Majowe starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:Nusia wrote:a na ile mąż wyjeżdża?
albo wroci pod koniec czerwca albo dopiero 8 lipca dokładnie sam jeszcze nie wiem.
a no to ten miesiąc, dwa jeszcze jakoś da się przeżyć
bo dłużej to już ciężko Kochana to w takim razie korzystajcie ze wspólnie spędzonych chwil i cieszcie się sobą 
miłego weekendziku
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNusia wrote:kaarolaa wrote:Nusia wrote:a na ile mąż wyjeżdża?
albo wroci pod koniec czerwca albo dopiero 8 lipca dokładnie sam jeszcze nie wiem.
a no to ten miesiąc, dwa jeszcze jakoś da się przeżyć bo dłużej to już ciężko Kochana to w takim razie korzystajcie ze wspólnie spędzonych chwil i cieszcie się sobą miłego weekendziku
no tak ale mimo wszystko to jest dlugo, teraz moze przestane myslec ciagle tylko o staraniach, odpoczne od tego psychiczie.
dzieki wielkie, dobra uciekam, wracam tu dopiero w niedziele. testujacym zycze zielonych kropeczek a mamusiom spokojnego weekendu papa
maximka84, deJzi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hope mi gin podejrzewa że będzie mikołajkowe dziecko z 6.01
Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Klif wrote:Emilka Mikołajki są 6 grudnia, a nie 6 stycznia
6 stycznia jest Święto Trzech Króli, właśnie to sprawdziłam. Twoje dziecko będzie wiec nie mikołajkowe, a baltazarowo-melchiorowo-kacprowe
Ahahahaha no ale ze mnie gapa to co to za święto jest..Trzech Króli! No i to swięto i to święto
Nusia lubi tę wiadomość
Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Nusia wrote:no właśnie mnie brzuch tak boli i nie boli, piersi też z boku bolą i te zawroty głowy...ale zdaję sobie sprawę, że objawy na @ są takie same zobaczymy ...
Kochana to miłego popołudnia
ja mam tak samo. Od połowy cyklu bolał mie brzuch ale to tak jak mówisz bolał nie bolał , siusiu , zgaga, piersi, i plecy. Brzuch jak na miesiączkę ćmi. Tyle ,że dlamnie pdejżane było to ,że tak wcześnie. Miesiączki mam zawsze jak w zegarku góra dwa dni opóżnienia. Od czasu pierwszego porodu zero bóli. Dzień przed lub w dzień miesiączki troszkę tak właśnie ćmi ale nigy tak szybko. No i tescio wyszedł pozytywny teraz czekam na bete
-
Asi wrote:Nusia wrote:no właśnie mnie brzuch tak boli i nie boli, piersi też z boku bolą i te zawroty głowy...ale zdaję sobie sprawę, że objawy na @ są takie same zobaczymy ...
Kochana to miłego popołudnia
ja mam tak samo. Od połowy cyklu bolał mie brzuch ale to tak jak mówisz bolał nie bolał , siusiu , zgaga, piersi, i plecy. Brzuch jak na miesiączkę ćmi. Tyle ,że dlamnie pdejżane było to ,że tak wcześnie. Miesiączki mam zawsze jak w zegarku góra dwa dni opóżnienia. Od czasu pierwszego porodu zero bóli. Dzień przed lub w dzień miesiączki troszkę tak właśnie ćmi ale nigy tak szybko. No i tescio wyszedł pozytywny teraz czekam na bete
ja też mam już "jakieś" dziwne objawy a od wczoraj jem co godzinę i nie mogę się powstrzymać, mało brakowało a bym zjadła kiełbachę w drodze do domu, ciągle chodzę nienajedzona... ale jak mi to dziś ktoś powiedział, może mam tasiemca... ludzie to potrafią pocieszyć
Asi lubi tę wiadomość
-
eunika wrote:Asi wrote:Nusia wrote:no właśnie mnie brzuch tak boli i nie boli, piersi też z boku bolą i te zawroty głowy...ale zdaję sobie sprawę, że objawy na @ są takie same zobaczymy ...
Kochana to miłego popołudnia
ja mam tak samo. Od połowy cyklu bolał mie brzuch ale to tak jak mówisz bolał nie bolał , siusiu , zgaga, piersi, i plecy. Brzuch jak na miesiączkę ćmi. Tyle ,że dlamnie pdejżane było to ,że tak wcześnie. Miesiączki mam zawsze jak w zegarku góra dwa dni opóżnienia. Od czasu pierwszego porodu zero bóli. Dzień przed lub w dzień miesiączki troszkę tak właśnie ćmi ale nigy tak szybko. No i tescio wyszedł pozytywny teraz czekam na bete
ja też mam już "jakieś" dziwne objawy a od wczoraj jem co godzinę i nie mogę się powstrzymać, mało brakowało a bym zjadła kiełbachę w drodze do domu, ciągle chodzę nienajedzona... ale jak mi to dziś ktoś powiedział, może mam tasiemca... ludzie to potrafią pocieszyć
Może masz takiego małego, na którego każda czeka hi hi no ja ztym jedzeniem też tak mam. Ale dodatkowo czuje ,że jestem głodna w brzuchu burczy ,mdli ja jestem głodna ale na co spojrzę to nie mam ochoty i strasznie wybrzydzam . Jedno czego nie chce to czekolada . Nie moge patrzeć po prostu
-
nick nieaktualny
-
Ja to tak wcześnie jestem ostrożna i szczerze to cieszę się ,że są II kreseczki ale prawdziwa radość będzie jak usłyszę serduszko ... ale tak chciałabym sprowadzić na Ws wszystkie ciążową epidemię ...żeby ta zaraza ciążą zwana nie oszczędziła żadnej z Was HI HI życzę z calego serducha i będę się za Was modlić i trzymać kciuki
maximka84, Iwka, mamuleska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja ma 32 lata i jestem po piewszej ciężkiej ciąży i ciężkim porodzie . Cztery lata temu staraliśmy się jakieś 1,5 roku tak naprawdę. Potem przyszły gorsze czasy i trzeba było się skupić na utrzymaniu rodziny. Ja powiedziałam sobie ,że widocznie tak ma być. Cieszę się z jednego dzieciątka i dziękuję chociaż za to. Moja córeczka bardzo chciała rodzeństwo. No i postanowiliśmy spróbować. To nasz pierwszy cykl i chyba cud...
mamuleska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To się przyda . Nie wiem czy tak się czuje kobieta w zdrowej ciąży ale brzuchowe sprawy odczuwam jak przy pierwszej zagrożonej i boje się cieszyć za szybko. Przy każdej wizycie w toalecie sprawdzam czy nie plamię . To jest chyba obsesja ale jestem dobrej myśli no i obiecałam sobie ,że będę codziennie myśleć o Was o Waszych brzuszkach i modlić się za Was , dziękując za swoje szczęście...
-
nick nieaktualnyAsi GRATULUJE masz taka sama obsesje jak ja latam do kibla i sprawdzam czy wszytko ok i na pewno tak bedzie przez ten trudny pierwszy czy nawet drugi miesiac...
czuje radosc a zarazem strach... ale tak jak juz ktos tu napisal cziszmy sie dzisiejszym dniem a jutro bedzie kolejny.. nie myslmy o tym co moze sie przytrafic.. poprostu sie czieszmy.
Asi lubi tę wiadomość
