Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki ❤ (22-28)
Odpowiedz

Młode staraczki ❤ (22-28)

Oceń ten wątek:
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2878 1227

    Wysłany: 30 listopada 2019, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Ala jutro termin @ to i jutro testuję.
    Ja ogolnie miewam wrażliwe dziąsła przy szczotkowaniu i czasem mi zakrawia, ale tylko przy górnych jedynkach i dwójkach mam wrażliwsze, a od trzech dni widzę ze i na dole mam mocno zaczerwienione dziąsła i miękkie w dwoch miejscach, czego wcześniej nie mialam i oczywiście teraz poza górnym to też te dolne krwawia, więc też dziwne.
    No i temperatura dziś też z powrotem w górę z 36,68 na 36,84... Także nie powiem bo iskierka nadziei jest przez to... Sprawdzałam też szyjke żeby zobaczyć czy przypadkiem w srodku sie juz krew nie pojawia, ale tylko czysty biały śluz i szyjka tak wysoko ze cudem dosiegnelam.
    Alicji przepowiedzialam II krechy, coś czuję je i u Ciebie.
    Szczerze Ci tego życzę i mam nadzieję że też tak będzie w tym miesiącu ❤️

    Trochę zazdraszczam, ja to czekam na @ i nic więcej. :c
    Ja już nie wierzę, że w ogóle to się uda..

    Nie wiem po co miałam dziwny sen i głupia aż test zrobiłam 😂😂😂😂🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2019, 19:03

    29.06.2016 🩷

    25.09.2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobilam sikańca ale test na pierwszy rzut oka stwierdzam ze negatywny. Może jakby się tam poprzygladac to jakis mikro cień się przebija, ale i tak traktuje ten test jako negatyw.

    Dzisiaj jest 12dpo (mialam dwa spadki temp w 7 i 10 dpo) takze równie dobrze może być jeszcze wcześnie. Jakieś takie dobre przeczucia mnie dzis naszły, no nie wiem. Póki temperatura się utrzymuje (dziś malo ale jednak podrosla) i nie spada to nie tracę nadzieji. Szyjka też dalej wysoko i czysta (tzn pelno kremowego śluzu ale bez żadnych śladów krwi).

    Jutro powtórzę test i chyba skocze też na bete przed pracą jak mi się uda to będę wszystko wiedziała :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 08:06

    Patutka lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Zrobilam sikańca ale test na pierwszy rzut oka stwierdzam ze negatywny. Może jakby się tam poprzygladac to jakis mikro cień się przebija, ale i tak traktuje ten test jako negatyw.

    Dzisiaj jest 12dpo (mialam dwa spadki temp w 7 i 10 dpo) takze równie dobrze może być jeszcze wcześnie. Jakieś takie dobre przeczucia mnie dzis naszły, no nie wiem. Póki temperatura się utrzymuje (dziś malo ale jednak podrosla) i nie spada to nie tracę nadzieji. Szyjka też dalej wysoko i czysta (tzn pelno kremowego śluzu ale bez żadnych śladów krwi).

    Jutro powtórzę test i chyba skocze też na bete przed pracą jak mi się uda to będę wszystko wiedziała :)

    Trzymam kciuki!!! Myślami jestem z Wami ! Wyglada wszystko bardzo obiecujaco !❤❤❤🤞🤞🤞

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Zrobilam sikańca ale test na pierwszy rzut oka stwierdzam ze negatywny. Może jakby się tam poprzygladac to jakis mikro cień się przebija, ale i tak traktuje ten test jako negatyw.

    Dzisiaj jest 12dpo (mialam dwa spadki temp w 7 i 10 dpo) takze równie dobrze może być jeszcze wcześnie. Jakieś takie dobre przeczucia mnie dzis naszły, no nie wiem. Póki temperatura się utrzymuje (dziś malo ale jednak podrosla) i nie spada to nie tracę nadzieji. Szyjka też dalej wysoko i czysta (tzn pelno kremowego śluzu ale bez żadnych śladów krwi).

    Jutro powtórzę test i chyba skocze też na bete przed pracą jak mi się uda to będę wszystko wiedziała :)

    Doomi, kurcze ten cień daje dużo nadzieji ❤️ tempka w górę, szyjka wysoko 🥰 no mam taką wielką nadzieję i tak samo bardzo dobre przeczucie ❤️✊🏻 kochana, u mnie do zagnieżdżenia dochodzi późno. Ten test pierwszy co zrobiłam pink super czuły też nie wyszedł szalowo ciemna kreska to było już 16 dpo. Wiec serio, trzymam mega mocno kciuki i czekam na jutrzejsze informacje ✊🏻❤️

    Daj znać na jakich testach testujesz 😁

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Doomi, kurcze ten cień daje dużo nadzieji ❤️ tempka w górę, szyjka wysoko 🥰 no mam taką wielką nadzieję i tak samo bardzo dobre przeczucie ❤️✊🏻 kochana, u mnie do zagnieżdżenia dochodzi późno. Ten test pierwszy co zrobiłam pink super czuły też nie wyszedł szalowo ciemna kreska to było już 16 dpo. Wiec serio, trzymam mega mocno kciuki i czekam na jutrzejsze informacje ✊🏻❤️

    Daj znać na jakich testach testujesz 😁

    Mi się wydaje ze jesli się udało to implantacja była dopiero 10 dpo bo wtedy mialam wyraźny jednodniowy spadek i od tamtego dnia temperatura stale po trochu wzrasta.

    Rano robiłam pinka i ducenti... Ale po poludniu wczoraj zrobiłam też facelle i wyszedl wyraźniejszy cień. Wieczorem zrobiłam jeszcze raz ducenti o to samo, cien widoczniejszy niż rano.

    Mam nadzieję ze dzisiejszą beta rozwieje wszelkie wątpliwości.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Mi się wydaje ze jesli się udało to implantacja była dopiero 10 dpo bo wtedy mialam wyraźny jednodniowy spadek i od tamtego dnia temperatura stale po trochu wzrasta.

    Rano robiłam pinka i ducenti... Ale po poludniu wczoraj zrobiłam też facelle i wyszedl wyraźniejszy cień. Wieczorem zrobiłam jeszcze raz ducenti o to samo, cien widoczniejszy niż rano.

    Mam nadzieję ze dzisiejszą beta rozwieje wszelkie wątpliwości.

    Rozumiem kochana, trzymam kciuki cały czas ✊🏻✊🏻✊🏻❤️
    Jeśli to ciąża, to może jeszcze testy będą wychodzić słabsze 😊 w każdym razie czekam na wyniki bety 💗 robisz jeszcze sikany?

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    U mnie dziwna sprawa. Od piątku bolą jajniki, bardziej lewy. dzisiaj 8dc, wczoraj miałam spadek temperatury 36,2, dzisiaj było 36,1. Jak wstałam miałam różowy śluz teraz już lekko brązowy.
    Nie wiem już o co tu chodzi. Kumacie o co tu chodzi?

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki może albo jakieś resztki po okresie jeszcze, albo plamienie okoloowulacyjne? Nic innego mi do głowy nie przychodzi.

    Ja dziewczyny właśnie czekam w kolejce w laboratorium.
    Dzisiaj przed wyjściem mialam na papierze w sluzie odrobine takich beżowo-rozowych dodatków i nie wiem czy moze jednak na @ sie nie zbiera... Chyba ze we wcześnej ciąży taki podbarwiony śluz tez możliwy? Cholera nie znam sie na tym.
    Chociaz temperatura poki co nie zwiastuje zeby mial byc okres, bo zawsze mi spadała mocno przed okresem, lub przez 2/3 dni stopniowo. Mam nadzieję że wyniki bety beda szybko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 08:02

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Niki może albo jakieś resztki po okresie jeszcze, albo plamienie okoloowulacyjne? Nic innego mi do głowy nie przychodzi.

    Ja dziewczyny właśnie czekam w kolejce w laboratorium.
    Dzisiaj przed wyjściem mialam na papierze w sluzie odrobine takich beżowo-rozowych dodatków i nie wiem czy moze jednak na @ sie nie zbiera... Chyba ze we wcześnej ciąży taki podbarwiony śluz tez możliwy? Cholera nie znam sie na tym.
    Chociaz temperatura poki co nie zwiastuje zeby mial byc okres, bo zawsze mi spadała mocno przed okresem, lub przez 2/3 dni stopniowo. Mam nadzieję że wyniki bety beda szybko.

    A ten spadek temperatury? plamienia to już trudno. Ale ta temperatura mnie dziwi. Owu mam mieć niby 7 grudnia.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    A ten spadek temperatury? plamienia to już trudno. Ale ta temperatura mnie dziwi. Owu mam mieć niby 7 grudnia.

    Ja też w tym cyklu mialam tak, ze mialam spsdek na jeszcze kilka dni przed owu, potem zaczęła powoli rosnąć żeby znowu byl spadek ale już ten owulacyjny tym razem. Tak naprawdę to chyba dopiero kolejne temperatury z nadchodzących dni ci pokaza czy ten spadek mial jakies znaczenie

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Ja też w tym cyklu mialam tak, ze mialam spsdek na jeszcze kilka dni przed owu, potem zaczęła powoli rosnąć żeby znowu byl spadek ale już ten owulacyjny tym razem. Tak naprawdę to chyba dopiero kolejne temperatury z nadchodzących dni ci pokaza czy ten spadek mial jakies znaczenie

    Aha rozumiem. Dobra no to zobaczymy jak to się rozwinie. To nie będę się narazie martwić.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Niki może albo jakieś resztki po okresie jeszcze, albo plamienie okoloowulacyjne? Nic innego mi do głowy nie przychodzi.

    Ja dziewczyny właśnie czekam w kolejce w laboratorium.
    Dzisiaj przed wyjściem mialam na papierze w sluzie odrobine takich beżowo-rozowych dodatków i nie wiem czy moze jednak na @ sie nie zbiera... Chyba ze we wcześnej ciąży taki podbarwiony śluz tez możliwy? Cholera nie znam sie na tym.
    Chociaz temperatura poki co nie zwiastuje zeby mial byc okres, bo zawsze mi spadała mocno przed okresem, lub przez 2/3 dni stopniowo. Mam nadzieję że wyniki bety beda szybko.

    Kochana ja miałam 28 dc, 14 dpo jednorazowe "plamienie " - tak to podpięlam pod plamienie bo to był śluz jakiś jakby zabarwiony krwią albo nitki krwi... Ciężko było to określić ale taki był różowawy, trochę brązowy, ale mała ilość. Na drugi dzień to samo. 30 dc, 16 dpo zrobiłam test. Na drugk dzień miałam już większe plamienie takie bezowo różowe i te plamienia były tylko o jednej porze e i raz dziennie 😁 tak więc dla mnie jak na najbardziej taki śluz pasował do ciąży.
    Trzymam kciuki nadal bardzo mocno i czekam jak na szpilkach na wynik ✊🏻❤️✊🏻❤️✊🏻❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 09:33

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć:) Domi trzymam mocno kciuki za Ciebie!!
    Alunia rośnij pięknie i zdrowow !!
    Niki i na nas przyjdzie pora, a może ty również już jesteś zakropkowana ? Hehe trzymam Kciuki !

    Ja czekam na @. Będzie za 3 dni. Jajniki bolą mocniej, piersi to tam od 1.5 tyg mnie bolą także żaden wyznacznik.
    Na nowo mnie choroba łapie. Kaszel się wzmacnia, gdzieś tam zaczynałam czuć również pęcherz. Chyba zmęczenie organizmu już mam. Za 3 tyg święta i wolne. Z moim M. ładnie się przywitaliśmy, posprzeczaliśmy i pogodziliśmy i pozegnaliśmy hahaha, w ogole nie robię pomiarów cyklu. Prawie nie zagladam w kalendarzyki. Odpuściłam, wiem że przy weekendowym staraniu jedynie się będę wkurzać robiąc monitoring. :)

    aliciaaa lubi tę wiadomość

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam głęboką nadzieję że rok 2020 będzie moim rokiem cudów. Chciałabym by również było w nim więcej bezpieczeństwa i stabilizacji. Oby udało się dobrze sprzedać dom i kupic małe ciasne ale własne mieszkanko :) Na tym się skupię, na sobie. Bo na to chociaż mam jakiś wpływ:)

    zakochanaaw, doomi03 lubią tę wiadomość

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Kochana ja miałam 28 dc, 14 dpo jednorazowe "plamienie " - tak to podpięlam pod plamienie bo to był śluz jakiś jakby zabarwiony krwią albo nitki krwi... Ciężko było to określić ale taki był różowawy, trochę brązowy, ale mała ilość. Na drugi dzień to samo. 30 dc, 16 dpo zrobiłam. Na drugk dzień miałam już większe plamienie takie bezowo różowe i te plamienia były tylko o jednej porze e i raz dziennie 😁 tak więc dla mnie jak na najbardziej taki śluz pasował do ciąży.
    Trzymam kciuki nadal bardzo mocno i czekam jak na szpilkach na wynik ✊🏻❤️✊🏻❤️✊🏻❤️

    No to w sumie fakt, właśnie coś takiego typu to było jak opisujesz. Po dwójce ze tak powiem mi taki podbarwiony poleciał ze dwa razy, a teraz już nic na razie.
    Tak bym chciała zeby to była ciąża, ale z drugiej strony nie mogę uwierzyć ze mogloby sie to udac tak akurat teraz, tuż przed świętami... No marzenie, dlatego tym bardziej dla mnie to nierealne ze moglo sie teraz udać. Zresztą pamiętacie jak pisalam jeszcze jakiś czas temu ze czuje ze 2019 nie jest moj i czekam ze spokojem na 2020 xD
    Jal tylko będą wyniki to dam znać, jesli będę miala chwilę w pracy.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Cześć:) Domi trzymam mocno kciuki za Ciebie!!
    Alunia rośnij pięknie i zdrowow !!
    Niki i na nas przyjdzie pora, a może ty również już jesteś zakropkowana ? Hehe trzymam Kciuki !

    Ja czekam na @. Będzie za 3 dni. Jajniki bolą mocniej, piersi to tam od 1.5 tyg mnie bolą także żaden wyznacznik.
    Na nowo mnie choroba łapie. Kaszel się wzmacnia, gdzieś tam zaczynałam czuć również pęcherz. Chyba zmęczenie organizmu już mam. Za 3 tyg święta i wolne. Z moim M. ładnie się przywitaliśmy, posprzeczaliśmy i pogodziliśmy i pozegnaliśmy hahaha, w ogole nie robię pomiarów cyklu. Prawie nie zagladam w kalendarzyki. Odpuściłam, wiem że przy weekendowym staraniu jedynie się będę wkurzać robiąc monitoring. :)


    Ja jeszcze nawet owu nie miałam.
    Po owulacji idę zrobić badania z krwi i lecę do lekarza niech coś główkuje o co chodzi z tymi pieprzonymi planieniami. Bo ja tak żyć nie chcę.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Cześć:) Domi trzymam mocno kciuki za Ciebie!!
    Alunia rośnij pięknie i zdrowow !!
    Niki i na nas przyjdzie pora, a może ty również już jesteś zakropkowana ? Hehe trzymam Kciuki !

    Ja czekam na @. Będzie za 3 dni. Jajniki bolą mocniej, piersi to tam od 1.5 tyg mnie bolą także żaden wyznacznik.
    Na nowo mnie choroba łapie. Kaszel się wzmacnia, gdzieś tam zaczynałam czuć również pęcherz. Chyba zmęczenie organizmu już mam. Za 3 tyg święta i wolne. Z moim M. ładnie się przywitaliśmy, posprzeczaliśmy i pogodziliśmy i pozegnaliśmy hahaha, w ogole nie robię pomiarów cyklu. Prawie nie zagladam w kalendarzyki. Odpuściłam, wiem że przy weekendowym staraniu jedynie się będę wkurzać robiąc monitoring. :)

    Hej Ola, rośniemy i mamy się dobrze ❤️
    Możliwe, że jestes już zmęczona, za dużo obowiązków i organizm osłabiony łapie choroby ☹️ dortwaj do świąt to trochę odpoczniesz 🥰 jak to w związku, kłótnie się zdarzają, żeby nudno nie było 😜 ważne, że już jesteście pogodzeni. I masz rację, nie ma co się zamartwiac pomiarami czy pilnowaniem cyklu. Odpoczywaj od tego póki możesz 😅 może kochana w święta uda wam się coś zdziałać, a raczej kogoś 🙏🏻🥰

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AleOla26 wrote:
    Mam głęboką nadzieję że rok 2020 będzie moim rokiem cudów. Chciałabym by również było w nim więcej bezpieczeństwa i stabilizacji. Oby udało się dobrze sprzedać dom i kupic małe ciasne ale własne mieszkanko :) Na tym się skupię, na sobie. Bo na to chociaż mam jakiś wpływ:)


    Kochana to musi być twój rok!!! Wszystko musi pójść po twojej myśli! Niech wszystko to co napisałaś się spełni ❤️ do tego niech pojawi się mały kropek pod twoim sercem ❤️ i wtedy będziesz najszczesliwsza kobietą na świecie 💗

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    No to w sumie fakt, właśnie coś takiego typu to było jak opisujesz. Po dwójce ze tak powiem mi taki podbarwiony poleciał ze dwa razy, a teraz już nic na razie.
    Tak bym chciała zeby to była ciąża, ale z drugiej strony nie mogę uwierzyć ze mogloby sie to udac tak akurat teraz, tuż przed świętami... No marzenie, dlatego tym bardziej dla mnie to nierealne ze moglo sie teraz udać. Zresztą pamiętacie jak pisalam jeszcze jakiś czas temu ze czuje ze 2019 nie jest moj i czekam ze spokojem na 2020 xD
    Jal tylko będą wyniki to dam znać, jesli będę miala chwilę w pracy.

    Kochana mam nadzieję, że to ciąża 🙏🏻✊🏻❤️ naprawdę mocno trzymam kciuki i liczę na pozytywne wiadomości ❤️ widzisz, może jak nastawilas się, że ze spokojnie czekasz na nowy rok, to organizm poczuł luzik i zamieszkał ktoś w twoim brzuszku 😜😅 dawaj znać jak tylko będziesz mogła ❤️

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Im dłużej czekam na te wyniki tym bardziej myślę i nastawiam się na to, że to jednak nie ciąża... O szaleje, mogliby ten wynik już dać.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
‹‹ 128 129 130 131 132 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ