My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
marnut wrote:Lena, na każde włosy trzeba znaleźć sposób
. Moje włosy przestały być przesuszone i "puszące" właśnie po olejach. Twoja córka to blondynka, prawda?
Generalnie polecam stronę http://blondeme.pl/olejowanie-wlosow-sposob-na-piekne-wysokoporowatki/
No blondynka chociaz szczerze nie wiem łaj.....
Ja blondynka nie jestem, ojciec z barwami hiszpanmskimi...
Może o czyms nie pamiętam ..

A tak powaznie top dzieki za rady i stronę- juz wsiąkłam i czytam
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
marnut wrote:Cati - na moje końcówki to buteleczka starczała na m-c
a na całe włosy to do 4 użyć. Ale ja mam włosów w cholerę, nawet ciąże nie pomogły, nic nie wypadło
. Wszystkie fryzjerki się ze mnie śmieją, że w zasadzie to powinny mi liczyć potrójnie za usługę
.
Ja też tak miałam ale zachorowałam na salmonelę i mi powypadały i mam w normie teraz.
Za to moje dziecko autentycznie mogłoby ze 6 dziewczynek obdarowac włosami..
Ja juz nie daję rady z jej kłakami a ona sie uparła, że długie mają być...Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
nick nieaktualnyLena83 wrote:Ja też tak miałam ale zachorowałam na salmonelę i mi powypadały i mam w normie teraz.
Za to moje dziecko autentycznie mogłoby ze 6 dziewczynek obdarowac włosami..
Ja juz nie daję rady z jej kłakami a ona sie uparła, że długie mają być...
Kiedyś widziałam zdjęcia mojej babci z czasów dzieciństwa - miała 2 warkocze sięgające do pasa...grubości mojego przedramienia każdy
. Ponoć chodziła je nawet myć do fryzjera. Domyślam się, że Twoja córa ma podobne
.
Ale dałaś mi pewną inspirację...salmonella, powiadasz...?
-
marnut wrote:Kiedyś widziałam zdjęcia mojej babci z czasów dzieciństwa - miała 2 warkocze sięgające do pasa...grubości mojego przedramienia każdy
. Ponoć chodziła je nawet myć do fryzjera. Domyślam się, że Twoja córa ma podobne
.
Ale dałaś mi pewną inspirację...salmonella, powiadasz...?
moja mama i siosstra maja takie warkocze za tylek , lacznie z sw.pamięci babcia. A ja... piórka , wlosy mam po tacie ... duzo ale cienkie
wiec taka kitke to ja kropelka wody moge umyć 
ale wiem dokladnie przez co przechodzisz, bo moja siostra tez klnie jak ma isc do fryzjera bo zawsze spedza tam po dnia ;P
Ostatnio fryzerka ja poprosila o sesje i ukladanie wlosow za darmo by bylo do katalogu
taka fryzure jej zrobili ze ho ho...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 15:45
-
No mycie to jeszcze..
Ale rozczesywanie tego to jakieś nieporozumienie. Wieczorem czeszemy np 45 minut a rano poplatane od nowa. Musi spać w rozpuszczonych bo w dzień je związuje. Jak zwiazujemy na noc to skóra nie oddycha i się coś a'la ciemienuycha robi. A latem to trzeba myć codziennie bo oczywiście pod tą mega-warstwą włosów się robi niesamowity balagan jeśli chodzi o pot, kurz itd...
No warkoczy teraz nie nosi bo przecież juz nastolata więc nie zmierze jakie grube
. Ale z tego co pamietam to no jak nadgarstek.
Salomella taaak - tylko, że mi ja leczyli w szpitalu jaką chemią i dlatego wypadły po części i już nie wróciły do wczesniejszej ilości nigdy. I dobrze bo i tak mogłabym nadal komuś troche oddać
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Tak sobie myślę co tu na kolację zrobić dobrego?
Obiad był kiepski to chociaz kolacja, ale pomysłu mi brak.
Jakas sałatka?
macie pomysł?
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
cati wrote:LEna - moja siostra to sprzedaje wlosy
naturalne gruge gęste pare tys zawsze dostaje 
Za włosy?
Tzn kitke sobie obcina?Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
nick nieaktualnyLena, dam Ci przepis (właśnie z tamtej strony) na fajną maseczkę ułatwiającą rozczesywanie. Włosy są po niej mięciutkie.
Maska Alterry (Rossmann, w ogóle teraz stosuję wyłącznie kosmetyki tej firmy, bo nie mają SLS a to ważne przy olejowaniu) + olej (ja na moje włosy daję łyżeczkę-łyżkę)+ (uwaga) mąka ziemniaczana (łyżeczka-łyżka). Czasem dodaję trochę kwasu hialuronowego. Trzymam 20 minut, bo jak więcej to mi się włosy "puszą", nie lubią zbyt długiego kontaktu z olejami. Nie potrzeba żadnej odżywki ułatwiającej rozczesywanie po tym
.
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Lena, dam Ci przepis (właśnie z tamtej strony) na fajną maseczkę ułatwiającą rozczesywanie. .
Thx :*
Wypróbujemy jak się popcham do Rossmana w przyszłym tygodniu.Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Lena ty o kolacji myslisz, my dopiero obiad zjedlismy

Ja mam geste i cieniusienkie wlosy, ale nosze krociutko i zwykla odzywka mi wystarcza z timoteia. Dlugich bym nie mogla miec, bo strasznie sie kudla i co 10 min musialabym rozczesywac albo nosic kitke, a mi to do owalu twarzy nie pasuje... -
w pracy powiedziałam ze prawdopodobnie jestem w ciazy , powiedzieli ze mam na siebie uwazac to miłe i mam jak najszybciej potwierdzic jak mi sie uda to do lekarza ide 22 bo wtedy przyjmuje tylko ciekawe czy jest miejsce jutro zabieram sie za dzwonienie
-
Ja radziłabym Ci isc na bete w poniedziałek i wtorek zeby do gina isc z wynikami juz.
Ginekolog nie jest w stanie/nie chce czasem stwierdzić tak wczesnej ciazy - miałam przypadki w pracy.
A tak na podstawie wynikow.Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
co do własów moja mam tez ma mega grube i przed chemią sprzedała swojego kucorra za 350zł

ja własnie siadłam na chwilke zaraz ide pod prysznic mała Pingwiny ogląda z tatusiem
a w srode mamy randewuuuuu idziemy na Bogów a mała spi u babci -
nick nieaktualnymarnut wrote:Cati - ja na arganowym popłynęłam finansowo
. Nie bez powodu nazywają go "płynnym złotem"
. Przerzuciłam się na lniany, bo jest tańszy a na moje włosy działa tak samo.
/QUOTE]
A ja dostałam informację, od mojej siostry, że sisostra jej męża, kóra też nie mogła zajść w ciąże jadła codziennie serek biały z olejem lnnianym i w sierpniu urodziła syna;) Podobno wyrównuje poziom hormpnów. Ja osobiście uwielbiam olej lniany z chlebkiem cebulką i solą, albo w formie gziku
mniam...w sumie od lipca nie kupiłam, musze się zaopatrzyć znów w olej lniany
uwielbiam ten smak!!!! -
nick nieaktualnyKochane cały dzień jem...powstrzymajcie mnie bo pęknę ...
Ja mam bardzo ciękie włosy i fryzierzy rozkładali ręce i mówili, żebym może lepiej nosiła spiente, to nie będzie się to rzucać w oczy:/ W maju jednak trafiłam do rewelacyjnej fryzjerki i mam piękną fryzurę...dość krótkie, ale wyglądają jakby było ich więcej...cudo nikt nie może uwierzyć
Moja fryzjerka to magik
-
nick nieaktualnyMisi@ wrote:A ja dostałam informację, od mojej siostry, że sisostra jej męża, kóra też nie mogła zajść w ciąże jadła codziennie serek biały z olejem lnnianym i w sierpniu urodziła syna;) Podobno wyrównuje poziom hormpnów. Ja osobiście uwielbiam olej lniany z chlebkiem cebulką i solą, albo w formie gziku
mniam...w sumie od lipca nie kupiłam, musze się zaopatrzyć znów w olej lniany
uwielbiam ten smak!!!!
To też napisałam 2 strony temu
marnut wrote:Olej lniany po łyżeczce dziennie pomaga również jeśli chodzi o kondycję skóry i paznokci, ma mnóstwo Omega3 i działa na śluz (ze względu na podobieństwo cząsteczek do kobiecych estrogenów), ale mi po nim śluz płodny zrobił się wodnisty, więc zrezygnowałam.
Niemniej - ogólnie polecam.
Olej lniany w ogóle jest zdrowy - wystarczy poczytać jakie wyniki w leczeniu stanu terminalnego raka (gdzie już nikt nie dawał ludziom żadnych szans) ma dr Budwig i jej dieta oparta właśnie na oleju lnianym. Warunkiem jednak musi być olej nierafinowany i zimnotłoczony (nawet nazywa się budwigowy), bo tylko on ma odpowiednią ilość Omega3. Większość olejów lnianych jest "szemrana", ma przewagę Omega6 nad Omega3 i nie pełnią w związku z tym swojej dobroczynnej funkcji.
A ja się jutro widzę z Momo
. Cieszę się, że udało nam się umówić na kawę i może sobie nawet na spacer skoczymy
.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH











