Majowe Love - czyli lista testujących w MAJU
-
WIADOMOŚĆ
-
Toxey wrote:Ja jeszcze liczę na czerwiec... Urodziłby się mój aniołek, więc pewnie ciężko będzie mi przetrwać ten miesiąc, już teraz odliczam do daty porodu A jak się nie uda, to wyruszę do gina po jakieś konkretniejsze badania.
Jak dla mnie czerwiec to deadline:D
Zawsze chciałam dziecko z pierwszego kwartału roku;)
teraz dopiero do mnie dotarło co napisałaś Bardzo to przykre:( A mogę zapytać, dlaczego trzeba było tak długo odczekać z ponownymi staraniami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 20:48
-
nick nieaktualnyStarać się mogliśmy już po 3 miesiącach... Ale odpuściłam sobie na dłużej, niestety kolejna smutna i dłuuuga historia się za tym kryje, mam bardzo chorą mamę... Ale teraz muszę też zawalczyć o siebie i o odrobinkę szczęścia, nie mogę przecież się poddać! A i mamie moja fasolka przywróci może trochę radości
-
nick nieaktualnyAbra wrote:Paracetamol wg mnie jest bezpieczny.
A z zębami, to aż się boję cokolwiek robić, a powinnam wyrwać 2 ósemki, ale jak wyrywałam dotychczas jedyny stały ząb - piątkę, to miałam suchozębodół (czy jakoś tak się nazywa) - jednym słowem ból przez tydzień brałam leki, a i tak ryczałam i jeszcze jadłam same papki i stom powiedział, ze skoro z piątką tak miałam, to ósemki, będą dużo gorsze - na samą myśl mi się słabo robi...
A właśnie - czy może któraś miała jakieś doświadczenie z usuwaniem ósemek?
Wiem, że to kiepskie miejsce na takie pytanie i trochę nie w temacie, ale może akurat któraś mi doda otuchy, albo chociaż oświeci co i jak, bo mi nawet operacyjne usuwanie wskazywał jako jedną z możliwości...
Mialam usuwane obie dolne osemki ktore wyszly i szly na siodemki prostopadle. Z jedna poszlam, wyrywanie nie bolalo dostalam antybiotyk bo byl stan zapalny ale bolalo po zejsciu znieczulenia. Tydzien jesc nie chcialam i 3x ketonal na dobe. Natomiast druga dostalam antybiotyk pare dni przed wyrwaniem bo poszlam z bolem i mi przepisal dalacin i kazal przyjsc za pare dni, wyrywanie cholernie bolalo 2 dawki znieczulenia a i tak czulam ze idzie na zywca. Lzy same lecialy ale 2h po wyrwaniu zero bolu normqlnie pilam jadlam itd. Z zebami nie ma reguly. Moj jchirurg stomatolog powordzial ze to ze pania bolalo i bylo ciezko przy jednym zebie nie znaczy ze przy drugim bedzie tak samo. takze glowa do gory! Ciezkie przezycie, ale dk przezycia!
-
Uff...nadrobiłam posty Przy okazji muszę Wam powiedzieć, że dosyć nieźle poszerzyłam swoją wiedzę stomatologiczną! hahaha
Toxey - bardzo Ci współczuję i wspieram nie wyobrażam sobie tego co musiałaś przejść.
Ja wczoraj załapałam doła - 2 dpo i spadek temperatury z 36,8 na 36,5 :o dzisiaj nieco lepiej, ale co to w ogóle miało być? Nigdy nie miałam jeszcze takich wahań, zarówno w 1 fazie jak i w 2. Badałam progesteron w poprzednim cyklu w 6dpo wynosił on 21,3 chyba...więc niby powinno być ok. Czemu taki spadek jak myślicie? I czy to przekreśliło szanse na powodzenie w tym cyklu (ja tak właśnie myślę) ? -
Gusiek ja też mam hashimoto, a oprócz tego niedoczynność, choć TSH 2,3 już więc nie najgorzej. Mój endo powiedział mi, że Hashi nie ma wpływu na zajście w ciążę, ale ja też czytałam, że niby jednak ma.
Toxey - pocieszasz, że Twoja siostra w końcu zaszła...a jej jedynym problemem było hashimoto? I ile się starała jeśli można spytać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 23:54
-
Gabi zbadaj w poniedziałek progesteron dla pewności i uspokojenia siebieIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Moja droga to jest rewelacyjny pomysł, lepiej zrobić niż się zamartwiać przez kolejne 10 dni czy testować czy nie
Gabi. lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Toxey wrote:Starać się mogliśmy już po 3 miesiącach... Ale odpuściłam sobie na dłużej, niestety kolejna smutna i dłuuuga historia się za tym kryje, mam bardzo chorą mamę... Ale teraz muszę też zawalczyć o siebie i o odrobinkę szczęścia, nie mogę przecież się poddać! A i mamie moja fasolka przywróci może trochę radości
Rozumiem, tym bardziej trzymam kciuki:* -
emilanka wrote:Gabi zbadaj w poniedziałek progesteron dla pewności i uspokojenia siebie
Emilianko, widzę,że ty jesteś taka obcykana:)
Zerkniesz na mój wykres?Powinnam zrobić badanie progesteronu, ale jako,że ja tu właściwie owu nie widzę z temperatur to nie wiem kiedy zrobić.Jak myślisz? -
Gabi. wrote:Hm...może to dobry pomysł przy okazji zrobię TSH, żeby zobaczyć czy spada, bo ostatnio lekarz stwierdził, że spadek jest zbyt leniwy i zwiększył mi dawkę...
Jaką masz dawkę?
U mnie Euthyrox 25 i w niecały miesiąc z 2,2 zeszłam na 0,97 -
Zuz_anna wrote:Emilianko, widzę,że ty jesteś taka obcykana:)
Zerkniesz na mój wykres?Powinnam zrobić badanie progesteronu, ale jako,że ja tu właściwie owu nie widzę z temperatur to nie wiem kiedy zrobić.Jak myślisz?
Zuz, ja nie Emilanka, ale widzę, że masz wykres jak ja przez kilka pierwszych cykli po odstawieniu antyków. Ja bym jeszcze poczekała kilka dni, jeśli temperatura będzie nadal rosła, to wtedy w siódmym dniu wyższej temperatury zrobiłabym progesteron. Odpukać, może się okazać, ze jutro temperatura znowu urządzi kolejkę górską, więc lepiej spokojnie się obserwować
U mnie czasem był piękny marsz temperatury do góry, siódmego dnia wysokich temperatur robiłam proga a tam 0,6 Takie uroki PCOS -
nick nieaktualnyHej, sporo tu Was ja teoretyczne powinnam testowac w maju, ale gin mowila ,ze owu nie bylo, bylam u niej 4-o dnia po domniemanej owu.. tak czy siak zatestowac musze by dupka odstawic, To moj pierwszy cykl bez plamien, no i pierwszy z normalnym endo a nie 2-3mm.. Dziewczyny czy zawsze jak jest bezowulacyjny to jest malee endo. Czymoze byc bezowulacyjny nawet jak mam duze ?
-
Czarnula204 wrote:Hej, sporo tu Was ja teoretyczne powinnam testowac w maju, ale gin mowila ,ze owu nie bylo, bylam u niej 4-o dnia po domniemanej owu.. tak czy siak zatestowac musze by dupka odstawic, To moj pierwszy cykl bez plamien, no i pierwszy z normalnym endo a nie 2-3mm.. Dziewczyny czy zawsze jak jest bezowulacyjny to jest malee endo. Czymoze byc bezowulacyjny nawet jak mam duze ?
Ja miałam bezowulacyjny przy 8mm- szału nie ma, ale 8mm to już grubość akceptowalna dla zarodka.
Wiesz, endo się może nabudować a pęcherzyk w ostatniej chwili- rozmyślić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 10:43
-
Zuz_anna wrote:Emilianko, widzę,że ty jesteś taka obcykana:)
Zerkniesz na mój wykres?Powinnam zrobić badanie progesteronu, ale jako,że ja tu właściwie owu nie widzę z temperatur to nie wiem kiedy zrobić.Jak myślisz?
Zuzanno Zwei wyczerpująco odpowiedziała na Twoje pytanie - nic dodać nic ująćIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
zwei_kresken wrote:Zuz, ja nie Emilanka, ale widzę, że masz wykres jak ja przez kilka pierwszych cykli po odstawieniu antyków. Ja bym jeszcze poczekała kilka dni, jeśli temperatura będzie nadal rosła, to wtedy w siódmym dniu wyższej temperatury zrobiłabym progesteron. Odpukać, może się okazać, ze jutro temperatura znowu urządzi kolejkę górską, więc lepiej spokojnie się obserwować
U mnie czasem był piękny marsz temperatury do góry, siódmego dnia wysokich temperatur robiłam proga a tam 0,6 Takie uroki PCOS
Ja anty nie brałam, o PCOS też nic mi nie wiadomo, ostatnie cykle na owu były piękne, ale jestem po ciąży biochemicznej. I w tym cyklu wszystko takie rozjechane, jak widać mniemam,że owulacji mogło w ogóle nie być, aczkolwiek o tym świadczyłaby tylko tempka, bo śluz, bóle + testy owu mówią co innego.
Czyli jakby mi tempka spadła to myslisz,że nie robić progesteronu?
Pytam, bo badanie zleciła mi gin.
W lutym robiłam 7dpo i było 27, a w kwietniu przy robieniu bety zrobiłam progesteron i wyszło 3,94. Nie wiem jak to dokładnie działa, ginka mówi,że to nie przez to ta ciążą biochemiczna, bo progsteron mógł znowu zacząć rosnąć, no ale nie wiem co o tym myśleć.
Wydawało mi się,że po owulacji progesteron rośnie i zostaje na wysokim poziomie,żeby utrzymać ciążę, a w razie braku ciąży dopiero spada przed okresem.
Dziękuję bardzo za odpowiedź -
Zuzanno właśnie progesteron należy obserwować ponieważ jeśli dochodzi do niewydolności ciałka żółtego progesteron nie jest na należytym poziomie, może spadać i stąd problemy z zajściem i utrzymaniem ciąży... Poczekaj jeszcze troszkę z badaniem w razie co będziemy doradzaćIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny