My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
karolinka1992 wrote:Tak powiedziała ,że w każdym laboratorium inny wynik
nieprecyzyjnie się wyraziłam... chodziło mi o taki rozstrzał między wynikami jednego i drugiego labu
a tak właściwie z jakich dni to są wyniki? bo jak patrzę na Twój wykres to jesteś jakieś 28 dni po owulacji... to już chyba taka "bardziej zaawansowana" ciąża? byłaś u gina?
-
nick nieaktualnyLara jak zobaczyłam tę stópkę śliczną to się popłakałam
śliczności
Pati trzymaj się i pamietaj o fotce
Malenq trzymam kciuki za wody
Mimika tulam mocno, mocno w końcu nam się uda
Kropeczko ciesze się, że wszystko jest dobrze)
ja dziś przez chwilę miałam roźciągliwy śluz..ale juz się zmienił...test owu negatyw..ech tez tak myślałam, że za wcześnie ;( Test wyszedł gozej niż w zeszłym cyklu. Wtedy było widać lekko drugąkreskę..boje się, że jednak będe miała owulację później tzn ok 30dc. No nic dobrze, że są swięta i mały zament to może bedę mniej intesywnie o tymm myśleć, ale i tak dziś mężusia wykorzystam..kto mi zabroni! :Bmimimka, Kropka_1, LaRa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalenq, misia dziekuje dziewczyny za dobre slowo:)
ale wiecie jak to jest jak nie wychodzi:/ niby czlowiek zdrowy, do gina chodze, usg robilam, lekarz zawsze mnie tez bada na kazdej wizycie, tarczyca w normie... no i *uj bombki strzelil choinki nie bedzie!!!!!!! akurat na czasie;)
powiem wam, ze marnut mi pisala, ze powinno sie bzykac regularnie, juz mojemu zapowiedzialam (dzis wraca po 2 tyg nieobecnosci huraaaaa) ze bierzemy sie ostro do dziela i on powiedzial to samo i mnie uspokoil i mowi ze bedziemy dzialac i ma sie udac w koncu do cholery jasnej!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 16:56
Malenq, Blondik, Misi@, marnut lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlondiku ja piłam wieczorami...........ale to chyba bez różnicy
arienna hehehehe podziwiam...ja nie mam głowy do kosmetyków....taka chłopczyca ze mnie:)
mimi......lubię: za drugą część postu:) i tak trzymaćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 17:00
mimimka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuśka u nas to tak dziwnie wyglada, bo bralismy slub niedawno, tabletek nie biore od maja, ale na poczatku to tak troche unikalismy plodnych dni, czasem sie zabezpieczalismy... wiadomo bylo, ze bedzie wesele, duzo stresu, alkohol i podroz poslubna na 2 koniec swiata wiec uwazalismy...no ale mimo to nic. W sumie to w pazdzierniku juz po podrozy podjelismy decyzje ze sie bedziemy starac ale to juz bylo po dniach plodnych wiec teoretycznie to 2 cykl? Sama nie wiem jak to liczyc, bo ja dziecko od dawna chcialam a ten moj jeszcze cos wydziwial zebysmy poczekali:/ No ale mimo uwazania to nie zawsze sie zabezpieczalismy a od maja nic wiec cholera wie:/
Teraz czekam na @ i mam wszystko gdzies, a dni plodne mi sie zawsze zaczynaja na koniec miesiaca i zahaczaja o poczatek nastepnego wiec mam nadzieje ze sylwester bedzie naprawde wybuchowy w tym roku haha:)))
Pewnie pomyslicie ze jestem walnieta, bo niby dopiero zaczelismy starania ale ja juz fiksuje bo dziecko chce od dawna i czuje sie jakbym sie z rok juz starala, masakra:/
A wy ile sie staracie?Blondik, Smoczyca1, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:znasz KAsię Tusk? heh
ona przyszła mi do głowy jako pierwsza sławna która bloga prowadziła
A właśnie miałam zapytać, nie wywiało Cię na spacerze? jak ten huragan się nazywa Aleksandra? bo u mnie wieje okrutnie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyblondik przykro mi:( ale wiem ze napewno ci sie uda, tak jak nam wszystkim:) po prostu czasami trzeba posmęcić,tak to juz my baby mamy;)
smoczyca haha dziekuje wam wszystkim rowniez zycze owocnego sylwka:D
Powiem wam, ze w tym roku w ogole nie czuje atmosfery swiat:/ Niby zostaly 2 tygodnie ale nawet grama sniegu nie ma:/Blondik lubi tę wiadomość
-
mimimka wrote:Anuśka u nas to tak dziwnie wyglada, bo bralismy slub niedawno, tabletek nie biore od maja, ale na poczatku to tak troche unikalismy plodnych dni, czasem sie zabezpieczalismy... wiadomo bylo, ze bedzie wesele, duzo stresu, alkohol i podroz poslubna na 2 koniec swiata wiec uwazalismy...no ale mimo to nic. W sumie to w pazdzierniku juz po podrozy podjelismy decyzje ze sie bedziemy starac ale to juz bylo po dniach plodnych wiec teoretycznie to 2 cykl? Sama nie wiem jak to liczyc, bo ja dziecko od dawna chcialam a ten moj jeszcze cos wydziwial zebysmy poczekali:/ No ale mimo uwazania to nie zawsze sie zabezpieczalismy a od maja nic wiec cholera wie:/
Teraz czekam na @ i mam wszystko gdzies, a dni plodne mi sie zawsze zaczynaja na koniec miesiaca i zahaczaja o poczatek nastepnego wiec mam nadzieje ze sylwester bedzie naprawde wybuchowy w tym roku haha:)))
Pewnie pomyslicie ze jestem walnieta, bo niby dopiero zaczelismy starania ale ja juz fiksuje bo dziecko chce od dawna i czuje sie jakbym sie z rok juz starala, masakra:/
A wy ile sie staracie?
Kochana spokojnie ja teraz zaczęłam w kwietniu i powiem Ci że maj i czerwiec były najgorsze, bo nie wiedziałam czemu nie wychodzi, bo inni wpadają a ja mierzę tempkę celuję w dni płodne i duupaPoźniej zaczęłam się przyglądać swojemu ciału i okazało się że mam skąpe miesiączki i nie zawsze tempka wskazuje na to że owulka była a więc zaczęłam suplementy łykać (za radą staraczek na OvuFriend) i teraz za każdym razem mam owulkę a w tym cyklu bardzo pracowałam na endometrium
Na pewno jesteś walniętaMy wszystkie tutaj jesteśmy zdrowo walnięte
Jeśli faktycznie @ przyjdzie to proponuję Ci od nowego cyklu dokładnie obserwować swoje ciało, to na prawdę ogromna wiedzamimimka, Misi@, Smoczyca1, Malenq, marnut, momo1009 lubią tę wiadomość