X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola wrote:
    Ja jestem przykładem, że nie zawsze są obfite ;-) Moja to w ogóle niby trwa 6 dni z czego 3 nie mam w ogole krwawienia, zanika albo jak to mówią mam miesiączkę w środku... Nie każdy lekarz zobaczy endometriozę no chyba, że masz torbiel, która się nie wchłania dość długo to wtedy podejrzewają endometriozę ale tak jak ja teraz nie miała przed laparoskopią żadnej torbieli to gdyby nie to że mam stwierdzoną endoemtriozę 2 lata temu to jestem na 100 % pewna że nawet Tomaszewski by jej po usg nie strwerdził bo na wizycie przed laparoskopią stwierdził że wszystko wygląda pięknie w srodku, prócz moich okrojonych jajników... ale on nawet mnie nie zbadał... tylko usg za 500 pln zrobił ;-D

    Aha.. czyli tak naprawdę ja to też mogę mieć :(
    No ja jestem przykładem, że przy PCOS jestem dość szczupła, a w necie krążą opinie, że to choroba otyłych.

    ma.rysia lubi tę wiadomość

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marlenqa31 wrote:
    Aha.. czyli tak naprawdę ja to też mogę mieć :(
    No ja jestem przykładem, że przy PCOS jestem dość szczupła, a w necie krążą opinie, że to choroba otyłych.

    Tak a endometrioza to niby dotyka szczupłych i wysokich kobiet;-D A ja niska jestem ;-) Nie ma reguły...

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Syrena Przyjaciółka
    Postów: 130 45

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkim dziewczynom, które starają się o ciąże od dłuższego czasu i nie mają ustalonej przyczyny niepłodności polecam zrobienie usg u lekarza specjalizującego się w leczeniu niepłodności. Lekarka u której robiłam usg stwierdziła, że z jej praktyki wynika, że 75% kobiet z niepłodnością z niewyjaśnionych przyczyn ma endometriozę.

    35 l. starania od grudnia 2017 r.,
    ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
    on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
    01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
    05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile kobiet z endometriozą zachodzi w ciąże? To chyba jednak jest szczęście bo inaczej bym tego nie nazwała...

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wróciłam z wizyty u immonologa doc Paśnika

    Myslałam że juz mam mnóstwo badań ale docent zalicił kolejne i 1300zł poszło sobie w siną dal :-/
    NA razie dowiedziałam się że w moim przypadku nie ma sensu brać sterydu. Czasami pojawiają się takie wpisy że na wysokie NK steryd ale docent powiedział że absolutnie nie.
    Wspólnie uzgodniliśmy że z ewentualnym leczeniem immunologicznym ruszymy dopiero po laparoskopii na którą próbuje się umówić. Do tego czasu będę miała wyniki badań które zlecił.
    My do in vitro nie podchodzimy a naturalnie przez 7 latt tylko raz zaszłam w ciąże i poroniłam. Generalnie odnioslam wrażenie że w takich przypadkach leczenie immunologiczne ma mały sens i efekt. Bardziej jako przygotowanie i wspomaganie in vitro oraz u kobiet z nawracającymi poronieniami
    Powiedział też że nie wierzy osobiście w badania nietolerancji pokarmowych IgG i że nie ma żadnych badań potwierdzających wpływ tych przeciwciał na płodność

    Generalnie wszelki postęp w diagnostyce i leczeniu rozbija się u mnie o laparoskopię...
    Ciekawe czy Songin zrobi mi ją pomimo tych bakterii w szyjce.
    Docent Paśnik zgodził się ze mną że to tylko niegroźne nosicielstwo i powinni zrobić mi laparo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 16:59

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endometrioza przeszkadza w zajsciu na każdym etapie niestety. Im więcej ognisk tym bardziej. Jeśli jest adenomioza należy uzbax ja jako czynne ognisko.
    Jeśli chodzi o naturalne metody to powoduje stany zapalne które zwalczaja zarodek, uposledzaja funkcje jajowodow, produkcję sluzu, pękanie pęcherzyków. Jest milion przeszkód..
    Jeśli chodzi o in vitro to często komórki jajowe przy endo są bardzo słabe..

    Ogólnie to jest ciężka choroba. Dziewczyny zachodzą z tym w ciążę ale różnie bywa. Do tego masa towarzyszących chorób typu hashimoto, pco, problemy z jelitami itp...

    Ważna jest dieta przeciwzapalna, usuwanie toksyn i dbanie o flore bakteryjną jelit..

    I zgadzam się z tym że wiejszisc kobiet ktira nie może zajść ma endometrioze tylko nie zdiagnozowana... U mnie diagnoza trwała bardzo długo, widziało mnie wielu lekarzy a endo iv stopnia..

  • melba Autorytet
    Postów: 600 212

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sory, nie zdążyłam wyjaśnić, co to imuran.

    Wiem, że problemów może być kilka. Już czasem się zastanawiam, czy nie wyolbrzymiam „może nic nie było”.
    Ale kurde, moja napro ma kilka ciąż z takimi parametrami nasienia jak u mojego m.

    Trzymam kciukasy, żeby szczepienia Wam pomogły <3
    Krąsi wrote:
    Melba, nie wiem, co to jest imuran. Natomiast samą heparynę również mam brać - tylko heparynę z uwagi na genetykę, a nie immunologię. I dostałam clexane 0,2.

    Problemów z Twoją betą może być kilka - zarodek był, przepraszam za słowo, zdegenerowany i sam z siebie obumarł, nie miał potencjału rozwojowego. Punkt drugi - układ immunologiczny nie troszczy się o zarodek. Moim zdaniem inne sytuacje raczej nie istnieją, bo miałaś już laparo/histero i całą masę innych badań.

    Ja też się ich boję i cały czas liczyłam, że się bez nich obędziemy, że do czasu pierwszego szczepienia, to się okaże, że jestem w ciąży i będę mogła odwołać wizytę.

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę 24.09, ale chyba też jakoś bez nadziei na nią jadę.
    Żeby podładować akumulatory, w weekend przed wizytą jedziecie do Druskiennik :)


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy możecie mi pomóc w interpretacji wyników w p+9 estradiol 104 , progesteron 26,77 . Patrzyłam w necie to niby norma estradiolu jest od 109. Czy to oznacza, że endometrium słabo rosnie i nie ma szans na zagnieżdżenie?

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Estradiol określa Ci jakość owulacji. Przyjmuje się, że 7 dpo od 150 w górę jest ok, czyli było dojrzałe jajeczko. To tyle książkowo.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli ten wynik oznacza, że owulacji nie było?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 17:02

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka wrote:
    Czyli ten wynik oznacza, że owulacji nie było?
    Kochane moje, powiedzcie proszę, co może onaczać ten wynik? Bo ja już głupieję. Czy ovu nie było? Czy z jajeczkami cos nie tak? Czy nie pekaja? O co chodzi?

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka wrote:
    Kochane moje, powiedzcie proszę, co może onaczać ten wynik? Bo ja już głupieję. Czy ovu nie było? Czy z jajeczkami cos nie tak? Czy nie pekaja? O co chodzi?
    Zosia owulacja była bo masz piękny progesteron ale jajeczka moglo być słabej jakości. Mój estradiol co miesiąc to 125 Max i też nic się nie rusza... Ale i progesteron też niski. Dziewczyny jaki koenzym q10 polecacie, tzn z jakiej firmy i jakie dawki bo przeczytałam że super polepsza jakoś komórek jajowych więc Spróbuję bo akurat skończył mi się kwas alfaliponowy i już go na razie nie będę zamawiała..

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coco Q10 Swanson, dawka 100 mg. Biorę 2 kapsułki dziennie. Przyemnie się łyka, łatwo odróżnić od innych kapsułek.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam z Puritan's Pride, właśnie skończyłam i też muszę coś nowego kupić. Gdzieś ostatnio czytałam że powinno się brać ubichinol, a nie ubichinon


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa_mama wrote:
    Ja brałam z Puritan's Pride, właśnie skończyłam i też muszę coś nowego kupić. Gdzieś ostatnio czytałam że powinno się brać ubichinol, a nie ubichinon

    Aniołkowa mama a Ty masz koenzym zalecony przez Wasilewskiego?
    Ja nie wiem co się dzieje ale mam tak osłabiony organizm, opryszczka na raz z aftami...
    Wczoraj zrobiłam test tak z ciekawości, oczywiście negatywny a tydzień temu miałam w nocy taki ból brzucha, myślałam, że może zagnieżdżenie ;-(
    Brak mi już pomysłów na siebie

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola wrote:
    Aniołkowa mama a Ty masz koenzym zalecony przez Wasilewskiego?
    Ja nie wiem co się dzieje ale mam tak osłabiony organizm, opryszczka na raz z aftami...
    Wczoraj zrobiłam test tak z ciekawości, oczywiście negatywny a tydzień temu miałam w nocy taki ból brzucha, myślałam, że może zagnieżdżenie ;-(
    Brak mi już pomysłów na siebie
    miałam jeszcze przez poprzedniego lekarza zalecony (na zasadzie- ma pani jeden jajnik, to nie zaszkodzi)

    ja ten cykl mam jakiś dziwny, śluzu mało i krótko,od piątku sucho na zmianę z pastowatym, w niedzielę taki ból jajnika, że myślałam że zejdę... p+11 powinnam zrobić proga i estradiol i teraz zastanawiam się czy liczyć od piątku, czy jednak od niedzieli ze względu na ból


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola wrote:
    Zosia owulacja była bo masz piękny progesteron ale jajeczka moglo być słabej jakości. Mój estradiol co miesiąc to 125 Max i też nic się nie rusza... Ale i progesteron też niski. Dziewczyny jaki koenzym q10 polecacie, tzn z jakiej firmy i jakie dawki bo przeczytałam że super polepsza jakoś komórek jajowych więc Spróbuję bo akurat skończył mi się kwas alfaliponowy i już go na razie nie będę zamawiała..
    Pilola, dziękuję za wyjaśnienia. Doktor na urlopie, a ja głupiałam. Zastanawiam się teraz czy jak byłam w ciąży, czy powodem właśnie złego zagnieżdżenia i tego, że dzidziuś wolniej się rozwijał nie było właśnie słabej jakości jajeczko. Jak myślicie? Z miesiąca na miesiąc czuję się coraz głupsza w temacie... A tak wogóle to czy podczas staran lekarze zalecają Wam branie kwasu foliowego czy bierzecie na własną rękę? W przypadku obu moich ciąż TW zalecał dopiero jak już byłam w ciąży. Inni zalecają branie kilka m-cy wcześniej. Jak jest u Was?

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka wrote:
    Pilola, dziękuję za wyjaśnienia. Doktor na urlopie, a ja głupiałam. Zastanawiam się teraz czy jak byłam w ciąży, czy powodem właśnie złego zagnieżdżenia i tego, że dzidziuś wolniej się rozwijał nie było właśnie słabej jakości jajeczko. Jak myślicie? Z miesiąca na miesiąc czuję się coraz głupsza w temacie... A tak wogóle to czy podczas staran lekarze zalecają Wam branie kwasu foliowego czy bierzecie na własną rękę? W przypadku obu moich ciąż TW zalecał dopiero jak już byłam w ciąży. Inni zalecają branie kilka m-cy wcześniej. Jak jest u Was?

    Mi również TW nie zalecił kwasu foliowego ale kupiłam miesiąc temu B Complex MSE i tam są witaminy z grupy B łącznie z kwasem w formie metylowanej.
    Z tym zagnieżdżeniem to ja nie wiem, TW w ogole nie patrzy na estradiol, ja już sama nie wiem, mam mętlik w głowie ale o wszystko wypytam na wrześniowej wizycie.

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi TW kazał łykać kwas- Actifolin 2x2mg


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
‹‹ 408 409 410 411 412 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ