My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nio ja zaraz śniadanko zjem szef mnie robotą od rana zawalił heheh dzis ide z Zulą na szczepienie az sie boje hehehe
my wczoraj serduchowalismy ale aż czułam szyjke tak nisko jest wrrr i temp taka niska dziś ze w szoku byłam
generalnie pozytywne nastawienie -
Malenq 8 sa zdradziecki niby ok a pozniej bach
Mariss trzymam kciuki zeby humorek sie poprawilmarissith lubi tę wiadomość
-
Hej kochane, ja właśnie jadę do pracy, pewnie się spoznie bo mi autobus uciekł ;(. Coś czuję ze będę dziś cały dzień w niedoczasie bo po pierwszej aptece lecę pędem na pazurki przed wyjazdem a potem druga apteka. Moje marzenia o owulce legly w gruzach - tempka leży i kwiczy. Krótko mówiąc miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle.
Asha lubi tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
Asha wrote:Ja generalnie tam nie grzebie, tylko tak sprawdzilam, bo bylam pewna ze juz sie otwiera na @ , a tam zasadzka
Asha lubi tę wiadomość
-
smarta wrote:Hej kochane, ja właśnie jadę do pracy, pewnie się spoznie bo mi autobus uciekł ;(. Coś czuję ze będę dziś cały dzień w niedoczasie bo po pierwszej aptece lecę pędem na pazurki przed wyjazdem a potem druga apteka. Moje marzenia o owulce legly w gruzach - tempka leży i kwiczy. Krótko mówiąc miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle.
Ale ty jeszcze wczoraj mialas szyjke otwarta wiec mozliwe ze nadal masz owu, idz rob co trzeba a nie marudy jakies -
nick nieaktualnyAsha tak to sobie truć możesz....ja to żałuję, że wcześniej na forum nie byłam...bo samej ciężko, małż to co innego, rodzinka - nie rozumie, znajome zaciążone bez problemu tym bardziej....
sama z tym byłam, z pytaniami, z wątpliwościami, nerwami i płaczem....
dlatego kochane jak najbardziej macie prawo się żalić, wnerwiać i tupać nogami....jak będziemy mogły to pomożemy znieść ten czas...jak nie, to chociaż wysłuchamy:)Asha, olka30 lubią tę wiadomość
-
Asha wrote:Ale ty jeszcze wczoraj mialas szyjke otwarta wiec mozliwe ze nadal masz owu, idz rob co trzeba a nie marudy jakies
******************************GANG18+***************************** -
nick nieaktualny
-
witam. bezsenna noc praktycznie, zawroty głowy i lekkie mdłości na widok kanapki z serem...zaczęło się chyba...
dzisiaj wieczorkiem mówimy jednym i drugim rodzicom, Jacek swteirdził, że nie wytrzyma do rocznicy ślubu;)
a niech ma;)
Asha, idź na betę, po co się torturowa domysłami, a tak może lekarz by ci już zlecił co brac, ja mam brac dalej duphastan na podtrzymanie ciąży. i bardzo się ciesze,ze zrobilam test o wiele dni za wczesnie.smarta, Tamka lubią tę wiadomość
-
smarta wrote:no dzialalismy, a raczej próbowaliśmy wczoraj. Tyle ze wcześniej poszliśmy na 3 piwka do kawiarni obok domu i rozmawialiśmy o owulacjach, temperaturach, lekarzach a naweto in vitro. I to chyba było dla nas za dużo bo ani on ani ja jakoś nie mogliśmy dojść mimo pomocy naukowych. Nie powinnam mu niektórych spraw tłumaczyć ale ja generalnie wylewna dość jestem i lubie z bliskimi dzielić się swoimi emocjami. Sprobuje w kolejnym cyklu oszczędzić mu informacji że to ten czas ale nie wiem czy dam radę czy nie wybuchne
Malenq, zgredka lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:witam. bezsenna noc praktycznie, zawroty głowy i lekkie mdłości na widok kanapki z serem...zaczęło się chyba...
dzisiaj wieczorkiem mówimy jednym i drugim rodzicom, Jacek swteirdził, że nie wytrzyma do rocznicy ślubu;)
a niech ma;)
Asha, idź na betę, po co się torturowa domysłami, a tak może lekarz by ci już zlecił co brac, ja mam brac dalej duphastan na podtrzymanie ciąży. i bardzo się ciesze,ze zrobilam test o wiele dni za wczesnie.
Ile razy mam mowic ze na bete nie moge pojsc bo w UK nie robia betyBlondik lubi tę wiadomość