METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJoannaja wrote:Witajcie, mam 34 lata i dwoje dzieci dzięki napro. Teraz staramy sie o trzecie, ale jakoś kiepsko idzie..., czesm mam ochotę się poddać.
-
Renia34 wrote:Wyszła mi Ureoplazma... i H.Pylori (to akurat nie ma wpływu na zabieg) ale jedno i drugie dziadostwo trzeba 2 tygodnie antybiotykami leczyć....
Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Calypso wrote:Kochana, ja się o 1 modlę, a stuknie 32 w tym roku mam nadzieję, że napro zaowocuje u mnie tak jak u Ciebie
I tego Ci życzę, ja na swoje pierwsze czekałam 4, 5 roku starań, ale jak zostałam już dobrze zdiagnozowana to poszło szybko. Teraz i wiek i postęp chorób robi swoje i mimo leczenia efektów brak. Mi stuknie 35,wiec już raczej sobie odejmuje:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2019, 00:13
Dominik 2014
Tymoteusz 2016 -
nick nieaktualnyJoannaja wrote:I tego Ci życzę, ja na swoje pierwsze czekałam 4, 5 roku starań, ale jak zostałam już dobrze zdiagnozowana to poszło szybko. Teraz i wiek i postęp chorób robi swoje i mimo leczenia efektów brak. Mi stuknie 35,wiec już raczej sobie odejmuje:)
Dziękuję ❤️ a co u Ciebie było problemem? U nas w X.2019 minie 4 lata starań, ale dopiero napro zajęło się nami gruntowanie -
Krąsi wrote:Z jednym i drugim ureaplasma-klabax, wybite. H.pylori metronidazol, amotaks i inhibitor pompy protonowej. Jeszcze nie sprawdzałam, bo nie upłynął odpowiedni okres czasu. Liczę na to, że wybite. Szczegóły w moim pamiętniku, albo pytaj konkretnie, co tam chcesz wiedzieć.
Poczytałam Twój pamiętnik. Dzięki! Dzięki, że Ci się chce pisać i dzielić swoim doświadczeniem.
Już mamy zalecone antybiotyki. Nienawidzę brać antybiotyków. Ale nie ma wyjścia8 lat starań
1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
MTHFR C6777T homozygota
kom NK 21% ; niska IL 10
H.pylori i Ureoplasma wyleczone
stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton -
Renia34 wrote:A u mnie nici z kwietniowego terminu laparoskopii u Tomaszewskiego. Wyszła mi Ureoplazma... i H.Pylori (to akurat nie ma wpływu na zabieg) ale jedno i drugie dziadostwo trzeba 2 tygodnie antybiotykami leczyć....
Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Calypso wrote:Dziękuję ❤️ a co u Ciebie było problemem? U nas w X.2019 minie 4 lata starań, ale dopiero napro zajęło się nami gruntowanie
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
nick nieaktualny
-
Calypso wrote:Dziękuję ❤️ a co u Ciebie było problemem? U nas w X.2019 minie 4 lata starań, ale dopiero napro zajęło się nami gruntowanie
Ja mam cały szereg zaburzeń hormonalnych. Hashimoto, niedocxynność, ogromną insulinooporność ( i myślę że w tej chwili ona najbardziej nas blokuje), hiperprolaktynemie i niedomoge lutealną. U Ciebie widzę, że podobne problemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2019, 18:23
Dominik 2014
Tymoteusz 2016 -
nick nieaktualnyJoannaja wrote:Ja mam cały szereg zaburzeń hormonalnych. Hashimoto, niedocxynność, ogromną insulinooporność ( i myślę że w tej chwili ona najbardziej nas blokuje), hiperprolaktynemie i niedomoge lutealną. U Ciebie widzę, że podobne problemy.
Skoro Tobie się udało to i dla mnie jest nadzieja
IO potrafi też podobno blokować płodność -
Calypso wrote:Ja w listopadzie będę miała 32 ehh, witaj blizniaczko-staraczko ja jestem z Poznania a Ty?
I nie będzie jutro testu
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Calypso wrote:U mnie oprócz Hashimoto to ten sam "komplet" problemów co u Ciebie+ mąż ma niski testosteron, a wyniki nasienia tak na granicy norm, więc oboje tak naprawdę "do naprawy".
Skoro Tobie się udało to i dla mnie jest nadzieja
IO potrafi też podobno blokować płodność
Myślę, że to IO bo inne badania w miare w normie teraz jak już 7 miesiecy się lecze. Byłoby lepiej gdybym zaraz po urodzeniu ostatniego zaczeła z powrotem metformine brać. Moja endo wprowadziła mnie w błąs ze przy karmieniu piersią nie wolno i wszystko znów na nowo mi się rozregulowało, znow przytyłM ( w ciązy schudlam 10 kg).Dominik 2014
Tymoteusz 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJoannaja wrote:Myślę, że to IO bo inne badania w miare w normie teraz jak już 7 miesiecy się lecze. Byłoby lepiej gdybym zaraz po urodzeniu ostatniego zaczeła z powrotem metformine brać. Moja endo wprowadziła mnie w błąs ze przy karmieniu piersią nie wolno i wszystko znów na nowo mi się rozregulowało, znow przytyłM ( w ciązy schudlam 10 kg).
-
nick nieaktualnyDziewczyny, znowu się podlamalam. Mężowi wyszła za wysoka prolaktyna. Napro dr domyślał się, że tak mogą działać leki przeciwdepresyjne, które bierze już od lat. Martwię się, że będzie chciał mieszać w tych lekach, żeby zbić prolaktynę każda zmiana leków psychiatrycznych może się u męża skończyć nawrotem choroby afektywnej dwubiegunowej ( teraz jest w stanie remisji od 5 lat dzięki tym lekom). Nie wiem co robić, bo wyczytałam, że wysoka prolaktyna oznacza niepłodność...
-
Calypso wrote:Dziewczyny, znowu się podlamalam. Mężowi wyszła za wysoka prolaktyna. Napro dr domyślał się, że tak mogą działać leki przeciwdepresyjne, które bierze już od lat. Martwię się, że będzie chciał mieszać w tych lekach, żeby zbić prolaktynę każda zmiana leków psychiatrycznych może się u męża skończyć nawrotem choroby afektywnej dwubiegunowej ( teraz jest w stanie remisji od 5 lat dzięki tym lekom). Nie wiem co robić, bo wyczytałam, że wysoka prolaktyna oznacza niepłodność...
-
nick nieaktualnyDziękuję Aishha za słowa wsparcia! Chodzi mi raczej o to, że wysoka prolaktyna = niska dopamina i na odwrót. A wysoka dopamina oznacza manię. Pozostaje mi czekać na opinie napro doktorka i lekarza psychiatry. Wizyta napro dopiero po świętach. Napiszę co wymyślili, może uda się uzyskać idealna równowage hormonów. Może ktoś kiedyś będzie mieć podobny problem i dowie się czegoś nowego
-
Ostatnio u genetyka dowiedziałam się, że problemy z prolaktyną odpowiadają za 60% przypadków niepłodności. Określił ją mianem niepłodności emocjonalnej i stwierdził, że w większości tych przypadków (tych 60%) uregulowanie prolaktyny przynosi poprawę płodności.
Także trzymam kciuki za odpowiedni dobór leków. Poza tym - może spróbujcie powtórzyć badanie, może Mąż źle spał, zjadł coś ciężkiego i wyszła za wysoka prolaktyna, ogarnęliście wszystkie warunki badania prolaktyny? Ona jest bardzo chwiejnym hormonem.Calypso lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualnyKrąsi wrote:Ostatnio u genetyka dowiedziałam się, że problemy z prolaktyną odpowiadają za 60% przypadków niepłodności. Określił ją mianem niepłodności emocjonalnej i stwierdził, że w większości tych przypadków (tych 60%) uregulowanie prolaktyny przynosi poprawę płodności.
Także trzymam kciuki za odpowiedni dobór leków. Poza tym - może spróbujcie powtórzyć badanie, może Mąż źle spał, zjadł coś ciężkiego i wyszła za wysoka prolaktyna, ogarnęliście wszystkie warunki badania prolaktyny? Ona jest bardzo chwiejnym hormonem. -
Calypso wrote:A dlaczego? Okres zawitał? Ja zaczęłam też nowy cykl i w 3dc pierwszy raz letrozole wzięłam. Zobaczymy co z moją niedomoga...
No nic czekamy do 14.05 i zobaczymy co TW powie
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1