X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
Odpowiedz

Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!

Oceń ten wątek:
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 4 marca 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam wiadomość i nie wysłałam -.- Więc jeszcze raz :D

    Ale ty chyba nie masz na każdej wizycie USG? Dobrze kojarzę? :) Mam nadzieję, że mi zmieni, bo nie ujadę tak ;d Teraz mam dopiero 22 marca, bo tak kończy mi się zwolnienie. A 21 jadę na to 3D do innego lekarza, ale to jakby dodatkowo na własną rękę, bo moja gin nie robi badań poszczególnych trymestrów. :)

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak u mnie jest tylko zwykła wizyta, badanie ginekologiczne i słuchanie serduszka. Usg miałam robione 3 razy po 1 w każdym trymestrze plus raz byłam sama prywatnie. Chyba jeszcze raz będę miała usg jakoś pod koniec ciąży i to wszystko. Wolałabym częściej, ale samo dobre to że jest słuchanie serduszka na każdej wizycie i człowiek jest spokojniejszy :)
    Więc wiem co czujesz, jeju ja co 4 tygodnie to bym nie wyrobiła ;p Co 2 tygodnie jest akurat :)

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ZUSie się okazało, że firma męża mnie jeszcze nie zgłosiła... A mąż im mówi o tym od listopada... Pani w ZUSie powiedziała że możemy sobie zazyczyc potwierdzenia tego zgłoszenia i mąż rzeczywiście dzisiaj poprosił... Zobaczymy. Znając życie przyjdzie w pon z data dzisiejsza zgłoszenia. Gnomy jedne ;P
    Czytam "Znaczenie miłości. Jak uczucia wpływają na rozwój mózgu" Się Gerhardt - polecam. Co prawda ją mam to na studia ale fajnie kobitka opisuje np wlpyw stresu matki na płód itp.
    I zaczęła mi się @ dziś.... Ech.

  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 4 marca 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera, u mnie słuchania serduszka wcale nie ma na tych wizytach. Jedynie na połówkowym i III trymestru.

    Tymoteuszowa, czytałam! Jest dobra, trzeba przyznać. :) A @ kochana traktuj jak początek nowej szansy! :)


    Huhu, serniczek się piecze. Ciekawa jestem czy wyjdzie mi tak dobrze jak bratowej ;d Ciasto na spód robi cię dość uciążliwie, bo się klei. No ale niby wyszło ok, rośnie ;d Fajny przepis do robienia w 'międzyczasie'.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 15:17

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee daj znać jak sernik. Ją zrobilam pizzę na obiad i pierwszy raz w życiu mi wyszła! ;)
    Ile tych szans... Masakra. Już wcale nie chce. :(

  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 4 marca 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee no to trochę kiepsko, ja zawsze się uspokajam po słuchaniu serduszka :) A masz usg częściej niż ja ?

    Tymoteuszowa teraz czas @ to trochę humor możesz mieć zły, ale przejdzie i trzeba będzie wziąć się do roboty :)

    Mąż wpadł po pracy, zjadliśmy obiad i poleciał do szkoły. A ja chyba wezmę kąpiel bo krzyż mnie boli :/ A potem obiecałam synkowi puzzle i gry :P

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 4 marca 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serniczek wygląda super, aż się nie mogę doczekać żeby go spróbować ^^

    Tymoteuszowa, narobiłaś mi ochoty na pizzę ;) A przepis mam super na ciasto.. mój pierwszy facet mi zostawił 'w spadku' :D Oj, chyba na dniach po niego sięgnę... Kochana, ja bym Ci mimo wszystko radziła iść na badania. Męczysz się tylko i zamartwiasz, a przy tym tracisz sporo czasu. Czasem warto pomóc szczęściu :) Tym bardziej, że masz tutaj tyle osób, które Ci doradzą w kwestii badań itp.

    Hera, USG mam na każdej wizycie, tylko jakościowo słabe bardzo. Sprzęt babka ma stary, no ale wystarczy żeby podejrzeć, pomierzyć i się uspokoić. I właściwie to jest jedyne badanie jakie mam, bo ginekologicznego ona nie robiła mi ani razu. Szyjkę obseerwuje przy okazji usg. Jedynie gdy zgłaszałam problem infekcji, to przebadała.

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 4 marca 2016, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee aa to jak Ty masz usg na każdej wizycie to jeszcze lepiej niż samo słuchanie serduszka :) A badanie ginekologiczne ja mam ale nie co wizytę tylko co jakiś czas, co 3 wizytę praktycznie. Głównie to wysłuchuje jakie mam dolegliwości, czy ruchy czuje. Potem muszę się położyć i bada brzuch i nogi w kostkach czy mam spuchnięte i na koniec słucha tym takim urządzeniem serduszka.

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 4 marca 2016, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak piszecie o tym jedzeniu aż się głodna zrobiłam :p I czekam aż mąż ze szkoły wróci bo ma hamburgery z maka przywieść :P

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 4 marca 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,witam sie rozpakowana,ale to juz wiecie od Mordeczki.Moj poród od pierwszych skurczów w domu trwał 24godziny,powiem Wam ze myslalam ze skurcze bola bardziej,przy 7cm podali mi znieczulenie zzo bo od poczatku powtarzałam ze chce je przyjąć to podano mi przy 7cm az do konca czyli dostałam trzy dawki co byłam bardzo zdziwiona bo jak mnie juz puszczało przy 9cm to byłam pewna ze juz nie podadzą a jednak :) :) No i napisze tyle ze ktos kto wymyśli zzo to powinien dostac Nobla.Lezalam sobie na porodowce i rozmawiałam z siostra przez komorke :)

    Moja gwiazda jest przecudowna ,od środy jestesmy w domku :) sorry ze nie tak po Polsku ale nie lubie pisać z komórki :)
    Ona wow gratulacje urodziłaś w moje urodzinki :)

    Ja tak bardzo chciałam urodzić w swoje urodziny,ale moje dziecię chce byc bardzo wyjątkowe i moja królewna wybrała sobie wyjątkowa datę 29.02 :)

    Mordeczka, Heathera, ZakręconaOna, Tymoteuszowa, ona. lubią tę wiadomość

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
  • Mordeczka Autorytet
    Postów: 7186 1658

    Wysłany: 4 marca 2016, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczko mnie też bóle nie bolały do rozwarcia 7 cm bo później zadecydowali o cc :) Super że już w domku :) jak będziesz miała czas wstaw zdjęcie twojego skarba :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 18:35

    Gabrysia 5.02.2016 ❤
    Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 4 marca 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka super wieści :) Fajnie, że już w domu jesteście :) Hehe to lekki poród miałaś fajnie :)

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 4 marca 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka no ja tak samo na swój nie narzekam, trochę się namęczyłam przy skurczach ale miałam dosyć łatwy poród 6 godzinny :)
    O jeju jaki śpioszek cudny <3 :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 19:13

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Mordeczka Autorytet
    Postów: 7186 1658

    Wysłany: 4 marca 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczny aniołek :) nawet nie widać że taka drobniutka się urodziła :)

    Gabrysia 5.02.2016 ❤
    Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka no faktycznie cudowna ta Twoja gwiazdeczka :) jeszcze raz gratuluje ;)

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 4 marca 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Ja się nie załapałam na fotke Twojej małej Biedroneczko , no szkoda ale napewno jest piękna ;)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 4 marca 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu czy wszyscy faceci to tacy idioci czy tylko mój wrrrr normalnie zła jestem jak osa tak mi pięknie piątek się zakończył :/

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 5 marca 2016, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera a co się takiego stało , ze taką złością kipisz


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera nie wiem co się stało, ale faceci już tak mają. ja ze swoim miałam w czwartek meksyk :/ ale na pewno będzie dobrze :)

  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 5 marca 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat w takiej chwili podglądałam Was wczoraj z tel, że się załapałam na zdjęcia. Jeszcze raz gratuluję! :)

    Hera, facetami się przejmować nie warto. Wiem, co mówię :P

    uwo9gov3ad3vq34d.png
‹‹ 648 649 650 651 652 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ