MLECZKO PSZCZELE
-
WIADOMOŚĆ
-
anna1990 wrote:Witajcie od początku miesiąca ja i mój mąż jemy wspólnie mleczko pszczele. Wcześniej sam zjadł już 2 słoiczki co przelozylo się na zwiekszenie liczby plemników. Szkoda tylko że nie na ich ruchliwość bo z tym mamy największy problem. Mleczko jest strasznie nie dobre aczkolwiek jem je bo niby na kobietki też działa
Krasi, jecie pylek, w sensie rozgryzacie? Pamiętajcie, żeby go rozpuszczac ze ślina, bo powinien być rozpuszczony.
Selina, faktycznie chyba musimy ich poznać hehe. Z tego co pisalas łączy ich chyba też siłownia i spokój ducha w przeciwienstwie do ich bab:D
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:
Krasi, jecie pylek, w sensie rozgryzacie? Pamiętajcie, żeby go rozpuszczac ze ślina, bo powinien być rozpuszczony.
Właśnie tak, rozpuszczamy w ślinie. Jakoś naturalnie to wyszło.
A mleczko jest delikatnie kwaskowe. Może nie zwala nóg smakiem, ale nie jest to też coś niezjadliwego. Przynajmniej dla mnie. Natomiast to skondensowane w tabletkach do ssania jest delikatnie słodkie.
Z moich analiz dostępnej literatury wynika, że na ruchliwość pomaga wit. C, wit. E, l-arginina, l-karnityna, koenzym q10, cynk, kwasy omega 3, l-glutation, selen, magnez, żelazo, wit. B3, B5, B6, B1, B2, B12, B7, miedź, wit. D3, lecytyna (ale to w sumie kompleks wit.i wpań.
Anuśla lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
My również nadal stosujemy kurację. Pijemy mieszankę pyłku, pierzgi i mleczka w miodzie 1%. Już się tak przyzwyczaiłam, że mi nawet smakuje
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
nick nieaktualny
-
Hej , jak tam skutki po pyłku? Pijecie nadal ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2019, 22:44
2015 corka 😍 po 2 latach starań
Starania o rodzeństwo od 2016
Ja wysoka prolaktyna , 2 mutacje
On brak plemników, wysoka homocysteina , 2 mutacje -
Hej. My piliśmy ok 3 mce. Nic nie ruszyło. Ja już nie będę piła, bo pyłek jest strasznie słodki, a cukier ma zły wpływ na płodność, ale mąż zamierza wznowić kuracje.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
ania14 wrote:Hej , jak tam skutki po pyłku? Pijecie nadal ?Starania od 2015.
Morfologia 07.2017 - 0,9%
Morfologia 03.2018 - 4%
Morfologia 04.2019 - 5%
Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
Hsg -ok
IUI 24.04.2019
Histeroskopia 11.2019
Kariotypy - ok
IVF start 03.2020
ICSI - beta w 7 dpt 34 -
Mam ważne dla mnie pytanie.. Czy któraś z Pań mogłaby mi podpowiedzieć jak długo stosować MLECZKO PSZCZELE??? W internecie znalazłam info,ze po 28 dniach trzeba zrobić przerwę i wrócić znów za kolejne 28 dni.... Mam mętlik w głowie.. Ktoś mógłby mi pomóc??? Jak Wy stosowałyście?? Dziękuję ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 18:51
-
Rumi wrote:Mam ważne dla mnie pytanie.. Czy któraś z Pań mogłaby mi podpowiedzieć jak długo stosować MLECZKO PSZCZELE??? W internecie znalazłam info,ze po 28 dniach trzeba zrobić przerwę i wrócić znów za kolejne 28 dni.... Mam mętlik w głowie.. Ktoś mógłby mi pomóc??? Jak Wy stosowałyście?? Dziękuję ❤️
Ja stosuje mleczko od 16kwietnia, po 28 dniach zrobię przerwe na kolejne 28dni35 lat
Synek 08.2018
2 cb:10.2017, 02.2020
07.2020 8tc 💔
10.2020 cp usunięcie lewego jajowodu
AMH kwiecień 2020: 1,04
Homo C677T, homo A1298C, homo PAI 1
Lekka insulinooporność
Owulacje są
Nasienie: morfologia 4% -
Widzę że dawno nie był temat poruszany a kilka dziewczyn jest w ciąży, myślicie że mleczko pomogło?
Mąż też bierze, jeszcze kilka lat temu były miliony plemników a teraz ani jednego. Zje z 2 sloiki i pojedziemy padać czy stal się jakis cud...2015 corka 😍 po 2 latach starań
Starania o rodzeństwo od 2016
Ja wysoka prolaktyna , 2 mutacje
On brak plemników, wysoka homocysteina , 2 mutacje -