Majowe starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMikusia2 wrote:deJzi wrote:Iwka wrote:
deJzi wrote:juicca ok powodzenia w
Iwka dlaczego stracony i przebimbany co sie stało ????
No serduszkować M nie chciał...ja już go nie rozumiem najpierw mi piszczy że chce potomka a teraz kiedy lekarz pomaga to on zmęczony, ząbek go boli albo focha ma na mnie ...jesteśmy razem 10 lat a czasami mam wrażenie że w ogóle go nie znam... ostatnie dni mam takie że aż serce mi się kraja. A jak go przytulam to mnie odpycha bo mówi że jestem za gorąca i mu duszno...już nie krzyczeć mi się chce ale płakać...nie mam sił.
jak ja jestem goraca a moj czuje to go odgonic nie moge od siebie
a moze grzeroslo go to moj tez mial takie momenty ze uciekal bo sex na zawolanie
kochana seksi bielizna gorsecik robia cuda przelec mu kolo nosa w takim czyms no i szpileczki to zobaczysz jak go ruszy
ja kiedys kupiłam taki prezent dla mojego M na walentynki dokładnie jakies 5 lat temu, kupuiłam seksowna bieliznę w kol. czerwonym wieczorem włożyłam to na sibie M się pyta a gdzie mój prezent? ja mówię kochanie to dla Ciebie ja jestem twoim prezentem a on do mnie-- to ty cwana jestes specjalnie to kupilas zeby miec cos dla siebie, i sie obrazil! potem z doswiadczenie wiedzialam ze nawet jak probowalam takie rzeczy na niego nie dzialaja... szkoda
taki to juz typ
nie wieze a jak gola przelecisz obok niego to co robi ??? -
nick nieaktualny
-
deJzi wrote:Mikusia2 wrote:deJzi wrote:Iwka wrote:
deJzi wrote:juicca ok powodzenia w
Iwka dlaczego stracony i przebimbany co sie stało ????
No serduszkować M nie chciał...ja już go nie rozumiem najpierw mi piszczy że chce potomka a teraz kiedy lekarz pomaga to on zmęczony, ząbek go boli albo focha ma na mnie ...jesteśmy razem 10 lat a czasami mam wrażenie że w ogóle go nie znam... ostatnie dni mam takie że aż serce mi się kraja. A jak go przytulam to mnie odpycha bo mówi że jestem za gorąca i mu duszno...już nie krzyczeć mi się chce ale płakać...nie mam sił.
jak ja jestem goraca a moj czuje to go odgonic nie moge od siebie
a moze grzeroslo go to moj tez mial takie momenty ze uciekal bo sex na zawolanie
kochana seksi bielizna gorsecik robia cuda przelec mu kolo nosa w takim czyms no i szpileczki to zobaczysz jak go ruszy
ja kiedys kupiłam taki prezent dla mojego M na walentynki dokładnie jakies 5 lat temu, kupuiłam seksowna bieliznę w kol. czerwonym wieczorem włożyłam to na sibie M się pyta a gdzie mój prezent? ja mówię kochanie to dla Ciebie ja jestem twoim prezentem a on do mnie-- to ty cwana jestes specjalnie to kupilas zeby miec cos dla siebie, i sie obrazil! potem z doswiadczenie wiedzialam ze nawet jak probowalam takie rzeczy na niego nie dzialaja... szkoda taki to juz typ
nie wieze a jak gola przelecisz obok niego to co robi ???
popatrzy i tyle ma bardzo specyficzny charakter ogolnie jak ja mam ochote na przytulanie to dam mu kilka sygnałów i to zadziala ale mimo to i tak jest dziwny na niego takie numerki nie dzialaja za innymi kobietami tez sie nie oglada to raczej one za nim sie ogladaja dlugo trwalo zainm to troszke zrozumialam ale ciagle mnie niemile zaskakuje oj trudno to opisac, tak jak wczesniej mowilam pierscionka na zareczyny nie dostalam zareczyn w ogole nie bylo... do dzis tego nie rozumiem i mu w zlosci wypominam!
-
witam dziweczyny z rana nie miałm jak napisać, że @ (strasznie wredna) nie przeyszła z rana od 3:30 nie mogła spać więc o 4 wstałm zrobiła test wynik negatywny odkąd się obudział mam wzdęty brzuc teraz doszła zgaga, to już 37 dzień cyklu a tu nic, 5 dzień sie spóźnia już by mogła przyjśc i nerwów nie robic bo nie wiem czy do gin isc czy nie, a mój gin w następny tygodniu na urlopie wiec mi pozniej nie pomoże. Poszłam przed 12 zrobic jeszcze bete by sie utwierdzić w przekonaniu że małpa bedzie tuz tuz, wyniki odbiorę po 15. powiedzcie która wie jakie powinny być wyniki prawidłowe jesli sienie jest? jak byslicie czy jesli bym miałą jaąs infekcję to by przez to się okers spóźniał? od piatku mam objawy na @, bóle piersi, bóle miesiączkowe itp, nie wierze że test mnie z rana oszukał bo by na pewno juz cos po takim czasie wyszło, gratulacje dla zafasolkowanych dzisiaj, trzymam za was kciuki
sylwia1808 -
sylwia1808 wrote:witam dziweczyny z rana nie miałm jak napisać, że @ (strasznie wredna) nie przeyszła z rana od 3:30 nie mogła spać więc o 4 wstałm zrobiła test wynik negatywny odkąd się obudział mam wzdęty brzuc teraz doszła zgaga, to już 37 dzień cyklu a tu nic, 5 dzień sie spóźnia już by mogła przyjśc i nerwów nie robic bo nie wiem czy do gin isc czy nie, a mój gin w następny tygodniu na urlopie wiec mi pozniej nie pomoże. Poszłam przed 12 zrobic jeszcze bete by sie utwierdzić w przekonaniu że małpa bedzie tuz tuz, wyniki odbiorę po 15. powiedzcie która wie jakie powinny być wyniki prawidłowe jesli sienie jest? jak byslicie czy jesli bym miałą jaąs infekcję to by przez to się okers spóźniał? od piatku mam objawy na @, bóle piersi, bóle miesiączkowe itp, nie wierze że test mnie z rana oszukał bo by na pewno juz cos po takim czasie wyszło, gratulacje dla zafasolkowanych dzisiaj, trzymam za was kciuki
kochana ja na becie sie nie znam, ale mam nadzieje za trafilas na pechoay test i ci sie udalo zafasolkowac moze byc roznie od razu jak bedziesz miala wynik bety to nam od razu go napisz! czekamy!!! -
Mikusia2 wrote:sylwia1808 wrote:witam dziweczyny z rana nie miałm jak napisać, że @ (strasznie wredna) nie przeyszła z rana od 3:30 nie mogła spać więc o 4 wstałm zrobiła test wynik negatywny odkąd się obudział mam wzdęty brzuc teraz doszła zgaga, to już 37 dzień cyklu a tu nic, 5 dzień sie spóźnia już by mogła przyjśc i nerwów nie robic bo nie wiem czy do gin isc czy nie, a mój gin w następny tygodniu na urlopie wiec mi pozniej nie pomoże. Poszłam przed 12 zrobic jeszcze bete by sie utwierdzić w przekonaniu że małpa bedzie tuz tuz, wyniki odbiorę po 15. powiedzcie która wie jakie powinny być wyniki prawidłowe jesli sienie jest? jak byslicie czy jesli bym miałą jaąs infekcję to by przez to się okers spóźniał? od piatku mam objawy na @, bóle piersi, bóle miesiączkowe itp, nie wierze że test mnie z rana oszukał bo by na pewno juz cos po takim czasie wyszło, gratulacje dla zafasolkowanych dzisiaj, trzymam za was kciuki
kochana ja na becie sie nie znam, ale mam nadzieje za trafilas na pechoay test i ci sie udalo zafasolkowac moze byc roznie od razu jak bedziesz miala wynik bety to nam od razu go napisz! czekamy!!!
zgadzam się z Mikusią, beta rozwieje wątpliwości a test nie musiał wyjść, znam dziewczyny którym dopiero po tygodniu od terminu @ wyszedł test. nie stresuj się tylko spokojnie czekaj, oby Ci się udało
-
eunika wrote:Mikusia2 wrote:sylwia1808 wrote:witam dziweczyny z rana nie miałm jak napisać, że @ (strasznie wredna) nie przeyszła z rana od 3:30 nie mogła spać więc o 4 wstałm zrobiła test wynik negatywny odkąd się obudział mam wzdęty brzuc teraz doszła zgaga, to już 37 dzień cyklu a tu nic, 5 dzień sie spóźnia już by mogła przyjśc i nerwów nie robic bo nie wiem czy do gin isc czy nie, a mój gin w następny tygodniu na urlopie wiec mi pozniej nie pomoże. Poszłam przed 12 zrobic jeszcze bete by sie utwierdzić w przekonaniu że małpa bedzie tuz tuz, wyniki odbiorę po 15. powiedzcie która wie jakie powinny być wyniki prawidłowe jesli sienie jest? jak byslicie czy jesli bym miałą jaąs infekcję to by przez to się okers spóźniał? od piatku mam objawy na @, bóle piersi, bóle miesiączkowe itp, nie wierze że test mnie z rana oszukał bo by na pewno juz cos po takim czasie wyszło, gratulacje dla zafasolkowanych dzisiaj, trzymam za was kciuki
kochana ja na becie sie nie znam, ale mam nadzieje za trafilas na pechoay test i ci sie udalo zafasolkowac moze byc roznie od razu jak bedziesz miala wynik bety to nam od razu go napisz! czekamy!!!
zgadzam się z Mikusią, beta rozwieje wątpliwości a test nie musiał wyjść, znam dziewczyny którym dopiero po tygodniu od terminu @ wyszedł test. nie stresuj się tylko spokojnie czekaj, oby Ci się udało
własnie moja siostra tak miala ze 6 dni po spoznionej @ test negatywny a 8 dni po dwie grube krechy!!!!
eunika lubi tę wiadomość
-
troche sie stresuję bo jestem w kropce jak juz wczesniej pisałm to mam od niegawna problem z kolanem jak by @ była to bym mogła zacząc leczyć, a jak by była fasolka to bym musiał odpuscic i bardzo uważa, im wczesniej bym zaczeła tym lepiej i by nie bolało a tak ani w ta ani w ta dzęki dziewczyny intuicja mi podpowiada że nie jestem ale jak tylko odbiore bete to dam znac:)
sylwia1808
-
dziewczynki to pewnie pytanie nie na temat ale tu najprędzej mi ktoś odpowie. biorę folik trochę ponad miesiąc i w tym czasie bardzo mi stwardniały paznokcie. normalnie miałam strasznie łamiące a teraz noszę długie i są bardzo twarde. czy to możliwe żeby od kwasu mi się tak poprawiły?
-
Iwka wrote:
deJzi wrote:juicca ok powodzenia w
Iwka dlaczego stracony i przebimbany co sie stało ????
No serduszkować M nie chciał...ja już go nie rozumiem najpierw mi piszczy że chce potomka a teraz kiedy lekarz pomaga to on zmęczony, ząbek go boli albo focha ma na mnie ...jesteśmy razem 10 lat a czasami mam wrażenie że w ogóle go nie znam... ostatnie dni mam takie że aż serce mi się kraja. A jak go przytulam to mnie odpycha bo mówi że jestem za gorąca i mu duszno...już nie krzyczeć mi się chce ale płakać...nie mam sił.
Ja po ślubie 9 lat a razem w sumie 13-naście. Szanowny małżonek tak się starał w tym cyklu, że aż w owulację poszedł na piwo z sąsiadem. Zgarnął czteropak i już chłopa nie było. A jak się w sobotę pokłóciliśmy o jego głupotę oczywiście, to mu powiedziałam, że nawet drugiego psa z nim nie chcę, tak mnie wkurzył. Miałam plan, żeby mu jakoś fajnie o teście pozytywnym powiedzieć ale byłam na niego taka zła, że zostawiłam w łazience na parapecie i olałam sprawę. Potem w niedzielę przepraszał i teraz kwiatki nosi. Ciekawe jak długo?
eunika, Iwka lubią tę wiadomość
-
mamuleska wrote:Iwka wrote:
deJzi wrote:juicca ok powodzenia w
Iwka dlaczego stracony i przebimbany co sie stało ????
No serduszkować M nie chciał...ja już go nie rozumiem najpierw mi piszczy że chce potomka a teraz kiedy lekarz pomaga to on zmęczony, ząbek go boli albo focha ma na mnie ...jesteśmy razem 10 lat a czasami mam wrażenie że w ogóle go nie znam... ostatnie dni mam takie że aż serce mi się kraja. A jak go przytulam to mnie odpycha bo mówi że jestem za gorąca i mu duszno...już nie krzyczeć mi się chce ale płakać...nie mam sił.
Ja po ślubie 9 lat a razem w sumie 13-naście. Szanowny małżonek tak się starał w tym cyklu, że aż w owulację poszedł na piwo z sąsiadem. Zgarnął czteropak i już chłopa nie było. A jak się w sobotę pokłóciliśmy o jego głupotę oczywiście, to mu powiedziałam, że nawet drugiego psa z nim nie chcę, tak mnie wkurzył. Miałam plan, żeby mu jakoś fajnie o teście pozytywnym powiedzieć ale byłam na niego taka zła, że zostawiłam w łazience na parapecie i olałam sprawę. Potem w niedzielę przepraszał i teraz kwiatki nosi. Ciekawe jak długo?
nieważne jak długo, ważne że nosi ciesz się póki możesz mój M też nie należy do romantyków więc jak czasem kupi kwiatka to nie marudzę tylko się cieszę
mamuleska, Iwka lubią tę wiadomość
-
eunika wrote:dziewczynki to pewnie pytanie nie na temat ale tu najprędzej mi ktoś odpowie. biorę folik trochę ponad miesiąc i w tym czasie bardzo mi stwardniały paznokcie. normalnie miałam strasznie łamiące a teraz noszę długie i są bardzo twarde. czy to możliwe żeby od kwasu mi się tak poprawiły?
Tak. Kwas foliowy bierze udział w syntezie aminokwasów.
-
mamuleska wrote:eunika wrote:dziewczynki to pewnie pytanie nie na temat ale tu najprędzej mi ktoś odpowie. biorę folik trochę ponad miesiąc i w tym czasie bardzo mi stwardniały paznokcie. normalnie miałam strasznie łamiące a teraz noszę długie i są bardzo twarde. czy to możliwe żeby od kwasu mi się tak poprawiły?
Tak. Kwas foliowy bierze udział w syntezie aminokwasów.
dzięki, nie wiedziałam o tym fajnie, że przy okazji mam ładniejsze paznokietki jak się w tym cyklu nie uda to chociaż jakaś korzyść z tego będzie...
[/url
