Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Klauudyssa wrote:Przede wszystkim najpierw musimy zadbać o siebie po to by Maluszek w brzuszku był bezpieczny i zdrowy
I nie ma co na zapas się martwić nic to nam nie da
No a tak zmieniajac temat to co tam ? Jak tam ?
Jakie plany na dzisiaj ??
Ja właśnie zrobilam sobie herbatke , wlaczylam Kuchenne Rewolucje na tvnie:) i gotuje parowki na sniadanko:) miałam jeść owsianke ale jak zawsze zapomnialam i zabralam się za cos innego: D
A potem szykowanko i lece na USG z misiakiem podgladac naszego Oskarkaciekawe ile wazy juz , strasznie mnie to ciekawi , z miesiąca na miesiąc coraz bardziej: D
A potem powrót , obiadek dla siebie mam , zupke kartoflanke wczoraj zrobilam a misiu ma piersi do usmazenia i o:) -
Witajcie
Ja już oczywiscie wyspana bo dzis na badania w nocy tez gorzej spałam bo myślami juz byłam u lekarza ,nie moge sie juz doczekać a zarazem lekkie nerwy sa aby wszystko było dobrze.
Marzycielka koniecznie musisz odwiedzić lekarza musisz cos dostac na uregulowanie cykli. -
Biedroneczka29 wrote:Witajcie
Ja już oczywiscie wyspana bo dzis na badania w nocy tez gorzej spałam bo myślami juz byłam u lekarza ,nie moge sie juz doczekać a zarazem lekkie nerwy sa aby wszystko było dobrze.
Marzycielka koniecznie musisz odwiedzić lekarza musisz cos dostac na uregulowanie cykli.a trzymane nie od wczoraj kochana !
Biedroneczka29 lubi tę wiadomość
-
Jak oglądałam na yt to usg było z pomiarami itp ale czy tu u mnie w szpitalu tez tak jest to nie wiem,Boze jeszcze jakieś sranie mam
miałam na śniadanie zrobic fasolkę bekon i jajo sadzone i wole zjeść cos mniej inwazyjnego
zjem tosty .Jestem głodna nie chce mi sie jesc z tych nerwowo ,nienormalna dzisiaj jakas jestem ,przeciez musi byc dobrze
musze sie opanować i wbić do łba ze ide na normalna wizytę !.
-
Kochana no to USG to o którym mówisz to jest to co Ja Ci kiedyś pisalam ... USG przesiernosci karkowej ( wszystkie pomiary itp) i właśnie na tej podstawie określa się czy jest ok czy nie bo mierzą w karku NT u dziecka .
Jak dużą jest to testy pappa a jak male to wszystko ok.
Ty masz najwidoczniej i USG i testy pappa:)
Ze stresu sraczka Cie złapała , bankowo .
Luzik laska , luzik. Meliske sobie zaparz i uspokoj się trochę bo malusia stresujesz: ( wszystko będzie ok na 100%Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 10:50
Biedroneczka29 lubi tę wiadomość
-
Wiem wiem pamietam jak pisałaś mi o tym usg ,tutaj pytając sie lekarza na ekografi wlasnie o to usg z pomiarami to powiedział ze nie robią ze test pappa a jak teraz oglądałam na yt to było to usg sama jiz zgłupiałam dzis sie dowiem ale wydaje mi sie ze to wszystko po to zeby zapłacić te 172€ i wtedy robią i test i usg
-
Ev wrote:Dziewczyny , tylu bocianów co naoglądałam się w drodze na wesele i w drodze powrotnej to chyba jeszcze nigdy !
Zabobony zabobonami ale chce to odbierać jako dobry znak, choćby dla lepszego samopoczucia ^^ .
-
Ev wrote:Dziewczyny , tylu bocianów co naoglądałam się w drodze na wesele i w drodze powrotnej to chyba jeszcze nigdy !
Zabobony zabobonami ale chce to odbierać jako dobry znak, choćby dla lepszego samopoczucia ^^ .
U mnie na łące przesiadywał, po tym jak wzięłam ovitrelle.Mąż mówił, ze na pewno coś chce zostawić. No i zostawił.
Ev lubi tę wiadomość
Udało się!
-
panipasztetowa wrote:U mnie na łące przesiadywał, po tym jak wzięłam ovitrelle.
Mąż mówił, ze na pewno coś chce zostawić. No i zostawił.
Hah no widzisz! mam nadzieje ze i nam cos przyniesie ktorys z tych ...a bylo ich mase ! Zresztą na naszej sesji zdjęciowej ślubnej przeleciał nade mną tak nisko i juz wtedy sie smialam z mezem, no ale teraz to juz naprawde bylo apogeum bocianów
.
-
Hejo Wam
Ja od rana się nie odzywałam bo musiałam załatwić z tym stażem. Ale szczerze to trochę się wkurzyłam...bo z rozmowy z babką w urzędzie wywnioskowałam, że tylko dostanę od nich papierek i że raczej na pewno już mam ten staż. A wyszło że w urzędzie dostałam skierowanie, poszłam tam do tego biura i była rozmowa. W sumie chyba dobrze mi poszło przynajmniej miło mi się rozmawiało z tym panem. Ale powiedział, że mają już 2 zgłoszenia, teraz moje i czekają jeszcze na czwartą osobę i dopiero będą wybierać i odezwą się w tym tygodniu albo w przyszłym. I nie wiem, boję się, że wybiorą jednak kogoś innegoTak samo babka w urzędzie mówiła że staż 3 miesiące i później na pół etatu na 3 miesiące zatrudnia, a tamten facet powiedział że pół roku stażu i pół roku zatrudnienia. To w sumie lepiej bo cały rok zapewniony, ale zdziwiło mnie że podali dwie różne wersje tak jakby się nie dogadali. No nic trzeba czekać na odpowiedz, a jak nie to szukać czegoś innego
Wczoraj mąż wrócił jednak wcześniej bo po 11 wiec jeszcze nie spałam. Przyniusł mi kwiatki a raczej jakieś takie trawki bo mówił że nic innego na polu nie znalazłNo i zaczął mnie znowu przepraszać. Ogólnie mu wybaczyłam ale powiedziałam że jeszcze trochę smutna jestem i nie wiem kiedy to się zmieni
EV Mam nadzieję, że te bociany przyniosą wam cos dobrego
I czekam na relacje z wizyt u lekarza
Marzycielka powinnaś iść jak najszybciej do lekarza, jeśli jesteś zarejestrowana w urzędzie pracy, nawet jeśli nie dostajesz kuroniówki to masz normalnie ubezpieczenie.
A jak nie to prywatnie bo powinnaś powiedzieć o wszystkich swoich objawach.
Ja zaraz obiadek zrobię, zjemy i za jakiś czas znowu na jeziorko z synkiem i koleżanką lecę
Ev lubi tę wiadomość