaczęły boleć piersi, ale @ nadal brak. Bardzo mi smutno dzisiaj.

    Przytulam Was dziewczyny za dzisiejsze biele. Doskonale wiem, co czujecie.

    Ja też co chwile dostaje zdjęcia szczęśliwych rodziców, trzymaj się cieplutko ❤️

    AnMiPe lubi tę wiadomość

    PCOS, IO 💔
    Staranie o pierwszego maluszka od 04.2024r.
  • Justa28 Autorytet
    Postów: 437 1001

    Wysłany: 15 lutego, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    onalola dołączę do tego eksperymentu 😆
    Z lubrykantów to dziewczyny polecały:
    - Fertil safe plus (tu były opinie, że trochę może piec)
    - Concecive plus - ja używam, ale mam średnie przekonanie, jest bardzo gęsty
    - Fertilily - zamówiłam i czekam na dostawę, bo jakieś opóźnienia na magazynie. Podobno spoczko, bo ma fruktozę dla plemników w sobie

    I ja dołączę do eksperymentu, a co mi tam 😅
    My używamy Fertilily, jest spoko tylko trzeba uważać, bo jest bardzo płynny i można na raz cala tubkę wylać, ale ogólnie jestem z niego zadowolona nic nie piecze, a generalnie u mnie z jakimikolwiek lubrykantami jest kiepsko 😉

    29 👩🏽 & 39 👱🏻 & 🐕 x2

    7 cs 🤞

    👩🏽 po chemioterapii & naświetlaniach
    👱🏻 pH 8,5❓️reszta w normie 💪

    03.05 ⏸️ beta 144,44 mIU/ml 🥹🤞
    05.05 beta 338,80 mIU/ml 🥹🤞
    10.05 beta 2386,40 mlU/ml 🥹🤞
    15.05 beta 10525.09 mlU/ml 🥹🤞
    26.05 beta 60808,90 mlU/ml 🥹🤞
    26.05 CRL 1.09 cm ❤️
    02.06 CRL 1,74 cm ❤️
    16.06 CRL 3,58 cm ❤️
    27.06 prenatalne 👍 CRL 5,25 cm ❤️
    07.07 CRL 6,69 cm ❤️
    14.06 CRL 8,58 cm ❤️

    preg.png
  • Loraa Autorytet
    Postów: 1359 1681

    Wysłany: 15 lutego, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Witam się z Wami i melduję mój bardzo zły dzień.
    Byłam na badaniach krwi, jutro zaktualizuje stopkę z wynikami na kompie, bo na telefonie mi się ciężko kopiuje, ale jest źle. Oprócz nadczynności tarczycy i to konkretnej wyszły mi jakieś kiepskie wyniki w moczu, w tym obecne ketony. Bardzo się obawiam cukrzycy, a IO już mam...

    Byliśmy dzisiaj na urodzinach kolejnego dziecka wśród znajomych i bardzo mnie ruszyło to, że my takich urodzinek pewnie jeszcze długo nie wyprawimy. Jestem w 58dc, zaczęły boleć piersi, ale @ nadal brak. Bardzo mi smutno dzisiaj.

    Przytulam Was dziewczyny za dzisiejsze biele. Doskonale wiem, co czujecie.
    Doskonale rozumiem Twój smutek odnoście urodzin. W tym miesiącu bardzo dużo dziewczyn z mojego otoczenia rodzi/urodziło dzieci.


    Do tego mam jeszcze taką refleksję, obserwuje forum i większość ⏸️ mają dziewczyny, które starały się której niż ja. A ja na razie nie mam długiego stażu, dopiero 5 cykli. Oczywiście zdarzają się ciążę dziewczyn, które starały się znacznie dłużej i one dają ogromną nadzieję. Ale generowanie obserwacja jest taka, że większość ciąż to w 2-4 cyklu, albo człowiek się zadomawia na forum :( po tej stronie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 23:36

    AnMiPe, S_va_88 lubią tę wiadomość

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵


    👱‍♀️
    ❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
    ❌Hashimoto
    ✅MUCHa
    ✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
    ✅Kariotyp
    ❌BX, jeden KIR implantacyjny
    ❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
    TSH (0,80)
    Anty TPO (134) ❗
    AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌

    👨
    Koncentracja (114,4 mln)
    Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
    Morfologia (2 %) ❌


    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆07.05.2025 - kwalifikacja do programu
    📆09.05.2025 - start stymulacji I IVF
    📆21.05.2025 - punkcja - pobrano 4 🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️

    ‼️ Helikobakter pylori

    Czy w tym roku spotka mnie chociaż jedna dobra rzecz?
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1105 3188

    Wysłany: 15 lutego, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Witam się z Wami i melduję mój bardzo zły dzień.
    Byłam na badaniach krwi, jutro zaktualizuje stopkę z wynikami na kompie, bo na telefonie mi się ciężko kopiuje, ale jest źle. Oprócz nadczynności tarczycy i to konkretnej wyszły mi jakieś kiepskie wyniki w moczu, w tym obecne ketony. Bardzo się obawiam cukrzycy, a IO już mam...

    Byliśmy dzisiaj na urodzinach kolejnego dziecka wśród znajomych i bardzo mnie ruszyło to, że my takich urodzinek pewnie jeszcze długo nie wyprawimy. Jestem w 58dc, zaczęły boleć piersi, ale @ nadal brak. Bardzo mi smutno dzisiaj.

    Przytulam Was dziewczyny za dzisiejsze biele. Doskonale wiem, co czujecie.

    Hmm, jeśli dobrze pamiętam, ostatnio sporo schudłaś (za co gratulacje 😍) Nie wiem, w jaki sposób to osiągnęłaś, ale jeśli stosowałaś np. posty, mocne ograniczanie węglowodanów, to ketony w moczu to raczej wynik tego, że Twój organizm zaczął rozkładać tłuszcze, ale Twój organizm wykorzystuje je w bardzo słabym stopniu albo wcale (u mnie po odchudzaniu też mi wyszły ketony w moczu, wynik był wielkimi literami jakby to było jakieś halo). Nie napisałaś, co Ci jeszcze wyszło w moczu nie tak, ale mam nadzieję, że przynajmniej z tym pomogę 😘 ważny tu byłby wynik glukozy z krwi i dobrze by było, żebyś też miała wynik hemoglobiny glikowanej (na NFZ, ocenia stopień spożycia węgli przez ostatnie 3 miesiące) oraz insuliny (niestety prywatnie, lub na NFZ od specjalisty)
    Trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego. Zwłaszcza że jeśli schudłaś, to powinien zmniejszyć się zły wpływ tłuszczu obwodowego (powyżej 4 kg to już raczej ruszyłaś jakieś zapasy)na Twoją gospodarkę hormonalną ❤️🫡
    Za resztę złych wyników 🫂 mam nadzieję że lekarz doradzi Ci, co zrobić ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego, 23:34

    AnMiPe, Iskiereczka00, Kaliope, Loraa lubią tę wiadomość

    👩🏻 39
    PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24

    👱🏻32
    morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌

    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵‍💫
    8-12. 2024 -> diagnostyka
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻

    preg.png
  • Saule Przyjaciółka
    Postów: 97 372

    Wysłany: 16 lutego, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Nie odzywałam się bo pochłonęły mnie wakacje. Było super przyjemnie i ciepło. Doładowałam witaminę d.
    Termin miesiączki miałam na czwartek/piątek i jakoś o dziwo wgl nie przejmowałam się testowaniem. Zupełny luz, a nawet przez głowę przeszła mi myśl, że życie bez dzieci jest też spoko. 👌 mam fajnego partnera i możliwość korzystania z życia, więc nie ma co narzekać.
    W czwartek miałam bóle zwiastujące miesiaczkę, która nie przyszła, ale też nie robiłam wokół tego jakiejś większej afery: byłam na wakacjach, na których dużo uprawialiśmy sportu, jadłam dużo nowych rzeczy, więc pomyślałam, że w sumie dwa dni opóźnienia to będzie w takiej sytuacji zupełnie normą.
    W piątek po kolacji rozbolał mnie brzuch (jadłam tak szybko, że musiałam robić przerwy i mówić sobie: spokojnie, nikt Ci jedzenia nie ukradnie). Wracaliśmy plażą do domu, ja oczywiście jęczałam, że zaraz umrę i tak mnie boli żołądek, że muszę położyć sie na plaży. I wtedy w trakcie tego jęczenia mój chłopak oświadczył mi się pierścionkiem z hiszpańskiego supermarketu xd 🤣 to było super romantyczne i miłe. Wgl się tego nie spodziewałam. Oczywiście powiedziałam TAK!

    Wczoraj wróciliśmy do domu. Miesiączka nie przyszła, ale powtarzałam sobie, że nie będę robić testu, bo oświadczyny i ciąża w tym samym czasie to tak dużo, że chyba rozbiłabym bank. Dziś zrobiłam test. Dwie kreski. Jednak rozbiłam bank.

    Muszę to sobie w głowie poukładać. Z jednej strony nie powinno być to dla mnie zaskoczeniem bo i o ślubie i o dziecku dużo rozmawialiśmy. Z drugiej, chyba dalej jestem w szoku. 🤯

    Nie mam żadnych objawów ciążowych, poza jednym, trochę śmiesznym. Odkąd miesiączkuje na 2-3 dni przed okresem na moim ciele pojawia się TEN PRYSZCZ. Nie musiałam prowadzić kalendarzyka, bo wiedziałam że on zawsze jak w zegarku, zwiastuje okres. Pojawial sie w różnych miejscach ciała, bolesny i trudny do przeoczenia. Żartowałam, że nie muszę robić testów ciążowych, bo wykrywam brak ciąży po pryszczu. W tym tygodniu pryszcz się nie pojawił, więc chyba miałam racje.

    Powoli wracam do normalności. Dziś idę do pracy niestety. Wracam też aktywniej na forum. Wgl Was nie czytałam i mam miliard wpisów do nadrobienia.
    Całuski i powodzenia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego, 07:03

    Maniaaa., Belia, Agni97, snieżka, snieżka, snieżka, onalola, AnMiPe, izzou97, White1, cysterka95, Lisik, Pustynia, Nadziejka26, Meggi_**, dailydamn, Dżozu, Nana11, Deyansu, Paulina66, Paula6432, Mstka, Iskiereczka00, Pacynka, Chochlik12, Olisska, S_va_88, Kaliope, Sreberko, aga_42lata, Loraa, Tindaya, DreamBee, ellevv, Darrika, almost.there, sandrac_94, Justa28, Ola8999, kitka_, ater, Mardotka, beautifullady, Monini15, Pdes, Bubu2024, Julciaa14, Marzycielka94, Hope🍀, Marcia03, Wojcinka, emciak lubią tę wiadomość

    Starania od 9/24
    👩 33
    👦 32

    👩 wszystkie badania ok poza FSH 9,8 (do sprawdzenia)

    zdrowy tryb życia, zioła ojca sroki, suplementy: d1000, omegamedstart, wit c, b12

    szczęśliwa wegetariańska para 🩷
  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 1108 3528

    Wysłany: 16 lutego, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saule wrote:
    Hej! Nie odzywałam się bo pochłonęły mnie wakacje. Było super przyjemnie i ciepło. Doładowałam witaminę d.
    Termin miesiączki miałam na czwartek/piątek i jakoś o dziwo wgl nie przejmowałam się testowaniem. Zupełny luz, a nawet przez głowę przeszła mi myśl, że życie bez dzieci jest też spoko. 👌 mam fajnego partnera i możliwość korzystania z życia, więc nie ma co narzekać.
    W czwartek miałam bóle zwiastujące miesiaczkę, która nie przyszła, ale też nie robiłam wokół tego jakiejś większej afery: byłam na wakacjach, na których dużo uprawialiśmy sportu, jadłam dużo nowych rzeczy, więc pomyślałam, że w sumie dwa dni opóźnienia to będzie w takiej sytuacji zupełnie normą.
    W piątek po kolacji rozbolał mnie brzuch (jadłam tak szybko, że musiałam robić przerwy i mówić sobie: spokojnie, nikt Ci jedzenia nie ukradnie). Wracaliśmy plażą do domu, ja oczywiście jęczałam, że zaraz umrę i tak mnie boli żołądek, że muszę położyć sie na plaży. I wtedy w trakcie tego jęczenia mój chłopak oświadczył mi się pierścionkiem z hiszpańskiego supermarketu xd 🤣 to było super romantyczne i miłe. Wgl się tego nie spodziewałam. Oczywiście powiedziałam TAK!

    Wczoraj wróciliśmy do domu. Miesiączka nie przyszła, ale powtarzałam sobie, że nie będę robić testu, bo oświadczyny i ciąża w tym samym czasie to tak dużo, że chyba rozbiłabym bank. Dziś zrobiłam test. Dwie kreski. Jednak rozbiłam bank.

    Muszę to sobie w głowie poukładać. Z jednej strony nie powinno być to dla mnie zaskoczeniem bo i o ślubie i o dziecku dużo rozmawialiśmy. Z drugiej, chyba dalej jestem w szoku. 🤯

    Nie mam żadnych objawów ciążowych, poza jednym, trochę śmiesznym. Odkąd miesiączkuje na 2-3 dni przed okresem na moim ciele pojawia się TEN PRYSZCZ. Nie musiałam prowadzić kalendarzyka, bo wiedziałam że on zawsze jak w zegarku, zwiastuje okres. Pojawial sie w różnych miejscach ciała, bolesny i trudny do przeoczenia. Żartowałam, że nie muszę robić testów ciążowych, bo wykrywam brak ciąży po pryszczu. W tym tygodniu pryszcz się nie pojawił, więc chyba miałam racje.

    Powoli wracam do normalności. Dziś idę do pracy niestety. Wracam też aktywniej na forum. Wgl Was nie czytałam i mam miliard wpisów do nadrobienia.
    Całuski i powodzenia!
    Faktycznie robiłaś bank 🥹 ogromne gratulacje zaręczyn i dwóch kresek ❤️

    Saule lubi tę wiadomość

    A🩷 27.11.2020
    M🩵02.07.2025
  • Agni97 Autorytet
    Postów: 930 1395

    Wysłany: 16 lutego, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saule wrote:
    Hej! Nie odzywałam się bo pochłonęły mnie wakacje. Było super przyjemnie i ciepło. Doładowałam witaminę d.
    Termin miesiączki miałam na czwartek/piątek i jakoś o dziwo wgl nie przejmowałam się testowaniem. Zupełny luz, a nawet przez głowę przeszła mi myśl, że życie bez dzieci jest też spoko. 👌 mam fajnego partnera i możliwość korzystania z życia, więc nie ma co narzekać.
    W czwartek miałam bóle zwiastujące miesiaczkę, która nie przyszła, ale też nie robiłam wokół tego jakiejś większej afery: byłam na wakacjach, na których dużo uprawialiśmy sportu, jadłam dużo nowych rzeczy, więc pomyślałam, że w sumie dwa dni opóźnienia to będzie w takiej sytuacji zupełnie normą.
    W piątek po kolacji rozbolał mnie brzuch (jadłam tak szybko, że musiałam robić przerwy i mówić sobie: spokojnie, nikt Ci jedzenia nie ukradnie). Wracaliśmy plażą do domu, ja oczywiście jęczałam, że zaraz umrę i tak mnie boli żołądek, że muszę położyć sie na plaży. I wtedy w trakcie tego jęczenia mój chłopak oświadczył mi się pierścionkiem z hiszpańskiego supermarketu xd 🤣 to było super romantyczne i miłe. Wgl się tego nie spodziewałam. Oczywiście powiedziałam TAK!

    Wczoraj wróciliśmy do domu. Miesiączka nie przyszła, ale powtarzałam sobie, że nie będę robić testu, bo oświadczyny i ciąża w tym samym czasie to tak dużo, że chyba rozbiłabym bank. Dziś zrobiłam test. Dwie kreski. Jednak rozbiłam bank.

    Muszę to sobie w głowie poukładać. Z jednej strony nie powinno być to dla mnie zaskoczeniem bo i o ślubie i o dziecku dużo rozmawialiśmy. Z drugiej, chyba dalej jestem w szoku. 🤯

    Nie mam żadnych objawów ciążowych, poza jednym, trochę śmiesznym. Odkąd miesiączkuje na 2-3 dni przed okresem na moim ciele pojawia się TEN PRYSZCZ. Nie musiałam prowadzić kalendarzyka, bo wiedziałam że on zawsze jak w zegarku, zwiastuje okres. Pojawial sie w różnych miejscach ciała, bolesny i trudny do przeoczenia. Żartowałam, że nie muszę robić testów ciążowych, bo wykrywam brak ciąży po pryszczu. W tym tygodniu pryszcz się nie pojawił, więc chyba miałam racje.

    Powoli wracam do normalności. Dziś idę do pracy niestety. Wracam też aktywniej na forum. Wgl Was nie czytałam i mam miliard wpisów do nadrobienia.
    Całuski i powodzenia!
    Wooow!!! Mega wieści! Gratulacje zaręczyn i dwóch kresek! To teraz się będzie działo dużo fajnych rzeczy w Twoim życiu! 🥹🥹❤️

    Saule lubi tę wiadomość

    👩🏻 28 👱🏼‍♂️29 🐶 3

    👶🏻💙 2024 (w 1 cs)

    od 10.2024 starania o drugiego bobasa 🤞
    12.2024 cb 💔
    25.02. ⏸️🥹
    beta 48,20 mIU/ml
    prog 19,97 ng/ml

    27.02. beta 110,15 mIU/ml
    prog 23,40 ng/ml

    19.03. 1 cm małego Człowieczka; mamy serduszko 🥹❤️
    30.04. badania prenatalne - zdrowa dziewczynka 🌸🥹

    preg.png
  • Belia Autorytet
    Postów: 1413 3828

    Wysłany: 16 lutego, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saule wrote:
    Hej! Nie odzywałam się bo pochłonęły mnie wakacje. Było super przyjemnie i ciepło. Doładowałam witaminę d.
    Termin miesiączki miałam na czwartek/piątek i jakoś o dziwo wgl nie przejmowałam się testowaniem. Zupełny luz, a nawet przez głowę przeszła mi myśl, że życie bez dzieci jest też spoko. 👌 mam fajnego partnera i możliwość korzystania z życia, więc nie ma co narzekać.
    W czwartek miałam bóle zwiastujące miesiaczkę, która nie przyszła, ale też nie robiłam wokół tego jakiejś większej afery: byłam na wakacjach, na których dużo uprawialiśmy sportu, jadłam dużo nowych rzeczy, więc pomyślałam, że w sumie dwa dni opóźnienia to będzie w takiej sytuacji zupełnie normą.
    W piątek po kolacji rozbolał mnie brzuch (jadłam tak szybko, że musiałam robić przerwy i mówić sobie: spokojnie, nikt Ci jedzenia nie ukradnie). Wracaliśmy plażą do domu, ja oczywiście jęczałam, że zaraz umrę i tak mnie boli żołądek, że muszę położyć sie na plaży. I wtedy w trakcie tego jęczenia mój chłopak oświadczył mi się pierścionkiem z hiszpańskiego supermarketu xd 🤣 to było super romantyczne i miłe. Wgl się tego nie spodziewałam. Oczywiście powiedziałam TAK!

    Wczoraj wróciliśmy do domu. Miesiączka nie przyszła, ale powtarzałam sobie, że nie będę robić testu, bo oświadczyny i ciąża w tym samym czasie to tak dużo, że chyba rozbiłabym bank. Dziś zrobiłam test. Dwie kreski. Jednak rozbiłam bank.

    Muszę to sobie w głowie poukładać. Z jednej strony nie powinno być to dla mnie zaskoczeniem bo i o ślubie i o dziecku dużo rozmawialiśmy. Z drugiej, chyba dalej jestem w szoku. 🤯

    Nie mam żadnych objawów ciążowych, poza jednym, trochę śmiesznym. Odkąd miesiączkuje na 2-3 dni przed okresem na moim ciele pojawia się TEN PRYSZCZ. Nie musiałam prowadzić kalendarzyka, bo wiedziałam że on zawsze jak w zegarku, zwiastuje okres. Pojawial sie w różnych miejscach ciała, bolesny i trudny do przeoczenia. Żartowałam, że nie muszę robić testów ciążowych, bo wykrywam brak ciąży po pryszczu. W tym tygodniu pryszcz się nie pojawił, więc chyba miałam racje.

    Powoli wracam do normalności. Dziś idę do pracy niestety. Wracam też aktywniej na forum. Wgl Was nie czytałam i mam miliard wpisów do nadrobienia.
    Całuski i powodzenia!
    Saule przepiękna historia! Gratuluję 🥂 wszystkiego dobrego!

    Saule lubi tę wiadomość

    14 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
    08.24 cb 💔
    10.24 cb 💔

    Ona 👩🏼 (31lat):
    cykle regularne: 30-34dni 🗓️
    2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
    HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
    Hormony, biochemia (lipiec) ✅
    🧬mutacja MTHFR a1298c hetero

    On 👨🏽(31lat):
    badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
    🔜 1.08 urolog/androlog
  • Agni97 Autorytet
    Postów: 930 1395

    Wysłany: 16 lutego, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Witam się z Wami i melduję mój bardzo zły dzień.
    Byłam na badaniach krwi, jutro zaktualizuje stopkę z wynikami na kompie, bo na telefonie mi się ciężko kopiuje, ale jest źle. Oprócz nadczynności tarczycy i to konkretnej wyszły mi jakieś kiepskie wyniki w moczu, w tym obecne ketony. Bardzo się obawiam cukrzycy, a IO już mam...

    Byliśmy dzisiaj na urodzinach kolejnego dziecka wśród znajomych i bardzo mnie ruszyło to, że my takich urodzinek pewnie jeszcze długo nie wyprawimy. Jestem w 58dc, zaczęły boleć piersi, ale @ nadal brak. Bardzo mi smutno dzisiaj.

    Przytulam Was dziewczyny za dzisiejsze biele. Doskonale wiem, co czujecie.
    Przytulam Cię mocno 🫂 na pewno widok dzieci jest dla Ciebie mega przytłaczający. Jeszcze teraz spadły na Ciebie te wyniki badań.. może rzeczywiście część z nich to efekt schudnięcia? Poczekaj do konsultacji z lekarzem, może się wydają takie złe. Rozumiem, że mogło Cię to dojechać tym bardziej. Wiem, że najgorsze jest takie życie w zawieszeniu, więc trzymam kciuki, żeby @ już przyszła! Ściskam!

    AnMiPe lubi tę wiadomość

    👩🏻 28 👱🏼‍♂️29 🐶 3

    👶🏻💙 2024 (w 1 cs)

    od 10.2024 starania o drugiego bobasa 🤞
    12.2024 cb 💔
    25.02. ⏸️🥹
    beta 48,20 mIU/ml
    prog 19,97 ng/ml

    27.02. beta 110,15 mIU/ml
    prog 23,40 ng/ml

    19.03. 1 cm małego Człowieczka; mamy serduszko 🥹❤️
    30.04. badania prenatalne - zdrowa dziewczynka 🌸🥹

    preg.png
  • Agni97 Autorytet
    Postów: 930 1395

    Wysłany: 16 lutego, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozostałe Dziewczyny tulę Was za biele i @, mam nadzieję, że wkrótce każda z nas zobaczy dwie kreski ❤️‍🩹

    AnMiPe, Mstka, Iskiereczka00 lubią tę wiadomość

    👩🏻 28 👱🏼‍♂️29 🐶 3

    👶🏻💙 2024 (w 1 cs)

    od 10.2024 starania o drugiego bobasa 🤞
    12.2024 cb 💔
    25.02. ⏸️🥹
    beta 48,20 mIU/ml
    prog 19,97 ng/ml

    27.02. beta 110,15 mIU/ml
    prog 23,40 ng/ml

    19.03. 1 cm małego Człowieczka; mamy serduszko 🥹❤️
    30.04. badania prenatalne - zdrowa dziewczynka 🌸🥹

    preg.png
  • assialbnn Autorytet
    Postów: 1702 3032

    Wysłany: 16 lutego, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka26 wrote:
    Cześć wszystkim 🫶
    Tulę za biele 😢

    Dziewczyny, jestem dziś 12 DPO, beta wczoraj 77, a dziś dużo śluzu, podbarwiony jasno różowo/ beżowo.

    Nie chcę panikować, ale już trochę zgłupiałam, myslicie że to zagnieżdżenie?
    Hej 🙂 ja 11dpo zobaczyłam drugą kreskę i beta wynosiła tego dnia 11,1 🙂 tego wieczoru plamiłam znaczy "glut/flegma" jedno różowego kolory i trochę sluzu z nitkami krwi 🙂 kolejnego dnia wieczorem też plamiłam ale krwią, nie intensywna czerwona taka trochę brunatna. Jak byłam u lekarki powiedziała że z opisu wygląda jak plamienie implantacyjne. Powiedziała że przecież nie wylatuje to odrazu z nas a w przeciągu kilku dni . U jednej kobiety trwa to dzień a u drugiej 3 .

    Nadziejka26 lubi tę wiadomość

    👩 33
    👱‍♂️ 36

    👸 córka 2015

    3cs🗓
    5.02 ⏸️
    28.02 💔 8tc

    26.05- ⏸️🌷 10dpo
    27.05- progesteron 31 ng/ml
    29.05- beta 60,66 mUI/ml 13dpo
    31.05- beta 196,51 mUI/ml 15dpo❤️
    progesteron 21 ng/ml
    03.06- beta 868,53 mUI/ml 💜🤞
    05.06- beta 1825,62 mUI/ml 💚
    progesteron 18,9 ng/ml
    07.06- beta 3968,72 mUI/ml 😍🩷
    16.06- beta ok. 31 tyś mUI/ml 💚
    progesteron 16 ng/ml ....

    16.06- 0.53cm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️🩵🩷
    6.07- 2,51 cm Ktosia z silnym serduszkiem ❤️
    15.07- 3,81cm 👶

    1.07- progesteron 20 ng/ml
    Besins(progesteron) 3x100mg
    Luteina 2x100mg

    preg.png
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 679 2118

    Wysłany: 16 lutego, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam dziewczyny, jesteście jak zwykle nieocenione. Wypłakałam wieczór w ramiona męża, więc plan na romantyczny wieczór trochę strzelił, ale było mi to potrzebne.
    Deyansu schudłam, ale nie tak dużo. Jestem otyła, więc nie sądzę, by te 6kg już robiło różnice. Chochliczku, Nadziejko, Loraa, Agni - dziękuję za wasz wirtualny przytulas. Dobrze móc tu wrzucić swoje żale. ❤️

    Saule to najpiękniejsze co mogło się wydarzyć. Gratuluję! Myślę, że właśnie ruszyłaś w stronę swojej niezwykłej podróży. ❤️

    Wrzucam wam jeszcze te wyniki, jakby Wam się chciało to zerknijcie.
    https://zapodaj.net/plik-YgvZsDMuUI
    https://zapodaj.net/plik-V32puduCFx

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego, 07:53

    Agni97, Chochlik12 lubią tę wiadomość

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, Euthyrox 50, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • onalola Autorytet
    Postów: 1469 820

    Wysłany: 16 lutego, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saule gratuluję ! Podwójne gratulacje wręcz 🥰

    Saule lubi tę wiadomość

    2 cs 11/24 cb 💔

    07. 2025 10 cd


    Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magne b6 forte , inozytol needed
    Luteina 1x1

    👨
    Obniżona ruchliwość , morfologia 1%, agregacja..
    30.06 androlog -> mówi że wyniki super
    Worek supli
  • Belia Autorytet
    Postów: 1413 3828

    Wysłany: 16 lutego, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny! U mnie dziś pierwsza niedziela feryjna. Wczoraj przeleżałam cały dzień na netflixie. 😅 Jestem już po owulacji więc moje dwa tygodnie czekania minie na słodkim lenistwie. Ale mam dużo ciekawych planów więc mam nadzieję, że szybko zlecą. Trzymam kciuki za testujące w najbliższych dniach.

    AnMiPe, Loraa, Darrika, DreamBee lubią tę wiadomość

    14 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
    08.24 cb 💔
    10.24 cb 💔

    Ona 👩🏼 (31lat):
    cykle regularne: 30-34dni 🗓️
    2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
    HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
    Hormony, biochemia (lipiec) ✅
    🧬mutacja MTHFR a1298c hetero

    On 👨🏽(31lat):
    badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
    🔜 1.08 urolog/androlog
  • izzou97 Autorytet
    Postów: 252 707

    Wysłany: 16 lutego, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    AnMiPe, nie jestem lekarzem, ale jeśli chodzi o wyniki moczu i kreatyniny, to rzeczywiście może to wskazywać na na przykład zbyt restrykcyjną dietę, ewentualnie odwodnienie. Glukozy w moczu nie ma, więc to dobrze 👍🏻 Co do tarczycy za wiele nie powiem, to TSH wskazuje na nadczynność, z kolei podwyższone OB to zazwyczaj jakiś stan zapalny toczący się w organizmie. Na pewno musi zająć się tym jakiś ogarnięty endokrynolog, przytulam 🫶🏻

    Saule, gratulacje! Szczęścia też chodzą parami 🥰

    AnMiPe lubi tę wiadomość

    👩🏼‍🦱 28 🧔🏻‍♂️ 30 🐈
    4 cs -> ⏸️ 24.02.2025 ♥️
    Beta 4.38 〰️ 39.95 〰️ 135.38 🥰
    ✨Kto martwi się na zapas, martwi się podwójnie ✨

    📆 6.03 - mamy pęcherzyk 🫧
    📆 19.03 - jest serduszko ♥️
    📆 29.04 - I prenatalne, ryzyka niskie 👩🏼‍⚕️
    📆 20.05 - wszystko okej, raczej chłopczyk 🩵
    📆 17.06 - 380g ruchliwego kawalera 🫶🏻
    📆23.06 - II prenatalne ✅
    📆 16.07 - kolejna wizyta 🍀

    preg.png
  • Lisik Autorytet
    Postów: 311 690

    Wysłany: 16 lutego, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga konkurs : Kto znajdzie moją owulację?
    Mam nadzieję że widać ten wykres w mojej stopce.
    Temperatura - nie wiadomo o co chodzi.
    Śluz płodny do środy 12.02 włącznie, potem tak mało że nie dało się ocenić (prawda że nie piłam za dużo), sobota kremowy
    Testy w czwartek 13.02 po południu lekka kreska, w piątek 14.02 późnym wieczorem też tak samo (tylko dwa zrobiłam)
    Szyjka do środy 12.02 włącznie twarda i zamknięta, w czwartek miękka i pół otwarta w piątek miękka i otwarta na oścież w sobotę znowu twarda i zamknięta.
    Bóle jajnika wyraźne do środy włącznie.
    Zgłupiałam 🤷‍♀️

    15 cs
    👫27
    - Histeroskopia --> stan zapalny --> antybiotyk przez 3 cykle
    - Obserwacja cyklu modelem Creightona
    - Leczenie u Naprotechnologa
    - HSG ✅
    Endometrioza mała, głęboka
    ANA1 dodatnie ❌ (Sulfazalazyna)
    AMH 3,7
    TSH 0,916 --> 3,5 ❌
    Prolaktyna 23 ❌ (Dostinex)
    Żelazo 89,8 --> 68
    Ferrytyna 21,73 --> 40 (Feroplex, teraz Bioradix)

    Wrzesień '25 --> Lipiodol prywatnie
    Listopad? '25--> MRI oznaczenie ognisk endometriozy
    Grudzień/Styczeń '26 --> Laparoskopia
    Styczeń - Maj '26 --> pogłębiona diagnostyka immunologiczna/ genetyczna?

    On : Morfologia 10% -->6%, Prena Care dla mężczyzn

    kwas foliowy, Koenzym Q10(ubiqinon), Estrovita skin (omega 3,6) wit. D, NAC, L-arginina, magnez +B6,B12, Prenacaps ovi, bioradix,Dostinex, Cyklogest, Sulfazalazyna, olej z wiesiołka
  • Meggi_** Ekspertka
    Postów: 151 420

    Wysłany: 16 lutego, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja dziś powtórzyłam test i cholera wie. Jak się przyjrze to coś widze, ale czy ja to widzę, czy mój mozg chce to zobaczyć to kto to wie 🙈🙈 dzis jest 14 po Ovitrelle, wiec pojde jutro po pracy na betę, bo już powinno coś byc o ile jest, co by to rozwiać urojenia 😅 oczywiście próbowałam zrobic zdjęcie to tam nic jak dla mnie nie widać 🤷‍♀️

    Saule ogromne gratulacje!! 🥰

    Iskiereczka00 lubi tę wiadomość

    32 👩 37 🧑
    2021 Księżniczka 👸 3cs

    01.2025 Clo + Ovitrelle ❌️
    27.03.2025 HSG ✔️/❌️

    👩:
    ✔️TSH - 1,088
    ✔️FSH - 5,54
    ✔️LH - 4,71
    ✔️Prolaktyna - 9,67
    ✔️Estradiol - 40,9
    ✔️Testosteron - 1.32
    ✔️Żelazo - 112
    ✔️Ferrytyna - 31,3 ➡️ 50,22
    ✔️Wit D - 81,7 🙃

    18.07 wizyta kwalifikacyjna in vitro

    Czekam na 🩸i lecimy ze stymulacja 💪
  • dailydamn Autorytet
    Postów: 272 764

    Wysłany: 16 lutego, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saule wrote:
    Hej! Nie odzywałam się bo pochłonęły mnie wakacje. Było super przyjemnie i ciepło. Doładowałam witaminę d.
    Termin miesiączki miałam na czwartek/piątek i jakoś o dziwo wgl nie przejmowałam się testowaniem. Zupełny luz, a nawet przez głowę przeszła mi myśl, że życie bez dzieci jest też spoko. 👌 mam fajnego partnera i możliwość korzystania z życia, więc nie ma co narzekać.
    W czwartek miałam bóle zwiastujące miesiaczkę, która nie przyszła, ale też nie robiłam wokół tego jakiejś większej afery: byłam na wakacjach, na których dużo uprawialiśmy sportu, jadłam dużo nowych rzeczy, więc pomyślałam, że w sumie dwa dni opóźnienia to będzie w takiej sytuacji zupełnie normą.
    W piątek po kolacji rozbolał mnie brzuch (jadłam tak szybko, że musiałam robić przerwy i mówić sobie: spokojnie, nikt Ci jedzenia nie ukradnie). Wracaliśmy plażą do domu, ja oczywiście jęczałam, że zaraz umrę i tak mnie boli żołądek, że muszę położyć sie na plaży. I wtedy w trakcie tego jęczenia mój chłopak oświadczył mi się pierścionkiem z hiszpańskiego supermarketu xd 🤣 to było super romantyczne i miłe. Wgl się tego nie spodziewałam. Oczywiście powiedziałam TAK!

    Wczoraj wróciliśmy do domu. Miesiączka nie przyszła, ale powtarzałam sobie, że nie będę robić testu, bo oświadczyny i ciąża w tym samym czasie to tak dużo, że chyba rozbiłabym bank. Dziś zrobiłam test. Dwie kreski. Jednak rozbiłam bank.

    Muszę to sobie w głowie poukładać. Z jednej strony nie powinno być to dla mnie zaskoczeniem bo i o ślubie i o dziecku dużo rozmawialiśmy. Z drugiej, chyba dalej jestem w szoku. 🤯

    Nie mam żadnych objawów ciążowych, poza jednym, trochę śmiesznym. Odkąd miesiączkuje na 2-3 dni przed okresem na moim ciele pojawia się TEN PRYSZCZ. Nie musiałam prowadzić kalendarzyka, bo wiedziałam że on zawsze jak w zegarku, zwiastuje okres. Pojawial sie w różnych miejscach ciała, bolesny i trudny do przeoczenia. Żartowałam, że nie muszę robić testów ciążowych, bo wykrywam brak ciąży po pryszczu. W tym tygodniu pryszcz się nie pojawił, więc chyba miałam racje.

    Powoli wracam do normalności. Dziś idę do pracy niestety. Wracam też aktywniej na forum. Wgl Was nie czytałam i mam miliard wpisów do nadrobienia.
    Całuski i powodzenia!


    Niesamowite ♥️ Podwójne gratulacje ♥️♥️♥️

    👩🏼27 🧔🏻‍♂️31

    9cs o pierwszego maluszka po 8 latach AH

    5 cykli stymulowanych ❌

    29.04 🩸 | Podjęliśmy ważną decyzję – dać sobie oddech. Zostawiamy za sobą stymulacje, oczekiwania i presję. Teraz pozwalamy sobie na luz, bo wierzymy, że najpiękniejsze rzeczy przychodzą wtedy, gdy serce jest spokojne 🩷

    👩🏼 ✅ wyleczona ureaplasma parvum i pasożyty

    🧔🏻‍♂️⚠️ - badanie 08.12.24
    ✅ilość 220 mln (3,2 ml), badania hormonalne, USG jąder
    ❌1% prawidłowych plemników, A 0%, B 16%, C 12%, A+B 16%, A+B+C 28%, ph 8,3
    ✅od 08.12 rzucenie nałogowego palenia + wór supli na poprawę nasienia

    30d3d7677fb7ea91f70184ae09beafc7.png
‹‹ 114 115 116 117 118 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ