METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Olencja,to chyba dobrze mnie lekarz moje plamienia na początku chciał leczyć właśnie luteina, ale stwierdził że lepiej antybiotyk, no ja jeszcze plamienia mam ale widzę poprawę...jest ich maleńką..30.12.2014-poronienie 6 tydz.
11.05.2015-poronienie 10 tydz.
15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia) -
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny! Śledzę ten wątek od października 2015,wtedy też zaczęłam obserwacje i spotkania z instruktorem. Na początku lutego miałam pierwszą wizytę u lekarza napro, na razie bez konkretnej diagnozy- wstępnie niski progesteron. Mam pytanie do tych z Was, które miały problem z brązowymi plamieniami po @ i stosowały luteinę. Kiedy zniknęły Wam plamienia? Ja po raz pierwszy przyjmowałam luteinę w poprzednim cyklu ale brązowe plamienia mam nadal przez 2 dni po @. Trochę mnie to martwi, zaczęłam podejrzewać endo ale czytając Wasze wypowiedzi już sama nie wiem co o tym myśleć. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Pozdrawiam ciepło i trzymam za Was wszystkie kciuki!Córeczka ur. 23.11.2016 r.
-
Eva82 wrote:To chyba trafiłam w dobre ręce? Też zaczęłam się u niego leczyć ale na razie nie w ramach napro. Nie było problemów z umówieniem się na wizytę. Mam nadzieję, że dobrze wykona laparo i wyczyści endo.
Dzięki za infoEva82 lubi tę wiadomość
Aneczka80
-
Byłam dzisiaj na wymianę recepty - Medyk zmienił regon i nie mogłam wykupić luteiny. Na szczęście nową receptę wypisał mi od ręki Niestety wyszły mi dodatnie ANA2 Jeszcze z tym się będę borykać.
Bardzo mnie pocieszyłaś, już teraz wiem, że jestem w bardzo dobrych rękach -
To trochę mnie pocieszyłyście. Ja od początku mam problem z plamieniami. Na początku miałam 3 dni przed i 4 po. Dietą wyleczyłam plamienia przed @ całkowicie, zostały tylko te po... myślałam, że to przez niski progesteron. No ale nic zobaczymy co lekarz powie.Córeczka ur. 23.11.2016 r.
-
nick nieaktualny
-
murumru wrote:To trochę mnie pocieszyłyście. Ja od początku mam problem z plamieniami. Na początku miałam 3 dni przed i 4 po. Dietą wyleczyłam plamienia przed @ całkowicie, zostały tylko te po... myślałam, że to przez niski progesteron. No ale nic zobaczymy co lekarz powie.
-
majeczka87 wrote:murumru plamienia po nie wynikaja z progesteronu....
No i jestem kandydatką do żółtych znaczków, prznajmniej na razie, bo dużo papki po peaku, potem pewnie na zielone zmienimy te papki. A na nastepnym spotkaniu możliwe, że dostanę zółte na przed peak, bo długi cykl mi teraz wyszedł (choć nietypowy był), bo peak 18 dc (normalnie około 11-13), ale cykl bez leków, bez wiesołka itd.
archeolog lubi tę wiadomość
-
Ja przed wyleczylam luteina.. Przed pojawiły mi się po poronieniu.. Natomiast po miałam odkąd pamiętam, wyleczylam antybiotykiem,nie do końca ale plamienia w tym cyklu prawie nie było. . Troszki tylko..30.12.2014-poronienie 6 tydz.
11.05.2015-poronienie 10 tydz.
15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia) -
Riri wrote:Ja przed wyleczylam luteina.. Przed pojawiły mi się po poronieniu.. Natomiast po miałam odkąd pamiętam, wyleczylam antybiotykiem,nie do końca ale plamienia w tym cyklu prawie nie było. . Troszki tylko..
-
olencja wrote:ja plamienia po mam kilku dniowe, nawet 4 dni sie paprze:(
Aha - i wczoraj się zastanawiałaś, czy brać lutkę, mierzyć dni itd., bo miałaś cykl bez plamien przed - ja bym nie odstawiała leku, bo to znaczy, że Ci pomógł, a myślę, że jak odstawisz, to nadal będziesz miec niedobór progesteronu, czyli lepiej stosować. -
nick nieaktualny