Miovelia + miovelia nac
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia1989 wrote:Już lepiej. Smaruje altacetem i mniej boli. Przynajmniej mogę usiąść normalnie. Dziś 26 dc A test sikany negatywny, Pink test super czuły.
U mnie 23 dc. Sutki mnie tak bolą że szok😪 dawno tak nie miałam... zazwyczaj bolały całe piersi a teraz sutki takie wrażliwe na dotyk. I śluz gęsty, biały i dosyć go sporo... ciekawe co z tego wyjdzie w tym miesiącu. -
Suzi wrote:Daj sobie jeszcze kilka dni. Może za wcześnie na test. Trzymam kciuki mocno za to żeby ten test okazał się trefny😙
U mnie 23 dc. Sutki mnie tak bolą że szok😪 dawno tak nie miałam... zazwyczaj bolały całe piersi a teraz sutki takie wrażliwe na dotyk. I śluz gęsty, biały i dosyć go sporo... ciekawe co z tego wyjdzie w tym miesiącu. -
Suzi wrote:Daj sobie jeszcze kilka dni. Może za wcześnie na test. Trzymam kciuki mocno za to żeby ten test okazał się trefny😙
U mnie 23 dc. Sutki mnie tak bolą że szok😪 dawno tak nie miałam... zazwyczaj bolały całe piersi a teraz sutki takie wrażliwe na dotyk. I śluz gęsty, biały i dosyć go sporo... ciekawe co z tego wyjdzie w tym miesiącu.
Suzi, ja też miałam inne piersi niż zazwyczaj, trzymam kciuki aby to była dobra oznaka 😊 -
Asia1989 wrote:Jeju ale fajnie by było jakby i Tobie Suzi się udało. Mnie dziś znów brzuch pobolewa. W sumie nie wiem czy to brzuch czy jajniki. No cóż, w czwartek się dowiem co i jak.
Asia1989 lubi tę wiadomość
-
Asia1989 wrote:Jeju ale fajnie by było jakby i Tobie Suzi się udało. Mnie dziś znów brzuch pobolewa. W sumie nie wiem czy to brzuch czy jajniki. No cóż, w czwartek się dowiem co i jak.
Ogólnie porobiły mi się maleńkie czerwone plamki na nogach... takie 1, 2 milimetry... jak myślicie co to? Wyczytałam że może od Acardu. I nie wiem co teraz robić. Ciągle cos😖 -
Suzi wrote:Ja wierzę że uda się każdej z nas...🧡 choć bywa ciężko nie poddaję się. Nie wiem na ile mam jeszcze sił ale póki jakaś jest to do przodu.
Ogólnie porobiły mi się maleńkie czerwone plamki na nogach... takie 1, 2 milimetry... jak myślicie co to? Wyczytałam że może od Acardu. I nie wiem co teraz robić. Ciągle cos😖 -
Asia1989 wrote:Wiara czyni cuda 😍 zawsze po tych wszystkich lekach są skutki uboczne i chyba każda z nas ma tego dosyć 😡😡😡 może zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj? Zawsze to jakaś pomoc i uspokojenie się. Ja jutro Gonie na bete. Bez emocji totalnie. Nie powiem... milion objawow, które mogą też nic nie znaczyć jak w każdym cyklu. Nie bolą mnie wogole piersi jak nigdy 😂😂😂😂 kobiecie nie dogodzi. Boli źle, nie boli- jeszcze gorzej. Masakrycznie czuje lewy jajnik, ale przecież to żaden objaw. Może po tych zastrzykach. No coz, nie nastawiam się i jutro pewnie odstawienie leków więc w niedzielę @ i od poniedziałku ruszam że stymulacja. Ściskam Was mocno 😘😘😘😘
-
Ja już po badaniu... teraz czekanie. Prawie się tam rozplakalam. Chyba mam dosyć. Dziś się zaopatrze w jakieś %%%. Śniło mi się że wynik bety miałam 12. Raczej to nie był proroczy sen 😢😢😢 dziewczyny jeszcze pytanko... wy robicie badanie beta HcG czy samo HcG? Mi dzisiaj robili samo HcG
-
Asia1989 wrote:Ja już po badaniu... teraz czekanie. Prawie się tam rozplakalam. Chyba mam dosyć. Dziś się zaopatrze w jakieś %%%. Śniło mi się że wynik bety miałam 12. Raczej to nie był proroczy sen 😢😢😢 dziewczyny jeszcze pytanko... wy robicie badanie beta HcG czy samo HcG? Mi dzisiaj robili samo HcG
-
kredka wrote:Cześć ☺️ U mnie przyrost bety wydaje się być w normie jak patrzę na różne kalkulatory:
28 dc -13 dpo - 7,48
30 dc - 15 dpo - 25,77
33dc - 18 dpo- 116,88
Chociaż te wartości jak tak patrzę na inne dziewczyny to są niskie dość i trochę mnie to martwi.
Wizyta dopiero 25.11 wiec jeszcze sporo czasu. Może pod koniec tyg zrobię znów badanie przyrostu i zobaczę co się dzieje.
Daj znać koniecznie jak tam wizyta! 😘Asia1989 lubi tę wiadomość
-
To chyba największe moje załamanie jak do tej pory. Trzeba się będzie jakoś pozbierać tylko jeszcze sama nie wiem jak. Teraz przede mna badania do inseminacji. Jak sie nie uda to chyba odpuszczam. Wariuje sama ze sobą. Czuje się mocno depresyjnie. Czekamy na @.