METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Melba, mam nadzieję że nie jest za wcześnie, jajeczko miało 21 w 11dc. więc owu miałam wcześniej. Teraz jest 23dc. W 26dc. i 27 i tak jeszcze raz zrobię test płytkowy, bo muszę się upewnić że nie jestem w ciąży by odstawić progesteron. Wątpię że wyjdzie dobrze (staramy się już 7 lat i przywykłam do negatywnego testu), ale może tym razem, kto wie. Życzę Wam zdrówka kochane.Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
Kochane mam już wyniki: beta- <1.00, ft3- 5.66 (2.30-4.20), ft4- 1.76 (0.70-1.60), antyTPO- 236 (0.00-35.00), progesteron- 13.3 (19-25), prolaktyna- 11.3 (1.9-25.0), TSH- <0.004 (0.34-4.00). Będę jeszcze robić testy płytkowe, tylko się zastanawiam czemu miałam 1.00 betę zawsze miałam 00.5, może za wcześnie jeszcze, zobaczymy. Całuski dla WasJeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
Hej Dziewczyny,
wlasnie jestem po 2giej laporoskopii, ktora zalecal moj lekarz ginekolog. Okazuje sie, ze nie mam ani endometriozy, ktora zostala rozpoznana 2 lata temu na laporo, ani nie mam zadnych zmian w macicy i jajowody drozne.
Po roku leczenia Napro nie wiem teraz, w ktorym kierunku pojsc...
Jakie badania proponujecie? Wlasciwie to zostaje mi tylko genetyka, immunologia (przeciwciala), bo reszta juz sprawdzona...25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
My trzymamy się napro od (już ponad) dwóch lat. Ale trudno jest mi cokolwiek doradzać. Jak zajdę w ciążę to dam Wam znać, co u nas ‚zadziałało’ Ale fakt faktem, zrobiliśmy krok ku genetyce. Na kariotypy jeszcze czekamy, ale cftr wyszedł ujemny. Jeśli chodzi o kwestie immunologii to właśnie teraz intensyfikujemy działania na lekach encorton i sulfasilazin. Zobaczymy. Mąż miał rozszerzone badania nasienia, jeśli chodzi o przeciwciała i wszystko w porządku. A co dalej (za te 3-4 mies., jak się nie uda) to się zobaczy
-
Kochane, nie wiem co robić dziś zrobiłam test ciążowy i wyszedł cień cienia (albo już schizuję), nie wiem czy odstawić progesteron czy jeszcze nie, jutro może zrobię kolejny test.Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
Dziękuję kochana, ja byłam na becie w 23dc. i wyszło <1,0, dziś jest 26dc., myślisz że coś wyjdzie. Dziękuję za odpowiedź, jutro zrobię jeszcze raz test płytkowy i w razie czego nie odstawiam lutki. Pozdrawiam
Agafia83 lubi tę wiadomość
Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
Archeolog, trzymam kciuki. Kinga1185 nie wiem, co Ci doradzić, a jak z Partnerem?
Ja dostałam glucophage, ostatni progesteron p+7 wyniósł 18, endometrium 11,3, lekarz mówi że owu była, i jeśli wyjdą 2 kreski to nici z laparoskopii... Czekam więc do wtorku czy przyjdzie@ czy niearcheolog lubi tę wiadomość
30.11.2016 Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmieniają datę swojego przyjścia
na świat -
Dziewczyny a Wasi lekarze mówili coś o robieniu bety dzień po odstawieniu lutki? Albo w ostatni dzień brania. Bo u mnie był tylko temat brania przez 10dni i czekać na okres lub brak. Ale wiele dziewczyn twierdzi że tak się nie powinno robić...jak jest u Was?
-
Agafia83, maz ma dobre wyniki i jest juz ojcem, wiec wszyscy wykluczaja, ze tu jest problem. A ja czuje, ze jestem w punkcie wyjscia. Zaluje, ze mi nie puscili tego plynu, bo na ostatnim na HSG gaz w lewym jajowodzie przechodzil a plyn nie... Wiec mysle, ze lewy jajowod nadal jest niedrozny, a czy prawy funkcjonuje prawidlowo po moich infekcjach to tez pytanie. Wiem, ze moja lekarka dopatrywala sie przyczyn wlasnie w narzadach, bo hormonalnie wszystko jest w porzadku, wiec watpie, zeby miala jakis pomysl jeszcze na mnie...
A Tobie zycze, zeby wyszly 2 kreski
Aishha, moja lekarka tez tak mowi, zeby brac 10 dni i czekac na @, a jak nie przyjdzie, to 17dpo robic test i wtedy znow zaczac brac. Jak jest prawidlowo, to nie mam pojecia...Agafia83 lubi tę wiadomość
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Kinga DZIĘKUJĘ! O właśnie większość lekarzy patrzy tylko na hormony, a u mnie dopiero trzeci po usg 4d dopatrzył się wady macicy i zalecił laparoskopięi histerii łącznie, nie wiem czy tylko mnie naciągane na koszt, czy jak...
W każdym razie może prawda leży w tym że jeszcze 20 lat temu babki rodziły w wieku ok 20, czasy się zmieniają, kobiety później decydują się na macierzyństwo, kto wie co w środku się dzieje....Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 00:01
30.11.2016 Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmieniają datę swojego przyjścia
na świat -
Aishha wrote:Dziewczyny a Wasi lekarze mówili coś o robieniu bety dzień po odstawieniu lutki? Albo w ostatni dzień brania. Bo u mnie był tylko temat brania przez 10dni i czekać na okres lub brak. Ale wiele dziewczyn twierdzi że tak się nie powinno robić...jak jest u Was?
No ja zawsze mam czekać do 13-14dpo, obserwować tempkę. Ale już zdarzyły mi się cykle,że dotrwałam do 18dpo, beta była ujemna, ale i tempka ‚zwyczajna’ jak po owu. Endo też mi mówił,że leków lepiej nie odstawiać do momentu aż nie mam 100% pewności. Ale i zdarzało się tak,że okres zaczynał się zanim skończyłam dupka. Więc u mnie chyba nie ma reguły. W każdym razie, moja doktor karze czekać z odstawieniem i nawet przeciąga mi czasem o dzień/dwa i testować (albo robić betę), no chyba,że @ przyłazi.Aishha lubi tę wiadomość
-
Agafia83, my staraliśmy się o dziecko w wieku 21lat, teraz mam 28 i nadal nic, myślę że to wszystko zależy od organizmu i hormonów, wiek gra tu kluczową rolę, ale w moim przypadku nadal nie wiemy jaka jest przyczyna.
Odstawiłam lutkę i czekam na @, bo test płytkowy wyszedł negatywny. PowodzeniaJeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
Aishha wrote:Dziewczyny a Wasi lekarze mówili coś o robieniu bety dzień po odstawieniu lutki? Albo w ostatni dzień brania. Bo u mnie był tylko temat brania przez 10dni i czekać na okres lub brak. Ale wiele dziewczyn twierdzi że tak się nie powinno robić...jak jest u Was?
-
kinga1185 wrote:Hej Dziewczyny,
wlasnie jestem po 2giej laporoskopii, ktora zalecal moj lekarz ginekolog. Okazuje sie, ze nie mam ani endometriozy, ktora zostala rozpoznana 2 lata temu na laporo, ani nie mam zadnych zmian w macicy i jajowody drozne.
Po roku leczenia Napro nie wiem teraz, w ktorym kierunku pojsc...
Jakie badania proponujecie? Wlasciwie to zostaje mi tylko genetyka, immunologia (przeciwciala), bo reszta juz sprawdzona...
Trzymam kciuki abyście odnaleźli przyczynę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 16:10
-
Witajcie dziewczyny, na forum jestem nowa ale jeśli chodzi o starania to już kilka lat mam za sobą. Choruje na Hashimoto i endometrioze. Mam za sobą 3 laparoskopie ze względu na niedrożne jajowody (1 jest całkowicie niedrożny ). U naprotechnologa leczymy się już chyba ponad 2 lata niestety bez oczekiwanych efektów
archeolog lubi tę wiadomość
-
Jestem wdzięczna mojemu lekarzowi bo wiele nieprawidłowości u mnie wykryl. Wyleczyliśmy ureaplazme i wyregulowalismy moje cykle. Mam niski progesteron i w II fazie przyjmuje luteine. Miałam robione badanie immunologiczne i ANA1 i ANA2 wyszły mi dodatnie ale lekarz żadnego leczenia nie wprowadził ?? Stąd moje pytanie do dziewczyn w podobnej sytuacji czy dostalyscie na to jakieś leki? Dodatkowo wykonalam badanie helikopter pyroli wynik 1.9 przy normie do 0,9