Majowe fasolki, majowe groszki, majowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
natt wrote:Monifah / Daisy - też się właśnie zastanawiam nad zakupem tego termometru. Wydaje mi się, że mój oszukuje. Nie wydaje mi się, że mój pokręcony wykres to wina tylko termometru ale pewnie trochę też. Tyle, że ja znalazłam na ebayu za prawie 80 zł.
katarzynnn- co za ilość serduszek!? Ja tyle to zaliczyłam tylko w czasie podróży poślubnej... ale wtedy się o dzidzię nie starałam .
A tak swoją drogą zastanawiam się czy aby na pewno to dobre... Moja ginka mówiła, że najlepiej to nie częściej niż dwa dni żeby plemniki trochę dojrzały a poza tym jak jest aż tak dużo to potem resztki spermy się tam wszędzie oblepiają i utrudniają drogę nowym plemnikom.
No ale może się mylimy -
W nawiązaniu do waszych opowieści dotyczących przyszłych "matek" - choć nie wiem czy tak powinno się te kobiety nazywać oraz mojej dzisiejszej rozmowy kwalifikacyjnej, z której przed chwilą wróciłam to jedno jest pewne: Na tym świecie nie należy szukać sprawiedliwości, bo jej poprostu nie ma !!!
Wyobraźcie sobie, że do konkursu na etat asystenta rodziny (bo na takim konkursie byłam )startowała dziewczyna, która właśnie kończy tam staż na stanowisku .... asystenta rodziny! Wkur ... mnie takie ustawione sytuacje, człowiek poci się i robi przed szanowną komisją z siebie debila, a wyniki naboru są już dawno znane grrrrrrrrrr piękny początek weekendu. -
kamilaaa_88 wrote:W nawiązaniu do waszych opowieści dotyczących przyszłych "matek" - choć nie wiem czy tak powinno się te kobiety nazywać oraz mojej dzisiejszej rozmowy kwalifikacyjnej, z której przed chwilą wróciłam to jedno jest pewne: Na tym świecie nie należy szukać sprawiedliwości, bo jej poprostu nie ma !!!
Wyobraźcie sobie, że do konkursu na etat asystenta rodziny (bo na takim konkursie byłam )startowała dziewczyna, która właśnie kończy tam staż na stanowisku .... asystenta rodziny! Wkur ... mnie takie ustawione sytuacje, człowiek poci się i robi przed szanowną komisją z siebie debila, a wyniki naboru są już dawno znane grrrrrrrrrr piękny początek weekendu. -
kamilaaa_88 wrote:W nawiązaniu do waszych opowieści dotyczących przyszłych "matek" - choć nie wiem czy tak powinno się te kobiety nazywać oraz mojej dzisiejszej rozmowy kwalifikacyjnej, z której przed chwilą wróciłam to jedno jest pewne: Na tym świecie nie należy szukać sprawiedliwości, bo jej poprostu nie ma !!!
Wyobraźcie sobie, że do konkursu na etat asystenta rodziny (bo na takim konkursie byłam )startowała dziewczyna, która właśnie kończy tam staż na stanowisku .... asystenta rodziny! Wkur ... mnie takie ustawione sytuacje, człowiek poci się i robi przed szanowną komisją z siebie debila, a wyniki naboru są już dawno znane grrrrrrrrrr piękny początek weekendu.
Kamila strasznie mi przykro..niestety sa takie sytuacje ze no za diabla nie masz na nie wplywu. Moze nie wszystko przesadzone, jak myslisz? -
mizzelka wiem, że tak jest - to się nazywa życie, niemniej jednak stan w jaki mnie takie sytuacje wprowadzają, jest ciężko opisać bez użycia wulgaryzmów. Ale nic czekam na oficjalne wyniki
julita jak dla mnie wygląda jak pozytywny, kreseczki są jednakowego koloru
-
słoneczna 85 wrote:dzziewczyny pamietacie mowilam ze idziemy badac nasienie:
czy 46 000 000 plemnikow w 1 ml to dobrze? chyba bardzo dobrze nie?
po 30 min 70% o ruchach zywych:)
po 3 godz o ruchach zywych
po 24 godz 20% o ruchach drgajacych
hmmm ja nie bardzo wiem o co w tym chodzi, ale zapytuję się Was jak to możliwe, że plemniki dożywają nawet do 5 dni skoro w tych badaniach wychodzi, że po 24h pozostaje tylko 20% drgajacyh?? Czyli wychodzi na to, że trzeba to robić codziennie, a nie jak zaleca ginekolog co dwa dni bo są świeższe -
nick nieaktualny
-
mizzelka wrote:http://zapodaj.net/2c58730dc1970.jpg.html nie widać go za dobrze, cień cienia normalnie.. Tracę nadzieję, czekam do poniedziałku..
jak ktoś chce to niech sb zmniejszy zdjęcie ctr prawe i jednocześnie - obok cyferek na samym koncu klawiatury po prawej stronie.
Identyczny cień cienia miałam, poszłam na betę- ciąża, po 2 dniach powtórka bety i spadek... diagnoza ciąża biochemiczna;(Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Mua wrote:słoneczna 85 wrote:
hmmm ja nie bardzo wiem o co w tym chodzi, ale zapytuję się Was jak to możliwe, że plemniki dożywają nawet do 5 dni skoro w tych badaniach wychodzi, że po 24h pozostaje tylko 20% drgajacyh?? Czyli wychodzi na to, że trzeba to robić codziennie, a nie jak zaleca ginekolog co dwa dni bo są świeższe
Mua to ze plemniki moga przezyc do 5 dni (ponoc nawet do 7) to sie tyczy mega zajebistego plodnego sluzu i plemnikow jak u 18 latka, to samo tyczy sie zdrowia u obojga.
Ale przypominam, ze na kwietniowkach byla dziewczyna, u ktorej nasienie przetrwalo tydzien i na koniec bylo zielono Byla w niezlym szoku
Ja po 8 h mam 60% ruszajacych sie zywych.
Nie robilam badania po 24h, nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest.
W invikcie 2 msc temu po 4 h mialam 10 %, a teraz az po 8 60%. Jest to dla mnie zastanawiajace, no ale juz nie wnikam poki co.
A mi gin powiedziala zeby uprawiac seks nie czesciej niz 1x dziennie, najlepiej co 2gi dzien bo maja czas plemniki sie zregenerowac. Jak tak codziennie czy czesciej to coraz slabsze one są, nie zdaza sie tam ubrac i przygotowac do dzialania, poza tym tez zgodze sie z tym, ze one sie tam zalepiają i stanowią dodatkowa bariere dla nówek.
No i ślina pamiętajcie ze slina zabija plemniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2014, 13:38
-
Daisy wrote:Belldandy kochana patrze na Twoj wykres i wierzyc mi sie nie chce ze masz nadal pozytywne testy owu..to bardzo czesto swiadczy o pcos.
hmm stwierdzonego nie mam i obym nie miała...
przy pcos podobno trudno zajść w ciąże? a ja już w pierwszym cyklu zaszłam, co prawda nie utrzymała się, ale jednak
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
mizzelka wrote:dlatego może warto poczekać do 14dpo ...ehh
to, że u mnie tak się skończyło nie znaczy, że u Ciebie także;)Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
belldandy wrote:hmm stwierdzonego nie mam i obym nie miała...
przy pcos podobno trudno zajść w ciąże? a ja już w pierwszym cyklu zaszłam, co prawda nie utrzymała się, ale jednak