METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej! Dawno nie udzielałam się na tym forum a to z jednego prostego powodu- w końcu zaszłam w upragnioną ciążę
Jednak cały czas śledzę wątek choćby po to żeby odezwać się w momencie kiedy będę mogła pomóc a poza tym ciągle modlę się za Was i chcę wiedzieć czy są jakieś efekty
Stosowałam dietę Dąbrowskiej przez 3 tygodnie i efekty u mnie były następujące:
-MCS dwa razy lepszy niż przed postem
-zlikwidowanie plamień przed miesiączką
-złagodzenie PMS i bólu podczas okresu
-w drugim cyklu po diecie ciąża
Nie wiem na ile to zasługa diety a na ile Boga bo w tym czasie zrozumiałam wiele rzeczy. Zawsze uważałam się za osobę wierzącą ale dopiero w momencie gdy uwierzyłam w żywego Jezusa udało się od razu. Może brzmi to strasznie osobiście ale musiałam o tym napisać bo nie wiem co mi bardziej pomogło.
Nimia, Asiak, Vesper, Stelka_mis lubią tę wiadomość
Córeczka ur. 23.11.2016 r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyżonaAnia wrote:Niczkka, ja miałam stymulowaną owulację, kilka cykli i w końcu się udało
też zawsze miałam regularne cykle, owulacje też a jednak ciągle się nie udawało, w końcu zaczęłam brać leki na "podkręcenie" owulacji, pierwsze dwa cykle brałam clostilbegyt ale mocno upośledza śluz, tzn sluz zanikał, było go bardzo mało, więc doktor zmienił na aromek (=letrozolum) który już nie wpływal tak na śluz,
więc może warto spróbować? ja nie żałuję
nie wiem gdzie się leczysz ale u mojego naprodoktora to normalne że używa się leków, naprotechnologia to nie tylko obserwacje i liczenie dni płodnych, ale również leczenie lekami co ma doprowadzić do naturalnego poczęcia.
Aniu czy miałaś robiona laparoskopię przed stymulowaniem ?? ja leczę się w Warszawie, bo tu mieszkam. Trochę się boje tej stymulacji bo naczytałam się o skutkach ubocznych i teraz sama nie wiem, mój mąż uważa,że jeszcze powinniśmy popróbować naturalnie bez dodatkowych leków pozostając tylko na suplementach daje nam czas do końca wakacji a potem już może iść i laparo i dodatkowa stymulacja
-
murumru wrote:Hej! Dawno nie udzielałam się na tym forum a to z jednego prostego powodu- w końcu zaszłam w upragnioną ciążę Jednak cały czas śledzę wątek choćby po to żeby odezwać się w momencie kiedy będę mogła pomóc a poza tym ciągle modlę się za Was i chcę wiedzieć czy są jakieś efekty
Stosowałam dietę Dąbrowskiej przez 3 tygodnie i efekty u mnie były następujące:
-MCS dwa razy lepszy niż przed postem
-zlikwidowanie plamień przed miesiączką
-złagodzenie PMS i bólu podczas okresu
-w drugim cyklu po diecie ciąża
Nie wiem na ile to zasługa diety a na ile Boga bo w tym czasie zrozumiałam wiele rzeczy. Zawsze uważałam się za osobę wierzącą ale dopiero w momencie gdy uwierzyłam w żywego Jezusa udało się od razu. Może brzmi to strasznie osobiście ale musiałam o tym napisać bo nie wiem co mi bardziej pomogło.
O proszę Gratuluje!
A czy w tym czasiekiedy robiłaś dietę to zarzywalas leki? Bądź suplementy ?
Po Laparoskopi
Po Histeroskopia
9.2015 przygoda z Napro
3.2016 pierwsza wizyta u lekarza Napro -
ooo, a mnie już dawno wysyłali na dietę Dąbrowskiej... może powinnam poważniej o niej pomyśleć, na wakacje w sam raz, do jakiegoś sanatorium
Jak z tym Jonaszem, on się wymigiwał, ale i tak go trafiło
Nadzieja Pauli lubi tę wiadomość
niedoczynność Hashimoto, PCOS, IO
'85, starania od września 2011...
-
Nimia wrote:ooo, a mnie już dawno wysyłali na dietę Dąbrowskiej... może powinnam poważniej o niej pomyśleć, na wakacje w sam raz, do jakiegoś sanatorium
Jak z tym Jonaszem, on się wymigiwał, ale i tak go trafiło
A kto Cię wysyłał ? Wiem po znajomych rożnych jak wiele dobrego post im dał. Niestety nie duża liczba ludzi wie na czym to dokładnie polega i o co chodzi w nim. To nie dieta na lata to krótkoterminowe odżywianie endogenne organizmu który sam sie ma naprawić na ile Bóg pozwoliPo Laparoskopi
Po Histeroskopia
9.2015 przygoda z Napro
3.2016 pierwsza wizyta u lekarza Napro -
Dzięki kochane
Paula nie brałam żadnych leków przed dietą więc z tym nie było problemu bo na diecie trzeba ostawić wszystkie leki i suplementy. Te drugie przyjmowałam przed postem ale oczywiście odstawiłam i wróciłam do nich później.Córeczka ur. 23.11.2016 r. -
Ja jutro mam wizytę u instruktorki. Jestem w trakcie I cyklu obserwacji i cykl trwa już 39 dni a @ nie widać eh ;/ znowu mi się może cykle zaczną wydłużać. Jak myślicie to może być skutek brania Castagnusa? Teraz biorę go pierwszy cykl.
Jestem też od ok. 3 tygodni na diecie. Udało się zgubić 2 kg tkanki tłuszczowej. W zamian zyskałam 2 kg więcej wody i 2 kg mięśni. Czuję się dużo lepiej. Zniknęły problemy żołądkowe. Tylko cera trochę świruje - co jakiś czas coś wyskakuje. Może to organizm się oczyszcza... -
nick nieaktualnymój dr powiedział ze najpierw stymulacja a jak to nie przyniesie efektów to na końcu laparoskopia, w maju miałam umawiać się właśnie na laparo ale nie zdążyłam;)Niczkka wrote:Aniu czy miałaś robiona laparoskopię przed stymulowaniem ?? ja leczę się w Warszawie, bo tu mieszkam. Trochę się boje tej stymulacji bo naczytałam się o skutkach ubocznych i teraz sama nie wiem, mój mąż uważa,że jeszcze powinniśmy popróbować naturalnie bez dodatkowych leków pozostając tylko na suplementach daje nam czas do końca wakacji a potem już może iść i laparo i dodatkowa stymulacja
kochana, przecież przy stymulacji dalej staracie się naturalnie, tylko może trzeba trochę podkręcić owulację albo pomóc jajeczku przy zagnieżdżaniu,
jakie skutki uboczne? wszystko z głową i pod okiem lekarza a jedynym skutkiem ubocznym będzie ciąża
nie czytaj tyle o tych skutkach ubocznych, zapewne zdarzają się bardzo rzadko ale na ulotkach leków muszą o tym pisać, a najlepiej porozmawiaj o tym z lekarzem, wiesz jakie leki chciałby Ci podać? jak to wszystko by wyglądało?
murumru gratuluję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 22:16
-
Nadzieja Pauli wrote:A kto Cię wysyłał ? Wiem po znajomych rożnych jak wiele dobrego post im dał. Niestety nie duża liczba ludzi wie na czym to dokładnie polega i o co chodzi w nim. To nie dieta na lata to krótkoterminowe odżywianie endogenne organizmu który sam sie ma naprawić na ile Bóg pozwoli
Tuż po ślubie byłam na konsultacji u dietetyczki, która w rodzinie męża zajmowała się alergiami pokarmowymi, no i zrobiła wywiad i poleciła mi tą dietę żebym kiedyś zrobiła. (Wtedy to dopiero odkryłam u siebie niedoczynność i nie miałam pojęciach o nadciągających problemach z zaciążeniem, więc mało restrykcyjnie potraktowałam jej zalecenia...). Potem jeszcze spotkałam internistkę, która mi o tej diecie napomknęła i ostatnio moja nowa gin.-endo. (od napro) dała miesiąc bez cukru/mąki/nabiału, więc widzę, iż dietę też traktuje jako element leczenie. Za tydzień zapytam ją o Dąbrowską.
Nadzieja Pauli, Agnieszka_A. lubią tę wiadomość
niedoczynność Hashimoto, PCOS, IO
'85, starania od września 2011...
-
Super zapytaj mój NAPro niestetyo niej nie ma pojęcia a ja długo sie zastanawiałam i postanowiłam, że spróbuję. Wyniki po skończeniu powtórzę i zobaczymy jak podziała liczę żę lekka niedoczynność zniknie i lekko podwyższona prolaktyna również :)do leków zawsze można wrócićNimia wrote:Tuż po ślubie byłam na konsultacji u dietetyczki, która w rodzinie męża zajmowała się alergiami pokarmowymi, no i zrobiła wywiad i poleciła mi tą dietę żebym kiedyś zrobiła. (Wtedy to dopiero odkryłam u siebie niedoczynność i nie miałam pojęciach o nadciągających problemach z zaciążeniem, więc mało restrykcyjnie potraktowałam jej zalecenia...). Potem jeszcze spotkałam internistkę, która mi o tej diecie napomknęła i ostatnio moja nowa gin.-endo. (od napro) dała miesiąc bez cukru/mąki/nabiału, więc widzę, iż dietę też traktuje jako element leczenie. Za tydzień zapytam ją o Dąbrowską.
Nimia lubi tę wiadomość
Po Laparoskopi
Po Histeroskopia
9.2015 przygoda z Napro
3.2016 pierwsza wizyta u lekarza Napro -
Rok temu robiłam 4 tyg. Dąbrowskiej wyniki morfologia itd po niej idealne, samopoczucie genialne, -10kg też miło, torbiel mniejsza , cytologia 1, a śluzu kochane na litry) i o 10 SL, 10K non stop przez te kilka dni.
Dietetyk poleciła mi odstawienie nabiału i glutenu,czuję się po nich zdecydowanie żle gastrycznie.
Znam osoby które po tym poście zaskakiwały))
Zobaczymy od jutra zaczynam.
Nimia lubi tę wiadomość
Po Laparoskopi
Po Histeroskopia
9.2015 przygoda z Napro
3.2016 pierwsza wizyta u lekarza Napro -
Nadzieja Pauli
Życzę powodzenia w stosowaniu diety:)
Ja stosowałam dietę ze względu na nietolerancje pokarmowe - oczywiście mleko, gluten, jajka i wiele innych poszło w odstawkę. Gastrycznie czułam się rewelacyjnie, 4 kilogramy schudłam - polecam.
Chętnie przeczytam o Twojej diecie. Napisz jaki masz jadłospis.
Pozdrawiam
JA75 -
nick nieaktualnyDziewczyny podeślijcie jakieś materiały dotyczące tej waszej diety, jakieś przykładowe jadłospisy i generalnie wszystko co macie... Ja co prawda wszystkie dotychczasowe wyniki badań mam niemal idealne, poza podwyższoną prolaktyna po tabletce, wiec może skusze się na przeprowadzenie tej diety, tym bardziej że jest wiosna i pojawiają się młode warzywa i owoce i nie będzie tak trudno przeprowadzić tą dietę
-
nick nieaktualnyżonaAnia wrote:mój dr powiedział ze najpierw stymulacja a jak to nie przyniesie efektów to na końcu laparoskopia, w maju miałam umawiać się właśnie na laparo ale nie zdążyłam;)
kochana, przecież przy stymulacji dalej staracie się naturalnie, tylko może trzeba trochę podkręcić owulację albo pomóc jajeczku przy zagnieżdżaniu,
jakie skutki uboczne? wszystko z głową i pod okiem lekarza a jedynym skutkiem ubocznym będzie ciąża
nie czytaj tyle o tych skutkach ubocznych, zapewne zdarzają się bardzo rzadko ale na ulotkach leków muszą o tym pisać, a najlepiej porozmawiaj o tym z lekarzem, wiesz jakie leki chciałby Ci podać? jak to wszystko by wyglądało?
murumru gratuluję
Aniu nie rozmawiałam z lekarzem jeszcze tak dokładnie o lekach jakie by mi zaproponował, generalnie wspomniał że kolejny krok leczenia jaki mi zaproponuje to stymulacja, razem z monitoringiem żeby było wiadomo czy pęcherzyki pękają i czy jajeczka się ujawniają...
-
ja też się podłączam do prośby Niczkki, czy możecie podzielić się z nami jakimś przykładowym jadłospisem tej dietki, co można czego nie można
Też się zastanawiam nad tą dietką, tylko najpierw porozmawiam z dr czy mogę. biorę trochę leków, a tu czytam że wszystkie trzeba odstawić.
