Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
nie dodaje się? a ja czytałam, że dodaje się 0,1 jak godzina wcześniejsza a odejmuje 0,1 jak godzina późniejsza.. to jak to w końcu jest? kurcze już zgłupieć można : ( to wpisuje się taką jaka jest i tyle nie ważne o której godzinie się mierzy?
testy owulacyjne negatywne i mimo, że tak wszystko było ładnie zgrane, pani ginekolog mówiła (jak byłam właśnie w 16 dc, że piękny pęcherzyk lada moment pęknie) to jakoś mam dziwne przeczucie że się nie uda
to byłoby zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe.. -
nick nieaktualnyBiedroneczka29 wrote:Ja jakis czast temu natknelam sie na pewien artykul i wyczytalam w nim,ze po stosunku dobrze,zeby kobieta polezala 10-15 minut z nogami w gorze.Slyszalyscie o tym??Kurcze przyznam sie,ze tak robie no,ale nie 10 a tym bardziej 15 minut tylko max 5 minut.
ja też tak czasem robię. słyszałam też, że niektóre pozycje bardziej niż inne ułatwiają zaciążenie, ale potem się zaczęłam zastanawiać, co z tymi wszystkimi dziewczynami które nogami do góry nie leżały a i tak zaszły spróbować nie zawadzi, ale myślę że przede wszystkim musi nam być przyjemnie i wygodnie
ściskam gorąco te co już mają @. ja jeszcze czekam ale już powoli czuję podbrzusze momentami, piersi już bolą -
karolka22 wrote:Laski powiedzcie mi. Chce w tym cyklu zbadać lh, fsh i estradiol teraz na początku. I wiem że powinno się w 3dc ale u mnie wypadnie on w sobotę i nie znalazlam żadnego lab. Które pobier a w sobotę krew. Myślicie że mogę to zrobić w poniedziałek 5 dc? Czy będzie już nie wiarygodnoe
karolka22 lubi tę wiadomość
-
Shibuya wrote:dziewczyny czy temperatura może rosnąć stopniowo czy tylko duży skok świadczy o tym, że była owulacja? Wczoraj miałam owulację (na 90% bo przedwczoraj wieczorem miałam pęcherzyk 21 mm) a dzisiaj nie ma szałowego skoku temperatury...
baby1991, tulę.
Aniacicha, odganiam koszmary!!!
Ale miałam ciężką nockę, taka chora byłam w pracy że szok. Dobrze że dziś ostatnia, w piątek mam urlop.
-
ZakręconaOna wrote:a co do mierzenia temperatury to za każde pół h można dodać lub odjąć 0,05 stopnia i tak można max do godziny półtorej .
czytałam, że właśnie nie należy dodawać ani odejmować temperatury bo na temperature wpływaja różne czynniki, np. to, że się zmęczysz albo jesteś w dłuższym stanie spoczynku, alkohol i wiele innych. Poza tym niektórym kobietom temperatury w ciągu dnia nawet co 10 min się zmieniają, inne mają stałe temperatury przez dłuższy okres dnia. Więc co do tego, to sceptycznie bym się zapatrywała. Ale jeśli ktoś zna bardzo dokładnie swój organizm i wie, że jego temp. wzrasta bez względu na wszystko o 0,5 stopnia co pół godziny to pewnie ma rację ale nie zawsze tak musi być. Dlatego najlepiej mierzyć ją o stałej porze. -
aniacicha wrote:Zabcia2806 ja to podziwiam te kobietki co pracują nocą
Ja bym chyba musiała na jakiś mega kawach jechać by nie zasnąć i funkcjonować
Ciężko mi do 24 wytrzymać a co mówić do rana
ja kiedyś pracowałam na przetwórstwie warzyw w NL i robiłam nocki po 2 tygodnie. Po pierwszych 2 nokach wcale nie spałam. Na trzeciej gdyby ktoś mnie zapytał jak się nazywam to za cholerę bym nie zgadła. Ale potem się tak przyzwyczaiłam, że wolałam nocki niż na rano chodzić. 5 godzin snu mi wystarczało żeby się zregenerować. -
Aganeska wrote:czytałam, że właśnie nie należy dodawać ani odejmować temperatury bo na temperature wpływaja różne czynniki, np. to, że się zmęczysz albo jesteś w dłuższym stanie spoczynku, alkohol i wiele innych. Poza tym niektórym kobietom temperatury w ciągu dnia nawet co 10 min się zmieniają, inne mają stałe temperatury przez dłuższy okres dnia. Więc co do tego, to sceptycznie bym się zapatrywała. Ale jeśli ktoś zna bardzo dokładnie swój organizm i wie, że jego temp. wzrasta bez względu na wszystko o 0,5 stopnia co pół godziny to pewnie ma rację ale nie zawsze tak musi być. Dlatego najlepiej mierzyć ją o stałej porze.
-
ZakręconaOna wrote:Pewnie , ze nalezy mierzyć o tej samej porze Ja osobiscie nie dodaje ale wiem , ze mozna normalnie ... wiele czynników wpływa to fakt ale dokladnie jak ktos zna organizm dobrze to moze dodawac i odejmowac , ja tego nie robie osobiscie , jak wczesniej lub pozniej zmierze to ignoruje temperature po prostu
ja też, bo po kombinować. -
karolka22 wrote:A u mnie dalej brak @. I pp jednorazowym porannym bólu brzucha cisza. Nawet plamienia nie mam.
pobolało podbrzusze troszeczke z rana i przeszło , 11 dni po ostawieniu i @ brak a kurde temperatura od 4 dni trzyma się 36.82-36.83 ;/ -
ZakręconaOna wrote:do mnie to czy do karoli ?
do Karoli. Sorry, ale zanim wysłałam to wyskoczyła Twoja wiadomość