My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiula86 wrote:O, to widzę, że mamy podobny metraż - u mnie dokładnie 43,3 metra kwadratowego. Nie ma z czym poszaleć, a mimo to nasz remont kosztował majątek...
Ale na szczęście mamy wszystko zrobione. Jedynie mocno nie meblowaliśmy małego pokoju - obecnie jest tam nasza a'la sypialnia, ale docelowo wiadomo - pokoik dla dzieciątka
mały pokój to królestwo Zuzanny i przyszłego groszka
przedpokój do roboty podłoga i szafa kuchnia ok narazie moze zostac ale łazienka prosi sie o remont -
Jaaa cię, ale się ruszyło na zielono na październikówkach (falstart
)
Ale zazdraszczam ;( Az doła złapałam że limit zielonego na początek października został wyczerpany i ja się nie załapię. Głupi mózg takie irracjonalne myśli podpowiada ;(
Jak @ przyjdzie idę się upić do pubuJuż postanowiłam, bo mam mega ochotę na piwo!
-
Nieukowa wrote:Jaaa cię, ale się ruszyło na zielono na październikówkach (falstart
)
Ale zazdraszczam ;( Az doła złapałam że limit zielonego na początek października został wyczerpany i ja się nie załapię. Głupi mózg takie irracjonalne myśli podpowiada ;(
Jak @ przyjdzie idę się upić do pubuJuż postanowiłam, bo mam mega ochotę na piwo!
-
Tamko kuruj się Kochana! Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
Daj znać po, ale wczesniej to trzymaj się z dala od kompa/lapka, bo to jednak ogromna różnica w wypoczywaniu z komputerem, a bez niego
AnuśkaTwój szron w brwiach mnie rozwalił hahahahahaha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 10:27
Tamka, Anuśka lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Nieukowa wrote:Jaaa cię, ale się ruszyło na zielono na październikówkach (falstart
)
Ale zazdraszczam ;( Az doła złapałam że limit zielonego na początek października został wyczerpany i ja się nie załapię. Głupi mózg takie irracjonalne myśli podpowiada ;(
Jak @ przyjdzie idę się upić do pubuJuż postanowiłam, bo mam mega ochotę na piwo!
Ale tu limitów nie maWszystko się może zdarzyć
Biedroneczka83, Nieukowa lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualny
-
Malenq dzięki! ja chyba jednak coś złapałam, bo od dziś katar;/
a Tymek jakby lepiej..boję się zapeszać..miał w nocy atak, ale trwał tylko 10min.. no i obudził się z płaczem- coś mu się przyśniło nad ranem, musiałam go utulić..pół nocy przespałam u niego w pokoju..
a właśnie.. znowu mam przemyślenia.. wczoraj P był zamówić leki dla Tymka - mimo że refundowane (my płacimy 30%) to rachunek 160zł.. do tego kupił witaminy dla mnie, dla siebie salfazin i wydal 220zł.. dzis ja poszłam kupić amol i supremin dla TYmka i zapłaciłam 36zł - ręce mi się załamują, jak żyć w tej Polsce, gdy nie dość, że ma się problem z dostaniem do lekarza, to jak już się uda i lekarz przepisze ci leki, to Cię na nie nie stać? przecież, jakbym nie kupiła leków, to dziecko by mi sie udusiło albo coś.. ale mam dziś mega doła..
co do remontów, my mieszkamy tu od 4 lat a już bym wiele rzeczy zmieniłana pewno łazienkę
Biedronko - taki prysznico-brodziko-wanne mam i uważam to za super połączenie.. dzieci jednak wolą wannę a my prysznic- super rozwiązanie..tyle ze gdy my kupowaliśmy to były tylko z hydromasażem i kupiliśmy taką,a raz przez te 4 lata raz użyliśmy..zbędny bajer a kosztował ;/
dziewczyny nie ma limitów na fasolki i groszki.. we wrześniu było mało, to teraz musi ich być więcej!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 10:45
Zakochana, Malenq lubią tę wiadomość
-
konwalianka wrote:Malenq dzięki! ja chyba jednak coś złapałam, bo od dziś katar;/
a Tymek jakby lepiej..boję się zapeszać..miał w nocy atak, ale trwał tylko 10min.. no i obudził się z płaczem- coś mu się przyśniło nad ranem, musiałam go utulić..pół nocy przespałam u niego w pokoju..
a właśnie.. znowu mam przemyślenia.. wczoraj P był zamówić leki dla Tymka - mimo że refundowane (my płacimy 30%) to rachunek 160zł.. do tego kupił witaminy dla mnie, dla siebie salfazin i wydal 220zł.. dzis ja poszłam kupić amol i supremin dla TYmka i zapłaciłam 36zł - ręce mi się załamują, jak żyć w tej Polsce, gdy nie dość, że ma się problem z dostaniem do lekarza, to jak już się uda i lekarz przepisze ci leki, to Cię na nie nie stać? przecież, jakbym nie kupiła leków, to dziecko by mi sie udusiło albo coś.. ale mam dziś mega doła..
co do remontów, my mieszkamy tu od 4 lat a już bym wiele rzeczy zmieniłana pewno łazienkę
Biedronko - taki prysznico-brodziko-wanne mam i uważam to za super połączenie.. dzieci jednak wolą wannę a my prysznic- super rozwiązanie..tyle ze gdy my kupowaliśmy to były tylko z hydromasażem i kupiliśmy taką,a raz przez te 4 lata raz użyliśmy..zbędny bajer a kosztował ;/
dziewczyny nie ma limitów na fasolki i groszki.. we wrześniu było mało, to teraz musi ich być więcej! -
Oj mnie też wkurzają realia polskiej służby zdrowia. Dochodzi też brak zaufania do lekarzy, ale to osobny temat. Po prostu jak głosi przysłowie "trzeba mieć dużo zdrowia żeby chorować".
Dobrze, ze Tymkowi się poprawiło, ale szkoda, ze na Ciebie przechodzi. Tyle nas tu teraz zasmarkanych, ze chyba zaraz otworzymy na forum izbę przyjęć
Mi tez się marzy nowa łazienka. Ustawienie sprzętów jest ok, chyba jedyne możliwe zresztą, ale kolorystykę bym zmieniłakonwalianka lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualny
-
Anuśka wrote:Dybry...
Asiulka ja bym spróbowała za jakieś 3 dni jeszcze z testem
Pati nowotwory to masakra. Ja miałam takie przejścia z mamą więc dokładnie rozumiem co czujeszPodczas jej leczenia zaszłam w ciążę
I nawet jak lekarz po USG mówił mi że owulki nie było, więc ciąży nie ma to ona uparcie twierdziła, że jestem w ciąży i koniec
I byłam
Ale generalnie to makabrycznie trudny czas. Tulę mocno i przesyłam dużo dobrej energii
Wogole dziewczyny baaaardzo Wam dziekuje za cieple slowa...
Anuśka lubi tę wiadomość
-
Dzemdobry
A ja sie wqurzam dzisi ogolnie bede zalamana mimo ze pogoda dzis piekna... i mialam isc na spacer to po zmierzeniu tempki jestem .... w rozsypsce
jak ona miala czelnosc tak spasc !!
((
-
cati wrote:Dzemdobry
A ja sie wqurzam dzisi ogolnie bede zalamana mimo ze pogoda dzis piekna... i mialam isc na spacer to po zmierzeniu tempki jestem .... w rozsypsce
jak ona miala czelnosc tak spasc !!
((
-
konwalianka wrote:Cześć kochane, wczoraj mąż zarekwirował mi kompa i tyle bylo..
cocho - naprawdę napisałam Boże Ciało? ale ciapa ze mnie..oczywiscie chodzi mi o Boze Narodzenie, dzieci dostają jeszcze prezenty na Mikołaja i Dzień dziecka, u nas nie ma "specjalnych"zwyczajów
nieukowa-mnie też podoba się Twój avatarek, mega pozytywny!
momo, ale Ty nie chciałaś się szczepić? u mnie w pracy też szczepienia.. 3 lata temu się szczepiłam nie wiedząc, że jestem w ciąży, dwa też..w zeszłym się nie szczepiłam a w tym sama nie wiem co robić.. czy w ciąży wogóle szczepi się kobiety?
Maniek - to faktycznie słabe te wieści..ale jeszcze nic straconego! trzymam kciuki
Lamama ale spadek na wykresie.. wow.. zdrowia dla synka!znam chłopaka- kolegę, który miał 3-krotny nawrót, ale z każdego wychodzi obronną ręką..napisał nawet książkę : "szeregowy chłonniak" - mam ją gdzieś w domu, mogę przesłać..bardzo pozytywna
jeju, to czekamy do jutra?
Ania, super że wogóle nie krepuje go ten temat..cieszę się
cati, a Ty linijke wykupiłaś w tym cyklu ?
buuu Asiula - tulę skarbie.. wykres taki ładny ;/
Pati a te stópki to po co się smaruje? może tez synkowi będę smarować.. a co do przystojnych ginów, też miałam takiego...oczami potrafił hipnotyzować, a jak jeszcze spojrzał na Ciebie badając Cie, to i mokro do tegoPati współczuję i trzymam kciuki aby to maleństwo szybko się pojawiło i jak najszybszą wizytę i zdrowia dla brata - jesteś mega dzielna..ale widzę, że na twoich barkach wisi całe wsparcie rodziny - to na pewno przytłaczające..musisz czasem zrobić coś dla siebie kochana
Maenq - kochanie, to wyglada trochę, jak duszenie mojego Tymka, ma to na tle nerwowym i alergicznym..
buziaki
konwalianka lubi tę wiadomość
-
Hejka kochane ja dalej padnięta przeziębienie, ale nie jest tragicznie, piję harbatkę malinową z miodem potem mleko z czosnkiem i z miodem i damy radę
Tamuś kuruj się i daj znać po wizycie
Biedroneczko, tak wiesiołek tylko do owulacji, nie wiem czy zadzała tak od razu jak nie brałaś od początku cyklu, może ktoś mądrzejszy się wypowie
U nas też tylko łazienka do zrobienia ale za to remont generalny, kupe kasy pójdzie, na razie zbieramyw kuchni to kuchenka i lodówka do wymiany, też kiedyś
za to mam nową praleczkę i jest super
Tamka, Malenq lubią tę wiadomość