Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
panipasztetowa wrote:Cześć dziewczyny!
Już po wizycie. Pan doktor założył mi kartę ciąży. Widziałam serduszko, bobas ma 6,6 mm. Jestem w 6t4d. Czy to odpowiednie wymiary, bo sama już nie wiem..
Wszystko podobno jest ok. Tylko dostałam skierowanie do szpitala zakaźnego, ponieważ mam dodatni wynik toxoplazmozy. Trochę się martwię...
Nie miałam czasu przejżewć Waszych dzisiejszych postów, wpadłam tylko na chwilę tu, żeby się z Wami podzielić wieściami.Wieczorem wszystko nadrobię! :*
Toksoplazmoza nie za fajnaale jak pójdziesz do szpitala to się Tobą zajmą, najważniejsze że jest rozpoznana bo najgorzej to jak ktoś nie wie i nic z tym nie robi.
-
Dziewczynki u mnie na wizycie lekarz zadowolony bo maleństwo ładnie było ułożone ze bez problemu porobił wszystkie wymiary,z powiedział ze wszystko ok,ze teraz trzeba czekać na wyniki z krwi ktore bedą w czwartek.Plci z krwi nie poznam a na usg tez nic nie widział wiec musze sie uzbroić w cierpliwość
-
Biedroneczka29 wrote:Dziewczynki u mnie na wizycie lekarz zadowolony bo maleństwo ładnie było ułożone ze bez problemu porobił wszystkie wymiary,z powiedział ze wszystko ok,ze teraz trzeba czekać na wyniki z krwi ktore bedą w czwartek.Plci z krwi nie poznam a na usg tez nic nie widział wiec musze sie uzbroić w cierpliwość
A na płeć trochę najwyżej jeszcze poczekasz. Czasami dzidzie tak się odwracają dupką, że nie można zobaczyć nawet w późniejszej ciąży i nie chcą pokazać kim są
-
Mojej znajomej tak córka nie pokazała się do porodu , dopiero przy porodzie dowiedziała się ze cipcia wyskoczyła.
Biedroneczko a no widzisz , jednak USG było:)
W Pl z krwi się dowieszjednak cos się różni to .
Kochana no cóż , za parę tygodni juz na pewno mały/mala się pokaże .
Kiedy następne USG masz ? -
panipasztetowa wrote:Kurdę, muszę nadrobić te parę stron wcześniej.
A wiecie może, czy przy tej toxoplazmozie to mogą mnie w szpitalu zostawić? Trochę mnie to niepokoi. Nie wiem czego mam się spodziewać..
Hera oglądam komedie i gadam z mama na skype:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 21:49
-
ZakręconaOna wrote:Myślę ze dadzą Ci zastrzyk jakiś na to , może na dzień , dwa zostawia ale nie dam ręki uciąć bo nigdy z tym do czynjenja nie miałam . Ja mam na wszystko przeciwciała
Hera oglądam komedie i gadam z mama na skype:)
Kurde, bo gin mówił, ze tylko badanie krwi zrobią. Nie wiem. Coś mi się nie chce wierzyć, ze zrobią mi badanie krwi i wypuszczą do domu, wiedząc, że mam takie, a nie inne przypadłości i problemy z zajsciem..
Kuźwa, sama nie wiem. Ja się normalnie sypie.. ;(Udało się!
-
panipasztetowa wrote:Kurde, bo gin mówił, ze tylko badanie krwi zrobią. Nie wiem. Coś mi się nie chce wierzyć, ze zrobią mi badanie krwi i wypuszczą do domu, wiedząc, że mam takie, a nie inne przypadłości i problemy z zajsciem..
Kuźwa, sama nie wiem. Ja się normalnie sypie.. ;(
Czytałam o tej toksoplazmozie w ciąży i opiera się ona na kuracji antybiotykami więc w szpitalu raczej Cię nie zostawią. Dobrze, że rozpoznali to u Cb w tak wczesnej ciąży bo właśnie będziesz pod opieką lekarzy i będą monitorować stan. "Szybko podjęte leczenie pozwala zredukować ryzyko wystąpienia przykrych konsekwencji" Wszystko będzie dobrze, głowa do góry -
Heathera wrote:Kochana nie masz co się martwić tak na zapas, nie wskazane jest w Twoim stanie czarnowictwo. Myśl pozytywnie.
Czytałam o tej toksoplazmozie w ciąży i opiera się ona na kuracji antybiotykami więc w szpitalu raczej Cię nie zostawią. Dobrze, że rozpoznali to u Cb w tak wczesnej ciąży bo właśnie będziesz pod opieką lekarzy i będą monitorować stan. "Szybko podjęte leczenie pozwala zredukować ryzyko wystąpienia przykrych konsekwencji" Wszystko będzie dobrze, głowa do góry
Obyście miały rację... Jutro zadzwonię do szpitala.
A ja aktualnie siedzę i fakturę wypisuje.Chyba zjem sobie spaghetti.
Taką mam ochotę.
Udało się!