Marcowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySusannaDean wrote:Taka kultura pracy, w sumie nie powiem gdzie bo nie chce kłopotów, znana firma, ale szkoda, powinny być takie strony gdzie ostrzegają przed takim czymś...na szczęście dużo sie w pl zmienia i ludzie zaczynają być świadomi swoich praw
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zuza91 wrote:Teraz lepiej, ale ostatnie kilka dni to było tylko płakanie, sikanie, smutek, ogromna senność i jednocześnie problemy ze snem. Ale nie narzekam, bo cieszę się bardzo z fasolki Czekam właśnie na wyniki trzeciej bety i już przebieram nogami. W piątek usg, liczę, że będzie widać pęcherzyk.
A Tobie też wyszedł spadający progesteron i dlatego dostałaś luteinę? I jak Ty się czujesz?
Ja mam zalecenie luteine trzy dni po owu zażywać 2 x1 tabl. więc jak mi kazano tak robię
SusannaDean pewnie że lepiej być bezrobotną niż w takich warunkach pracować , słuszna decyzjaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 14:58
SusannaDean lubi tę wiadomość
-
Hej. 3 lata temu tu byłam (udało się mam Leona), teraz powracam, bo niestety poroniłam w styczniu i ten miesiać to miesiąc starań. Jestem 8 dni po owulacji czy robiąc beta hcg wyjdzie mi czy jestem w ciąży?
PozdrawiamHej. W czwartek byłam u lekarza (16tydzień), a on do Nas
"to co dziś sprawdzamy płeć" więc byłam z mężem w szoku,że tak szybko. No i wyszło kto tam mieszka w brzuszku- chłopiec -
nick nieaktualnykarolinams wrote:To super że lepiej zaczynasz się czuć.
Ja mam zalecenie luteine trzy dni po owu zażywać 2 x1 tabl. więc jak mi kazano tak robię
SusannaDean pewnie że lepiej być bezrobotną niż w takich warunkach pracować , słuszna decyzja
No dokładnie, teraz mam spokój, a jak trafię do dobrej pracy to tym bardziej -
nick nieaktualnyPaula :) wrote:Hej. 3 lata temu tu byłam (udało się mam Leona), teraz powracam, bo niestety poroniłam w styczniu i ten miesiać to miesiąc starań. Jestem 8 dni po owulacji czy robiąc beta hcg wyjdzie mi czy jestem w ciąży?
PozdrawiamPaula :) lubi tę wiadomość
-
Paula :) wrote:Hej. 3 lata temu tu byłam (udało się mam Leona), teraz powracam, bo niestety poroniłam w styczniu i ten miesiać to miesiąc starań. Jestem 8 dni po owulacji czy robiąc beta hcg wyjdzie mi czy jestem w ciąży?
Pozdrawiam
Po 8 dniach może być za wcześnie - mogło nie dojść jeszcze do implantacji zarodka, a wtedy raczej nic nie wyjdzie. Może poczekaj do 10 dpo?Paula :) lubi tę wiadomość
-
SusannaDean wrote:Poczekaj dla pewnego wyniku co najmniej 11-12 dpo bo 8 dpo mogło nie dojść do zagnieżdżenia jeszcze i wydasz kasę na betę i najesz się stresu jak będzie negatywna
Widzę, że mnie ubiegłaś Czasem w 10 dpo coś już widać (u mnie np. wyszedł już nawet cień na teście domowym). Jednak faktycznie 11, 12 dpo wynik bety jest pewniejszySusannaDean lubi tę wiadomość
-
SusannaDean wrote:Korpo shit Dokładnie
Co mi z zarobków 3,5- 4,5 tys. na miesiąc? Jak mam takie gnojenie, że w pewnych chwilach wolałabym pracować w żabce na kasie za najniższą krajową
Mój mąż kilka lat przepracował w korpo, zarabiał super, ale w końcu zmienił pracę, bo to nie było tego warte... nadgodziny za darmo, ciągła presja i wyścig szczurów. Nie ma co sobie życia marnować.sloneczkowa mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuza91 wrote:Mój mąż kilka lat przepracował w korpo, zarabiał super, ale w końcu zmienił pracę, bo to nie było tego warte... nadgodziny za darmo, ciągła presja i wyścig szczurów. Nie ma co sobie życia marnować.
-
nick nieaktualny
-
sloneczkowa mama wrote:Dziewczyny a czy jak plamienie było w piątek 6 dpo to jutro nie będę jeszcze za wcześnie na test z krwi? Cały czas się bije z myślami a jak nie wyjdzie jutro nic?
Ja też się biję z myślami, najchętniej zrobiłabym test teraz... ja nie jestem na tym etapie dobrym doradcą, bo dzisiaj powiedziałabym - jasne, na początku cyklu jestem za to mega sceptyczna
sloneczkowa mama lubi tę wiadomość
-
sloneczkowa mama wrote:Dziewczyny a czy jak plamienie było w piątek 6 dpo to jutro nie będę jeszcze za wcześnie na test z krwi? Cały czas się bije z myślami a jak nie wyjdzie jutro nic?
Czyli jutro będziesz 10 dpo? Może już coś wyjść A ja nie wyjdzie, to spokojnie, nie wszystko stracone. Możesz wtedy np. poczekać jeszcze kilka dni i zrobić test w dniu spodziewanego okresu albo kolejną betę np. 2 dni po tej pierwszej.
Pytanie co dla Ciebie jest gorsze - to, że beta mogłaby wyjść negatywna i by Cię to bardzo stresowało (wtedy lepiej poczekać i zrobić test/badanie trochę później), czy to, że już chcesz bardzo znać wynik i przez czekanie stresujesz się tak, że już nie możesz wytrzymać?
Ja chciałam robić betę chyba 8 dpo, ale po perswazji dziewczyn z forum poczekałam do 11 dpo, chociaż 10 dpo już na teście miałam w sumie cień i wynik bety byłby już na bank ciążowy tego 10 dpo. A sikacze robiłam chyba od 8 dpo, bo już nie mogłam wytrzymać i inaczej bym zwariowała.
Generalnie zrób tak, żebyś się czuła dobrze -
Sloneczkowa z tego co widzę na wykresie to powinno już coś wyjść
Ja w tym cyklu nie czuje już nic. Wiem, że po prostu się nie udało. Ale nie nastawialam się że względu na to podwyższone tsh. Od nowego cyklu porobię wszystkie badania i liczę, że tsh już ładnie spadnie -
nick nieaktualny
-
kornelka38 wrote:Dziewczyny miałam wczoraj plamienie w 28 dniu cyklu, dziś już prawie nic nie ma. Cykle mam 30/31 dniowe. Test negatywny. Czy test mógł się pomylić na tym etapie?Nie robiłam rano tylko po południu. Zuza pisała, że już wcześniej miała cień kreski.