MACA - czy taka super?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania_84 wrote:duphaston to tez progesteron- wiec podejrzewam ze tak
AMH - ocena rezerwy jajnikowej - daje nam obraz ile czasu nam zostało - czy nie jest tak ze np za kilka miesiecy moge przestac miesiaczkowac
Kochana mam nadzieję że nie będzie tak źleAnia_84 lubi tę wiadomość
-
dojrzała wrote:tylko na owulkę, bo temu służą aplikatory, np. niewiele ze mnie wypłynęło;
a myślę o żelu w tubie, bo przed okresem jestem tak sucha,a zwyczajne żele erotyczne bywają różne (może złoszczę się, że znów nic?), ale dziecko będzie lub a właśnie że będzie, a mąż jest na zawsze, więc trzeba troszczyć się o związek,
pulsem tej apteki jest fakt, że w moim mieście mogę odebrać zamówienie w konkretnym punkcie i nie płacić za przesyłkę
No tak ale jesteś w stanie stwierdzić w 100% że owulka np będzie jutro? Czy jak masz skok tempki i wiesz że owulka była o wtedy użuwasz żelu?
No tak taki żel na codzien tez napewno by się przydał bo teraz to nie wiadomo czego używać.. nawet śliny nie bardzo wolno -
misiaa wrote:Kochana mam nadzieję że nie będzie tak źle
-
Ania_84 wrote:moze nie jest tak zle - ale ja jestem z tych co wola wiedziec na czym stoja
Napewno lepiej miec taka wiedzę Kochana Ale mam nadzieję że będzie wszystko ok i to był taki jednorazowy wyskok z tą owulka.. chyba ze zdarzało się już częściej?Ania_84 lubi tę wiadomość
-
misiaa wrote:Napewno lepiej miec taka wiedzę Kochana Ale mam nadzieję że będzie wszystko ok i to był taki jednorazowy wyskok z tą owulka.. chyba ze zdarzało się już częściej?
niby dwa razy do roku moga sie zdarzyc bezowulacyjne .. a dwa ze teraz prawieod poczatku bylam chora - j jestem nadal wiec mozliwe ze to tez przez to ;/ -
wiem tylko teraz doszło do mnie ze tak naparwde moj ginekolog jest do dupy - u nich monitoring jest raz na miesiac ..czy jajka rosna .. i to wszystko oblicza na oko kiedy powinen peknac pecherzy k i 3 dni poznije kaze brac lutke
tak samo jest jakbym chciala podejsc do inseminacji - wiec chyba zmienie ginekologa -
No z tym chyba masz rację.. nie wygląda to zbyt dokładnie.. takie leczenie "na oko". Sama się zastanawiałam czy nie zmienić lekarza.. nawet nie zaproponował mi monitoringu cyklu a jesteśmy już rok po stracie.. W lutym się do niego wybieram mamy coś w końcu działać.. ciekawa jestem co zaproponuje.. ;/
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ja chyba też mam cykl bezowulacyjny. Niby test owu pokazał wczoraj i dzisiaj dwie kreski ( testowa ciemniejsza od kontrolnej ) ale nie mam praktycznie śluzu. Ochoty na seks też nie a jajnik bolał mnie tylko trochę. We wcześniejszych cyklach, nawet tych, w których nie brałam żadnych wspomagaczy czy witamin, zawsze bolał mnie jeden z jajników i miałam dużo płodnego śluzu. Teraz zastanawiam się jak to możliwe???!!! skoro się wspomagam Dla pewności zrobię progesteron i prolaktynę około 21 dc.Niedoczynność tarczycy - Euthyrox 0,25 1x1
Hiperprolaktynemia czynnościowa - Bromergon 2,5 mg 1x0,5
-
U ciebei mozliwe ze z wczorajszego na dzisiejszy dzien byla owulka skoro juz brak sluzu a nie raz jest tak ze wyhodza ozytywne przez kilka ndi
-
Jedynie test wykazał, że mogło coś być ale nie czułam aby była owulacja. Od wielu lat zawsze miałam w czasie owulacji ładny płodny śluz i zawsze, któryś jajnik mnie bolał. Może to przez Castagnus??? Bo przez witaminy raczej nie. Teraz tylko czasami od kilku dni pobolewa mnie podbrzusze jak na miesiączkę a do niej jeszcze jakieś dwa tygodnie. Zrobię badania hormonów i będę czekać na miesiączkę. Nic innego mi nie zostało. Tylko nie wiem czy jakieś hormony oprócz progesteronu i prolaktyny powinnam zrobić.
Katha81 lubi tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy - Euthyrox 0,25 1x1
Hiperprolaktynemia czynnościowa - Bromergon 2,5 mg 1x0,5
-
Manieczka86 wrote:Jedynie test wykazał, że mogło coś być ale nie czułam aby była owulacja. Od wielu lat zawsze miałam w czasie owulacji ładny płodny śluz i zawsze, któryś jajnik mnie bolał. Może to przez Castagnus??? Bo przez witaminy raczej nie. Teraz tylko czasami od kilku dni pobolewa mnie podbrzusze jak na miesiączkę a do niej jeszcze jakieś dwa tygodnie. Zrobię badania hormonów i będę czekać na miesiączkę. Nic innego mi nie zostało. Tylko nie wiem czy jakieś hormony oprócz progesteronu i prolaktyny powinnam zrobić.
ja w tamtym cyklu pierwszy raz czulam ze owulka byla (tak mi sie wydaje)
mialam duzo rozciagliwego sluzu i chyba przez okolo 15 min klocie jakbym czula jak mi pecherzyk peka ale nic z tego niewyszlo moze pezez to ze maz ma malo zolnierzykow -
nick nieaktualnymisiaa wrote:No tak ale jesteś w stanie stwierdzić w 100% że owulka np będzie jutro? Czy jak masz skok tempki i wiesz że owulka była o wtedy użuwasz żelu?
No tak taki żel na codzien tez napewno by się przydał bo teraz to nie wiadomo czego używać.. nawet śliny nie bardzo wolno
100% to Ci nawet monitoring nie da, mi sprawdzają się paski owulacyjne, śluz, szyjki nie bardzo jeszcze umiem badać,przed owulką "kwitnę", mam ładną skórę;
a problemem przy poczęciu jest aspermia, więc jednego byłam pewna: po użyciu preparatu "zawartość męża" trafiła do środka i mało wypłynęło, a gdy szyjka jest w 100% zamknięta, więc po owulacji natychmiast po akcji wszystko mi wypływa i trzeba mieć pod ręką ręcznik, i tyle mogę stwierdzić. -
dojrzała wrote:100% to Ci nawet monitoring nie da, mi sprawdzają się paski owulacyjne, śluz, szyjki nie bardzo jeszcze umiem badać,przed owulką "kwitnę", mam ładną skórę;
a problemem przy poczęciu jest aspermia, więc jednego byłam pewna: po użyciu preparatu "zawartość męża" trafiła do środka i mało wypłynęło, a gdy szyjka jest w 100% zamknięta, więc po owulacji natychmiast po akcji wszystko mi wypływa i trzeba mieć pod ręką ręcznik, i tyle mogę stwierdzić.
Hmm ciekawe Dziękuje Ci za cenne rady
U nas problemem jest asthenozoospermia. Mąż trzeci miesiąc bierze profertil więc w lutym sprawdzimy jak tam z wynikami, mam nadzieję że są lepszeAnia_84 lubi tę wiadomość