Miovelia + miovelia nac
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFunkcjonowałam normalnie. Gorzej z psychiką, ponieważ nie jestem przyzwyczajona do lekarzy płci męskiej. Z powrotem kierował mój mąż ale gdybym była sama to również bym wróciła. Do wieczora ból jak na okres i kolejnego dnia również ból okresowy. Ja za panel placilam 200 zł plus 250 zł wizyta , a za drożność wraz z obrazem macicy 800 zł. Mnie to badanie robił ginekolog w formie wymazu. Słyszałam że podobno niektórzy robią z krwi, jednak moja lekarka kazała mi jechać w określone miejsce i tam tak robią.
ellou lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyellou wrote:U mnie ta regula nie przyniosla oczekiwanych efektow 😤 ale tak jak mowisz od dnia zastrzyku, przez 3 dni trzeba szaleć ❤ ovi bralam przez 2 cykle, pozniej pecherzyki zaczely pekac juz same malymi kroczkami do przodu. Oby w tym miesiacu zaskoczylo, zostal mi jeszcze jeden cykl i czeka mnie sprawdzanie droznosci miala ktoras z was spr droznosci ale nie przez laparoskopie tyko jakims plynem ? cos na zasadzie kontrastu ?
Ja miałam HSG robione na NFZ. Mój lekarz prowadzący dał skierowanie z konkretnym terminem.
Nie napiszę o odczuciach w trakcie i po badaniu, żeby nie demonizować. Każda z nas to czuje pewnie inaczej...
Moja gin mówiła, że po badaniu drożności często kobiety zachodzą w ciążę. U mnie się nie sprawdziło.
Badanie na szczęście wyszło ok. Robiłam mniej więcej w styczeń/luty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 22:39
-
nick nieaktualnyPodobno dużo zależy od umiejętności lekarza. Ja Bogu dzięki, trafiłam na specjalistę, który nie narobił mi bólu.
Embe współczuję Dobrze, że to już za Tobą
Dziewczyny, byłam dzisiaj u mojej lekarki. 10 dc, endometrium 8 mm (podobno pięknie, jeszcze nigdy takiego nie miałam) i pęcherzyk dominujący, który powoli powinień pękać. Zaczynam odczuwać od wczoraj ból okołoowulacyjny, więc wszystko się zgadza. Póki co, zastrzyki nie zostały mi podane. Mamy próbować naturalnie w tym cyklu
Dostałam do brania od dzisiaj jeszcze DHEA ELJOT. Za tydzień kontrolaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 11:51
embe lubi tę wiadomość
-
Hej. Bylam dzis na monitoringu. Pecherzyki 2 w 2 jajnikach 20 i 23 mm. Dostałam 2 zastrzyki pregnyl. Choc mowila ze za duze sa na pregnyl o moga sie zrobic torbiele. Jestem taka szczesliwa ze w koncu moje pecherzyki urosly ale i tez pelna obaw co to będzie za tydzien. Mamy sie kochac co 2 dzien. czy ktoras z was dostawała pregnyl przy takich pecherzykach?Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
Mój lekarz twierdzi, że najlepiej podawać pregnyl czy ovitrelle przy pęcherzykach 18 - 19 mm, bo one i tak jeszcze urosną do momentu pęknięcia (około 1 mm na dobę). A według najnowszej wiedzy dobre pęcherzyki, to takie w okolicach 20-22 mm.
Wesoła_Muminka lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualnyMoje pęcherzyki dzisiaj miały po 20 mm. Mam czekać aż pękną. Pregnylu nigdy nie miałam, a ovitrelle dostałam kiedyś przy pęcherzyku 17 mm i nic z tego nie wyszło. Każda z nas jest inna, a z tego co się zorientowałam u innych lekarzy dobry pęcherzyk do zastrzyku to 18 i 19 mm.
-
Mika jak tam po ovitrelle? Bylas na usg? Jakies objawy masz. Bo mnie w jajnikach kluje strasznie a to dopiero 4h po zastrzyku.Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
... w tym cyklu zdecydowanie odczuwam lewy jajnik, ciekawe czy się potwierdzi przy usg ?!
Jeśli chodzi o drożność to najgorsze co mogłam w życiu przejść chyba, miałam robione na NFZ, bez jakiegokolwiek znieczulenia, choćby głupiego jasia, w trakcie zabiegu okazało się że prawy jajowód jest sklejony - tam była właśnie ciąża pozamaciczna, kazali mi się obracać raz na jedną stronę raz na drugą, no i ten ból rozpierający, udało się udrożnić jajowód pod wpływem tłoczonego pod ciśnieniem kontrastu.
Najgorsze przyszło po zabiegu, nie pamiętam dokładnie w której dobie, ale zaczął mnie potwornie boleć brzuch, nie tak zwyczajnie, takie skurcze, bolał tak że dziecko płakało a ja nie mogłam do Niej wstać, leżała na dywanie i płakała tak, że w końcu na tym dywanie zasnęła, ja zadzwoniłam po teściową bo wiedziałam że jest blisko i ma klucze przy sobie od domu, przybiegła chyba w 5 minut i wezwaliśmy pogotowie, okazało się że mam zapalenie jamy otrzewnej, mało się na tamten świat nie wykręciłam brrrrrrrrrrrrrrr
Niestety nie udało mi się zajść w ciążę po tym zabiegu
PzdrBatonik33 -
nick nieaktualnyBatonik33 współczuję.
Mika95 i Bibi25, jak Wasze reakcje na brane przez Was specyfiki?
Ja czuję, że dostaję owulację, za tydzień kontrola, więc się dowiem, czy to owu czy nie, ale odczuwam ból podbrzusza i śluz robi się fajny
Te objawy bardzo mnie cieszą, ponieważ wiem, że to zasługa NAC. Mała rzecz a cieszy
Moja Pani Doktor nic nie mówiła, tzn. zero reakcji po badaniu. Kazała współżyć z żelem.
Dziewczyny, czy Wy też stosujecie Conceive Plus? (Ja tym razem kupiłam w formie aplikatorów.) -
Wesoła_Muminka wrote:Dziewczyny, czy Wy też stosujecie Conceive Plus? (Ja tym razem kupiłam w formie aplikatorów.)
Stosowałam kilka razy, bez skutku, ale u nas jest ciężki problem męski. Natomiast, gdy miewałam cykle ograniczone śluzowo, to bardzo fajnie pomagałona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualny
-
Hej jajniki najbardziej czulam w 7 dniu brania miovelii nac i oczywiście wczoraj po zastrzyku. Dzis juz prawie nic nie czuje. Doktorka mowila ze najwieksze szanse na owu to czwartek.
W tym cyklu mialam najwiecej sluzu niz dotychczas, zapewne przez miovelie. Jednak od 3 dni praktycznie sucho. Mowilam doktorce o tym gdy mowila ze przy dobrym sluzie to wspolzycie co 2 dni na spokojnie bo plemniki przezyja. Powiedziala mi ze wszystko przede mna.
Nie nastawiam sie, ale osiagnelam sukces z mio i laparo, gdyz wychodowalam 2 piekne pecherzyki. Pierwszy raz od poczatku staran.Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
Bibi25 wrote:Doktorka mowila ze najwieksze szanse na owu to czwartek.
W tym cyklu mialam najwiecej sluzu niz dotychczas, zapewne przez miovelie. Jednak od 3 dni praktycznie sucho.
Jak będziesz na monitoringu, to możesz ją poprosić o sprawdzenie ilości śluzu. Bardzo pomocne, jeśli śluz nie jest do zaobserwowania na zewnątrz. Plus do obserwacji śluzu polecam naprotechnologię - sprawdzasz za każdym razem i nie masz szansy ominąć nawet, jak jest to ilość główki od szpilki.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Dziewczyny jak byłam na wizycie gin mówiła że owulacja będzie z lewego jajnika. Dobra, później bolał mnie ten jajnik podczas owulacji. Ale teraz zaczyna pobolewac mnie prawy jajnik. Podczas usg prawego gin mówiła że w tym jeszcze nie ale kiedy spojrzała na lewy mówi o tu już jest prawie gotowy. I w związku z tym że teraz pobolewa mnie prawy jajnik jest możliwe że w nim też coś się szykuje? Czy to tylko moje złudne nadzieję na ciążę mnoga? 😂
-
Może może. Ja mialam 2 dorodne pęcherze. W lewym z 1,34 urosl na 2,3 a w prawym z 1,5 urosl na 2. Oba jajniki bolaly mnie najbardziej wieczorem. Gdy lezalam na brzuchu i bokach. W dzien chyba o nich nie myslalam w srode idę na usg sprawdzic czy owulacja byla
Tak sie boje sluz mam przezroczysty lepki, szyjka wysoko ale chyba nie otwarta.
Moj maz na początku sie przestraszył o możliwosci blizniakow, ale pozniej cieszyl sie tlumacze sobie ze mam podwojna szanse ze jak nie z jednego to z drugiego moze byla owu
. Oby.
Dzis rano czulam jeszcze prawy ale teraz cisza. Chyba po wszystkim.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 21:04
Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
Ja gin zrozumiałam tak że w prawym rośnie ale jeszcze nie te rozmiary a w lewym zrozumiałam że są dwa z czego podała mi wymiary najlepszego pęcherzyka. Nie wiem. Grunt że był pęcherzyk o dobrych rozmiarach. Ja jadę we wtorek sprawdzić czy ten pęcherzyk pękł. Modlę się aby tak było.