X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 15 marca 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny jakie badania z nasienia robili Wasi męzowie oprócz zwykłego? mąz będzie niedlugo w Lublinie i chcę go zapisać na DNA plamników i test MAR, warto coś jeszcze? mnie tam nie będzie wiec testu ze śluzem nie zrobimy.

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • melba Autorytet
    Postów: 600 213

    Wysłany: 15 marca 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oprócz tego co piszesz to mój robił posiewy, no i z krwi hormony.

    Aishha lubi tę wiadomość

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny!

    Ja przedwczoraj wróciłam naładowana energią z Egiptu, gdzie byłam jeszcze z dwiema koleżankami ze studiów.

    Dziś byłam u lekarza i na szczęście po mojej torbieli 6cm z zeszłego cyklu nie ma śladu. Owulacja za rogiem..

    Ślub braliśmy dokładnie w tym samym dniu co Archeolog, w Święto Matki Boskiej Szkaplerznej. Chyba muszę do niej uderzyć, bo gdzieś nas omija..

    @ Agafia, jaką decyzję podjęłaś z pracą?

    @ Aishha, tak jak Melba mówi.

    Miłego popołudnia!

    melba, Aishha, Agafia83 lubią tę wiadomość

  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 15 marca 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling, ja chciałam zostać archeologiem o specjalizacji egiptologa, więc ci zazdroszczę. Ja należę do Matki Boskiej Szkaplerznej,przyjęłam z rąk księdza szkaplerz i tak sobie go noszę, oraz mam modlitwę, którą odmawiam. Trzymam kciuki.

    Schmetterling, Agafia83 lubią tę wiadomość

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • Agafia83 Ekspertka
    Postów: 161 101

    Wysłany: 15 marca 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Hej Dziewczyny!

    Ja przedwczoraj wróciłam naładowana energią z Egiptu, gdzie byłam jeszcze z dwiema koleżankami ze studiów.

    Dziś byłam u lekarza i na szczęście po mojej torbieli 6cm z zeszłego cyklu nie ma śladu. Owulacja za rogiem..

    Ślub braliśmy dokładnie w tym samym dniu co Archeolog, w Święto Matki Boskiej Szkaplerznej. Chyba muszę do niej uderzyć, bo gdzieś nas omija..

    @ Agafia, jaką decyzję podjęłaś z pracą?

    @ Aishha, tak jak Melba mówi.

    Miłego popołudnia!
    :)Schmetterling widzisz, jak fajnie wyszło z tą torbielą :), odpoczęłaś, zregenerowałaś siły i paskuda zniknęła... U nas w 2 cyklu po wczasach w Chorwacji - dużo chodziliśmy, pływaliśmy, jedliśmy i popijaliśmy rakiję - udało się począć maleństwo ( nie na długo co prawda) i tego Wam życzę :)
    Co do mojej propozycji dali mi kilka dni na zastanowienie, ale chyba jestem skłonna podjąć wyzwanie :) Cieszy mnie ogromnie że zostałam doceniona. I mąż mnie wspiera ogromnie - nawet się śmieje że pojedzie za mną do W-wy i będzie moim utrzymankiem :)
    Dziewczyny, co do badań męskich, to ja nie mam żadnych doświadczeń - mamy to szczęście, że tylko ja jestem trochę wadliwa ;)

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    30.11.2016 Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmieniają datę swojego przyjścia
    na świat
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak,to był bardzo dobry pomysł. Uśmiałam się z moimi psiapsiółkami, a za mężem i naszym Batonem się strasznie stęskniłam. Jakoś mam tak dużo energii.

    Podziwiam Cię, bo ja nie mogłabym się przeprowadzić do innego miasta. Za bardzo kocham Kraków :) Ale najważniejsze, że masz wsparcie męża. A długi dystans musisz pokonać za pracą?

    @ Archeolog, ja za bardzo nie ruszałam się poza hotel. Tam był hotel i same stepo-pustynie. Podziwiam za zamiłowanie :)
    Gdzie można dostać taki szkaplerz?

    Agafia83, melba lubią tę wiadomość

  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochana, hobby mam już od 6 klasy podstawowej i tak mi zostało. Dobrze mieć jakieś zamiłowanie, jakąś odskocznię od tych stresów. A szkaplerz dostałam od księdza który przyjechał do naszego Kościoła z Czernej. Można też kupić w sklepie ,,religijnym" , tam też widziałam. Można poprosić własnego księdza o poświęcenie i nałożenie modlitwy. Pozdrowienia

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 16 marca 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lub w internecie, albo na ich strinie: http://ksiegarnia.karmelczerna.pl/
    Ja miałam ten z materiału ale po pewnym czasie się zniszczył, teraz mam srebrny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 13:36

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację! Ja szaleję tak za wszystkim co niemieckie. Wiem, chora jestem :P

    Dzięki za info o szkaplerzu!Coś postaram się załatwić :)

    A wszystkim Wam miłego weekendu!

    archeolog, melba lubią tę wiadomość

  • Oxalis Koleżanka
    Postów: 38 32

    Wysłany: 19 marca 2018, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, a ja sie chwale nasza Basia. Od 2 marca jestem mama. Przed ciaza i zreszta cala ciaze chodzilam do Naprocentrum w Gdansku. Leczenie zaczelam w pazdzierniku albo listopadzie 2016. Zawsze miala bardzo nieregularne miesiaczki. Juz dawno zdiagnozowano u mnie hashimoto i pcos, a w naprocentrum doatkowo insulinoopornosc. W cyklu, w ktorym zaszlam w ciaze owulacja wystapila w 56 dniu. Mam nadzieje, ze i Wam sie poszczesci. Trzymam kciuki za wszystkie naprostarajace sie! P.S bralismy z mezem slub w 100 rocznice objawien fatimskich, owulacja wystapila 13 czerwca, wiec wierze, ze oprocz medycyny byly w tym tez palec Bozy :)

    Schmetterling, archeolog, melba, AnnaAleks lubią tę wiadomość

    atdcg7rfqc62tife.png
    atdc6iye2h6c0u4y.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wasi mężowie robili test Mar na przeciwciala? Ja już szukam powodów złych wyników na wszystkie sposoby no i wyszło Iga 45%, norma 0-10%, IgG 35% norma ta sama. Na posiew czekamy. Nie wiem co dalej robić, Wasilewski oleje temat a może da się to jakoś leczyć...

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • melba Autorytet
    Postów: 600 213

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój robił i wyszło 0. Z tego co wiem, to trudno się z ttm walczy, ale moja dr powiedziała,że napro z tym też walczą lekami (nie wnikałam jakimi...).

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • Dzik Przyjaciółka
    Postów: 132 40

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, swoją przygodę z naprotechnologią zaczęłam z mężem pół roku temu, natomiast na dzieciaczka czekamy ponad półtora. Dzisiaj dowiedziałam się o kolejnej ciąży kolejnej koleżanki. Dzisiaj już mi wszystkiego za dużo, jestem jak alien jedyna w grupie bez dziecka lub bez ciąży. W sumie nie wiem co chcę osiągnąć pisząc tu lecz na te forum natknęłam się kolejny raz szperając i szukając kolejnych informacji o naprotechnologi i postanowiłam napisać. Fajnie wiedzieć że nie jest się samą, bo chyba ta samotność w tłumie mnie przeraża najbardziej. Obecnie jesteśmy z mężem po wstępnych badaniach, jakość nasienia zła lecz hormony i testosteron "do stymulacji" więc może będzie lepiej. Posiew dobry, od tygodnia jestem na ostrej diecie gdyż wyszło mi uczulenie na cały nabiał pszenice i drożdże. w przyszłym tygodniu mam zacząć brać GlucophageXR lecz przyznam że w czasie wizyty jakoś z tych emocji nie ogarnęłam, aby się spytać co ten antybiotyk ma na celu. Czy któraś z Was też go przyjmowała?

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    starania od 2016
    Oligaasthenozoospermia & PCOS

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melba, może i napro się tym zajmuje Ale nie nasz lekarz, nawet odradzal nam ten test. Mniejsza o to, jedziemy w maju prawdopodobnie na ostatnią wizytę. Wasilewski po mojej interwencji zrobił więcej badań mężowi i wyszły słabe, nie tak powinna wyglądać pomoc lekarza.

    Dzik, Glukophage to nie jest antybiotyk, jest to lek podawany przy cukrzycy, insulinoopornosci i policystycznych jajnikach. Też biorę.
    Niepłodność kobieca spowodowana czynnikiem męskim? Nie rozumiem tego opisu.
    U nas też słabe nasienie i testosteron. Dostaliscie Clostybegyt?
    Nie jesteś tu sama, każda z nas walczy o to samo i ma zalamki. Razem raźniej.

    Ja dziś też mam zalamke, leki odstawione, wino idzie jak woda... Mam dosyć tego wszystkiego.

    Agafia83 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Dzik Przyjaciółka
    Postów: 132 40

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dziś na winie. Tak tak Clostybegyt i Profertil. Za półtora miesiąca kolejne badanie liczymy na poprawę.

    starania od 2016
    Oligaasthenozoospermia & PCOS

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dzik!

    Mam nadzieję, że razem z nami będzie Ci raźniej.
    Jedno pytanko: dlaczego w suwaczku masz napisane zdiagnozowana w cudysłowiu?

    Możesz powiedzieć coś więcej o wynikach męża?

    Wszystkim naprotechnologicznym staraczkom życzę miłego dnia :)

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mamy wyniki posiewu nasienia, wyszly pojedyncze bakterie Staphylococcus spp, kojarzycie coś na temat leczenia? Czytam ze to gronkowiec Ale są jego różne odmiany. Na wyniku nie ma nic o antybiotyku.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Dziewczyny mamy wyniki posiewu nasienia, wyszly pojedyncze bakterie Staphylococcus spp, kojarzycie coś na temat leczenia? Czytam ze to gronkowiec Ale są jego różne odmiany. Na wyniku nie ma nic o antybiotyku.

    Niestety nie wiem co to za bakteria, nie pomogę :( Ale nie przejmowałabym się. Miejmy nadzieję, że to jest przyczyna złego nasienia i po jej wyleczeniu parametry pójdą w górę. Kiedy macie wizytę u lekarza?

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze to liczyłam na to że posiew coś pokaże bo to byłoby najprostsze leczenie...8 maja mamy wizytę.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Dzik Przyjaciółka
    Postów: 132 40

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Hej Dzik!

    Mam nadzieję, że razem z nami będzie Ci raźniej.
    Jedno pytanko: dlaczego w suwaczku masz napisane zdiagnozowana w cudysłowiu?

    Możesz powiedzieć coś więcej o wynikach męża?

    Cześć, po roku starań poszliśmy do jednej z klinik w celu jakiejkolwiek diagnostyki co jest nie tak. Tam dosłownie po jednym badaniu męża i w sumie zerowym badaniu mnie (ograniczenie do badań hormonów i tarczycy, bo nawet usg nie miałam robionego, nie mówiąc o jakiejkolwiek bardziej rozbudowanej diagnostyce) usłyszeliśmy tą diagnozę, a opcję in vitro wręcz od razu została nam sprzedana. Jakiekolwiek leczenie od razu zostało odradzone gdyż "to nie ma sensu" a szans na naturalną ciążę mamy około 1 %.
    Wyniki w pierwszej klinice były robione w miesiącu gdzie maż też trochę przechorował więc zarówno morfologia prawidłowa wynosiła 6% a ruchliwość sięgała 15%. Później trafiliśmy do Wasilewskiego w Białymstoku i tu wyniki okazały się trochę lepsze plus mamy "okienko" do polepszenia hormonów i testosteronu. Mąż kończy drugi miesiąc kuracji i już czuje różnicę. Czy u Waszych mężów kuracja Clostybegyt i Profertilem przyniosła jakąś pozytywną zmianę?

    starania od 2016
    Oligaasthenozoospermia & PCOS

‹‹ 326 327 328 329 330 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ