METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
agaguga wrote:Witajcie, dawno się nie odzywałam, ale właśnie jestem na świeżo po wizycie napro i chciałam się z wami podzielić tym co się dowiedziałam. Liczyłam na to, że dostanę zielone światło od lekarza na starania, w dniu wizyty rano zrobiłam świeże badania, tsh, ft3, ft4, atg, atpo i kortyzol. Liczyłam, że będzie wszystko ok, do tej pory leczyłam za dużą prolaktynę, byłam na diecie bez mąki pszennej i wszystko było by ok gdyby nie wyniki:
tsh 5
ft3 3,54
ft4 1,44
atg <15 (norma <60)
atpo 45 (norma <60)
kortyzol 16 (norma 4,30-22,40)
Lekarz powiedział, że to trochę jak byśmy zaczynali od początku. jak nie zrobimy porządku z tarczycą to niczym innym się zająć nie można. KOniecznie trzeba zrobić usg tarczycy w celu wykluczenia guza tarczycy....
I jak tu pozytywnie zacząć myśleć....
Co sądzicie o tych wynikach? Bo ja wiem tyle że są złe.
Następna wizyta za miesiąc dwa lub trzy tzn wtedy jak zbiję tsh przynajmniej do 2 ;-(
a czym będziecie zbijać tarczycę?
starania od 2005r.; 6 IUI; 3 IVF
od IX.2014 naprotechnologia
lata lecą -
Dziewczyny nie wiem jak to jest z tą tarczycą. Dwa razy wynik TSH miałam w górnej granicy normy w tamtym roku. Potem trochę ponad 2. Nie mam przeciwciał, usg też dobre. FT3, FT4 dobre - nie wskazujące na subkliniczną niedoczynność. Endokrynolog mówił, że wahania samego TSH uzależnione są od stresu. Ale widzę, że macie inne normy na przeciwciała, nie wiem czy w tych samych jednostkach.
Bo ja mam aTPO 6,29 IU/ml (<34) a aTG 44,59 IU/ml (<115).
A mnie zastanawia inna kwestia. Skoro wg tej metody każdy śluz jest płodny. Czyli w ciąże można zajść np. Peak + 1 + 2 + 3 gdzie śluz może być już np. biały. To dlaczego mówią, że plemniki mają szansę przebicia się tylko w śluzie przezroczystym, gdzie tworzą się odpowiednie kanaliki a w białym już jest wszystko zamknięte i poskręcane. Jedynie, że biorą rezerwę, że w tych dniach przy samej szyjce może znajdować się jeszcze jakiś lepszy śluz, ale przecież badamy, to co na papierze... Taka trochę sprzeczność dla mnie."Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
nick nieaktualnyAdelo, bo dniu peak to wcale nie musi być owulacji. Właśnie o to chodzi, że owulacja jest w okolicach dnia peak. I może się tak zdarzyć, że owulacja była w peak +2 czyli w teorii jest jeszcze szansa na ciążę przy stosunku w peak +3.
I właśnie tak jak piszesz - to co na zewnątrz to nie zawsze to samo co wewnątrz. Ja to tak rozumiem.
Poza tym peak możesz wyznaczyć jedynie wstecz. i tak jak zuzzi pisze to są takie dni buforowe. Bo często się zdarza, że wyzaczysz peak a potem w peak +4 znowu pojawia się mocno płodny śluz.
Dziewczyny w środę mam lekarza. Chyba zgłupieję do tego czasu! Ja chcę już. Niech on coś zrobi... Niech pomoże...
Zaczynam jubileuszowy 12 cykl z OF i trzecią kartę obserwacji. Już ponad 2,5 roku starań... Ależ ten czas leci. A zdrowia ubywaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 18:22
Adelo lubi tę wiadomość
-
No i już jestem po wizycie. Sytuacja następująca: powtarzam biocenozę pochwy bo tam IV stopień w listopadzie miałam, więc nadal antybiotyki, zwiększona luteina, witaminki, mąż także suplementacja, antybiotyk i coś na plemniki.
Ogólnie na razie plan jest taki:
- działamy na utrzymujący się stan zapalny
- działamy nad tym , że przed okresem pojawiają mi się 2-3 dniowe plamienia a nie powinny .
Kolejna wizyta za 2 miesiące:
Zrobione miałam usg bo od 4 dni mam bardzo duży ból owulacyjny więc sprawdzanko a tam dwa piękne pęcherzyki. Więc czemu nie zadziałać, aczkolwiek ustaliliśmy sobie z panią doktor, że mamy dyspensę i nie musimy trzymać się współżycia co dwa dni wieczorem bo to strasznie nasz blokowało / teraz współżyjemy sobie kiedy chcemy i to lubię/KMK, Maczek, sylwiunia lubią tę wiadomość
starania od 2005r.; 6 IUI; 3 IVF
od IX.2014 naprotechnologia
lata lecą -
nick nieaktualny@ amryta:
Super! Fantastycznie, że macie plan działania i że ktoś się zajął Twoimi stanami zapalnymi. Z nimi wykończyć się można a tak - powolutku wszystko wróci do równowagi No i gratuluję pęcherzyków! Jupi może coś się z nich wykluje, szczególnie, że w tym cyklu na spokojnie.
@ zuzzi:
Witaj w klubie "okresowiczek". Nie martw się jeśli głupia @ się nie skończy. Mój lekarz wręcz kazał mi przyjeżdżać w trakcie @ i niejednokrotnie robił mi w takich dniach USG. Także nawet jak coś się przeciągnie śmigaj na wizytę
A do reszty Dziewczyn:
Czekam na Wasze przyszłotygodniowe wizyty tak samo jak na swoją. Strasznie mnie ciekawi co nowego wymyślą nasi doktorkowie -
Zuzzi byle sobie szybko poszła!
Amryta - bardzo fajnie, że jesteś na dobrej drodze, oby tak dalej co to jest dokładnie za badanie tej biocenozy? To robi się z normalnego posiewu pochwy?
Moja już za mną @ i powiem Wam, że strasznie szybko teraz po powrocie z kuracji mam śluz i rosną mi pęcherzyki, które najprawdopodobniej nie pękają. Po wizycie coś więćej wyjdzie.
Kochane miłego weekendu i uśmiechu na twarzy"Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
Adelo wrote:Zuzzi byle sobie szybko poszła!
Amryta - bardzo fajnie, że jesteś na dobrej drodze, oby tak dalej co to jest dokładnie za badanie tej biocenozy? To robi się z normalnego posiewu pochwy?
Moja już za mną @ i powiem Wam, że strasznie szybko teraz po powrocie z kuracji mam śluz i rosną mi pęcherzyki, które najprawdopodobniej nie pękają. Po wizycie coś więćej wyjdzie.
Kochane miłego weekendu i uśmiechu na twarzy
Biocenoza pochwy- bierze się wymaz z pochwy, hoduje bakterie ocenia się stopień czystości pochwy jednocześnie wykonując antybiogram gdzie sprawdzają na jakie antybiotyki moje bakterie działają.
Ja miała IV stopień więc- w rozmazie brak jest korzystnych pałeczek kwasotwórczych; w dużych ilościach występują szkodliwe bakterie i białe krwinki; oprócz nich wykrywa się grzyby, na przykład drożdżaki lub pierwotniaki (rzęsistek pochwowy).Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 12:41
starania od 2005r.; 6 IUI; 3 IVF
od IX.2014 naprotechnologia
lata lecą -
Mirabelka30 wrote:Dziewczynki mam pytanie, czy w całej Polsce cennik badań w klinikach naprotechnologii jest taki sam? Bo mam kilka badań zrobić i nie wiem jaki jest ich koszt? ew. czy któraś robiła badania w Lublinie;)
Nie sądzę. Już ceny wizyt u lekarzy i instruktorów mają znaczny rozstrzał, więc z badaniami pewnie jest tak samo.Mirabelka30 lubi tę wiadomość
-
amryta wrote:Biocenoza pochwy- bierze się wymaz z pochwy, hoduje bakterie ocenia się stopień czystości pochwy jednocześnie wykonując antybiogram gdzie sprawdzają na jakie antybiotyki moje bakterie działają.
Ja miała IV stopień więc- w rozmazie brak jest korzystnych pałeczek kwasotwórczych; w dużych ilościach występują szkodliwe bakterie i białe krwinki; oprócz nich wykrywa się grzyby, na przykład drożdżaki lub pierwotniaki (rzęsistek pochwowy).
No to w sumie to co robiłam ostatnio. Wyszła mi waginoza i nie mam w ogóle pałeczek kwasu mlekowego. Wszystko po tabletkach. Lekarz mi przepisał na razie Klindacin T w żelu (chociaż są jako maść typowo do pochwy ale drogie). Kupiłam również oprócz Lactovaginalu, Feminella Vagi C - poczytaj. Jeszcze nie stosuje, bo na razie antybiotyk ale warty uwagi suplement, by zakwasić pochwę."Śpiesz się powoli" // www.MojeEndoLife.pl -
Adelo jesli mogę to polecam In Vag i/lub ProVag. Mój gin napro chwali te probiotyki ze wzgledu na to że zawiera szczepy bakterii polskich kobiet a inne preparaty nie każdej kobiecie pomoga bo maja szczepy bakterii europejskich (czy jakichś tam) kobiet. In vag to kapsułki dopochwowe a doustnym odpowiednikiem ich ich jest ProVag. Cenowo ProVag wychodzi najtaniej (przynajmniej u mnie) niż te wszystkie inne specyfiki które i tak mi nie pomagały.
Adelo lubi tę wiadomość
-
No ja mam przepisane: Tardyferon FOL, Vitamina C, Vitamina D, FemiVaxim, LacibiosFemina, Fluconazol, Augmentin, no i oczywiście osłonowe. Dodatkowo zwiększoną ma dawkę Luteiny 2x2. to tyle z tabletek.
starania od 2005r.; 6 IUI; 3 IVF
od IX.2014 naprotechnologia
lata lecą