Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Życzę dużo zdroweczka dla synka.Bidulek musi sie pewnie meczyc;(;(;(niech szybko wraca do formy.channah wrote:Ja id 3 dni w szpitalu z synem
rota wirus dopadł. Z odwodnienia kwasica się zrobiła. Albo owu mi się Przesunęła albo w ogóle jej nie będzie 
-
Przykro ze przylazla ale to nic nowy cykl nowe możliwości.Kto wie może lipiec bedzie Twoim miesiącem;)trzymam kciuki;*AJA_S wrote:Mi się @ rozkręciła koło 1-2 w nocy :'( aż się popłakałam... A przez tel zakomunikowałam, że w tym miesiącu robi badania czy mu się to podoba czy nie... A żaden gin nie chce mi robić dokładniejszych badań bo B. nie robił badania nasienia

Normalnie ode chciało mi się wszystkiego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2016, 20:04
-
Można juz gratulować ciazy???jestem ciekawa czy bedzie pozytywny -ale jestem pewna ze tak,tylko pozostaje trzymać kciuki;*Paulette wrote:AJA tak nie moze byc
nie lubie tego...
Ja dzis chcialam test zrobic ale moj zapomnial kupic wiec i tak sie niczego dzis nie dowiem ale czuje ze okres przyjdzie.
Paulette lubi tę wiadomość
-
U mnie dziś bardzo ciekawy dzień.Niby super a jednak nie do konca.Zostala zalana ubikacja tzn.schowek w ścianie w ktorym trzymałam srodki czystości i papier, papier i szmarki do wycierania praktycznie do wyrzucenia.Smród totalny ach brak slow.Cale mieszkanie wietrzę.Schowek tragedia,wszystko odchodzi.Juz drugi raz w tym roku.
-
Paulette czemu się nie chwalisz ze test pozytywny.Z czystej ciekawości weszłam sobie na Twoj wykres a tu taka niespodzianka.Osz Ty,nie ladnie sie nie chwalić.Mialam nosa ze Tobie sie uda.Jej jestem happy,po takich wieściach czuje sie od razu lepiej.;*;*;*
Paulette, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOjej to faktycznie porazkamagroz26 wrote:U mnie dziś bardzo ciekawy dzień.Niby super a jednak nie do konca.Zostala zalana ubikacja tzn.schowek w ścianie w ktorym trzymałam srodki czystości i papier, papier i szmarki do wycierania praktycznie do wyrzucenia.Smród totalny ach brak slow.Cale mieszkanie wietrzę.Schowek tragedia,wszystko odchodzi.Juz drugi raz w tym roku.
a z jakiej przyczyny to sie stalo? Ja ostatnio w sezonie palenia w piecu zalalam sobie caly strych tak ze az mi na przedpokoju kapalo
dobrze ze czysta woda to przynajmniej zaciekow nie ma
-
Sasiedzi na samej górze zalali aż 3 rodziny.Po prostu kibelek sie zapchal i w dodatku spłuczka sie zablokowala wiec lało się po calosci....oczywiscie nikogo w domu u nich nie bylo wiec trzeba bylo wezwać kobitke u której wynajmują,jadka byla ze hej;)wazne ze gorzej nie bylo i byliśmy w domu bo byloby ciekawie i wielkie surprise gdyby nas nie bylo.Paulette wrote:Ojej to faktycznie porazka
a z jakiej przyczyny to sie stalo? Ja ostatnio w sezonie palenia w piecu zalalam sobie caly strych tak ze az mi na przedpokoju kapalo
dobrze ze czysta woda to przynajmniej zaciekow nie ma
Az z tego wrazenia(oczywiscie zartuje)Niki dostala rozwolnienia przez upaly;( -
nick nieaktualny
-
Niby przeszlo ale pewnie dzis znowu bedzie biegunka.Co roku w upaly mamy problem u niej z biegunką;(;(;(jeszcze w dodatku ta jej choroba to juz calkiem do d....;(a jak się czujesz???kiedy na betę lecisz???Paulette wrote:no to faktycznie katastrofa

biedna mała :* dziś już pewnie lepiej?
Paulette lubi tę wiadomość
-
Przepraszam dziewczyny że Was tu męczę ale już zgłupiałam...
31.05 koło 19 zaczęły się brązowe plamienia- trochę bardziej jak zabarwiony śluz.
1.06 miałam niby @- pisze niby bo co prawda oznaczyłam średnie krwawienie a jak rzadko to bywa wymieniałam tampony co 4h
A dziś złużyłam 3 w tym ostatni prawie czysty...
W nocy też tylko 1tamp. jak założyłam o 22 to ściągnęła o 9
Chyba mam czym się martwić czy przesadzam?17.11.17-poronienie całkowite -
A ja pomyślałam o przekwitaniu... Może to głupie ale zdarza się

Nawet
nie pomogło... A często miałam tak że przechodziło a po serduszku znów się lało... Ale jeszcze nigdy rąk skąpej nie miałam... poprzednia mnie martwiła ale ta to jakieś przegięcie... zawsze miałam bardzo obfite miesiączki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 07:33
17.11.17-poronienie całkowite




teraz juz mi lepiej ale i tak nie dowierzam 




