Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Jezusie 100 lat mnie tu nie bylo !
Pianistka staracie sie o kolejnego dzidziusia? nie prowadzisz juz pamietnik,czy tylko prywatnie?
sa jakies nowe fasoleczki w brzuszkach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 19:25
-
Biedroneczko, hej! tak staramy się, ze względu na moją chorobę, gin nie kazał zwlekać...
a daj spokoj, coś się zesrało z tym pamiętnikiem! bardzo chciałabym go kontynuować, ale mogę tylko wejść i przeczytać a nie mogę nic napisać chyba dlatego, że zakończyłam wykres i "ciążę" i przeszłam tu
szkoda mi strasznie... jak zajdę w drugą ciążę to utworzę nowy z linkiem do tamtego
wkurzyło mnie to...
a u mnie fasoleczka mam nadzieję właśnie się zagnieżdża
a ty wpadłaś jako gość czy też się staracie o drugiego maluszka? -
hej hej no to trzymam kciuki za fasoleczke :)kurcze to dziewnie,ze tak sie z pamietnikiem zrobilo i szkoda,z przyjemnoscia zawsze zagladalam czytalam :)do dzis wspominam Twoj wpis o nalesniakch ktore przypalalas w trakcie skurczy hahaha
Ja tutaj jestem od pierwszych staran i udzielalam sie. Jak przeszlam na fioletowa strone tutaj zagladalam troche mniej az w koncu ostatnim czasem calkowicie zamilkalam.Dzis cos mnie tknelo zeby wejsc i zobaczyc co tutaj slychac
My jak narazie sie nie staramy chociaz maz to by juz chcial
-
wiesz, ja się boję strasznie czy podołam... ale jeśli mam w perspektywie znowu kilkuletnie starania, poronienia... musimy spróbować.
dziś 6 dpo, niedługo się okaże
a z tym pamiętnikiem to naprawde kiepsko tyle miesięcy mi ucieknie, ale nadrobię.
Myślę też czy nie założę bloga... zawsze potem można wrócić do tego, przeczytać ponownie...
albo jeśli zajdę w ciążę to założę drugi pamiętnik połączony... coś wymyślę
-
Szczerze jakbym byla w Twojej sytuacji to mysle,ze tez bym nie czekala tylko zaczela kolejne starania czekamy na informacje :)na pewno sobie poradzisz.
Moze napisz do nich @ co z Twoim pamietnikiem sie stalo,a noz pomoga
blog tez fajna sprawa -
To bardzo dziwnie to zrobili.Ja tam nie zakanczalam swojej ciazy i nadal moge pamietnik prowadzic,ale i tak nie prowadze :)Zreszta ja go nigdy nie prowadzilam tylko ktoregos dnia weszlam i powklejalam foty z opisami zeby miec tam kiedys jakas pamiatke,a dziecka nie chce tak publicznie pokazywac.Czasami wkleje w watku w ktorym sie udzielam i kasuje.