Miovelia + miovelia nac
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane dziewczynki, bardzo dziękuję Wam za wsparcie. Właśnie odebrałam wyniki bety - 5.20, progesteron spadł na 1. Więc czekam na krwawienie, które powinno (daj Boże) przyjść. Lekarz napisał, że to bardzo wczesna biochemiczna ciąża.
Trzymam kciuki za Was! ❤️🙏
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
Irola tule Cię mocno. Doskonale wiem co czujesz. Następnym razem pójdzie już z górki 😘🍀
Mówił Ci coś lekarz odnośnie dalszych starań? Kiedy masz wizytę? Ja po c.b. musiałam odczekać miesiąc. Z tą różnicą że u mnie pozytywne testy wychodziły jeszcze w 3 dniu krwawienia, nie robiłam wtedy bety.. Trzymam kciuki 🍀🍀🍀Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Dziękuję :**
Nie, napisał mi tylko, że to bardzo wczesna ciąża biochemiczna i mam czekac na krwawienie. To może u Ciebie była wysoka ta beta i bardziej zaawansowana już ciąża? U mnie wygląda to tak jakby okres miał przyjść za niedlugo. Progesteron spadł do 1. Ale to dziwne bo tempka wysoko jeszcze rano była więc oco chodzi? Ehh... Tak mi cholernie przykro się zrobiło... Ale teraz myślę tylko o tym aby dostać okresu.
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
Nie wiem, czasem mnie to ciekawi.. Ja byłam 5 dni po terminie @ gdy dostałam krwawienia więc beta też pewnie nie była jakaś wysoka..
Czasem zastanawia mnie czy skoro testy jeszcze gdy krwawilam były pozytywne to czy mogłam tę ciąże jeszcze uratować.. Ehh teraz już za późno na takie rozmyślanie..
Plus jest taki że zaskoczyło i jest duża szansa że niebawem znajdziesz w ciążę która skończy się po 8 mcach 🍀Irola lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Serio byłam dobrej myśli Irola. Przytulam Cię mocno. Przykre że musimy przez to wszystko przechodzić ☹️
Ale tak jak napisała Milena grunt że zaskoczyło i że jesteście płodni! Jeszcze nam się wszystkim uda. Zasługujemy na to!
Ja po swoim poronieniu też gdybałam i się obwiniałam, to była autodestrukcja. Na szczęście przy wsparciu Męża jakoś to przetrwałam i teraz wiem że idę dalej i doceniam to co mam. Nawet mam taki stosunek że nie musimy mieć tego dziecka, będziemy się starać ale nie za wszelką cenę.
Mamy taki plan że jak nie będziemy rodzicami to sprzedamy dom (bo po co nam taki duży) i będziemy za to podróżować ❤️Irola lubi tę wiadomość
-
Arwena - to jest bardzo dobre podejście... 👏Naprawdę. Powiem Ci, że nie dawno też miałam takie podejście, tzn to takie epizody. Raz wydaje mi się, że godze się z tym co jest a innym razem zwyczajnie chce mi się płakać.
Musimy iść dalej... Cholernie chce mi się płakać dzisiaj bo jakaś nadzieja była. Z drugiej strony odczuwalam niepokój i teraz myślę tylko o tym aby przyszło krwawienie i nie było większych komplikacji.
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
Musimy iść dalej... Cholernie chce mi się płakać dzisiaj bo jakaś nadzieja była. Z drugiej strony odczuwalam niepokój i teraz myślę tylko o tym aby przyszło krwawienie i nie było większych komplikacji.[/QUOTE]
Nadzieja jest i będzie aż do momentu narodzin dziecka. Każda z nas ma nadzieję więc to wszystko jest normalne. Najważniejsze abyś się nie załamała! Chce Ci się płakać to płacz 😘 to też jest potrzebne (byle nie za dlugo). Krwawienie przyjdzie i wszystko się samo ladnie oczyści i komplikacji nie będzie. Pozytywne nastawienie Kochana. Stres negatywnie wpływa na nasze cykle i krwawienie może się opóźnić. -
U mnie niestety tez złe wieści.. wczoraj było usg i zero reakcji na clo... pomimo ze testy owulacyjne pokazywały ewidentnie 2 krechy ;/ nie miałam siły już wczoraj pisać bo nadzieja była wielka, sądziłam ze to usg to tylko kwestia potwierdzenia przez lekarza ze owulka była...
Dostałam nowe leki, letrozol, glucophage.. czy którejś z Was po tych lekach się udało ? Czy któraś z Was stosowała moze najpierw clo a potem ten letrozol ? -
Cześć dziewczyny, jestem tutaj nowa zainteresowałam się tematem ponieważ też zaczęłam stosowanie miovelia +miovelia NAC. Na regulację miesiaczki. Oczywiście czekam na @ żeby miovelie NAC zacząć brać. Planujemy druga dzidzię po nowym roku więc jeszcze bez zadnych prób ale martwia mnie moje rozregulowane cykle wyniki prolaktyny dobre , wynik AMH Powyżej 5 odebrany dzisiaj sama nie wiem czy za wysoki czy ok jak to jest przy PCOS ? za tydzień wizyta u ginekologa więc dop się dowiem ? pozdrawiam 😊
-
Asia - tak, masz rację... Trzeba jakoś wziąć się w garść...
Lunka - ja teraz wlasnie byłam pierwszy raz stymulowana letrozolem. Owulacja potwierdzona w 12 dc, pęcherzyk 24 mm, sam pękł. Lekarz pochwalił za śluz, ponoć trojwarstwowa była sluzowka. No i to był cykl 1 i od razu się udało ale jak widać na chwilę...
Żadnych skutków ubocznych nie miałam... Czułam się bardzo dobrze. Był to mój pierwszy cykl stymulowany czymkolwiek. Wczesniej miałam Nac, pęcherzyk zaczynał rosnąć ale minimalnie w 17 dc dopiero.
Jula - jak długie masz cykle? U mnie od zawsze 40+Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 13:16
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
Lunka123 wrote:U mnie niestety tez złe wieści.. wczoraj było usg i zero reakcji na clo... pomimo ze testy owulacyjne pokazywały ewidentnie 2 krechy ;/ nie miałam siły już wczoraj pisać bo nadzieja była wielka, sądziłam ze to usg to tylko kwestia potwierdzenia przez lekarza ze owulka była...
Dostałam nowe leki, letrozol, glucophage.. czy którejś z Was po tych lekach się udało ? Czy któraś z Was stosowała moze najpierw clo a potem ten letrozol ?
Ja stosowalam clo i zero odzewu. Nic A nic. Po letrozolu mialam 2 pęcherzyki , a dopiero raz byłam stymulowana . Co prawda po pęknięciu zrobil mi się krwiak i raczej nie było szansy na zaplodnienie, ale owulacja wkoncu nastapila 🙂 teraz niestety na antykoncepcji jestem. -
Dziewczyny może napiszmy wszystkie tak żeby mieć pogląd, który to Wasz cykl starań i co już przerobiłyście?
My z mężem od 3 lat nieregularne przytulanki (bez żadnych testów owulacyjnych, mierzenia temp itd) w październiku samoistne poronienie w 7tc, teraz zaczęłam mój pierwszy cykl Miovella Nac.
Do tej pory niedoczynność, biorę euthyrox 75/88, dostinex pół tabletki co 2tyg na trochę podwyższona prolaktynę. -
No więc my staramy się od stycznia 2019, ale też bez mierzenia tempek, diet itd do marca. Od marca zaczęłam mierzyć temperatury, odrzuciłam kawę, alkohol itd... W maju poszłam do lekarza bo co jakiś czas krwawilam w trakcie stosunku i np nagle podczas jazdy rowerem "puszczała" mi się krew... Okazało się, że mam dużego polipa trzonu macicy, który działał jak naturalna antykoncepcja i nawet nie było szans zajść w ciaze... Miałam zabieg w połowie czerwca, na tydzień przed swoją obroną 😁 w czerwcu i do końca lipca nie działaliśmy w cale, gdyż lekarz kazał się wstrzymać bo miałam też "lekkie" czyszczenie. W sierpniu zaczęliśmy, we wrześniu miałam pierwsza stymulacje Nac i piłam na własną rękę wtedy ziola ojca sroki 3, pęcherzyk zaczął rosnąć ale bardzo mały i dopiero w 16 dc i lekarz kazał wziąć dupka bo i tak nic z tego. No i październik, który był moją pierwszą stymulacją letrozolem i wyszła ciąża biochemiczna.. Tak to u nas wyglądało... Dodam że całe życie mam okresy co drugi miesiąc, każdy lekarz twierdził że taka moja uroda... A przyczyna ponoć leży w lekko za dużym testosteronie - 80 przy normie 75 i niskim progu. I wg mnie coś może być z tą tarczycą ciut za dużo ale lekarz twierdzi że niet...
Robiłam badania na insulinoopornosc i niby nie mam. Poza tym jestem osobą szczupła z natury - 161 cm i 48 kg wagi. Teraz stosuje dietę, wykluczyłam pszenicę, wszelkie przetworzone jedzenie, cukier, alkohol (chociaż zapowiedziałam że w ten weekend lampka wina jak nic... Albo nawet dwie! Po tych stresach)
Z supli biorę infoem, witamina D3 + K2, ashvaganda, maca, magnez, olej z wiesiołka, olej lniany, witamina C (ale nie zawsze) a z leków to letrozol właśnie i duphaaton. Zapytam go jeszcze co myśli o mojej tarczycy... Skoro w moim lab był zakres dla 1 trymestru 2,30 a ja mam 2,20.
Mam nadzieję, że Was nie zanudzilam 😁
PS. Jakies czarne plamienie dostałam... Coś zaczyna się dziać...
Arwena - jaką masz tarczyce? Czy czujesz jakieś dolegliwości związane z niedoczynnościa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 20:27
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
My z mężem nie stosujemy antykoncepcji od grudnia 2015. Nie było początkowo regularnych starań. W październiku 2017 poronienie samoistne w 5/6 tyg i od tamtej pory regularne starania. W mojej miejscowości praktycznie każdy lekarz twierdził że nie ma pośpiechu i taka moja natura. Po poronieniu Cykle 40 dni i wiecej. Wczesniej 30-31 dni. Maj, czerwiec i lipiec 2018 stymulacja clo ale bez efektow. Dopiero w kwietniu 2019 trafiłam do lekarza 100 km ode mnie zajmującego się niepłodnościa. W sierpniu badanie drożności i ok. Okazało się że mam PCOS i insulinoopornosc A także stan przedcukrzycowy. We wrześniu stymulacja letrozolem i Miovelia. Dodatkowo przez 4 dni Estrofem. Pęcherzyki były 2, pekly ale pojawił się krwiak który wchlonal moje komórki dlatego nic z tego. Przyjmowalam duphaston, zwykla luteine, luteine dopochwowa. Magnez, wit D3. Obecnie na antykoncepcji yasminelle i Miovelia. A jutro wizyta u lekarza. Bol brzucha jak na @ podczas przyjmowania tabl. Jutro wstępną rozmowa na temat inseminacji.
-
Hejka. Ja dziś dostałam Miovelia.
Staramy się 4lata ale dziś dopiero poszłam z tym do lekarza 🤷♀️. Z badania wynika że mam PCOS 😒 i to tak dość mocne bo jeden jajnik jest bardzo powiększony z licznymi ciapkami. Według lekarki u mnie w tym cyklu była owulka. Bardzo chwaliła sobie moją macie że gruba wyściółka itd że aż głupio mi w sumie było 🤣🤣. Jutro mam zrobić progesteron a w @ to już hoho i jeszcze trochę : FSH, LH, testosteron SHBG, glukoza, insulina, kortzol i Wit. D.
Komuś pomógł ten specyfik? Prawie nic nie ma o nim w internecie 🤷♀️Śmiej się wśród ludzi
Płacz w ukryciu
Bądź lekka w tańcu
Lecz nigdy w życiu -
Hej, t@k mnie zaciekawiła ta Miovelia, ze az przeczytalam caly wątek 🤓
Kupiłam właśnie Miovelię Nac i zastanawiam się jak ją stosować bo niby na opakownaiu jest napisane od 3dc ale ja mam długie cykle i np. Clo brałam w pierwszej ciąży od 5 do 9 dnia cyklu.Myślicie żeby brać od 5 dc ??
-
Szyszunia - w którym cyklu na clo Ci się udało? Rosły pęcherzyki? Pękały same?
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15