X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki ❤ (22-28)
Odpowiedz

Młode staraczki ❤ (22-28)

Oceń ten wątek:
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 21 października 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka, ważne jest też nastawienie 😁 skoro ustalasz sobie plan, że chcesz być spokojna i go wdrażasz w życie to już jest coś 😊 bo spinajac się cały czas, że musisz, że chcesz już wiesz jak bywa :/ blokada jakas się załącza. Oczywiście ja sama wiem, że spokojnym to się jest dopiero wtedy kiedy dziecko już się tuli w ramionach i wie się, że wszystko dobrze z nim, ale.warto chociaż troszkę starać się nie myśleć, że ciąża to mus a seks to tylko jest do zrobienia dziecka 😁 i nie ma za co, kibicuje tutaj każdej z was bardzo mocno! Dziewczyny jesteście silne babki, nie ważne czy starcie się kilka miesięcy czy rok! W końcu każda z was będzie tulic swoje szczęście ❤️

    Wiktorynka lubi tę wiadomość

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde kurde. A gdzie zamówiłaś? I za ile?

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka wrote:
    Zioła ojca sroki nr 3 na płodność i pobudzenie pracy jajników! Powiem tak...ja na początku podchodziłem na Maxa sceptycznie! Pierwszy raz natknęłam się około 3 miesiące temu na wątek związany z ziołami. Dziewczyny pisaly "Zaszalm w ciążę w 2 cyklu picia ziół, wcześniej staraliśmy się 2 lata" lub "mam pcos, regulowalam się już różnymi preparatami i lekami, staramy się od 4 lat, w 3 cyklu picia ziół zaszłam w ciaze" Jak to czytałam to po pierwsze w ofole w to nie wierzyłam i myślałam że to jakieś szamańskie sposoby!
    Jednak cały czas na trafiłam na watki związane z tymi ziołami oraz naprawdę pozytywne opinie! oczywiście były też Pani w które pisały że albo nic im nie pomogły albo wręcz rozregulowaly cykle, jednak pośród naprawdę wielu kobiet, które pozytywnie pisały na temat ziół tylko parę było tych złych. Jakbym miała tak strzelić na oko to 1 na 10 kobiet którą się wypowiadał mówiła że niezbyt!
    Zaglebilam się w temat i w tamtym miesiącu pomyślałam sobie " Hej! Przecież miałaś ziołolecznictwo na studiach (kosmetologia). Przecież to są zwykle rosliny, których stosuje się od niepamietnych wieków! Wszystko to co stworzyła natura...Zioła stosuje się z powodzeniem w kosmetologii, w zabiegach na twarz i ciało, w aromaterapii, zazwyczaj dają piękne i widoczne rezultaty, mogą zaszkodzić jedynie wtedy gdy mamy uczulenie na jakąś roślinę. Jeżeli działa dobrze z zewnątrz, może pomoże i od wewnątrz" Z taką myślą w glowie napisałam post na jednym z fejsbukowych forów dla staraczek! Ogrom komentarzy...kolejne kobiety piszace "pomogło w 2 cykly", "pomogło w pierwszym cyklu", w trzecim...W pierwszym, w drugim..kupilam tu i tu! Postanowiłam kupić! Powinno się pić od 1 dc, ka pije od 3 bo tak mi przyszły! Są dwa sposoby picia
    1. Od pierwszego dnia cyklu codziennie przed snen, jedna lyzczka ziol zalana szklanką wrzątku. Parzymy zioła przez pół godziny. Pijemy ciągiem przez 3 miesiące, codziennie później przynajmniej miesiąc przerwy.
    2. Sposób drugi od pierwszego dnia cyklu do owulacji. Takie same proporcje, również przed snem.
    Ja wybrałam sposób 1. Zioła w smaku są naprawdę okej! Tak jak pisałam czuje się super po nich i zaczęłam wierzyć w to że działają jak zobaczyłam piękne nawilzenie oraz pracę jajników.
    Zobaczymy jak to będzie! Na pewno wam napisze!
    Ja jestem taki wariat że nawet wyciągnęłam sobie srednią zachodzenia w ciążę po tych ziołach wlansiw z komentarzy kobieta 😁😁😁 pomyślcie sobie "walnięta" 🤣 Owszem...walnięta jestwm zdrowo😁 Wyszło mi, że ziółka działają po 1,53 cykl stosowania😁😁😁😁🤦‍♀️ Nawet nie zdjęcie sobie sprawy z tego jakie dziwne "podniecenje" czułam czytając te komentarze, dziewczyn którym naprawdę udawało się po 1-2 cyklach! Nawet z niektórymi pisałam prywatnie i ...Kurde no wierzę w to!😁

    O kurde kurde. A gdzie zamówiłaś i za ile?

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 21 października 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki, kurcze to miałaś profesjonalna pomoc od mamy 🥰 super, to już w ogóle zbliżaja takie przygotowania ❤️ i 85 osób to ładna suma, trochę do ogarnięcia miałaś 😁 no i kwota chyba taka w normie za wesele, powiem szczerze, że nie orientuje się, ale myślę, że sala, jedzenie, DJ lub jakas orkiestra, do tego suknia, garnitur i cała reszta to tak wyjdzie 😊 właśnie kupowałas suknie czy szylas? 🤩
    Co do tych dzieci, boję się i o materialna stronę i jak ich rozwój psychiczny... Ogólnie nie lubię wtranac się nikomu w wychowanie dzieci, ale gdyby mój Damianek tak się zachowywał jak jego kuzynstwo chyba bym odniosła porażkę wychowawczą. Ogólnie nie lubię chodzić w odwiedziny do rodziny mojego K. Kiedyś tak nie było, teraz bardzo się zmienili. Ale też jak mam dziecko dostrzegam, rzeczy, ktore kiedyś nie były dla mnie problemem

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 21 października 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka ja to samo czytałam! Tzn dużo kobiet zachowało, że udało im się lub ze śluz się polepszyl. Widziałam tezn komentarze, że ani nie pomogły ani nie zaszkodziło im picie tych ziół. Ale już naprawdę mało wypowiedzi, że cykl się rozregulowal lub coś było nie tak. Tak więc coś musi być w tych ziołach. Fajnie też, że masz taką wiedzę i masz świadomość co pijesz 😋 i z twojego opisu i wyliczeń wygląda to świetnie 🤩 aż sama zacznę się zastanawiać, może nawet pogadam z ginem o nich, oczywiście jeśli wszystko będzie dobrze po badaniach 😊 kurcze może jak już je pijesz, to bedzie ten cykl udany ❤️

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 21 października 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Wiktorynka, ważne jest też nastawienie 😁 skoro ustalasz sobie plan, że chcesz być spokojna i go wdrażasz w życie to już jest coś 😊 bo spinajac się cały czas, że musisz, że chcesz już wiesz jak bywa :/ blokada jakas się załącza. Oczywiście ja sama wiem, że spokojnym to się jest dopiero wtedy kiedy dziecko już się tuli w ramionach i wie się, że wszystko dobrze z nim, ale.warto chociaż troszkę starać się nie myśleć, że ciąża to mus a seks to tylko jest do zrobienia dziecka 😁 i nie ma za co, kibicuje tutaj każdej z was bardzo mocno! Dziewczyny jesteście silne babki, nie ważne czy starcie się kilka miesięcy czy rok! W końcu każda z was będzie tulic swoje szczęście ❤️
    Dokładnie tak! Trzeba kurczę myśleć pozytywnie! Bo nastawienie najważniejsze! My na przykład wlansie w ogole staramy się nie zwracać uwagi czy są dni płodne czy nie! Zazwyczaj nam tak po prostu wypada że co 2 -3 dni, ale w tym miesaicu oboje mamy jakies szalone libido i od 10 dni kochaliśmy sie codziennie! Niby sie nie powinno bo plemniki sie odnawjaia po 48 godiznach ale po orostu mieslimy ochotę wiec robilismy to! Pomyślałam, ze jak ma byc to będzie, nawet z tego niby "słabego" plemnika😁😁😁Nie chcemy zabierac sobie przyjemnosci z sexu bo nigdy nam Nie wyjdzie!Ja tak samo za wszystkie tutaj kobiety mocno trzymam kciuki❤❤❤❤

    Co do ziół, no po prostu podjarałam się tymi opiniami, a mówię.. nie od razu mnie zachęciły, dopiero po dokładnym "przebadaniu terenu", rozmowach z dziewczynami ...no i instynkt mi mówi, że dobrze zrobiłam! ❤❤❤🤣

  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 21 października 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    O kurde kurde. A gdzie zamówiłaś? I za ile?
    Zamówiłam na stronie Moja Zielarnia. Można też w zielarnia kupić składniki i wymieszać. Jak wpiszesz sobie w Google Ziola ojca sroki nr 3 to wyjdzie ci naprawdę wiele wątków❤ Wyjdzie ci też właśnie skład oraz w jakich proporcjach trzeba zmieszać. Ogólnie jak kupisz osobno zioła to wychodzi około 35-45 zł i za zmieszane podobna cena. Ja kupiłam gotową mieszankę bo ja nie jestem dobra w takich mieszkaniach i bym cały czas pewnie z tylu głowy miała że za mało albo za dużo czegoś dalam😁 A sklep Moja Zielarnia mam sprawdzony.😊Można też kupić na allegro ale ja jednak bym się bała j nie ufalabym. :)

  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Niki, kurcze to miałaś profesjonalna pomoc od mamy 🥰 super, to już w ogóle zbliżaja takie przygotowania ❤️ i 85 osób to ładna suma, trochę do ogarnięcia miałaś 😁 no i kwota chyba taka w normie za wesele, powiem szczerze, że nie orientuje się, ale myślę, że sala, jedzenie, DJ lub jakas orkiestra, do tego suknia, garnitur i cała reszta to tak wyjdzie 😊 właśnie kupowałas suknie czy szylas? 🤩
    Co do tych dzieci, boję się i o materialna stronę i jak ich rozwój psychiczny... Ogólnie nie lubię wtranac się nikomu w wychowanie dzieci, ale gdyby mój Damianek tak się zachowywał jak jego kuzynstwo chyba bym odniosła porażkę wychowawczą. Ogólnie nie lubię chodzić w odwiedziny do rodziny mojego K. Kiedyś tak nie było, teraz bardzo się zmienili. Ale też jak mam dziecko dostrzegam, rzeczy, ktore kiedyś nie były dla mnie problemem

    Wiadomo ogarniania było sporo. Ale daliśmy radę. Suknię kupowałam. Wystawiłam na sprzedaż ale jakoś narazie nie idzie 😅myślę że najgorzej było a usadzeniem gości bo miałyśmy stoły okrągłe i myło troszkę główkowania.

    A co do dzieci ja np pamiętam jak dzieci moich kuzynek były małe to masakra. Nie do ogarnięcia. normalnie ADHD.a teraz nie do poznania. Ale to wiadomo każde dziecko inne.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka wrote:
    Zamówiłam na stronie Moja Zielarnia. Można też w zielarnia kupić składniki i wymieszać. Jak wpiszesz sobie w Google Ziola ojca sroki nr 3 to wyjdzie ci naprawdę wiele wątków❤ Wyjdzie ci też właśnie skład oraz w jakich proporcjach trzeba zmieszać. Ogólnie jak kupisz osobno zioła to wychodzi około 35-45 zł i za zmieszane podobna cena. Ja kupiłam gotową mieszankę bo ja nie jestem dobra w takich mieszkaniach i bym cały czas pewnie z tylu głowy miała że za mało albo za dużo czegoś dalam😁 A sklep Moja Zielarnia mam sprawdzony.😊Można też kupić na allegro ale ja jednak bym się bała j nie ufalabym. :)

    Muszę o tym poczytać.ale biorę to na poważnie. 😁Może warto rzeczywiście.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Pchelka Znajoma
    Postów: 26 0

    Wysłany: 21 października 2019, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Hej Pchielka! Dobrze, że masz zdiagnozowane co ci jest i co może utrudniać zajście w ciążę. Można jakoś w twoim przypadku pomoc w zajsciu? Czy musisz się starać tak jak by nic Ci nie było? Każda z nas chyba przechodzi ten czas, kiedy złości się na cały świat, że inne kobiety na pstrykniecie palcem są w ciąży 😕 bo w to ciezko uwierzyć kiedy samemu stara się tyle czasu. Także trzymam kciuki za ciebie, kazda z nas w końcu doczeka się swoich upragnionych maluchów ❤️

    Ginekolog mnie uspokaja, że nie mam świrować i dać nam czas, ale myślę, że rok to wystarczająco dużo czasu. Zapisałam się teraz do innego lekarza, żeby ktoś spojrzał na mnie swoim okiem.
    Chodząc na NFZ nie dostałam nawet skierowania na jakiekolwiek badania krwi, a może jakiś hormon psuje mi robotę 😉

  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 21 października 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka ja jestem tego zdania, że jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań i problemów z nasieniem to i nawet jakby dwa razy dziennie się kochać to nic się nie stanie 😁 optymalnie jest co 2/3 dni ale przecież codziennie to sama przyjemność jeśli ma się tak ochotę ❤️
    Jescze też co do ziół, też bym wolała kupić w sprawdzonej zielarni 😅 sama bym się bała mierzyć itp a tak gotowe i tylko zaparzasz i pijesz

    Wiktorynka lubi tę wiadomość

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 21 października 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki w końcu to najpiękniejszy dzień życia 😁 oczywiście nie licząc narodzin dziecka hihi ale tak na poważnie, ślubu codziennie się nie bierze więc te wszystkie przygotowania są tego warte 🤩
    U dzieckow tej siostry k to raczej złe wychowanie. Babcia rozpiescila i robią co chcą. A sprzeciw sie im... Masakra, zachowują się jak by dorośli byli a mają 9 i 4 lata 🤯 rzucanie szklanek jak coś się zabroni. Do tego one wszystko co chcą to mają. Wymuszają wszystko. Dlatego aż boję się o kolejne.

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 21 października 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelka wrote:
    Ginekolog mnie uspokaja, że nie mam świrować i dać nam czas, ale myślę, że rok to wystarczająco dużo czasu. Zapisałam się teraz do innego lekarza, żeby ktoś spojrzał na mnie swoim okiem.
    Chodząc na NFZ nie dostałam nawet skierowania na jakiekolwiek badania krwi, a może jakiś hormon psuje mi robotę 😉

    Witaj w klubie. Ja na nfz nawet usłyszałam perełek "że mam się zabezpieczać" jak staram się o dziecko... Głowa rozwalona po takim czymś. Oczywiście zero badań i miałam czekać na okres tak o. Poszłam prywatnie i też nic za dużo nie zrobił. Teraz idę do gin z Poznania, może cos zaradzi. W nim cała moja nadzieja
    No ogólnie chyba po roku to kierują na różne rozszerzone badania, nie wiem dokładnie bo nie jestem w temacie. Ale myślę, że coś powinno się już działać na poważnie.

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Niki w końcu to najpiękniejszy dzień życia 😁 oczywiście nie licząc narodzin dziecka hihi ale tak na poważnie, ślubu codziennie się nie bierze więc te wszystkie przygotowania są tego warte 🤩
    U dzieckow tej siostry k to raczej złe wychowanie. Babcia rozpiescila i robią co chcą. A sprzeciw sie im... Masakra, zachowują się jak by dorośli byli a mają 9 i 4 lata 🤯 rzucanie szklanek jak coś się zabroni. Do tego one wszystko co chcą to mają. Wymuszają wszystko. Dlatego aż boję się o kolejne.

    Dokładnie 😃 jedno z najpiękniejszych momentów 😍
    Serio tak się zachowują 🤪? O Matko
    Dzieci nie są winne, dorośli im pokazują drogę. Jak się za bardzo pozwala to tak jest.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 21 października 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak wracając jeszcze do tego mojego "sledztwa" co do ziół ojca sroki nr 3 to tutaj wam dam moje piękne obliczenia, które zdobyłam 😁😊
    Cykle, w których kobiety zachodziły w ciążę z ziołami ojca sroki nr 3 po miesiącach i latach starań, a także z dolegliwościami takimi jak PCOS, zbyt niski progesteron, cienkie endometrium, brak owulacji, itp:
    2 cykl starań z ziolami
    1 cszz
    2 cszz
    2 cszz
    1 -''-
    1
    2
    1
    3
    1
    2
    2
    3
    1
    1
    1
    2
    1
    1
    1
    1
    1
    1
    1
    2
    3
    Ilość przypadków:26
    Suma cykli przypadków: 40
    Średnia: 40÷26= 1.53 (czyli średnio po 1,5 cyklu picia ziół kobiety zachodziły w ciążę)


    Tak to się prezentuje! No czyż to nie wygląda zachęcająco? Nie wiem może i jestem stuknięts ale mi to dało tyle wiary że szok 😁😁😁
    A to jest i tak info z pod 3 postów na grupie fejsbukowej! Bardzo dużo jest tego jeszcze na innych forach ❤❤❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2019, 16:42

  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka wrote:
    Dziewczyny tak wracając jeszcze do tego mojego "sledztwa" co do ziół ojca sroki nr 3 to tutaj wam dam moje piękne obliczenia, które zdobyłam 😁😊
    Cykle, w których kobiety zachodziły w ciążę z ziołami ojca sroki nr 3 po miesiącach i latach starań, a także z dolegliwościami takimi jak PCOS, zbyt niski progesteron, cienkie endometrium, brak owulacji, itp:
    2 cykl starań z ziolami
    1 cszz
    2 cszz
    2 cszz
    1 -''-
    1
    2
    1
    3
    1
    2
    2
    3
    1
    1
    1
    2
    1
    1
    1
    1
    1
    1
    1
    2
    3
    Ilość przypadków:26
    Suma cykli przypadków: 40
    Średnia: 40÷26= 1.53 (czyli średnio po 1,5 cyklu picia ziół kobiety zachodziły w ciążę)


    Tak to się prezentuje! No czyż to nie wygląda zachęcająco? Nie wiem może i jestem stuknięts ale mi to dało tyle wiary że szok 😁😁😁
    A to jest i tak info z pod 3 postów na grupie fejsbukowej! Bardzo dużo jest tego jeszcze na innych forach ❤❤❤

    Wygląda kusząco 😁już zamówiłam 😁
    A powinnam poinformowac o tym że piję te ziółka swojego gina?

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 21 października 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Wygląda kusząco 😁już zamówiłam 😁
    A powinnam poinformowac o tym że piję te ziółka swojego gina?
    Wiesz co ja miałam to zrobic na ostatniej wizycie ale zapomniałam! Myślę, że możesz powiedzieć. Chociaż obawiam się że lekarza mogą mieć różne podejście do tego! Wydaje mi się czasem ze oni są już tak przesiąknięci tym " że tylko leki pomagaja" że może nie ppdjwsc na poważnie do tego! Ale oczywiście nie chce wszystkich wsypywac do jednego wora. Ja chyba mojemu powiem, bo w sumie to nie są leki, jest to naturalny wspomagacz😁❤
    Z twgo co dziewczyny pisały to że jak już mówiły to albo było "może Pani pić bo to zioła! Mogą pomóc a raczej nie zaszkodzą" albo Z politowaniem głowy mówili " tak taaak...niech Pani pije" podsmiechujac się pod nosem z przeswiadczeniem, że przecież to na pewno nie pomoże.

  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka wrote:
    Wiesz co ja miałam to zrobic na ostatniej wizycie ale zapomniałam! Myślę, że możesz powiedzieć. Chociaż obawiam się że lekarza mogą mieć różne podejście do tego! Wydaje mi się czasem ze oni są już tak przesiąknięci tym " że tylko leki pomagaja" że może nie ppdjwsc na poważnie do tego! Ale oczywiście nie chce wszystkich wsypywac do jednego wora. Ja chyba mojemu powiem, bo w sumie to nie są leki, jest to naturalny wspomagacz😁❤
    Z twgo co dziewczyny pisały to że jak już mówiły to albo było "może Pani pić bo to zioła! Mogą pomóc a raczej nie zaszkodzą" albo Z politowaniem głowy mówili " tak taaak...niech Pani pije" podsmiechujac się pod nosem z przeswiadczeniem, że przecież to na pewno nie pomoże.

    Powiem mu chyba bo on taki spoko jest więc zrozumie 😅już sie nie mogę doczekać aż zaczne pić 😂

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Wiktorynka Ekspertka
    Postów: 226 51

    Wysłany: 21 października 2019, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Powiem mu chyba bo on taki spoko jest więc zrozumie 😅już sie nie mogę doczekać aż zaczne pić 😂
    no to mów pewnie! Jak jesteś u spok lekarza to raczej powinien to przyjąć ok :)😁 A powiedz mi ile się już staracie?
    hahah ja też miałam taką pomięte zanim zaczęłam pić! Nie mogłam się doczekać 😁😁
    A w smaku są jak ziołowa herbata:) Trochę jak mięta albo rumianek❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2019, 17:10

  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 21 października 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiktorynka wrote:
    no to mów pewnie! Jak jesteś u spok lekarza to raczej powinien to przyjąć ok :)😁 A powiedz mi ile się już staracie?
    hahah ja też miałam taką pomięte zanim zaczęłam pić! Nie mogłam się doczekać 😁😁
    A w smaku są jak ziołowa herbata:) Trochę jak mięta albo rumianek❤

    Staramy się rok. Właśnie już minął 😅ja akurat lubię ziołowe herbatki.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
‹‹ 11 12 13 14 15 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ