Młode staraczki ❤ (22-28)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiktorynka wrote:Dobra laski tak sobie siedzę i czytam...Właśnie mnie dopadł strasznie upierdliwy ciągnąco pulsujaco kłujący ból po prawej stronie...aż noga mnie boli! Wydaje mi się że jestem już po owu, a może to dopiero jest owu? Ale taki ból owulacyjny miałam w sobotę i wydawało mi się że wtedy było owu na dodatek dzień wczensiejn na usg ak wyszło że gin mówił że wlansiw w sobotę powinna być owu...
Sama już nie wiem. Kurka trochę mnie to zmartwilo ale nie jakoś mocno 😁❤ jakieś pomysły co to może byc?
A może nie pękł pecherzyk i daje taki ból...jest taka opcja?
Nie stresuje się jakis tym bardziej się zastanawiam
Zawsze wychodzę z założenia że jak boli znaczy że żyje i pracuje organizm 😁😁😁
A robisz testy owulacyjne ??
Ja zawsze myslalam ze owu mam w 12dc a robilam testy i wyszlo ostatnio na 15 i faktycznie wtedy mialam taki dziwny bol jajników ktory promieniował az na odbyt. Czuje sie wtedy taka zaparta. Serio. I mija mi po 3h jakos tak. Bo ja zawsze w środku cyklu czulam bol ale nie byłam pewna co to.08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
Wiktorynka wrote:Dziewczyny ja kupiłam na Moja Zielarnia. Wolałam nie ryzykować z allegro a zielarnia mam sprawdzoną!❤❤❤
Zamówione! Oby szybciutko przyszly!
Wiktorynka lubi tę wiadomość
08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
AleOla26 wrote:A robisz testy owulacyjne ??
Ja zawsze myslalam ze owu mam w 12dc a robilam testy i wyszlo ostatnio na 15 i faktycznie wtedy mialam taki dziwny bol jajników ktory promieniował az na odbyt. Czuje sie wtedy taka zaparta. Serio. I mija mi po 3h jakos tak. Bo ja zawsze w środku cyklu czulam bol ale nie byłam pewna co to.
Ja za to nie miałam nigdy objawów, za to byłam u lekarza w 17 dc i powiedział, że jestem po owu i musiała być ona 13dc 🤔a myślałam, że jestem przed bo zawsze chociaż śluz się zmieniał. I później zrobiły mi się te wszystkie zawirowania z cyklami. No i ten cykl zupełnie inaczej bo jak już pisałam ból i śluz 🤔 chyba organizm się przestawia 😅
Ola powiedz mi jakie testy owu używasz i czy jesteś zadowolona? Chciałam używać ale zawsze tak wychodziło, że jednak nie użyłam 🤣💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
aliciaaa wrote:Ja za to nie miałam nigdy objawów, za to byłam u lekarza w 17 dc i powiedział, że jestem po owu i musiała być ona 13dc 🤔a myślałam, że jestem przed bo zawsze chociaż śluz się zmieniał. I później zrobiły mi się te wszystkie zawirowania z cyklami. No i ten cykl zupełnie inaczej bo jak już pisałam ból i śluz 🤔 chyba organizm się przestawia 😅
Ola powiedz mi jakie testy owu używasz i czy jesteś zadowolona? Chciałam używać ale zawsze tak wychodziło, że jednak nie użyłam 🤣
Zamówiłam najtańsze na doz.pl 😁 z ciekawości takie niebieskie wzięłam. I faktycznie dwa dni przed owu mam blade dwie kreski a w dniu owu dwie mocne krechy a pozniej na nowo znika. Robisz najlepiej wieczorem o stalej porze.
Ach mi sie wydaje ze śluz byl ladniejszy u mnie zanim postanowiłam o ciąży. Chociaż doszlo wtedy sporo stresu z praca także może to ma wplyw... czuje sie czasem bezradna w tych staraniach. Robie sobie psychoanalizy czy to dobry moment i w ogole. Mam ostatnio wypalenie zawodowe, ale warunki w pracy nadal dobre i wiem, że argument mega słaby ale zajście w ciążę uratuje moje nerwy. Bo l4 i warunki dobre zostaja a ja bym odpoczęła psychicznie od tej presji.08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
AleOla26 wrote:Zamówiłam najtańsze na doz.pl 😁 z ciekawości takie niebieskie wzięłam. I faktycznie dwa dni przed owu mam blade dwie kreski a w dniu owu dwie mocne krechy a pozniej na nowo znika. Robisz najlepiej wieczorem o stalej porze.
Ach mi sie wydaje ze śluz byl ladniejszy u mnie zanim postanowiłam o ciąży. Chociaż doszlo wtedy sporo stresu z praca także może to ma wplyw... czuje sie czasem bezradna w tych staraniach. Robie sobie psychoanalizy czy to dobry moment i w ogole. Mam ostatnio wypalenie zawodowe, ale warunki w pracy nadal dobre i wiem, że argument mega słaby ale zajście w ciążę uratuje moje nerwy. Bo l4 i warunki dobre zostaja a ja bym odpoczęła psychicznie od tej presji.
Rozumiem, właśnie czasami lepiej kupić tańsze i jest się zadowolonym i prze złotych w kieszeni 😅 myślę, że pokusze się na testy, chyba, że lekarz zleci monitoring cyklu 😉 to już sprawę zostawię do wizyty. U mnie całe starania zostawiam do wizyty. Bo nie wiem co mnie czeka 😕
Też całkiem możliwe, że stres i świadomość, że chcesz się starać podzialaly na twoja płodność. Tyle kobiet o tym piszę, że nagle problemy z cyklem lub sluzem. Możliwe, że potrzebujesz odpocząć trochę od pracy. Może właśnie ciąża była by idealnym momentem, żeby odpocząć od pracy i zająć głowę sobą i potrzebami fasolki 😊💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Kurde nie nadążam czytac 😅
Ja też mam wrażenie że jak się nie staraliśmy jeszcze to nie było tego wszystkiego. Albo poprostu nie zauważałam aż tak. Teraz bardziej siebie obserwuje dlatego może to wszystko wychodzi.Początek starań - październik 2018
Hiperprolaktynemia- opanowana
Podwyższone TSH-euthyox
Podwyższony cukier-glucophage
Niski progesteron-duphaston
Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️ -
Niki wrote:Kurde nie nadążam czytac 😅
Ja też mam wrażenie że jak się nie staraliśmy jeszcze to nie było tego wszystkiego. Albo poprostu nie zauważałam aż tak. Teraz bardziej siebie obserwuje dlatego może to wszystko wychodzi.
Dokładnie tak jest 😕 ogólnie jak psychika oddziałuje na nasze starania to aż szok. Ze może pozmieniać coś w cyklu. Niektórych rzeczy też się wcześniej nie dostrzegalo a przy staraniach się widzi. Czas staran powinien być przyjemnością a czasami jest naprawdę ciężka droga💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Kurcze mojemu małemu wychodzą dwa zęby na raz, oba na górze 🤯 na dole już na szczęście się przebił, ale teraz wszystko gryzie, deverwuje się 😅 normalnie im więcej zębów tym więcej nerwów u tego mojego malucha💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
aliciaaa wrote:Kurcze mojemu małemu wychodzą dwa zęby na raz, oba na górze 🤯 na dole już na szczęście się przebił, ale teraz wszystko gryzie, deverwuje się 😅 normalnie im więcej zębów tym więcej nerwów u tego mojego malucha
Uuu współczuję, moje kolezanki maja dzieci w wieku ząbkowania i też właśnie mówią że maluchy płacza, marudza i gryza. Takie nieszczęście w tym Małym wielkim szczęściu.
Nooo o niczym tak nie marzę jak o byciu w ciąży i odliczaniu dni by zobaczyć dziecko. Czlowiek w ciąży nie jest ale kocha fasolke i tęskni za tym uczuciem. Instynkt macierzyński mi się załącza. 😅
aliciaaa lubi tę wiadomość
08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
aliciaaa wrote:Dokładnie tak jest 😕 ogólnie jak psychika oddziałuje na nasze starania to aż szok. Ze może pozmieniać coś w cyklu. Niektórych rzeczy też się wcześniej nie dostrzegalo a przy staraniach się widzi. Czas staran powinien być przyjemnością a czasami jest naprawdę ciężka droga
Ja w prawnym momencie się skapnelam się że przez kilka miesięcy żyłam tylko jednym. Od owulacji do owulacji. Nic mnie więcej nie interesowało. Straszne. Ale w dobrym momencie się ogarnęłam. Uh.
aliciaaa lubi tę wiadomość
Początek starań - październik 2018
Hiperprolaktynemia- opanowana
Podwyższone TSH-euthyox
Podwyższony cukier-glucophage
Niski progesteron-duphaston
Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️ -
Niki wrote:Ja w prawnym momencie się skapnelam się że przez kilka miesięcy żyłam tylko jednym. Od owulacji do owulacji. Nic mnie więcej nie interesowało. Straszne. Ale w dobrym momencie się ogarnęłam. Uh.
Ojej! To ja właśnie już się bronię przed tym uczuciem, bo wiem ze tak nie mozna. Nie moge denerwować się ze moj partner byl zmeczony i nie miał ochoty na seks, bo każdy może mieć gorszy dzień. Dlatego staram sie pilnować by te krążące myśli jakos opanowac
aliciaaa lubi tę wiadomość
08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
Jest czasem ciężko, ale trzeba to przejść ☹️ chociaż czasami człowiekowi przyjdzie gorsza chwila, ale to szybko mija 😊
Grunt to właśnie zorientować się, że się robi coś nie tak. I starać się już tak nie myślec tylko o ciąży 😉💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Dokładnie. Dobrze ze się ogarnęłam bo już widziałam nasze zgrzyty z mężem. Wkurzalam się że on nie chce się kochać bo zmęczony lub poprostu się źle czuje.alr już to mam za sobą 😀
Początek starań - październik 2018
Hiperprolaktynemia- opanowana
Podwyższone TSH-euthyox
Podwyższony cukier-glucophage
Niski progesteron-duphaston
Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️ -
Niki wrote:Dokładnie. Dobrze ze się ogarnęłam bo już widziałam nasze zgrzyty z mężem. Wkurzalam się że on nie chce się kochać bo zmęczony lub poprostu się źle czuje.alr już to mam za sobą 😀
Oj wiem o co chodzi 😉 na szczęście przychodzi taki dzień kiedy czujemy, że musimy coś zmienić, że zachowujemy się nie fair 😁 dobrze, że wyczuwamy ta granicę, że zaczynamy przeginac 😅
Niki lubi tę wiadomość
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
aliciaaa wrote:Oj wiem o co chodzi 😉 na szczęście przychodzi taki dzień kiedy czujemy, że musimy coś zmienić, że zachowujemy się nie fair 😁 dobrze, że wyczuwamy ta granicę, że zaczynamy przeginac 😅
Dokładnie. Bo niektórzy naprawdę mają problemy z wyczuciem tej granicy.
W ogóle już chcę do domu. Dzisiaj wszyscy mnie tak drażnią. Chyba okres się zbliża wielkimi krokami 😅Początek starań - październik 2018
Hiperprolaktynemia- opanowana
Podwyższone TSH-euthyox
Podwyższony cukier-glucophage
Niski progesteron-duphaston
Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️ -
Niki wrote:Dokładnie. Bo niektórzy naprawdę mają problemy z wyczuciem tej granicy.
W ogóle już chcę do domu. Dzisiaj wszyscy mnie tak drażnią. Chyba okres się zbliża wielkimi krokami 😅
Kto wie co się zbliża 😋 do ktorej pracujesz? U mnie dzisiaj była znowu walka z drzemka młodego 🤯 śpiący jest, ledwo chodzi ale nie pójdzie spać 😅 i człowiek musi kombinować💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Hahahaha bardzo się ciesze!❤❤ Mam nadziejęNiki wrote:Ja tam miałam ostatnio kilka dni po owu. Nie wiem czemu tak. Powiem o tym mojemu gin.
Właśnie napisali że ziółka wysłali 😁 idealnie.
Kochana ale im reklamę zrobiłaś 😅
, że będą po tym same piękne rezultaty😍😍😍 -
Dziewczyny jak myślicie? Zrobić badanie z krwi bhcg przed wizytą u gina? Będzie to 25 dc i prawdopodobnie 10dpo. Nie wiem czy coś wtedy wyjdzie tak naprawdę ale myślę czy w ogóle warto 🤔💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Super, że zamówiłaś❤❤❤ dziewczyny mam nadzieję, ze tez sie bedziecie super czuc po ziolach no i ze dadzą piekne rezultaty❤❤❤AleOla26 wrote:Zamówione! Oby szybciutko przyszly!
Ból ustał Tak ze nie załatwiam się w ogole tym. W czwartek idę na monitoring i wtedy się dowiem ;P
testy owu...kiedyś robiłam ale jakoś nie mogę się przekonać. Jak robiłam to robiłam przed owu, były negatywne, potem zapomniałam o tym. No i nie chce się tak na Maxa nakręcać " ooo dzisiaj owu trzeba dzialac" kochamy się regularnie tak ze po prostu odpuściłam sobie testy.
Jeszcze 2 miesiące temu robiłam owu tuż przed @ bo wyczytałam że pokazują wczesną ciążę...i robiłam to tylko po to żeby oszukać mózg i nie robić ciazowego😁😁😁
I od 2 miesięcy już odpuściłem testy zupełnie.
Powiedziałam sobie, że będę robić jak już 3-4 dni będzie mk się spóźniala @ 😁😁😁 -
Wiktorynka wrote:Jeszcze 2 miesiące temu robiłam owu tuż przed @ bo wyczytałam że pokazują wczesną ciążę...i robiłam to tylko po to żeby oszukać mózg i nie robić ciazowego😁😁😁
I od 2 miesięcy już odpuściłem testy zupełnie.
Powiedziałam sobie, że będę robić jak już 3-4 dni będzie mk się spóźniala @ 😁😁😁
No właśnie ja tak jakoś mam z tyłu głowy, że jak już będę u gina, to żeby mieć jakąś pewność, że jednak nie jestem w ciąży to żeby zrobić z krwi. Bo sikane to nie wyjdą na bank 😅 chociaż nie nastawiam się na pozytywny wynik ale tak o. Pomyślałam sobie i nie wiem już sama.💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
