X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 30 września 2014, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaaa wrote:
    wiesz kochana jakoś pobolewa brzuch ale to już od dwóch tygodni więc nie chcę się nakręcać i cierpliwie czekam ;)

    cati dużo zdrowia


    biedroneczka to mogę wpaść do ciebie na relaks? U mnie jakoś nie mogę go znaleźć :(

    nieukowa avatar super ;)
    Wpadaj :)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:) witam zmianę poranno-popołudniową:)

    Pati tulę i wspieram w modlitwie....

    Asiula 3mam kciuki aby dzisiejszy negatyw okazał się tylko falstartem :)

    co ja to jeszcze chciałam...............uuuuuuuuuuuuu nie wiem, Kosia mnie obudziła, tak mocno zaczęła kopać, budzę się i oddychać nie mogę....mąż musiał mnie posadzić i pochylić do przodu, aż zaczęłam łapczywie łapać oddech........na wysokości mostka, to myślałam, że mi serce pęka.....teraz jest już ok, ale strachu się "najadłam"......

    ufffffffffff a poza tym??? jak reszta się czuje? słoneczko jest? u mnie na razie jest pochmurno, ale mam plan pranie kocyków i tetrowych zrobić, następnie poprasować i w worki próżniowe:)

    Miłego dnia

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 30 września 2014, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj ale opisałyście

    trudne tematy były widze u mnie moja mama we wrzesniu zeszłego roku po 6 dawkach chemii miała zabieg na szczęscie piers ocalili wycieli dziadyge włoski odrosły (miała do pasa) krecone o dziwo co jet normalne po chemii bo cebulki sa zniszczone a teraz ma już swoje zrowe proste i mam nadzieje tak zostanie :)


    Nieukawa suuuper avatarek :)

    jak tam nasze testerki widze pierwszy falstart :) ale bedzie dobrze

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 30 września 2014, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dzień dobry.

    Chyba nici z tego cyklu.
    Co robić :-*
    Skoczę po test z 10-tką jak znajdę i zrobię ale marne szanse przy takiej temp.

    Kurczaki musze najpierw zafarbować włosy, bo o 9-tej mam spotkanie z panią dyrektor i będziemy poważnie rozmawiać :-)

    @ gdzie jesteś? Mam dość zabawy w kotka i myszkę.

    Asiulka to czekanie jest straszne, prawda?

    Biedroncia witaj!

    Nieukowa fajny avatar....super sperm hahah- dobre :-)

    Lenka przytulam.

    Anuśka co tam u Ciebie? Jak mija poranek?

    Pati jak się wyspałaś? Mam nadzieję, że wstałaś w dobrym nastroju.



    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 30 września 2014, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    co ja to jeszcze chciałam...............uuuuuuuuuuuuu nie wiem, Kosia mnie obudziła, tak mocno zaczęła kopać, budzę się i oddychać nie mogę....mąż musiał mnie posadzić i pochylić do przodu, aż zaczęłam łapczywie łapać oddech........na wysokości mostka, to myślałam, że mi serce pęka.....teraz jest już ok, ale strachu się "najadłam"......

    ufffffffffff a poza tym??? jak reszta się czuje? słoneczko jest? u mnie na razie jest pochmurno, ale mam plan pranie kocyków i tetrowych zrobić, następnie poprasować i w worki próżniowe:)

    Miłego dnia

    Malenq kurcze wydawałoby się że ciąża to taki piękny spokojny czas a tu trzeba o oddech walczyć ;D
    No i właśnie mi przypomniałaś o workach :) Muszę stare koce i kołdry próżniowo popakować i wynieść na poddasze bo mi za dużo miejsca zajmują w szafach :)

    Malenq lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszku taaaaaaaaaaaaaaa ja to mam wrażenie, że wyrażenie "stan błogosławiony, cudowny itp." wymyślili MĘŻCZYŹNI...........
    ale serio, myślałam, że się uduszę....:-/

    haaaaaaaaaa!!!!!!! moje wybawienie - worki próżniowe - nobla temu kto je wymyślił:)

    Anuśka lubi tę wiadomość

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 30 września 2014, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane, wczoraj mąż zarekwirował mi kompa i tyle bylo..

    cocho - naprawdę napisałam Boże Ciało? ale ciapa ze mnie..oczywiscie chodzi mi o Boze Narodzenie, dzieci dostają jeszcze prezenty na Mikołaja i Dzień dziecka, u nas nie ma "specjalnych"zwyczajów :P

    nieukowa-mnie też podoba się Twój avatarek, mega pozytywny!

    momo, ale Ty nie chciałaś się szczepić? u mnie w pracy też szczepienia.. 3 lata temu się szczepiłam nie wiedząc, że jestem w ciąży, dwa też..w zeszłym się nie szczepiłam a w tym sama nie wiem co robić.. czy w ciąży wogóle szczepi się kobiety?

    Maniek - to faktycznie słabe te wieści..ale jeszcze nic straconego! trzymam kciuki

    Lamama ale spadek na wykresie.. wow.. zdrowia dla synka!znam chłopaka- kolegę, który miał 3-krotny nawrót, ale z każdego wychodzi obronną ręką..napisał nawet książkę : "szeregowy chłonniak" - mam ją gdzieś w domu, mogę przesłać..bardzo pozytywna

    jeju, to czekamy do jutra?

    Ania, super że wogóle nie krepuje go ten temat..cieszę się

    cati, a Ty linijke wykupiłaś w tym cyklu ?:P

    buuu Asiula - tulę skarbie.. wykres taki ładny ;/

    Pati a te stópki to po co się smaruje? może tez synkowi będę smarować.. a co do przystojnych ginów, też miałam takiego...oczami potrafił hipnotyzować, a jak jeszcze spojrzał na Ciebie badając Cie, to i mokro do tego :P Pati współczuję i trzymam kciuki aby to maleństwo szybko się pojawiło i jak najszybszą wizytę i zdrowia dla brata - jesteś mega dzielna..ale widzę, że na twoich barkach wisi całe wsparcie rodziny - to na pewno przytłaczające..musisz czasem zrobić coś dla siebie kochana

    Maenq - kochanie, to wyglada trochę, jak duszenie mojego Tymka, ma to na tle nerwowym i alergicznym..

    buziaki


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 07:42

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 30 września 2014, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do dnia chłopaka hehe mój małżon dostanie super sex :P moze jakies winko bedzie i tyle jutro jedzie na 3 dni :(

    a ja nawet przyjme te niedogodności oddechowe :P

    Pati Belgia, Krokodylica lubią tę wiadomość

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 30 września 2014, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq jak ja się kiedyś tak obudziłam bez oddechu, to masakra, srce później waliło mi jak oszalałe w każdej komórce ciała je czułam. Ból potworny ramion i rąk, bo tyle wysiłku wkładałam w to by oddech przywrócić. Takie wrażenie jakby płuca i oskrzela się zacisneły i nie chciały wogóle wpuścić powietrza. Mam zamiar kiedys nie zapomniec o tym na wizycie powiedzieć, bo jak ide to długo po takim ataku bezdechu i zapominam.

    Bosz...jak ja Ci współczuję kochana!
    Dobrze, że mąż Cię posadził, ja otwieram okno i wychylam się a później kaszlę jak wariat, bo to takie łapanie oddechu mini porcjami i kaszel na przemian.

    Aż się wybiorę do lekarza zapytać co to może być. Tak bez wizyty może zapytam.

    Maleństwo tak mocno kopie mamusię we snie?
    Ja to mam tyle sadełka, że nic pewnie bym teraz nie poczuła.

    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 30 września 2014, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry z rana. Trudne tematy wczoraj - Pati wspieram, na szczęście w tych czasach białaczka nie jest równoznaczna z wyrokiem -walczcie wszyscy, jestem przekonana że sie uda.
    U mnie tempka w dół, więc i u mnie dół. Mąż chyba obrażony ze jak tylko głowę do poduszki przyłożyłam to zasnęłam - liczył na serduszka i przez sen był dość agresywny, ja też chciałam ale byłam wczoraj totalnie wypluta. Dołączam się więc do oczekujących na @ -dziś 4 dzień po odstawieniu luteiny więc lada moment powinna nadejść.

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 30 września 2014, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra, to pomarudziłam, powymądrzałam sie i idę farbnać włosy, bo się nie wyrobię na czas.
    Buziole i zajrzę później.

    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 30 września 2014, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mało czułam na poczatku i póżno wogóle bo miałam z Zuza łożysko z przodu i ono amortyzowało ruchy ale potem jak sie panna rozkopała to juz nawet łżysko nie pomagało :P

    to macie faktycznie z tym bezdechem moze warto skonsultować

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 30 września 2014, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurr.... jeszcze mi się mleko w kawie zwazylo- idę zapalic i do pracy choc to dzis zdecydowanie nie moj dzień. ..

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 września 2014, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekanie jest okropne. Chociaż gorzej mi się czekało, jak Was tylko czytałam. Teraz jest o niebo łatwiej :)

    Poza tym, ja miałam wywoływaną miesiączkę, której nie ma. I okazuje się, że jest cień nadziei, że jednak owulacja była...
    Fakt, wykres teraz po dupku całkiem fajny i obiecujący, więc nie pozostaje nic tylko czekać :)

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 30 września 2014, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja już sie noe moge doczekac wizyty u gina nich daje jakieś leki i na FL i niech sie już uda a co :)

    a tak poza tym hehe ja drugi raz trafiłam na super gina gdzie nie czuje spiny przez cały gabinet trzeba paradować z gołym tyłkiem ale jakos luz jest na kanpke USG przez brzuch potem dowcipne potem na fotel jakoś mnie to juz nie rusza :P

    po porodzie chyba nie ma szans ruszyc hehehehe

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 30 września 2014, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Kurr.... jeszcze mi się mleko w kawie zwazylo- idę zapalic i do pracy choc to dzis zdecydowanie nie moj dzień. ..
    A ja nadal nie palę :) I nawet mnie nie ciągnie już :) Szok :)

    Biedroneczka83, Asiula86, konwalianka, Lamama, Malenq, choco, MANIEK, Krokodylica, zgredka lubią tę wiadomość

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 30 września 2014, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brawo Anuśka! wspieram w dalszej walce!

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 września 2014, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka, a dawno rzuciłaś?

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Lamama Autorytet
    Postów: 501 417

    Wysłany: 30 września 2014, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaległa farba na włosach jest położona. Majne jak ja się boję, że coś nie wyjdzie.

    O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brrryyyyyyy

    Malenq, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość

‹‹ 2259 2260 2261 2262 2263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ