Marcowe Groszki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyewunia87 wrote:Dziewczyny, wiecie jak się denerwuję 30 dc, czyli 2 dni spóźnienia! Zawsze dzień przed @ miałam plamienia,a teraz nic. Test czeka w łazience na rano...
ja testowalam znacznie wczesiej popoludniu i wychodzily pozytywy wiec jak cos jest to nawet cien cienia wyjdzie :)i nie ma sie czym stresowac- akurat sters jest niewskazany -
nick nieaktualny
-
Paolka zasuwaj do lekarza, oby wszystko było dobrze.
A ja dzisiaj grzebałam w torebce w poszukiwaniu kluczy, po jakims czasie wygrzebałam coś, patrze a tu test ciążowy. Pomyślałam, ze to znak, ale odpuściłam testowanie i czekam cierpliwie i nie myśle już o tym. A tak w ogóle to dopadł mnie okropny ból kręgosłupa, ledwo do łazienki doszłam a mój w pracy w delegacji -
nick nieaktualnyemilkaaa wrote:Paolka zasuwaj do lekarza, oby wszystko było dobrze.
A ja dzisiaj grzebałam w torebce w poszukiwaniu kluczy, po jakims czasie wygrzebałam coś, patrze a tu test ciążowy. Pomyślałam, ze to znak, ale odpuściłam testowanie i czekam cierpliwie i nie myśle już o tym. A tak w ogóle to dopadł mnie okropny ból kręgosłupa, ledwo do łazienki doszłam a mój w pracy w delegacji
wytrzymaj 2-3 dni, wygląda obiecująco podglądałam wykres
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 22:47
-
nick nieaktualny
-
Ewunia 87 przykro mi. U mnie jakieś dziwactwa wychodzą. Wczoraj ewidentnie pozytyw a dziś rano zrobiłam i myślałam że nic tam nie ma ale jakby ta kreska jest przesunięta troche dalej i nadal coś widac. Już nie wiem co mam myśleć. Nie chciałam bety robić ale chyba się nie obejdzie bez niej.
-
dziewczyny nie wierzę, zrobiłam test bo tempka odbiła i jest druga blada kreska! poleciałam na betę przed chwilą - popołudniu wyniki, trzymajcie kciuki - to był test z allegro oby to nie była pomyłka!
lauda., gusiek85, Jagah, odrobinacheci, anja83, gocha04, Fatim lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hejka ;)Shibuya to że sikamy co 40 minut to chyba norma dzisiejsza noc spokojna, a może faktycznie o magnez chodzi, zawsze miałam niedobór. Kupię sobie jakiś musujący podobno lepiej się przyswaja niż w tabletkach.
No to Vuko trzymam kciuki do roboty a ja dziś zasuwam po L4, sytuacja w pracy nie do ogarnięcia. Nie jestem w stanie znieść kaprysów mojego nowego szefa. Wczoraj kazał przerzucać wszystkie skrzynki z piwem i sprawdzać daty. Uratowała mnie koleżanka. I kazała stamtąd uciekać. Facetowi serce służy tylko i wyłącznie jako mięsień...Paolka _25