Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Robi sięManioka wrote:To ja poproszę o takie dwie kreski na cito😂
Manioka lubi tę wiadomość
🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
Dastiny wrote:W ktorym dc jesteś? Taki pęcherzowy ból mógł być owulacją
Dzisiaj 19dc i zazwyczaj właśnie tak 19dc-21dc miałam owulacje, ale teraz pierwszy miesiąc z NAC i wydaje mi się ze miałam owulacje 16dc (15 dc wyszedł mi najciemniejszy test owulacyjny z Allegro i pozytywny z domowego laboratorium). No ale nie wykluczam tego, że wczoraj była owulacja wszystko jest możliwe 😂 chociaż wydaje mi się ze to jakaś infekcja raczej bo wizyty w toalecie były baaardzo bolesne. Chociaż dziwne że przeszło mi tak szybko bo dzisiaj już jest całkiem ok. STRASZNIE DZIWNY TEN CYKL. Nic nie rozumiem 😂 -
Alutka128 wrote:Wierze że się zaraziłas :p
Cholera wie😁 jestem w 16dc i czuje podbrzusze. Oczywiście pojawił się śluz kremowy, ale to niczego nie zwiastuje😁 a chciałabym😅
Szkoda, że nie można się dowiedzieć tak dzień po owulacji czy jest się w ciąży czy nie😂
sallvie, Monika7, Anjucha lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny bardzo proszę o pomoc w rozwikłaniu zagadki z moim cyklem który już trwa 37 dzień..
Wiem, że jesteście niezastąpione.
Od 15 dc-wtedy, kiedy powinna zacząć się owulacja, zaczęło mi się dosyć obfite brązowe plamienia, w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy to nie okres ponieważ to plamienie było dość obfite i trawi ono 4 dni
Ok 25 dc poszlam do gine, powiedziała z wszystko jest w porządku a to brunatne plamienie mogło być objawem owulacji.
Tyle, że okres powinnam dostać 01.03.2021 czyli w 35 DC. Ciąża wykluczona, test negatywny.. objawów zbliżającego się okresu brak.
Czytałam o niewydolności ciałka żółtego, czy to może być to?
Mam kolejna wizyte u innego ginekologa 11.03 ale oszaleje do tego czasu.
Czuje się "zepsuta" że nie mogę zajść w te ciążę, staramy się już jakiś czas a tu ciągle coś. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonika7 jakbyś mogła to przepisz mnie na 31 marca tak żeby nie wpisywać mi 🐵.
Spróbujemy się po prostu nie zabezpieczać i zobaczymy co z tego wyjdzie. A dziś lub jutro na bank dostanę okres. 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2021, 13:49
Monika7 lubi tę wiadomość
-
Ladinola wrote:Namówiłyście mnie, zrobiłam test. Teraz już definitywnie czekam na okres. 😂 To czułość 10miu/ml
Ja się troszkę pogubiłam, a wy zdecydowaliście się znowu starać ? Czy to znowu wpadka w tym cyklu? Bo pamietam ze mówiłaś o wazektomii, coś się odmieniło ?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyJak byłam na wątku lutowym to po wpadce, w tym cyklu który się kończy stwierdziliśmy, że spróbujemy. Co do wazektomii to jej nie wykluczamy, mamy wiele mysli, aczkolwiek dajemy sobie teraz szanse w tym wątku o tym pisałam.Martyna33 wrote:Ja się troszkę pogubiłam, a wy zdecydowaliście się znowu starać ? Czy to znowu wpadka w tym cyklu? Bo pamietam ze mówiłaś o wazektomii, coś się odmieniło ? Zawsze się coś może odmienić, możemy zmienić postanowienia, nie ma w tym nic złego. Lepiej tak, niż po wazektomii stwierdzić że jednak chcemy się starać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2021, 13:51
sallvie, przedszkolanka:), Magda_Lena lubią tę wiadomość
-
Kleopatra 123 wrote:Dziewczyny bardzo proszę o pomoc w rozwikłaniu zagadki z moim cyklem który już trwa 37 dzień..
Wiem, że jesteście niezastąpione.
Od 15 dc-wtedy, kiedy powinna zacząć się owulacja, zaczęło mi się dosyć obfite brązowe plamienia, w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy to nie okres ponieważ to plamienie było dość obfite i trawi ono 4 dni
Ok 25 dc poszlam do gine, powiedziała z wszystko jest w porządku a to brunatne plamienie mogło być objawem owulacji.
Tyle, że okres powinnam dostać 01.03.2021 czyli w 35 DC. Ciąża wykluczona, test negatywny.. objawów zbliżającego się okresu brak.
Czytałam o niewydolności ciałka żółtego, czy to może być to?
Mam kolejna wizyte u innego ginekologa 11.03 ale oszaleje do tego czasu.
Czuje się "zepsuta" że nie mogę zajść w te ciążę, staramy się już jakiś czas a tu ciągle coś.
Hej! Faza lutealna jest fazą stałą, ona się raczej się przedłuża. Czy jaj byłaś 25dc u gin to robiłaś usg? Było ciałko żółte? Czy to ze to mogła być owulacja gin stwierdził bez usg?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ladinola wrote:Jak byłam na wątku lutowym to po wpadce, w tym cyklu który się kończy stwierdziliśmy, że spróbujemy. Co do wazektomii to jej nie wykluczamy, mamy wiele mysli, aczkolwiek dajemy sobie teraz szanse w tym wątku o tym pisałam. Zawsze się coś może odmienić, możemy zmienić postanowienia, nie ma w tym nic złego. Lepiej tak, niż po wazektomii stwierdzić że jednak chcemy się starać.
Aaaa, spoko, ja tu jestem ok 5 dni wiec zapewne pisałaś wcześniej.
Bo pamietam ze byłaś dość stanowcza ze nie powinniście się starać z twoim kariotypem i ze chcecie wazektomie , a tu nagle twój test i się pogubiłam 😂
Nie mówię ze nie może Ci się odmienić tylko się pogubiłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2021, 13:54
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyByłam stanowcza, jednak z mężem sporo rozmawialiśmy, w sumie moja mama ma ten sam kariotyp co ja, urodziła mnie zdrową fenotypowo więc po prostu probujemy póki nie mam 30stki jeszcze. Taki jest założenie, że nie będziemy się usilnie starać, ale uprawiać seks bez zabezpieczeń jak przy wcześniejszych staraniach. A kiedy zmienię zdanie, że jednak nie chce się starać to nie wiem.Martyna33 wrote:Aaaa, spoko, ja tu jestem ok 5 dni wiec zapewne pisałaś wcześniej.
Bo pamietam ze byłaś dość stanowcza ze nie powinniście się starać z twoim kariotypem i ze chcecie wazektomie , a tu nagle twój test i się pogubiłam 😂 może już w tym cyklu nowym, może plany nam się pozmieniają, nie wiem. Jak to mawia klasyk 'nigdy nie mów nigdy' póki nie podjęliśmy radykalnych kroków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2021, 13:57
Magda_Lena lubi tę wiadomość
-
Bierzcie bierzcie 😁Alutka128 wrote:Ja myślę że mnie zaraziła Beza27 z tym rozsyłaniem wirusów więc łapcie od niej garściami 😂😂😂❤️
🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠
Martyna33, Manioka, Limonka26, sallvie, Agut, Monika7, Ola_45, Just, Magda_Lena, Pomarańcza, Julkaaa lubią tę wiadomość
8cs o drugiego maluszka ❤️
14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
25+2 - 810g 💙
29+3 - 1370g 💙
32+6 - 1940g 💙
👩🏼30l 👱🏼♂️32l
Mały cud 2021 ❤️ (13cs) -
Ladinola wrote:Byłam stanowcza, jednak z mężem sporo rozmawialiśmy, w sumie moja mama ma ten sam kariotyp co ja, urodziła mnie zdrową fenotypowo więc po prostu probujemy póki nie mam 30stki jeszcze. Taki jest założenie, że nie będziemy się usilnie starać, ale uprawiać seks bez zabezpieczeń jak przy wcześniejszych staraniach.
Moim zdaniem zawsze jest szansa, chociaż na kariotypach się nie znam.
A w stopce właśnie pisze ze jesteś młodziutka, ze 24 lata i 6 lat starań. Czyli zaczęliście się od razu po 18ce starać? Rzadko się zdarza ze ktoś w tak młodym wieku jest już tak dobrze zdiagnozowany pod kontem niepłodności. Od jakich badań zaczynaliście ?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
