Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Iskra444 wrote:To spoko, mój ma teorie o kumulowaniu zdrowych plemników 😂😂😂
Ooo cieekawa, może podzielę się nią z mężem bo on uwielbia mówić, że "jest ich już za dużo, niebawem będą stare i mało ruchliwe i w dodatku ma już za ciężkie jądra i to nie zdrowe" jak kilka dni nie ma 😂
I chociaż czasami wiem, że podkręca wszystko w żart to jednak widzę tam też cień wiary w to co mówi 😂
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wrote:Ooo cieekawa, może podzielę się nią z mężem bo on uwielbia mówić, że "jest ich już za dużo, niebawem będą stare i mało ruchliwe i w dodatku ma już za ciężkie jądra i to nie zdrowe" jak kilka dni nie ma 😂
I chociaż czasami wiem, że podkręca wszystko w żart to jednak widzę tam też cień wiary w to co mówi 😂Izi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIskra444 wrote:U nas mało tych prawidłowych i nawet androlog mówił ze lepiej wtedy celować co 3-4dni niż 1-2 bo trzeba czasu na regenerację. Czy to prawda to powiem Wam za kilka cykli i jak już będziemy mieć wyniki powtórnego badania 😜
My się właśnie mieliśmy wstrzymać na kilka do owulacji ale nie wyszło 😂 mam nadzieję ze codzienne ❤ też da efekty 🙈Izi lubi tę wiadomość
-
Vivian wrote:My się właśnie mieliśmy wstrzymać na kilka do owulacji ale nie wyszło 😂 mam nadzieję ze codzienne ❤ też da efekty 🙈
Vivian, Izi, Gosiak123, Gravity lubią tę wiadomość
-
Morgana wrote:U nas wyniki nasienia wyszły dobre, lekarz w zasadzie za dużo nie powiedział tylko, że są oki. Nigdzie indziej ich też nie konsultowaliśmy, ale nie wiem jakby na nie wpłynęły takie serduszka dwa razy dziennie 🤔
Przy zdrowym nasieniu jest zalecenie 2-3 razy w tygodniu i wtedy niby jest to odpowiedni czas na regeneracjęIzi lubi tę wiadomość
-
Iskra444 wrote:Dlatego się bada po abstynencji - wtedy wyniki są miarodajne, a wiadomo ze jak częściej to w 1wytrysku będzie ich mniej, ale częstotliwością zbliżeń pewnie się nadrobi
Przy zdrowym nasieniu jest zalecenie 2-3 razy w tygodniu i wtedy niby jest to odpowiedni czas na regenerację
U nas ilość była ładna, jak dobrze pamiętać coś ok. 230mln, więc może ta częstotliwości nie zaszkodzi. Zobaczymy. Niech się cieszy swoją metodą. Byle efekty dałaVivian, Izi, Iskra444 lubią tę wiadomość
33l. ♀ ➥PCOS -
nick nieaktualny
-
Anjucha wrote:Nam lekarz mówił, ze częściej wcale nie znaczy lepiej, bo plemniki „najlepsze” są po Ok 2 dniach,
Ale próbować nie zaszkodzi
Facet jak się uprze i wyrobi sobie ideologię to ciężko przegadać nawet jeżeli lekarz coś powie
Mój miał jeszcze plan taki jak rozkminiał właśnie co ile dni najlepiej:
-jeden cykl codziennie w płodne i często poza
- kolejny cykl co 2-3 dni
i tak na przemian, a z tego "eksperymentu" miało mu wyjść, która metoda jest lepsza...
narazie skończyło się na tym, że kochamy się w kratkę jak jest ochota i czas.Gravity, Anjucha lubią tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wrote:Facet jak się uprze i wyrobi sobie ideologię to ciężko przegadać nawet jeżeli lekarz coś powie
Mój miał jeszcze plan taki jak rozkminiał właśnie co ile dni najlepiej:
-jeden cykl codziennie w płodne i często poza
- kolejny cykl co 2-3 dni
i tak na przemian, a z tego "eksperymentu" miało mu wyjść, która metoda jest lepsza...
narazie skończyło się na tym, że kochamy się w kratkę jak jest ochota i czas.Izi lubi tę wiadomość
-
Morgana wrote:Mój mąż ogłosił taktykę na przyszły cykl - w czasie około owulacyjnym 💚 dwa razy dziennie 😆🤦♀️ nie rozumie, że to raczej nie w tym problem. Dla niego im więcej, tym większe szanse
Mój tak samo mowi😂😂😂 faceci....Izi, Morgana lubią tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Anjucha wrote:Bo sama nie wiem. Ten cykl tak paskudnie długi, duphaston na wywołanie krwawienia i.. tylko jedeNo Współżycie po tej wizycie u gin. I jeśli 28 pęcherzyk jeszcze był, to kiedy była owulacja? Który to może być dzień ciąży? 6?7?
To wszystko jakieś takie dziwne. No i kurde. Miałam rodzic w sierpniu 😂
Dzisiejsza krecha wyglada tak, ale na betę skocze dzisiaj po pracy jak zdążę, a jak nie to jutro rano
Powtórz jutro też i wrzuć nam tu zdjęcie to ocenimy👩🦰 25 l.
👨🦰 29 l.
👶 2018
Starania o rodzeństwo od styczeń 2021
[*] luty 2021 - ciąża biochemiczna 💔
Naturalne wspomaganie:
Pregna Start
Witamina B6 50mg
Witamina C
Zioła ojca Sroki nr 3
Olej lniany
MACA
Magnez
Mój cykl:
>35 dni
Owulacja 24 dc
Krótka faza lutealna (11dni) -
Cześć dziewczyny!
Jestem tu nowa, mam 25 lat i od 4 miesiecy z narzeczonym staramy się o maleństwo.
W tym cyklu jakby wszystko jest inaczej, może wesprzecie albo wybijecie z głowy te głupoty i wkręca ie sobie.
Cykle co 30 dni, ostatnia miesiaczka 16.04
2 dni temu zabolało mnie podbrzusze tak aż musiałam sie zgiąć w pół i trwało to ok 5min.
A od tego czasu pobolewa mnie lewy jajnik.
Zapisałam się na wizyte do gin na środę aby wykluczyc jakieś chorobsko.
Ale pobolewają mnie rownież piersi ale nie jakoś specjalnie czasem przed okresem bardziej bolą
Oprocz tego mam w sobie jakiś taki duzy niepokoj i nie umiem zajac niczym mysli. -
Pani Miśka wrote:Mi właśnie owulak pokazał + i aplikacja przesunęła owu na za 2 dni... wczoraj o 23 test byl jeszcze -, jeśli temperatura skoczyła to znaczy, że owu już była czy przy takiej z dlugim podchodzeniem moze być później mimo wzrostu temp? We wcześniejszym cyklu też miałam wrażenie, ze śluz nie zgrywa mi się ze skokiem temp.👩🦰 25 l.
👨🦰 29 l.
👶 2018
Starania o rodzeństwo od styczeń 2021
[*] luty 2021 - ciąża biochemiczna 💔
Naturalne wspomaganie:
Pregna Start
Witamina B6 50mg
Witamina C
Zioła ojca Sroki nr 3
Olej lniany
MACA
Magnez
Mój cykl:
>35 dni
Owulacja 24 dc
Krótka faza lutealna (11dni) -
Joanka# wrote:Cześć dziewczyny!
Jestem tu nowa, mam 25 lat i od 4 miesiecy z narzeczonym staramy się o maleństwo.
W tym cyklu jakby wszystko jest inaczej, może wesprzecie albo wybijecie z głowy te głupoty i wkręca ie sobie.
Cykle co 30 dni, ostatnia miesiaczka 16.04
2 dni temu zabolało mnie podbrzusze tak aż musiałam sie zgiąć w pół i trwało to ok 5min.
A od tego czasu pobolewa mnie lewy jajnik.
Zapisałam się na wizyte do gin na środę aby wykluczyc jakieś chorobsko.
Ale pobolewają mnie rownież piersi ale nie jakoś specjalnie czasem przed okresem bardziej bolą
Oprocz tego mam w sobie jakiś taki duzy niepokoj i nie umiem zajac niczym mysli.
Powiem Ci, że mam w tym cyklu to samo. Od wczoraj pobolewają mnie jajniki i podbrzusze. Po stracie zupełnie mi odszedł PMS a na niego i tak za wcześnie bo jak go miałam to kilka dni przed okresem ( teraz 17.05 powinna być 🙈)
No i też sama nie wiem co o tym myśleć a nie chce się nakręcać 🙂 -
Blondyna.B wrote:Cześć, widzę że jesteśmy praktycznie w tym samym momencie cyklu (moja miesiączka 17.04).
Powiem Ci, że mam w tym cyklu to samo. Od wczoraj pobolewają mnie jajniki i podbrzusze. Po stracie zupełnie mi odszedł PMS a na niego i tak za wcześnie bo jak go miałam to kilka dni przed okresem ( teraz 17.05 powinna być 🙈)
No i też sama nie wiem co o tym myśleć a nie chce się nakręcać 🙂
Dobrze, że nie jestem sama w tym!
Trzymam kciuki więc za Ciebie🙏🏻♥️
Mnie nigdy nawet w pms nie bolało nic, zwlaszcza nie jajniki. Więc mam cichą nadzieje, że to ten znak... ale obawiam się, że to już moje wyobrazenia.Blondyna.B lubi tę wiadomość
-
Joanka# wrote:Dobrze, że nie jestem sama w tym!
Trzymam kciuki więc za Ciebie🙏🏻♥️
Mnie nigdy nawet w pms nie bolało nic, zwlaszcza nie jajniki. Więc mam cichą nadzieje, że to ten znak... ale obawiam się, że to już moje wyobrazenia.Blondyna.B lubi tę wiadomość
-
Hejka,
Ja wyników badań dzisiaj nie dostałam. W sumie sie nie dziwie bo służba zdrowia w moim mieście to jakaś tragedia. Ostatnio wymyślili, że szpital nie będzie wynajmował miejsca dla pogotowia ratunkowego i karetki niech jeżdżą z innego miasta...ech szkoda gadać.
Dzisiaj tak na wszelki wypadek założyłam podpaske bo cały dzień w biegu i bałam sie że dostane tego okresu. Zawsze tak robie jak nie jestem pewna kiedy przyjdzie a jestem w podróży cały dzień🤣 no i jak wróciłam do domu to zauważyłam śluz gęsty i lekko różowy więc chyba jednak @ będzie na dniach😡 chociaż szyjka nadal jest wysoko więc dziwnie ale ogólnie cały ten cykl po poronieniu jest dziwnyyy.
Gratuluję dwóch kreseczek Anjucha. Są naprawdę ładne i nie ma się czym martwić😊24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️