My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniu dziękuje, ze pytasz. Brat czuje sie coraz lepiej, dzis 5 dzien po chemii wiec mam nadzieje, ze apetyt wróci bo od 3 dni ma jedzenie podłączone bo za szybko tracił na wadze. Jak juz wczoraj pisałam, dawca sie zgodził na oddanie komórek macierzystych do przeszczepu i jest teraz kompleksowo badany.Ania_84 wrote:Katja wspolczuje
Mona bo jak bierzesz lutke to@ tez moze przyjsc
poczekaj czy sie rozkreci ...
Pati jak tam sie czuejsz i jak brat ??
A ja... Hmmm... Narazie jeszcze ta wredna @ nie przyszła... Dziwnie sie czuje, bo jeśli ma przyjść to niech przylazla juz... Nie lubię czekać... Jestem trochę podłamany bo te testy owulacyjne wyszły pozytywnie i dzis tez sprawdziłam, tak z ciekawości i tez pozytywny... Wiem wiem... Powinno sie testować normalnie ciazowymi.... Głupia babka ze mnie ale ten 10 cykl mnie juz wykończył... O mojego pierwszego synka staraliśmy sie 3 lata i poprostu miałam nadzieje, ze z druga ciąża pójdzie łatwiej i szybciej.... Atu, masz ci los... Na przekór...
[/url]
****gang 18+**** -
nick nieaktualnyTak pielęgniarki mają specjalizacje..np epidemiologia, chirurgia...mam rodzinę i znajomuch pracujących w medycynie..Ania_84 wrote:wykształcenie wyższe/lekarz medycyny/ - ja rozumiem ze to lekarz
aczy pielegniarka ma specjalizacje ?/
Pielęgniarki roba jeszcze studia podyplomowe ze specjalizacji -
nick nieaktualny
-
Witam się! Wirus dziś łaskawie pozwolił mi tu coś naklikać więc obleciałam wykresy z tablicy co widziałam! CO JA MAM POWIEDZIEĆ!? Jestem raczej na bieżąco ale rożnie bywa jak czytam ciągle na raty.Na szczęście czytać mogłam.
Kochane moje tyle się dzieje u Was, złe wiadomości przeplatają się z dobrymi.
Pati jak u Was? Jak braciszek?
Lencia przytulasy (gdybym mogła czarować, to bym wyczarowała co zechcesz teraz a tak?
)Wierzę, że będzie D O B R Z E!
Jej brakuje mi słów.
U mnie widać właściwie co się dzieje, mam tasiemca kolejnego ale nic. Właściwie to zastanawiam się nad dong quaiem teraz ale nie wiem jeszcze. Muszę to sobie obliczyć w kalendarzu.Jak nie donqu to luteina 5 dni i kończę ten cykl paskudny a co!?
Ciekawe czy będę teraz już mogła pisać. Syn nieco oczyścił kompa ale mam mnóstwo danych , które muszę przerzucić a brak mi czasu.
O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle
-
nick nieaktualnyCieszę się, że zgłosił się dawca i mam nadzieję, że brat szybko wróci do formy...coś czuję, że będziesz mieć bliźniaki, które boją się jeszcze ujawnićPati Belgia wrote:Aniu dziękuje, ze pytasz. Brat czuje sie coraz lepiej, dzis 5 dzien po chemii wiec mam nadzieje, ze apetyt wróci bo od 3 dni ma jedzenie podłączone bo za szybko tracił na wadze. Jak juz wczoraj pisałam, dawca sie zgodził na oddanie komórek macierzystych do przeszczepu i jest teraz kompleksowo badany.
A ja... Hmmm... Narazie jeszcze ta wredna @ nie przyszła... Dziwnie sie czuje, bo jeśli ma przyjść to niech przylazla juz... Nie lubię czekać... Jestem trochę podłamany bo te testy owulacyjne wyszły pozytywnie i dzis tez sprawdziłam, tak z ciekawości i tez pozytywny... Wiem wiem... Powinno sie testować normalnie ciazowymi.... Głupia babka ze mnie ale ten 10 cykl mnie juz wykończył... O mojego pierwszego synka staraliśmy sie 3 lata i poprostu miałam nadzieje, ze z druga ciąża pójdzie łatwiej i szybciej.... Atu, masz ci los... Na przekór...
Lamama, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
o matko mialam grype żołądkowa .. i podobno lepiej jak sie wymiotuje .. to szybko przechodzi.. a ja sie meczylam.... parei tydzien gdzie inni po 3 dniach juz normalnie funkcjonowali...
cholerny wirus:/ wspolczje katja :*
Lamama :* milo cie znow widziec ciesze sie ze dalas rade do nas zawitac
dasz rade z kompem
i bedziesz znow mogla z nami codziennie pisac !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 18:14
Lamama lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71768.png
******* Gang 18+*******
-
Pati super, że jest dawca i , że się zgodził, będzie już teraz tylko lepiej, bo jak niby miałoby być? Ściskam kochana a Misieczce dziękuję, że wrzuciła cytat, bo mogłam doczytać
Cati kochana jak się czujesz?
Tęsknię jak wariat do Was i do codziennego klikania.
Normalnie chyba zaraz zacznę przerzucać coś na płytki i kasować z dysku, by mieć już mniej pracy. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!Ja tu mogę pisać! aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!! I
You!
yyyyyyy....pendrive ma już czkawkę od danych co mu je wcisnęłam a kolejne zajęte. Idę szukać czystych cd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 18:22
Misi@, Pati Belgia, Nieukowa lubią tę wiadomość
O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle
-
nick nieaktualny
-
Misia nie wiem czy bym testowała.
Skoro owu widoczna na wykresie jak zrozumiałam, to chyba nie musisz.
Zostaw najwyżej dla nas, bo jak cykl będzie szczęśliwy to chuchniesz wirusami ciążowymi i roześlesz nam za drobną opłatą
Jednak jak nie masz pewności i nie zgadza Ci się coś z objawów, to testować nie zaszkodzi wszak ani nie trzeba się kłuć ani nic pić czy się czymś truć
Wybór należy do Ciebie- MINISTER ZDROWIA I OPIEKI SPOŁECZNEJ
Misi@ lubi tę wiadomość
O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle
-
Łamana tęskniłem za Tobą... Cieszę sie , ze jesteśLamama wrote:Pati super, że jest dawca i , że się zgodził, będzie już teraz tylko lepiej, bo jak niby miałoby być? Ściskam kochana a Misieczce dziękuję, że wrzuciła cytat, bo mogłam doczytać
Cati kochana jak się czujesz?
Tęsknię jak wariat do Was i do codziennego klikania.
Normalnie chyba zaraz zacznę przerzucać coś na płytki i kasować z dysku, by mieć już mniej pracy. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!Ja tu mogę pisać! aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!! I You!
yyyyyyy....pendrive ma już czkawkę od danych co mu je wcisnęłam a kolejne zajęte. Idę szukać czystych cd a jak Twój synek?
Lamama lubi tę wiadomość
[/url]
****gang 18+**** -
Misia ja juz nie wiem... Cieszyłbym sie nawet z jednego groszka... Oby sie udało.... Chos w to powątpiewam....Misi@ wrote:Cieszę się, że zgłosił się dawca i mam nadzieję, że brat szybko wróci do formy...coś czuję, że będziesz mieć bliźniaki, które boją się jeszcze ujawnić[/url]
****gang 18+**** -
Cześć Dziewczynki!
Jestem już po wizycie. Lekarz zauważył u mnie dziś zrezygnowanie
i miał rację, mam dziś podły nastrój - mąż zaziębiony, nici z wyjazdu na dłuższy weekend
ech...
Ale wracając do wizyty - od dzisiaj przez 5 dni Clostilbegyt, dodatkowo od tego cyklu Glucophage. Kwas foliowy bez zmian, mój lekarz nie jest zwolennikiem Inofolicu, więc odpuszczam go sobie. W 14 dc wizyta kontrolna i działania
Stwierdził też, że przy tych wynikach męża pachnie inseminacją, ale wcale niekoniecznie do tego musi dojść, bo z wynikami facetów różnie bywa - raz wyjdą gorzej, raz lepiej. Tragiczne nie są, ale najlepsze też nie
No i mężuś dostał skierowanie na usg jąder i badania z krwi - morfologia, prolaktyna, TSH i testosteron. Z wynikami ma się udać do androloga. No i dobrze, że rzuca palenie
Także są nowe nadzieje Choć ja i tak dalej humor mam podły
Lamama, super, że jesteś
Pati, będzie dobrze! Super, że brat dobrze znosi chemię. A coś czuję, że jeśli chodzi o ciążę, to razem w niej będziemy
Katja, współczuję choroby
Pati Belgia lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Asiula86 wrote:Cześć Dziewczynki!
Jestem już po wizycie. Lekarz zauważył u mnie dziś zrezygnowanie i miał rację, mam dziś podły nastrój - mąż zaziębiony, nici z wyjazdu na dłuższy weekend
ech...
Ale wracając do wizyty - od dzisiaj przez 5 dni Clostilbegyt, dodatkowo od tego cyklu Glucophage. Kwas foliowy bez zmian, mój lekarz nie jest zwolennikiem Inofolicu, więc odpuszczam go sobie. W 14 dc wizyta kontrolna i działania
Stwierdził też, że przy tych wynikach męża pachnie inseminacją, ale wcale niekoniecznie do tego musi dojść, bo z wynikami facetów różnie bywa - raz wyjdą gorzej, raz lepiej. Tragiczne nie są, ale najlepsze też nie
No i mężuś dostał skierowanie na usg jąder i badania z krwi - morfologia, prolaktyna, TSH i testosteron. Z wynikami ma się udać do androloga. No i dobrze, że rzuca palenie
Także są nowe nadzieje Choć ja i tak dalej humor mam podły
Lamama, super, że jesteś
Pati, będzie dobrze! Super, że brat dobrze znosi chemię. A coś czuję, że jeśli chodzi o ciążę, to razem w niej będziemy
Katja, współczuję choroby
Asiulka no to czujemy sie dzis obie tak samo... Ja tez mam podły nastrój... Jakoś dół mnie rano złapał i puścić nie chce... Razem na grudzień przejdziemy.... Trzymaj sie kochana...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 18:43
[/url]
****gang 18+**** -
Pati Belgia wrote:Asiulka no to czujemy sie dzis obie tak samo... Ja tez mam podły nastrój... Jakoś dół mnie rano złapał i puścić nie chce... Razem na grudzień przejdziemy.... Trzymaj sie kochana...
Będzie dobrze
A jeszcze mój ojciec mnie wkurzył... wpadł na genialny pomysł - żeby może spróbować z innym, skoro z mężem nie wychodzi... niby to miał być z jego strony żart, ale trochę głupi...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Asia wiem po sobie, ze poprostu my teraz bardziej wrażliwe na każde słowo jesteśmy... Rozumiem Cię doskonale...Asiula86 wrote:Będzie dobrze
A jeszcze mój ojciec mnie wkurzył... wpadł na genialny pomysł - żeby może spróbować z innym, skoro z mężem nie wychodzi... niby to miał być z jego strony żart, ale trochę głupi...[/url]
****gang 18+**** -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycześć LamamaLamama wrote:MARISSITH witaj. Mnie tu dawno nie było to jak mogę to piszę Dobrze, że nie jest źle a będzie jeszcze lepiej. Powodzenia na tym usg umówionym. Czekamy do poniedziałku na wieści
napiszę wszystko co i jak
miałam w pn badane hormony, też jest ok
teraz boje się drożności jajowodów... brrrrr
ale może akurat tu jest przyczyna
całuski laseczki, zmykam na imprezę
-
LO matko marnutek dopiero zobaczyłam.... Tez płacze... Ze śmiechu oczywiście.... To ten zasmarkany ipadmarnut wrote:Pati - you made my day! Popłakałam się ze śmiechu. Tak to jest jak tel jest mądrzejszy od nas .
marnut lubi tę wiadomość
[/url]
****gang 18+****
