Luty testowanie
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        KrarolaFasola GRATULACJE :* SUPER !!!Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
 Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu 
 Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
  
 Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
 Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
 Udało się po 7 latach !!!
 ( cukrzyca ciążowa- insulina)
 Glukoza: Insulina
 na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
 godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
 dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
   
- 
                        
                        och dziekuje bardzo nie myslalam ze wogole ktos tu o mnie pamietaLady Savage wrote:Gosiagabrysiowa!!! Gratulację, akurat myślałam o Tobie nie dawno, bardzo mi się Twój nick spodobał i tak sobie myślałam co tam u ciebie, a tutaj dzidzia będzie, super!!
 
- 
                        
                        Na następny cykl nie kupuję żadnego testu, dla mnie one są bez sensu. Wychodzą negatywne, chce wziąć coś na infekcje, ale 100% pewności nie mam zawsze cień nadziei zostaje, i i tak idę na betę. Dzisiaj też pognałam, jak mam wynik w cyfrach to chociaż jest to jakiś wynik, a nie kreski zwidy-midy, których i tak nigdy nie ma tyle ile być powinno. Idę sobie popłakać, a od jutra będę się cieszyć że już prawie już i pierwszy cykl z Clo. 
 Starania od 10.2015.
 Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
 
 jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
 kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
 7.05 transfer blastki 4AA😢
 7.08 crio blastki😢
 30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
 12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
 15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
 2 ❄❄
- 
                        
                        Mama2017 wrote:Dziewczynki,
 
 proszę dopisać mnie do listy testowania na 26 lutego!
 
 U mnie tak:
 * piersi mega bolą - więc może być okres albo ciąża
 * pobolewa podbrzusze - więc może być okres albo ciąża
 * wyskoczył mi trądzik - więc może być okres albo ciąża
 * ciągle bym tylko żarła - okres / ciąża
 * przedwczoraj byłam u gina potwierdził że macica jest pogrubiona i nie zgadniecie co? - może być okres albo ciąża
 
 Ta niepewność mnie zabija ha ha ! 
 
 Dzisiaj robiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywny, a owulacji nie mam teraz więc mam nadzieje że to jednak ciąża! Oby @ nie dostać Oby @ nie dostać 
 Kochane, melduje że zatestowałam dzisiaj rano i są dwie grube krechy!! Owulacyjny i ciążowy - oba pozytywne 
 
 Do powyższych objawów zapomniałam dorzucić zgagi, której nigdy wcześniej nie znałam a teraz męczy mnie od tygodnia po wszystkim co zjem czy się napije (nawet po wodzie) + żyłki na piersiach mi powyskakiwały i jeeeest jednak ciąża! Wstałam rano żeby zrobić test i iść spać, ale już nie zasne i jeeeest jednak ciąża! Wstałam rano żeby zrobić test i iść spać, ale już nie zasne 
  Dooti, Anulka0407, kaka470, Skrzydlata, karola205, Madzik2, Jedna_z_Wielu, aciulka, qosia, CarPer, anciaa lubią tę wiadomość Dooti, Anulka0407, kaka470, Skrzydlata, karola205, Madzik2, Jedna_z_Wielu, aciulka, qosia, CarPer, anciaa lubią tę wiadomość 
 
  
 
 
- 
                        
                        Dziewczyny
 
 Są dwie kreski, tak jak planowałam zrobiłam dziś teścik.
 Siedzę jak głupia i nie wiem co robić. Bardzo się cieszę ale też jednocześnie tak bardzo się boję. Wiem że jeszcze wszystko może się zdarzyć. Mama2017, Lady Savage, Anulka0407, kaka470, spioch, Skrzydlata, karola205, aria40, Madzik2, Annie1981, Jedna_z_Wielu, aciulka, Caro, AiCha4811, Gigi, qosia, Existenz, CarPer, anciaa lubią tę wiadomość
                                Nasz cud ANTOŚ Mama2017, Lady Savage, Anulka0407, kaka470, spioch, Skrzydlata, karola205, aria40, Madzik2, Annie1981, Jedna_z_Wielu, aciulka, Caro, AiCha4811, Gigi, qosia, Existenz, CarPer, anciaa lubią tę wiadomość
                                Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
  
 trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
 Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
 "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
- 
                        
                        Dooti wrote:Dziewczyny
 
 Są dwie kreski, tak jak planowałam zrobiłam dziś teścik.
 Siedzę jak głupia i nie wiem co robić. Bardzo się cieszę ale też jednocześnie tak bardzo się boję. Wiem że jeszcze wszystko może się zdarzyć.
 
 @Dooti ja mam identycznie. Też dzisiaj rano wyszły mi dwie kreski. Moja siostra parę razy poroniła dlatego ja też się strasznie boje. Powinnam teraz na tym etapie zrobić jakieś badania? Progesteron / prolaktyna / beta hcg? U gina byłam 2 dni temu mówił że nic nie widzi. Idę ponownie w środę. Najbardziej się niepokoje że jakiś hormon ciążowy spadnie i dojdzie do mikroporonienia. 
 
  
 
 
- 
                        
                        Ja chyba zrobię sobie w poniedziałek betę i na pewno będę dzwonić do mojego ginie po receptę na duphaston. Tak mieliśmy ustalone, że jak tylko uda mi się zajść w ciążę to mam go brać. Kochana i zrób sobie tsh bo tarczyca jest bardzo ważna.Mama2017 wrote:@Dooti ja mam identycznie. Też dzisiaj rano wyszły mi dwie kreski. Moja siostra parę razy poroniła dlatego ja też się strasznie boje. Powinnam teraz na tym etapie zrobić jakieś badania? Progesteron / prolaktyna / beta hcg? U gina byłam 2 dni temu mówił że nic nie widzi. Idę ponownie w środę. Najbardziej się niepokoje że jakiś hormon ciążowy spadnie i dojdzie do mikroporonienia.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
  
 trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
 Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
 "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
- 
                        
                        Karola. Śliczne zdjęcie 
 
 Mama2017. Dooti. Gratuluję! 
 
 Mama2017. Gin na tym etapie nic nie zobaczy, a wtedy będzisz się stresować. Nie ma sensu iść. Betę można zrobić i generalnie czekać, ale ja wiem jakie to ciężkie. Robiłam testy ciążowe codziennie, żeby patrzeć jak kreseczka ciemnieje. Do gina zapisałam się dopiero 6+6, żeby już serduszko zobaczyć.
  Dooti lubi tę wiadomość Dooti lubi tę wiadomość 
  
 
 💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
 
         
				
								
				
				
			











 
        

