Marcowe Groszki
-
WIADOMOŚĆ
-
Haen ja ostatnią @ miałam 4 lutego ale lekarz wiek pęcherzyka określa na 5 tydz. a z daty miesiączki wypada już teraz chyba 8 a on mi liczy od prawdopodobnego zapłodnienia bo nie zgadza mu się wielkość pęcherzyka z wiekiem ciąży. Taka sytuacja...
To teraz znowu czekanie do poniedziałku.
Hean trzymam za Ciebie kciuki
Paolka _25 -
hej
co do L4 to literka B oznacza ciąże, L4 zazwyczaj wypisywane jest na niecały miesiąc czyli co wizytę, nie spotkałam się jeszcze z L4 na cały okres ciąży. Kontrole z Zusu są bardzooo częste. Ja osobiście nie miałam, ale sporo moich koleżanek tak. Wszystko zależy od tego ile już pracujesz i na jakiej formie zatrudnienia. Najczęściej kontrolują działalności gospodarcze, zwłaszcze te niedawno założone i osoby które dopiero zaczęły pracować i zaraz poszły na L4.
-
to się bardzo rzadko zgadza na początku(wiek ciąży liczony z om a z usg), więc się nie przejmuj, później dzieciaczki nadrabiają. Mój też był na początku za mały, a na koniec za duży 2 tyg przed terminem urodziłamPaolka_25 wrote:Haen ja ostatnią @ miałam 4 lutego ale lekarz wiek pęcherzyka określa na 5 tydz. a z daty miesiączki wypada już teraz chyba 8 a on mi liczy od prawdopodobnego zapłodnienia bo nie zgadza mu się wielkość pęcherzyka z wiekiem ciąży. Taka sytuacja...
To teraz znowu czekanie do poniedziałku.
Hean trzymam za Ciebie kciuki także w ogóle się tym nie denerwuj.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 08:08
-
Justyna dzięki dowiem się u źródła dokładnie jak z tymi kontrolami ale dopiero po świętach bo myślę, że jak zapytam teraz to koleżanka zacznie drążyć i się przedwcześnie rozniesie;-) no teraz już się troszkę mniej martwię ale jak ta baba z przychodni powiedziała o łyżeczkowaniu to naprawdę był prawdziwy koszmar.
Paolka _25
-
Paolka na pewno bedzie dobrze:) szkoda tylko ze musiałaś sie tak nadenerwowac przez te babe z przychodni:( aż strach pomyśleć ilu dziewczynom mogła tak zaszkodzić!!!Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
Szkoda, że dopiero po tym incydencie przeczytałam o niej opinie w internecie. trudno trafić na jakąś pozytywną, same NEGATYWY! może po poniedziałkowej wizycie jak wszystko będzie ok wybiorę się do pani B. i przekaże pewne informacje. Nie wiem co z niej za lekarz skoro nawet nie zleciła podstawowych badań tylko od razu skierowanie na najgorsze... nie odpuszczę. Mąż nie odpuści.Paolka _25
-
Ja się zastanawiam, po co lekarze mówia pacjentkom takie rzeczy, że pecherzk za mały, ze ciaża wygląda na wcześniejszy tydzień, a potem jeszcze mówia, że spokojne trzeba czekac. Nosz kuźwa, jak po takiej informacji mozna spokojnie czekać. Czy nie mogliby poprostu kazac przyjść za iles dni na kontrolę i jak będą czegoś pewni to wtedy poinfomować. Pzreciesz stres nie pomaga,a w niewiedzy nikt by sie nie denerwował.
Trzymam kciuki.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
wiesz, jeszcze zależy w jaki sposób przekazują tą informację, bo jak mówi dość rzeczowo i spokojnie to ok ale jak zaczyna się motać i kręcić to można się niepokoić. A jak od razu wyjeżdża o łyżeczkowaniu? to chyba jednak lepiej jest usłyszeć, że jeszcze trochę poczekamy na rozwój sytuacji. I mieć pewność.Paolka _25
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Eee tam, implantacja to raczej kropelka krwi by byla chyba. A u mnie tak zwykle zaczyna sie przed okresem, z tym, ze zwykle bylo to ok 12dpo. Jutro pewnie bezowe zmieni sie w brunatne.ailatan wrote:hmm moze implementacja spokojnie, poczekaj jeszcze
-
nick nieaktualny
Nie wiem co o tym myśleć.
