Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulette, a ty masz brać tą lutkę ileś dni czy aż do okresu? Cały czas mi się wydawało, że @ powinna przyjść po odstawieniu luteiny na skutek spadku hormonów, ale mogę oczywiście się mylić, bo sama nigdy nie brałam. Lekarz na pewno wie co mówi, czekaj cierpliwie i jak się @ nie pojawi do leć do niego. Jesteś w dobrych rękach, no stress.
Zakręcona, ja tak dzisiaj podczytuję na szybko i mi umknęło - gratuluję ząbków! Ale kochana, zaniedbujesz ovu ciocie brakiem zdjęć! W awatarze cyce i gdzie my mamy podziwiać jak Oskarek rośnie, co?
Heathera, ja ostatnio miałam taki kosmiczny kryzys i trafiło na mojego przyjaciela - wyżyłam się totalnie nie świadomie, a ten cierpliwie wysłuchał i na koniec powiedział 'Udam, że tego nie było, bo Twoje hormony mówią za Ciebie.' Facet idealny ;d
ZakręconaOna, Paulette, Tymoteuszowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja tak wierze lekarzom mimo wszystko. W ciąży na prawie wszystkich lekach jakie dostawałam jest napisane, że nie zalecane w ciąży, a mimo to są zapisywane. Po prostu firmy farmaceutyczne nie chcą brać odpowiedzialności na siebie.
Tymoteuszowa, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZgadzam się Asmee, tak jest napisane żeby nie było że cos jest przez ich leki jakby co.
Ją z luteina ani innymi nie miałam styczności, bo miesiączki mam od zawsze reguralne +/- 3 dni, ale to raczej normalne
Teraz mam te moc i następny cykl będzie nasz! Bo trochę nie liczne, że w tym się uda- od razu przy braniu Macy i po moim antybiotyku ;P no ale... Będzie zimowe dziecko kiedyś musi się udać, prawda Paulette? -
Hej! Paskudna pogoda dziś u nas, pada cały czas ;/ Jak tam u Was??
Zakręcona, nieswojo tutaj na forum czy nowa rola nieco jeszcze Cię przytłacza?
Super, że nie masz większych problemów z synkiem. Jak będziesz miała czas i ochotę to wrzuć nam jakieś zdjęcie - ja chętnie zobaczę jakby nie było pierwszego chłopca tutaj (oczywiście poza Hery Wiktorkiem)
Kupiłam sobie dzisiaj sukienkę na allegro i kurcze mam nadzieję, że bezie dobra. Przez to, że siedzę w domu czuję się jakoś średnio dobrze w swoim ciele. Nie dość, że robi się ciężko, wybiło +10kg to jeszcze ktokolwiek przyjdzie musi zaznaczyć, że jestem gruba. Niby w żartach ale jednak.. a mi się szykuje spotkanie ze starym przyjacielem i chciałabym mimo wszystko jakoś wyglądać, a nie wyskoczyć w ciążowych jeansach... -
Asmee o jeju normalnie facet ideał, chyba jedyny który nie wyginął
Zakręcona a czemu czujesz się nieswojo ?
Jeju jak ja dzisiaj się nudzę Mąż rano poleciał na zajęcia. My z synkiem śniadanko zjedliśmy i tak teraz siedzimy myślę co tu robić...zmywarkę rozpakowałam, pranie zebrałam, obiad mam już przyszykowany więc nie wiem co jeszcze...pogramy trochę w gry i tyle.
A u Was jak niedziela mija ? -
Asmee znam ten ból ja mam 9 kg na plusie i niby tylko tyle że brzuch mam, tak to za bardzo nie przytyłam a się czuje jak wieloryb Do tego w okularach chodzę bo stwierdziłam że przez te problemy z oczami lepiej zrezygnować z soczewek do czasu porodu, a strasznie nie lubię w nich chodzić i wydaje mi się że wyglądam o wiele brzydziej w nich. Pocieszam się tylko tym że jeszcze góra półtorej miesiąca i wrócę do dawnej siebie
Hehee a przypomniało mi się jak jakiś czas temu chciałam sukienkę założyć żeby ładniej wyglądać i przymierzałam swoje i jak założyłam taką obcisłą srebrną błyszczącą i przylegającą to spojrzałam na siebie w lustrze i aż sama śmiechem parsknęłam bo wyglądałam jak gruba syrenka -
U mnie też tylko w brzuch poszło, ale tak czy inaczej czuję się 'wielka'. W okularach już od roku chodzę, bo mi szkoda kasy było na soczewki. Miałam taki problem z ich doborem, że często kupowałam i okazywało się, że akurat mi nie służą. Za to obiecałam sobie, że po porodzie wybiorę się w końcu do okulisty, bo już najwyższy czas i zainwestuję w lepsze soczewki.
A z sukienkami to miałam cyrki już na wigilię. Wydawało mi się, że nie przytyłam i co zakładałam kolejną z mojej garderoby tym gorszy humor miałam. Dopięłam się w jedną Później przerzuciłam się na kiecki po kuzynce mimo, że nie w moim stylu.. no ale też już nie pasują. Dobitnie mówiąc został mi jeden długi czerwony sweter, który kupiła mi babcia.. czuję się w nim jak kolorowa beza. ;d
Taki mam ambitny plan żeby troszkę kasy zainwestować teraz w siebie. Dla małej wszystko już mam niby. Uświadomiłam sobie, że od kiedy wiem o ciąży praktycznie nic sobie nie kupiłam.. poza tym co musiałam typu spodnie ciążowe. Teraz kolej na mnie ;d -
Część dziewczyny
Mam pytanie, co ile uprawiacie seks w czasie starań?
To jest nasz pierwszy cykl starań i robimy to codziennie, z jedną przerwą jednodniową bo męża akurat nie było, a tak od 6dc a teraz jest 17dc robimy to codziennie - jeden raz.
Jak jest u Was?
Może robicie to więcej niż raz dziennie? A może co 2 dni?
KwitnacaLatem -
U mnie ginekolog zalecał co 2 dni od końca miesiączki. W praktyce oczywiście nam to nie wychodziło, bo praca itd. W sumie to przy takim rytmie dla mnie jakakolwiek przyjemność odpadała, bo robiło się czysto mechanicznie 'byle zajść'. Ostatecznie sugerowałam się temperaturą i testami owu - zaczynaliśmy około 3 dni przed owulacją i codziennie, aż do dnia po niej
Są różne teorie i metody. Musisz wybrać tą najlepszą dla siebie, ale też nie zapominając o tym, że przede wszystkim ma to być dla Was przyjemność, a nie obowiązek -
Czyli, seks w waszym przypadku był codziennie, bo pisząc co 2 dzień miałam na myśli również czas owulacji, a u Was było w okresie około owulacyjnym codziennie, więc sprawdził się w waszym przypadku codzienny stosunek
Było to raz dziennie, czy częściej?KwitnacaLatem -
Jak nas naszło, że tak powiem Nic na siłę - jeśli danego dnia ochoty nie było, to odpuszczaliśmy. W tym szczęśliwym cyklu wyglądało to tak:
https://ovufriend.pl/graph/abf69de5aa8f5d8535f10761b97d0c1f
Generalnie tak patrząc z perspektywy czasu uważam, że takie wymuszone starania nie mają większego sensu. Wszystko siedzi w naszej głowie i czym bardziej chcemy, tym nasz organizm bardziej się blokuje. U nas udało się właśnie w tym cyklu, w którym podchodziliśmy do tematu na luzie. Wiadomo, że wakacje i klimat urlopowy pomogłyZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
Asmee a jaką masz wadę ? Wiesz, że dobrze jest iść do okulisty przed porodem żeby okulista ocenił czy nie ma przeciwwskazań do porodu naturalnego ? I to nie chodzi o wielkość wady tylko o stan siatkówki bodajże. Ja planuje iść za jakiś tydzień bo muszę i tak skontrolować po tym zapaleniu spojówek. Ale mam nadzieję, że nie będzie przeciwwskazań bo bym nie chciała cesarki
I bardzo dobrze, że pomyślałaś coś o sobie Wiadomo że szczęśliwa mama to i szczęśliwe dziecko Ja tam podczas ciąży raz na jakiś czas sobie coś kupowałam np torebkę, okulary bo z avonu sobie zamawiam, raz jak byliśmy na zakupach w Warszawie to kupiłam sobie spódnicę i spodnie więc czekają w szafie na czasy po porodzie No i na pewno jak już urodzę to muszę sobie kupić kilka rzeczy w tym sukienkę albo dwie bo czekają mnie 3 wesela w tym roku
A teraz to najlepiej leginsy i tunika wygodnie przynajmniej
KwitnacaLatem u nas to było wszystko na spontanie czyli wtedy kiedy nam się chciało. Wychodzi na to że w tym szczęśliwym cyklu to co drugi, co trzeci dzień. A i tak podejrzewam że do zapłodnienia doszło gdy zrobiliśmy to na koniec okresu. -
Asmme Ja nigdy nie czułam się źle w nowej roli a przytlaczalo mnie swojego czasu bycie 3 miesiące samej bez D ale jesteśmy razem już miesiac i jest świetnie . Macierzybstwo to dla mnie jedno wielkie spelbienie zyciowe .Nie swojo się czuję na forum bo mimo ze " znamy się " długo czuję się zwyczajnie nie chciana
Co do zakupów sama od roku ponad nic , jedyne co.to tylko podkład jeden do twarzy i.krem Plus kosmetyki do mycia itp bo innych rzeczy nic takiego . Ubrań nie kupuję dopóki nie schudne .
Błagam Was laski , moim marzeniem było by.przytyć w ciazY nawet 20 kg , Ja to sie jal slon czulam +42 dokladnie /
A byłam naprawdę szczupła bardzo przed ciążą ... więc to nie kwestia genów czy coś .
Co do starań uważam jak asmee wymuszony seks jak z maszyny co dwa dni ,czy codziennie nie sprzyja . Generalnie powinno się co dwa dni żeby plemniki zdrowe dojść miały możliwość. My wyluzowalismy i sie udało w cyklu bez starań i seks wtedy kiedy nam się chciało . mimo wielkich kłopotów zdrowotnych -
Jeju Zakręcona a czemu Ty się czujesz niechciana na forum ? Kto jak kto ale Ty akurat masz dużo doświadczenia i możesz się nim podzielić. Możesz rozmawiać ze staraczkami o staraniach, z nami o ciąży i dzieciach bo przecież my z asme zaraz urodzimy więc każda rada się przyda tak samo dla mordeczki, biedroneczki i dla ona.
Na prawdę jesteś nam tutaj potrzebna
Tymoteuszowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny