Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
-
WIADOMOŚĆ
-
Martyna33 wrote:Przykro mi🥺
Widocznie tak miało być. Ta ciąża była i tak dużą niespodzianką, nie byłam pewna, czy jestem gotowa Ciąża biochemiczna, nawet nie wiem, czy jest traktowana jak ciąża, ta myśl mi pomaga Poza tym większość powodów niezagnieżdżenia się prawidłowo zarodka to jego wady, więc dobrze, że nasze organizmy też taką selekcję mogą zrobić. Szczególnie w dzisiejszych czasach, w naszym kraju...Syla87, CestLaVie, Monika7 lubią tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
CestLaVie wrote:Ja też mam czutkę w tym kierunku... histeroskopię też będę sugerowała 😊😊😊 nie wyjdę z gabinetu dopóki mi tego nie zleci 😊😊😊
I dobrze walcz 💪 mi lekarz mówił „jak dalej nic nie będzie to będziemy szli w kierunku drożności” pitu pitu i tak szli i niedoszli aż w końcu sama się umówiłam prywatnie. Na szczęście laparo już mi lekarzyna ogarnął na NFZCestLaVie lubi tę wiadomość
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
_Hania wrote:Podobno samo pobranie wycinka podczas histeroskopii zostawia takie miejsce, w którym zarodek lubi się zagnieździć Ale nie wiem czy to medyczna prawda. W każdym razie, u mnie histeroskopia pozwoliła w końcu na diagnozę po 1,5 roku poszukiwań. Uważam, że to znaczące badanie, bo laparoskopia nic nie wykryła, ale laparoskopia nie dotyczy macicy.
Jakie to jest przerąbane że u kobiety to jest studnia bez dna w tym szukaniu, wszystko może być przyczyna 😫Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
_Hania wrote:Widocznie tak miało być. Ta ciąża była i tak dużą niespodzianką, nie byłam pewna, czy jestem gotowa Ciąża biochemiczna, nawet nie wiem, czy jest traktowana jak ciąża, ta myśl mi pomaga Poza tym większość powodów niezagnieżdżenia się prawidłowo zarodka to jego wady, więc dobrze, że nasze organizmy też taką selekcję mogą zrobić. Szczególnie w dzisiejszych czasach, w naszym kraju...
Masz bardzo dobre podejście i 100% racji.
Ja uważam ze pierwszy trymestr w ogóle nie powinien być nazywany ciążą tylko takim okresem próbnym, czy będzie z tego ciąża czy nieCestLaVie lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualny
-
Syla87 wrote:Jakie to jest przerąbane że u kobiety to jest studnia bez dna w tym szukaniu, wszystko może być przyczyna 😫
Oj tak, od hormonów, przez anatomię, po jakieś stany zapalne, immunologie, czy mutacje... Ważne jednak, żeby szukać, bo przyczyna najczęściej gdzieś się znajduje. Wiem po sobie jednak, że to męczące. Pamiętam jak usłyszałam, że mam podejrzenie polipa, to skakałam z radości niemal, bo polip bardzo często powoduje niepłodność i cieszyłam się, że mamy to i możemy w końcu z tym walczyć. Potem okazało się, że polipa nie było nigdy ale histeroskopia tak czy siak pomogłasyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Martyna33 wrote:Masz bardzo dobre podejście i 100% racji.
Ja uważam ze pierwszy trymestr w ogóle nie powinien być nazywany ciążą tylko takim okresem próbnym, czy będzie z tego ciąża czy nie
Z jednej strony tak, w I trymestrze największe ryzyko poronienia, ale ono z każdym tygodniem spada. Już echo serca znacząco obniża ryzyko, ale wiem, że do tego ustalonego 12 tygodnia może zdarzyć się najwięcej. Z drugiej strony, utrata na późniejszym etapie, niż ta biochemiczna, byłaby dla mnie trudniejsza, mimo, że jej nie planowałam, to głowa by już swoje robiła. Widzę w Twojej stopce, że możesz wiedzieć o czym mówię. Oj my kobiety to jesteśmy siłaczki, naprawdę.Manioka lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Syla87 wrote:I dobrze walcz 💪 mi lekarz mówił „jak dalej nic nie będzie to będziemy szli w kierunku drożności” pitu pitu i tak szli i niedoszli aż w końcu sama się umówiłam prywatnie. Na szczęście laparo już mi lekarzyna ogarnął na NFZ
Będę tu dawała znać jak wrażenia po wizycie u nowej ginki ja pierwsze badania zrobiłam już po 7 miesiącu- z krwi oraz monitoring - badania z krwi poprawne, monitoring ok, wraz z badaniem proga- owu była. Po 8 mies nasienie, badania z krwi męża,ruszyłam temat tarczycy, usg, wizyta u endo 😊 - tu też ok- endo powiedziała, że jestem zdrowa i moja tarczyca prawdopodobnie nie powinnam być przeszkodą w zajsciu.
Obecnie poprawilam żelazo, tarczycę- tsh spadło b. Ładnie, ft4 urosło, mąż z krwi rewelacyjne wyniki, nasienie poprawione (w poprzednim badaniu 2% w ruchu do przodu ) morfo 12%! z 4 %., homocysteina nisko...
Dlatego będę obstawała przy drożności i histero. Jeszcze nie badałam amh, inhibiny b, tego hormonu co wiąże h.płciowe? Ale to poczekam na sugestie nowej ginki 😊
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Będę tu dawała znać jak wrażenia po wizycie u nowej ginki ja pierwsze badania zrobiłam już po 7 miesiącu- z krwi oraz monitoring - badania z krwi poprawne, monitoring ok, wraz z badaniem proga- owu była. Po 8 mies nasienie, badania z krwi męża,ruszyłam temat tarczycy, usg, wizyta u endo 😊 - tu też ok- endo powiedziała, że jestem zdrowa i moja tarczyca prawdopodobnie nie powinnam być przeszkodą w zajsciu.
Obecnie poprawilam żelazo, tarczycę- tsh spadło b. Ładnie, ft4 urosło, mąż z krwi rewelacyjne wyniki, nasienie poprawione (w poprzednim badaniu 2% w ruchu do przodu ) morfo 12%! z 4 %., homocysteina nisko...
Dlatego będę obstawała przy drożności i histero. Jeszcze nie badałam amh, inhibiny b, tego hormonu co wiąże h.płciowe? Ale to poczekam na sugestie nowej ginki 😊
Dziewczyny na wątku in vitro mają cudowne spisane zalecenia, m.in. co warto zbadać w wypadku długich niepowodzeń, w ogóle są skarbnicą wiedzy i warto zajrzeć na miesięczny wątek na pierwszą stronę, bo jest duuuuuża dawka informacji o badaniach, suplementach etc
Ale lekarz też Cię zna i poprowadzi. Ja też dość szybko zaczęłam się diagnozować, po ok 4 miesiącach, bo wiedziałam, że coś jest nie tak, owulacja była na 100% a nic się nie wydarzało. Wiem, że zdrowa para ma prawo się starać rok bez powodzeń i to jest ok, ale ja nie czekałam, szkoda czasu.
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
CestLaVie wrote:Będę tu dawała znać jak wrażenia po wizycie u nowej ginki ja pierwsze badania zrobiłam już po 7 miesiącu- z krwi oraz monitoring - badania z krwi poprawne, monitoring ok, wraz z badaniem proga- owu była. Po 8 mies nasienie, badania z krwi męża,ruszyłam temat tarczycy, usg, wizyta u endo 😊 - tu też ok- endo powiedziała, że jestem zdrowa i moja tarczyca prawdopodobnie nie powinnam być przeszkodą w zajsciu.
Obecnie poprawilam żelazo, tarczycę- tsh spadło b. Ładnie, ft4 urosło, mąż z krwi rewelacyjne wyniki, nasienie poprawione (w poprzednim badaniu 2% w ruchu do przodu ) morfo 12%! z 4 %., homocysteina nisko...
Dlatego będę obstawała przy drożności i histero. Jeszcze nie badałam amh, inhibiny b, tego hormonu co wiąże h.płciowe? Ale to poczekam na sugestie nowej ginki 😊
Ja tez nie robiłam amh, boje się 🙊Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
_Hania wrote:Dziewczyny na wątku in vitro mają cudowne spisane zalecenia, m.in. co warto zbadać w wypadku długich niepowodzeń, w ogóle są skarbnicą wiedzy i warto zajrzeć na miesięczny wątek na pierwszą stronę, bo jest duuuuuża dawka informacji o badaniach, suplementach etc
Ale lekarz też Cię zna i poprowadzi. Ja też dość szybko zaczęłam się diagnozować, po ok 4 miesiącach, bo wiedziałam, że coś jest nie tak, owulacja była na 100% a nic się nie wydarzało. Wiem, że zdrowa para ma prawo się starać rok bez powodzeń i to jest ok, ale ja nie czekałam, szkoda czasu.
Dokładnie tak, ja mam kilka par u których dzieci się pojawiły po roku, półtorej i po dwóch bez wspomagaczy ale ja tez nie chciałam tracić czasu, i tak zaczęłam po roku. Teraz jestem mądrzejsza i zaczęłabym po 3 miesiącachStarania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Dziewczyny, wyłączyłam się trochę i nie jestem na bieżąco, współczuje CB i gratuluje tym, co die udało ostatnio zobaczyc II.
U mnie 🙈
W końcu, nie karmiłam się złudzeniami.
Zaczynam metformine, letrox, kelp...
Jeszcze mam kortyzol do badania.
I do przodu!CestLaVie lubi tę wiadomość
-
Syla87 wrote:Dokładnie tak, ja mam kilka par u których dzieci się pojawiły po roku, półtorej i po dwóch bez wspomagaczy ale ja tez nie chciałam tracić czasu, i tak zaczęłam po roku. Teraz jestem mądrzejsza i zaczęłabym po 3 miesiącach
Ja nie znam żadnej pary, której po takim czasie się dopiero udało bez diagnozy czy wspomagaczy. Ale może też nie mówi się otwarcie, w każdym razie, większość znajomych, które starały się kilka miesięcy bezskutecznie od razu szły do lekarza chociaż po podstawowe badania. Może tez kwestia wieku + 30 a może patrząc na rosnący odsetek par niepłodnych jest większa świadomość.
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
_Hania wrote:Ja nie znam żadnej pary, której po takim czasie się dopiero udało bez diagnozy czy wspomagaczy. Ale może też nie mówi się otwarcie, w każdym razie, większość znajomych, które starały się kilka miesięcy bezskutecznie od razu szły do lekarza chociaż po podstawowe badania. Może tez kwestia wieku + 30 a może patrząc na rosnący odsetek par niepłodnych jest większa świadomość.
Tzn. one się diagnozowały tylko tak para roczna - diagnozy wszystko ok, po roku zaskoczyło, 1,5 roku - diagnozy wszystko ok, zaskoczyło, 2 lata - stwierdzone tyłozgiecie (to było 15 lat temu) lekarka powiedziała że nie wiadomo czy w ogóle się uda, pojechali na wakacje, dwa tygodnie szaleństwa 🥂🍸🥃 i wrócili z dzieckiem. Oczywiście wszystkie te pary przyznały się po czasie do tego że nie był to złoty strzał. Wszyscy w wieku około 30 latStarania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Syla87 wrote:Ja tez nie robiłam amh, boje się 🙊
Też się boję tego amh... po 30tce może jiz być roznie z rezerwą...
Ja nie znam pary, kotrej po roku udalo się bez wspomagaczy czy diagnostyki. Zawsze "coś" było. Wszystkie koleżanki, które pozachodziły nez niczego starały się max 8 mies. Zresztą statystki mówią że przez 6 cykli zajdzie 80% par, a do roku 85%. Dlatego przy 7 cs starań byłam już na monitorignu i po badnaiach z krwi. Teraz zaczęłam 12 cs, już nawet nie liczę tych kilku przed w przeciągu 2 lat (gdzie mogłoba być z tego ciąża), żeby się nie wku****ć...[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
_Hania wrote:Dziewczyny na wątku in vitro mają cudowne spisane zalecenia, m.in. co warto zbadać w wypadku długich niepowodzeń, w ogóle są skarbnicą wiedzy i warto zajrzeć na miesięczny wątek na pierwszą stronę, bo jest duuuuuża dawka informacji o badaniach, suplementach etc
Ale lekarz też Cię zna i poprowadzi. Ja też dość szybko zaczęłam się diagnozować, po ok 4 miesiącach, bo wiedziałam, że coś jest nie tak, owulacja była na 100% a nic się nie wydarzało. Wiem, że zdrowa para ma prawo się starać rok bez powodzeń i to jest ok, ale ja nie czekałam, szkoda czasu.
Też jestem tego zdania. I nie żałuję pieniądzy, które wydalam na badania, suple. Poznałam siebie i swój cykl 😊 i nadal mam pęd do dalszej diagnostyki, chcę poznać przyczynę.[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Czy mogę prosić administratorkę wątku o dopisanie mnie do listy testujących w tym miesiącu? Teoretycznie 18.03. Ale pewnie nie wytrzymam tak długo...
Miaukens wrote:Byłam wpisana na jutro z testowaniem, ale że był test dzisiaj, a nie chcę zwariować testując codziennie, poproszę o przepisanie na piątek. -
Morgana wrote:Ja już po monitoringu. Melduję pęknięte jajo 🥚😀
Super !!! Trzymam kciukiMorgana lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g