METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny,
nie nadrobię Was teraz, choć na pewno jest tu grono nowych staraczek i "starych" - proszę Was byście się nie poddawały. Ja za chwilę się, że tak powiem rozwiązuje i to powinno dać Wam nadzieję Jak tylko będę mieć chwilę i się ogarnę po porodzie, to będę zaglądać i mogę również wspomóc Was wiedzą, w tym napro i modelu Creightona.
Vanessa jak u Ciebie?
Pozdrawiam i do usłyszenia! :*archeolog, Iwonka 87 lubią tę wiadomość
"Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
Hej dziewczyny , u mnie kilka lat temu zdiagnozowane PCOS z hiperprolaktynemią, a jeszcze wcześniej Hashimoto. Przez wiele lat 'leczono' mnie antykoncepcją. Tylko dzięki antykoncepcji miałam regularne miesiączki.
Euthyrox brałam w różnych dawkach. Obecnie od kilku miesięcy 75.
W maju wychodzę za mąż i to właśnie na spotkaniach przedmałżeńskich polecono mi NPR oraz naprotechnologię. Zgłosiłam się do centrum w Gdańsku i rozpoczęłam leczenie. Pierwszy cykl po odstawieniu anty jest jak zwariowany. Zaczęłam pić ziółka ojca sroki oraz brać Ovarin. Dzięki badaniom temperatury, wiem, że doczekałam się jakiejś owulacji. Teraz czekam na okres. Ostatnio pani doktor przepisała mi luteinę oraz szereg badań. Już udało mi się kilka zrobić.
TSH 0,851 uIU/ml
Estradiol 912,1 pmol/l faza lutealna : 161.0 - 774.0
Progesteron 68,05 nmol/l faza lutealna 5,3 - 86
Morfologia w normie, fT3 i fT4 to samo.
Zaczęłam się zastanawiać czy jak mam progesteron w normie to powinnam brać luteinę? A wiecie co z Estradiolem? Jest dosyć podwyższony. Wiecie coś na ten temat?
Czy któraś z Was robiła też glukozę i insulinę na czczo? -
Hej, Oxalis, witaj w klubie ja też mam PCOS i hiperprolaktymenię. Na prolaktynę biorę bromergon, a na PCOS lekarz przepisał mi glucophage. Byłaś kiedyś na monitoringu cyklu,ja chodzę i jestem stymulowana clostilbegytem, ponieważ z racji tego że mam PCOS to pęcherzyk mi nie pęka, a dzięki temu, że mam stymulację tym lekiem to pękają, teraz akurat w następnym cyklu mam przerwę bo pojawiła mi się torbiel, ale jak tylko się wchłonie to zaczynamy od nowa z lekami. Z tego co słyszałam to estradiol wychodzi podwyższony właśnie w PCOS, ale może inne dziewczyny bardziej wypowiedzą się na ten temat. Co do glukozy i insuliny to ja robiłam na czczo. Trzymam kciuki
Oxalis lubi tę wiadomość
Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
Do Adelo:
Witam, przede wszystkim gratuluję! Rozumiem, że teraz jest Pani zajęta, jednak jeśli zechciałaby opowiedzieć o swoim leczeniu metodą naprotechnologii to byłabym bardzo wdzięczna! Jestem studentką położnictwa, w tym roku piszę pracę licencjacką a w niej muszę uwzględnić opis leczenia jednej z pacjentek, jest to całkowicie anonimowe. Byłabym bardzo wdzięczna gdyby zechciała Pani odpowiedzieć na kilka pytań odnośnie leczenia. Jeśli znajdzie Pani chwilę proszę o odezwanie się na mojego maila: [email protected] Z góry dziękuję! -
Archeolog, dzięki za odpowiedź Ja jestem dopiero po dwóch wizytach w Napocentrum i na razie niewiele wiem. Cykl mi się też wydłuża i nie mogę zrobić odpowiednich badań, ale po ostatnich myślę sobie, że nie jest aż tak źle i mam wielką nadzieję, że wszystko w miarę się unormuje. Bromergon brałam kiedyś dawno temu ale nie znosiłam go za dobrze. Często miałam po nim poranne nudności. Monitoringu jeszcze nie miałam. Przy następnej wizycie zapytam o to Panią doktor.
Też biorę luteinę (już drugi dzień, a mam brać 5) i zastanawiam się kiedy będzie okres.
W następnym cyklu mam zrobić badania w Pik 3. Wiecie kiedy to będzie? Zgaduję, że 3 dni po skoku (?). Proszę podpowiedzcie, bo jestem w tym temacie jeszcze zielona.
Pozdrawiam Was wszystkie i wysyłam pozytywną energięarcheolog lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczynki
Słabo tu zaglądam ale nie mam za dużo czasu, trzymam za wszystkie starajace kciuki żebyście szybko doczekały się spełnienia tego marzenia. Skoro nam się udało to i wam się uda, na każdego przychodzi właściwa pora.
U nas wszystko dobrze, maluszek zdrowo się rozwija, usg genetyczne wyszło nam prawidłowe, serduszko zdrowe więc jestem trochę spokojniejsza, ale cały czas martwię się żeby wszystko było dobrze ☺archeolog, sylwiunia, Oxalis lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewuszki. Dawno mnie nie było z Wami... Niczkka będzie dobrze. też się bardzo stresowałam przed badaniami genetycznymi, ale na szczęście wszystko w porządku. Synek zdrowo się rozwija.
Co do Napro to muszę się przyznać, że trochę "oszukałam system" bo dołączyłam codzienne mierzenie temperatury. Szczerze powiem, że nie wiem co w moim przypadku poskutkowało - być może to, że od lekarza w Łodzi gdzie miałam podejść do szczepionek usłyszałam diagnozę, że nigdy nie miałam szans na zajście w ciążę i oto jestem w 23 tygodniu.
Trzymam kciuki za wszystkie staraczkiKajka81, Oxalis lubią tę wiadomość
Aneczka80
-
Agnieszka_A. wrote:Hej. Jeżeli któraś z Was potrzebowałaby naklejek do karty albo podręcznika mogę wysłać pocztą. Ja nie będę już z nich korzystać a szkoda wyrzucać.
Hej Agnieszka,
ja niemam zadnych materialow i dopiero zazcynam przygode z napro, ale chetnie odkupie, bo za granica te materialy kosztuja sporo... Gdzie moge kupic materialy?
Dziekuje.25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
kinga1185 wrote:Hej Agnieszka,
ja niemam zadnych materialow i dopiero zazcynam przygode z napro, ale chetnie odkupie, bo za granica te materialy kosztuja sporo... Gdzie moge kupic materialy?
Dziekuje.
Ja je dostałam w trakcie I wizyty u instruktora i wtedy za nie płaciłam. Nie będę już z tego korzystać więc mogę oddać to, co mam chętnej osobie.
Mam też clo i bromergon.
My kończymy "przygodę" z napro.
U nas leki nie podziałały specjalnie na męża. Przez 3 miesiące mała poprawa. Poza tym mam jakieś bakterie i muszę teraz to przeleczyć przed zabiegiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 17:16
-
Hej dziewczyny! Ottana ja regularnie po luteine 2 max 3 dni dostaje @. U mnie wszystko po staremu dalej zjadam garść leków, staranka i tak wkoło po nowym roku może dostanę sterydy narazie nowy suplement DHEA ale jakoś nie czuje się jakoś wyjątkowo po nim... Narazie idą święta także tym żyję i byłam na rozmowie o nową pracę także też mi to trochę zaprzatnelo głowę1 iui- 01.2014
2 iui- 02.2014
3 iui- 04.2014
10.2015r.- Naprotechnologia -
Hej Iwonka pierwszy raz byłam u p. Wojtkiewicz, potem u p.Kicińskiej a w następnym tygodniu znowu idę do dr Wojtkiewicz. Ma mi zrobić ocenę objętność jajników i wtedy już chyba raczej do Kicińskiej mam chodzić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 15:19
-
U mnie bez zmian. Miesiaczke dostałam w 4 dniu po luteinie. Pomalu przy pomocy pani psycholog zaczynam godzic się z faktem, ze dzieci moze nie byc. Glowa muru nie przebije, pora przestac sue oszukiwać, mam skończone 36 lat, raczej trudno liczyc na cud.